-
11. Data: 2005-11-23 22:59:40
Temat: Re: Karty platnicze a polskie znaki w [Card owner]
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
Michal Jankowski wrote:
> yayco <yayco2_at_gmail_dot_com@no_spam.pl> writes:
>
>>> A na pasku karta i tak ma nazwisko bez ogonków...
>
>> To akurat w sklepach internetowych ma znaczenie średnie ;-)
>
> Wiesz, to, co karta ma wytloczone ma w tej sytuacji znaczenie podobne.
A tu bym się nie zgodziła. Podanie przy zakupie, że nazywasz się np.
Iksinski przy karcie na Iksińskiego ma chyba znaczenia. Toteż gdyby nie było
możliwości wpisania nieszczęsnego "ń" mógłby powastać problem.
--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen
-
12. Data: 2005-11-23 23:03:55
Temat: [OT] Poradnictwo matrymonialne
Od: yayco <yayco2_at_gmail_dot_com@no_spam.pl>
2005-11-23 23:52- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
Glenn, gdy pisał(a):
>>> 1. Nie mam ogonków w obecnym nazwisku
>>> 2. W tym przyszłym też mieć nie będę
>> To warto zmieniać?
>>
>> :-P
>
>
> A wiesz, że to jest jakiś argument :-P Chociaż z drugiej strony - ta kiecka
> jednak fajna jest ;-)
>
A co szkodzi? Zmiana nazwiska nie jest przymusowa.
Moja Pani sobie wcale nie zmieniła, a jak Oną w USC (to było dawno i się
takie przykre zabiegi robiło dwufazowo) spytali czyje nazwisko będzie
nosiło potomstwo, to rezolutnie odparła, że ojca.
W sumie, to się cieszę, że córka jest do mnie podobna... ;-)
PS - To jakoś tak niedługo?
--
**** yayco (yayco2@_tnij_gmail.com) ****
**** ****
**** ...Too lazy to work ****
**** and too nervous to steal... ****
-
13. Data: 2005-11-23 23:04:42
Temat: Re: Karty platnicze a polskie znaki w [Card owner]
Od: yayco <yayco2_at_gmail_dot_com@no_spam.pl>
2005-11-23 23:55- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
Michal Jankowski, gdy pisał(a):
> yayco <yayco2_at_gmail_dot_com@no_spam.pl> writes:
>
>>> A na pasku karta i tak ma nazwisko bez ogonków...
>
>> To akurat w sklepach internetowych ma znaczenie średnie ;-)
>
> Wiesz, to, co karta ma wytloczone ma w tej sytuacji znaczenie podobne.
>
> MJ
Tyz prowda!
--
**** yayco (yayco2@_tnij_gmail.com) ****
**** ****
**** ...Too lazy to work ****
**** and too nervous to steal... ****
-
14. Data: 2005-11-23 23:06:04
Temat: Re: Karty platnicze a polskie znaki w [Card owner]
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
"Glenn" <g...@b...pl> writes:
>>> To akurat w sklepach internetowych ma znaczenie średnie ;-)
>>
>> Wiesz, to, co karta ma wytloczone ma w tej sytuacji znaczenie podobne.
>
>
> A tu bym się nie zgodziła. Podanie przy zakupie, że nazywasz się np.
> Iksinski przy karcie na Iksińskiego ma chyba znaczenia. Toteż gdyby nie było
> możliwości wpisania nieszczęsnego "ń" mógłby powastać problem.
Przeciez przy zakupie internetowym nikt nie widzi, co mam wytloczone
na karcie. I radze przy takim zakupie na zagranicznej stronie wpisywac
bez ogonkow.
MJ
-
15. Data: 2005-11-23 23:07:16
Temat: Re: [OT] Poradnictwo matrymonialne
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
yayco wrote:
> A co szkodzi? Zmiana nazwiska nie jest przymusowa.
