Odkąd zmienili nowy wygląd strony to nie działa mi pobieranie historii
tranzakcji.
Wyświetla się komunikat że jest problem i że mam spróbować później ale trwa
to już kilka tygodni.
Zawsze pobierałem informacje o wpłatach/wypłatach na konto z poprzedniego
dnia w formacie CSV a teraz nie wyobrażam sobie
jak mielibysmy sprawdzać ręcznie kilka tysięcy wpłat.
Jak zgłosiliśmy to około 18 stycznia to nie zdołali tego naprawić do dnia
dzisiejszego.
Czy ktoś korzysta z tej opcji i też wam to nie działa?

Wogóle to jak coś nie działa u nich i informujemy o problemie aby to
naprawili to mam wrażenie że robią jakąś łaskę jakby
to tylko dla nas robili.
Totalna olewka.
Czy faktycznie tylko ja korzystam z tych opcji jak
- Importowanie tranzakcji
- pobieranie historii tranzakcji?

Pozdrawiam
Sławek

do góry

"slawek" <s...@n...net> wrote in message
news:fo9ivg$19i$1@news.onet.pl...
> Odkąd zmienili nowy wygląd strony to nie działa mi pobieranie historii
> tranzakcji.

Stary, dokladnie znam twoj bol.
U mnie jako u chyba jedynego klienta nie dzialal podglad przyszlych
przelewow. Infolinia zlewala, biuro obslugi (to, do ktorego sie wysyla
wiadomosci z wewnatrz konta) zlewalo, dopiero gdy napisalem do Gazety
Wyborczej to udalo sie skontaktowac z kims kompetentnym, dzieki czemu
udalo sie poprawic ta funkcjonalnosc, ale nie udalo sie zmienic mojego
zdania i z konta oszczednosciowego zrezygnowalem i nie zamierzam nigdy
wracac.

Proponuje -- zadzwon na infolinie, napisz wiadomosc wewnetrzna, jak nie
zadziala -- pisz do gazety wyborczej, dzial gospodarka.

> Wogóle to jak coś nie działa u nich i informujemy o problemie aby to
> naprawili to mam wrażenie że robią jakąś łaskę jakby
> to tylko dla nas robili.
> Totalna olewka.

Tak, dokladnie tak, odnosi sie wrazenie, ze osoba na infolinii wie
wszystko najlepiej, a klient tylko cos brzeczy...

do góry

slawek wrote:

> Czy faktycznie tylko ja korzystam z tych opcji jak
> - Importowanie tranzakcji
> - pobieranie historii tranzakcji?

Myślę że cała reszta korzysta z historii transakcji zamiast historii
tranzakcji i im to działa :).

BP MSPANC

m.

do góry

slawek napisał(a):
> Wogóle to jak coś nie działa u nich i informujemy o problemie aby to
> naprawili to mam wrażenie że robią jakąś łaskę jakby
> to tylko dla nas robili.

Dzisiaj dzwoni do mnie Citi z zapytaniem dlaczego rezygnuje z konta. No
to wyjasnilem, ze odmowili mi podniesienia limitu na KK, wiec zamykam
konto. Marktingowy belkot odbil sie ode mnie i wreszcie otrzymalem
pytanie "to co mozemy zrobic zeby pan z nami zostal?". Odpowiedzialem,
ze jak mnie calkowicie zwolnicie z oplat za konto to wycofam rezygnacje.
Na takie poswiecenie bank nie mogl isc, wiec zaproponowano mi... zmiane
konta Direct (ktore pani nazywala eKontem, czyzby przejmowali
pracownikow z mBanku ? tu tlumaczy "nowa jakosc" teleobslugi Citi) na
CitiOne. Argumentem, ktory mial mnie przekonac mialy byc... DARMOWE
PRZELEWY. Na moje stwierdzenie, ze przeciez teraz tez mam darmowe, pani
powiedziala, ze faktycznie mam racje ( LOL#1 ). W dodatku nowe konto
mialbym darmowe ale musialbym placic za karte (LOL#2). Odpowiedzialem,
na to ze przeciez teraz wszystko mam darmowe w tym i karte, wiec "chce
mnie pani zatrzymac gorsza propozycja niz ta, ktora mam dotychczas?".
Pani (przynajmniej bez marketingowego belkotu) przyznala mi racje i
powiedziala, ze moge wycofac rezygnacje do konca okresu wypowiedzenia.

Citibankowi gratulujemy determinacji w utrzymywaniu klienta.

Odnosnie KK i zlozonej reklamacji nawet nikt do mnie zadzwonil.

Dodam tylko, ze jak w Millenium wczoraj zamienialem jedna karte na inna
(MC na AmExa) to dzisiaj mialem telefon, ze dostane AmExa za 0 zl, a
przy okazji nie musze rezygnowac z MC i tez bede go mial darmowego
(pomimo tego ze mi go juz zabrali i przecieli w oddziale to dostane
nowego). W dodatku dano mi do zrozumienia, ze nie bedzie zadnego
problemu z przedluzeniem karty na kolejny rok, bez oplaty rocznej.


--
Mithos

do góry

Mi też przy rezygnacji z
rachunku zaproponowali
zamianę na konto w nazwie
bez direct bo tylko wtedy
pani mogła mi znieść
całkowicie opłaty na ten rok. I
tu uwaga bo po dwóch
miesiącach w online nadal
nazywa się direct a na pytanie
postawione w citiphone nikt
nie umiał mi jednoznacznie
odpowiedzieć według jakiej
taryfy jest rozliczane. Tak więc
złożyłem ponowną ostateczną
decyzję o zamknięciu karty i
konta tym bardziej jak
wprowadzili swoje wspaniałe
new online. Tyle że nikt nie ma
śmiałości zadzwonić i
dokończyć rezygnacji albo
mają tak dużo odejść i się nie
wyrabiają.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry