eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiNo żesz k* mać!!!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2010-03-12 14:07:54
    Temat: No żesz k* mać!!!
    Od: S P 1 Q X L <s...@s...pl>

    Hej!

    Albo ja mam pecha (5,5) albo wpłatomaty MBanku (Multibanku) są takie
    dupne, ze szkoda gadać!

    3-4 lata temu wpłatomat zjadł mi całe środki na życie, a czas
    oczekiwania na rozpatrzenie reklamacji to było 30 dni. Oczywiście po
    kilku dniach 0 reakcji, pomogło nagłośnienie sprawy w mediach. Wowczas w
    niecałe 3 godziny udało się większość kasy odzyskać na konto, po kilku
    kolejnych dniach wróciły sporne środki.

    Wczoraj kolejna szuja (ta od Multibanku) zjadła mi ponad 1000zł i
    napisała na kwitku że awaria modułu kasowego. A wpłacałem na spłatę
    kredytu, no i teraz pójdą odsetki :(

    Oczywiście MLinia klepie formułeczki o 7 dniach (co za ulga, ze nie
    miesiąc), ale to jest wqrwiające, kiedy wiem ze po awarii wpłatomat jest
    w tym samym dniu przeliczany, a kasy na koncie nie ma!

    Jak dla mnie, mimo że prawnie uregulowane, to jest to oszustwo w
    majestacie prawa :(


    TLZ


    ---
    avast! antywirus: Wychodzace wiadomosc czysta.
    Baza sygnatur wirusow (VPS): 100311-1, 2010-03-11
    Przetestowano na: 2010-03-12 15:07:55
    avast! - copyright (c) 1988-2010 ALWIL Software.
    http://www.avast.com




  • 2. Data: 2010-03-12 14:41:07
    Temat: Re: No żesz k* mać!!!
    Od: "Krzysztof" <o...@p...onet.pl>


    "S P 1 Q X L" <s...@s...pl> wrote in message
    news:hndiho$ncd$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Hej!
    >
    > Albo ja mam pecha (5,5) albo wpłatomaty MBanku (Multibanku) są takie
    > dupne, ze szkoda gadać!

    Nie uzywac wplatomatow, jak kazde urzadzenie pewnie moze sie zepsuc.
    Generalnie nie mam potrzeby wplaty PLN na konto, jezeli juz to zalozyc sobie
    bezplatny rachunek w banku oddzialowym i wplacac-moze byc bezplatny
    ror-Lukas lub Alior lub oszczednosciowe z jednym przelewem w ING lub BZWBK.
    Zobacz sobie jaka placowke banku masz najblizej miejsca, gdzie wplacasz
    gotowke i twoj problem zniknie.


  • 3. Data: 2010-03-12 14:55:52
    Temat: Re: No żesz k* mać!!!
    Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)

    "Krzysztof" <o...@p...onet.pl> writes:

    > "S P 1 Q X L" <s...@s...pl> wrote in message
    > news:hndiho$ncd$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    >> Hej!
    >>
    >> Albo ja mam pecha (5,5) albo wpłatomaty MBanku (Multibanku) są takie
    >> dupne, ze szkoda gadać!
    >
    > Nie uzywac wplatomatow, jak kazde urzadzenie pewnie moze sie

    E tam. Używam, może niezbyt często, ale jednak, nie miałem ani razu
    problemu. Przy różnych wplatomatach (Pekao, Handlobank,m*banki, nordea)
    KJ

    --
    http://modnebzdury.wordpress.com/2009/10/01/niewiary
    godny-list-prof-majewskiej-wprowadzenie/
    Zanim wlaczysz komputer, zastanow sie: Czy jestes absolutnie pewien(na), ze nie
    jest podlaczany do wyrzutni rakiet?


  • 4. Data: 2010-03-12 15:39:41
    Temat: Re: No żesz k* mać!!!
    Od: Rafa <n...@d...com>

    S P 1 Q X L wrote:

    > Hej!
    >
    > Albo ja mam pecha (5,5) albo wpłatomaty MBanku (Multibanku) są
    > takie dupne, ze szkoda gadać!
    >
    > 3-4 lata temu wpłatomat zjadł mi całe środki na życie, a czas
    > oczekiwania na rozpatrzenie reklamacji to było 30 dni. Oczywiście
    > po kilku dniach 0 reakcji, pomogło nagłośnienie sprawy w mediach.
    > Wowczas w niecałe 3 godziny udało się większość kasy odzyskać
    > na konto, po kilku kolejnych dniach wróciły sporne środki.
    >
    > Wczoraj kolejna szuja (ta od Multibanku) zjadła mi ponad 1000zł i
    > napisała na kwitku że awaria modułu kasowego. A wpłacałem na
    > spłatę kredytu, no i teraz pójdą odsetki :(
    >
    [...]

    I co? 3-4 lata temu nie nauczyles sie, ze mbank nie jest dla ludzi
    operujacych gotowka?

    --
    Pozdrawiam, Rafał.
    rg[na]skrzynka[kropka]pl


  • 5. Data: 2010-03-12 16:08:18
    Temat: Re: No żesz k* mać!!!
    Od: "JanKo" <b...@m...tu>

    Agent S P 1 Q X L nadaje:
    > Albo ja mam pecha (5,5) albo wpłatomaty MBanku (Multibanku) są takie
    > dupne, ze szkoda gadać!