Powiedz to Onemu ;-)
> Moja Pani sobie wcale nie zmieniła, a jak Oną w USC (to było dawno i
> się takie przykre zabiegi robiło dwufazowo) spytali czyje nazwisko
> będzie
> nosiło potomstwo, to rezolutnie odparła, że ojca.
Piękne :-D !
> W sumie, to się cieszę, że córka jest do mnie podobna... ;-)
Zapatrzenie ;-)
> PS - To jakoś tak niedługo?
Ano! I kredyt hipoteczny tyż :-D
--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen
-
16. Data: 2005-11-23 23:12:59
Temat: Re: [OT] Poradnictwo matrymonialne
Od: yayco <yayco2_at_gmail_dot_com@no_spam.pl>
2005-11-24 00:07- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
Glenn, gdy pisał(a):
>
>> PS - To jakoś tak niedługo?
>
> Ano! I kredyt hipoteczny tyż :-D
>
>
No w końcu jakieś koszta muszą być!
--
**** yayco (yayco2@_tnij_gmail.com) ****
**** ****
**** ...Too lazy to work ****
**** and too nervous to steal... ****
-
17. Data: 2005-11-23 23:15:44
Temat: Re: [OT] Poradnictwo matrymonialne
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
yayco wrote:
> 2005-11-24 00:07- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
> Glenn, gdy pisał(a):
>
>>
>>> PS - To jakoś tak niedługo?
>>
>> Ano! I kredyt hipoteczny tyż :-D
>>
>>
> No w końcu jakieś koszta muszą być!
Odbiorę co moje przy okazji becikowego ;-) Może jakieś bliźniaki :-D ?
--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen
-
18. Data: 2005-11-23 23:17:08
Temat: Re: Karty platnicze a polskie znaki w [Card owner]
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
Michal Jankowski wrote:
> "Glenn" <g...@b...pl> writes:
>
>>>> To akurat w sklepach internetowych ma znaczenie średnie ;-)
>>>
>>> Wiesz, to, co karta ma wytloczone ma w tej sytuacji znaczenie
>>> podobne.
>>
>>
>> A tu bym się nie zgodziła. Podanie przy zakupie, że nazywasz się np.
>> Iksinski przy karcie na Iksińskiego ma chyba znaczenia. Toteż gdyby
>> nie było możliwości wpisania nieszczęsnego "ń" mógłby powastać
>> problem.
>
> Przeciez przy zakupie internetowym nikt nie widzi, co mam wytloczone
> na karcie.
Widzieć nie widzi (chyba, że ma kamerę :-D ), ale to co na karcie powinno
się zgadzać z tym co wpisujesz. Zakupy Iksinskiego płacone kartą Iksińskiego
? Nikt nie weryfikuje nazwiska?
--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen
-
19. Data: 2005-11-23 23:37:30
Temat: Re: [OT] Poradnictwo matrymonialne
Od: "kursor" <mKursor@_USUN_wp.pl>
>> Glenn, gdy pisał(a):
>
> Odbiorę co moje przy okazji becikowego ;-) Może jakieś bliźniaki :-D ?
szczescie, ze dalas oczko po becikowym, bo juz myslalem, ze naiwna jestes
a co do pozostalych spraw to gratulacje :-)
kursor
-
20. Data: 2005-11-24 07:19:01
Temat: Re: Karty platnicze a polskie znaki w [Card owner]
Od: "Tomek" <t...@g...pl>
Nigdzie nie jest powiedziane, ze imie i nazwisko na karcie musi byc zgodne z
tym, co jest napisane w dokumentach tozsamosci. Ja na przyklad zmienilem
sobie imie na karcie z polskiego na odpowiednik angielski (ale nie ze
snobizmu - choc nikt mi w to nie wierzy - ale dlatego, ze tak bylo krocej;
polskie imie z moim dosc dlugim nazwisliem przekraczalo dopuszczalna ilosc
znakow). Moja rada - dac bez polskich znakow.