Witam

W weekend odbyla sie pierwsza aukcja nieruchomosci
w Warszawie. Transakcji zawarto niewiele chociaz
ludzi przyszlo calkiem sporo. Jak sadzicie, co z tego
wynika na przyszlosc rynku nieruchomosci w Polsce?
W koncu nie codzien kupuje sie mieszkanie za
4900 PLN/m2 gdy dewelopwer normalnie chce
za nie 7000 PLN/m2 (co prawda duze mieszkanie).
Ciekwe tez, ze wiele mieszkan poszlo za cene wywolawcza

http://www.bankier.pl/wiadomosc/W-godzine-kupili-wla
sne-M-wynik-pierwszej-Aukcji-Nieruchomosci-na-zywo-2
052513.html

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,7282200,Pierwsza
_aukcja_mieszkan__Duzo_chetnych__malo_zakupow.html

Pozdrawiam,
Marcin

do góry

> Transakcji zawarto niewiele chociaz
> ludzi przyszlo calkiem sporo. Jak sadzicie, co z tego
> wynika na przyszlosc rynku nieruchomosci w Polsce?
> W koncu nie codzien kupuje sie mieszkanie za
> 4900 PLN/m2 gdy dewelopwer normalnie chce
> za nie 7000 PLN/m2 (co prawda duze mieszkanie).
> Ciekwe tez, ze wiele mieszkan poszlo za cene wywolawcza

to były mieszkania, które deweloper nie mógł sprzedać na rynku pomimo
upustów,
oglądałem kilka, raczej by musieli mi dopłacić żeby tam mieszkać,
np. okna wychodzą na trasę-most Grota (ok. 10 metrów) i nie da się ich
otworzyć:
wdychanie spalin i szum ponad możliwość wytrzymania - dla potencjalnych
samobójców.

pozdr. z.

do góry