    Wszystko się kiedyś psuje. Jeśli raz na 3-4 lata to całkiem przyzwoicie.
    Taki samochód lub komputer nazywają "bezawaryjny" ;-)

    > avast! antywirus: Wychodzace wiadomosc czysta.
    > Baza sygnatur wirusow (VPS): 100311-1, 2010-03-11
    > Przetestowano na: 2010-03-12 15:07:55
    > avast! - copyright (c) 1988-2010 ALWIL Software.
    > http://www.avast.com

    Coś ci się do dupki przykleiło...


  • 6. Data: 2010-03-12 17:49:14
    Temat: Re: No żesz k* mać!!!
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console20>


    "JanKo" hndotr$p99$...@i...gazeta.pl

    > Wszystko się kiedyś psuje. Jeśli raz na 3-4 lata to całkiem przyzwoicie. Taki
    samochód lub komputer nazywają "bezawaryjny" ;-)

    Samochody serwisowane nie psują się. :)

    Ani naprawa samochodu, ani naprawa komputera
    nie trwa zazwyczaj 60 dni. Dziś ukończyłem
    bakapowanie dysku z notebooka, dlatego będę
    mógł notebook odesłać do serwisu -- napiszę,
    ile czasu trwa taka naprawa. Stawiam na to, że
    zgłoszę w poniedziałek i zdążę przed 24 marca
    doprowadzić notebook do porządku po odebraniu. :)
    (bo 25 są targi, na które zamierzam pojechać)

    Niech się psują te wpłatomaty raz na rok, ale
    niech reperacja skutków trwa kilka godzin.

    USB 2.0 ma niby 480 Mb/s -- w istocie to 4 MB/s -- tyle
    mam u siebie, na jakimś blaszaku. W ww. notebooku
    dochodziło do 33 MB/s w czytaniu. Ciekawe, ile daje
    USB 3 w praktyce.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 7. Data: 2010-03-12 22:22:53
    Temat: Re: No żesz k* mać!!!
    Od: "JanKo" <b...@m...tu>

    Agent Eneuel Leszek Ciszewski nadaje:
    > Ani naprawa samochodu, ani naprawa komputera
    > nie trwa zazwyczaj 60 dni.

    Przy awarii wpłatomatu możesz mieć nadzieję na odzyskanie tego
    tysiączka. Przy awarii samochodu możesz się pożegnać z pieniążkami ;-)



  • 8. Data: 2010-03-13 21:35:09
    Temat: Re: No żesz k* mać!!!
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console20>


    "JanKo" hnees7$dts$...@i...gazeta.pl

    > Agent Eneuel Leszek Ciszewski nadaje:

    >> Ani naprawa samochodu, ani naprawa komputera
    >> nie trwa zazwyczaj 60 dni.

    > Przy awarii wpłatomatu możesz mieć nadzieję na odzyskanie tego tysiączka. Przy
    awarii samochodu możesz się pożegnać z pieniążkami
    > ;-)

    Należy porównać rzeczy dzierżawione -- autobus miejski (lub taksówkę)
    z bankomatem. Zepsucie taksówki niekoniecznie skutkuje stratą pieniędzy,
    chyba że to Twoja taksówka. Bankomat nie jest Twój. Właściciel bankomatu
    traci w razie awarii.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 9. Data: 2010-03-13 23:32:05
    Temat: Re: No żesz k* mać!!!
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Fri, 12 Mar 2010 17:08:18 +0100, JanKo napisał(a):
    > Agent S P 1 Q X L nadaje:
    >> Albo ja mam pecha (5,5) albo wpłatomaty MBanku (Multibanku) są takie
    >> dupne, ze szkoda gadać!
    > Wszystko się kiedyś psuje. Jeśli raz na 3-4 lata to całkiem przyzwoicie.
    > Taki samochód lub komputer nazywają "bezawaryjny" ;-)

    Wpłatomaty mBanku są z reguły zepsute, a jeśli aktualnie twierdzą że są
    czynne to znaczy że masz sporą szansę odciąć się od dostępu do środków na
    parę tygodni... Niestety taki szajs kupują :(

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.


  • 10. Data: 2010-03-14 05:38:32
    Temat: Re: No żesz k* mać!!!
    Od: "JanKo" <b...@m...tu>

    Zepsucie się taksówki w momencie kiedy nią jedziesz może być bardzo
    dokuczliwe. Awaria bankomatu/wpłatomatu którego akurat nie używasz może
    cię wogóle nie obchodzić. Forma własności nie przesądza o stopniu wk...
    w chwili gdy przejawia się złośliwość przedmiotów martwych.
    Gdyby właściciel bankomatu kupował gotówkę gdzieś taniej np. używaną na
    allegro, a sprzedawał ją drożej to faktycznie każda przerwa to realna
    strata. Jednak w dużej sieci awaria to stan permanentny, wpisany w
    schemat działania. Zawsze gdzieś jest jakaś awaria, albo dwie.
    Właściciel bankomatu zarabia na tym że jest, że istnieje tu i tam a nie
    na ilości wydanych papierków. Tak jak lekarz który zarabia na tym że
    ludzie chorują a nie na tym że są zdrowi, lub piłkarz który wie że aby
    ktoś mógł wygrać kto inny musi przegrać. Awaria to nasz stan naturalny.
    ;-)

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1