-
61. Data: 2004-09-23 11:28:09
Temat: Re: transakcje sprzed 1,5 roku...
Od: Bartol Partol <bartolpartol@gazeta.>
Użytkownik Glenn napisał:
>>A czy nie jest tak, ze sklep ma okreslony czas by upomniec sie o kase?
>>Rok, czy cus?
>
> A nie 3?
A to chyba nie KC a prawo bankowawe bardziej. Ma ktos umowe karty pd reka?
Bartol
-
62. Data: 2004-09-23 11:29:34
Temat: Re: transakcje sprzed 1,5 roku...
Od: JaKi <j...@g...plbzdodatkow>
Dnia Thu, 23 Sep 2004 13:22:02 +0200, Bartol Partol <bartolpartol@gazeta.>
napisał:
> Dziecko drogie, boj sie boga!
>
Czemu? :D CO za problem - raz na tydzien dokłądam do kupek. Konczy sie
rok, to pakuje calosc i wynosze do piwnicy i tam leży ;-) A że do piwnicy
zbyt często nie zaglądam to mam je wszytskie od początku w kilku
paczuszkach ;-)))
--
JaKi
-
63. Data: 2004-09-23 11:37:13
Temat: [OT] Re: transakcje sprzed 1,5 roku...
Od: yayco <yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com>
Zdarzyło się to jak raz 2004-09-23 13:15, kiedy Glenn napisał(a) co
następuje:
> No tak-kolejna ofiara poprzedniego systemu ;-))) Jak jednak wskazuje chlubny
> przykład Szanownej Małżonki mozna wznieść się ponad traumatyczne
> doświadczenia z przeszłości i tym samym zapewnić sobie realizację prawa do
> reklamacji (choćby octu ;-)
>
Od czasu jak przyswoiłem Durheima, wielce doceniam rolę podziału pracy.
Onaż to robi prześwietnie i dokładnie, gdzieżbym ja z moim
bałaganiarstwem śmiał się wtrącać. I nie chcę się, a ściślej żony mojej
(która wcale nie zagląda do mojego komputera, bo ma swojego) chwalić,
ale owe papierki, co je jakżeż nie po polsku nazywacie slipami,
posiadamy od czasu jak PKO BP zaprowadziła pierwszą Visę (już nawet nie
pomnę, ale chyba debetową). Tamtej już nie mamy, ale w tej chwili
małżonka panuje nad dwoma masterami charge`owymi, dwiema visami
kredytowymi, dwoma masterami kredytowymi i czterema visami elektron. O
gwarancjach nie wspomnę.
Ja tak nie umiem. Wczoraj zgubiłem zaświadczenie o przedpłacie na
Gwiezdne wojny i tylko litości jednej pani zawdzięczam, że mimo to mogę
posłuchać Marszu imperialnego. Dzisiaj zgubiłem plan zajęć katedry na
przyszły semestr, który wczoraj leżał obok klawiatury, żebym go nie
zgubił. A żona wraca dopiero wieczorem....
-
64. Data: 2004-09-23 11:51:26
Temat: Re: transakcje sprzed 1,5 roku...
Od: Artur Czeczko <a...@c...mrowisko.one.pl>
JaKi wrote:
>
> Czemu? :D CO za problem - raz na tydzien dokłądam do kupek. Konczy sie
> rok, to pakuje calosc i wynosze do piwnicy i tam leży ;-) A że do
> piwnicy zbyt często nie zaglądam to mam je wszytskie od początku w
> kilku paczuszkach ;-)))
I tak sobie leżą między stosikiem rachunków za prąd i telefon
a stosem gazet z ostatnich trzydziestu lat...
Pozdrawiam,
Artur
;-)
-
65. Data: 2004-09-23 12:19:02
Temat: Re: transakcje sprzed 1,5 roku...
Od: JaKi <j...@g...plbzdodatkow>
Dnia Thu, 23 Sep 2004 13:51:26 +0200, Artur Czeczko
<a...@c...mrowisko.one.pl> napisał:
> I tak sobie leżą między stosikiem rachunków za prąd i telefon
> a stosem gazet z ostatnich trzydziestu lat...
>
Niestety nie ;-) Rachunki są w koszulkach wpięte w segregatorze - okres
przechowywania 1 rok ;-)
--
JaKi
-
66. Data: 2004-09-23 12:27:54
Temat: Re: transakcje sprzed 1,5 roku...
Od: Artur Czeczko <a...@c...mrowisko.one.pl>
JaKi wrote:
> Niestety nie ;-) Rachunki są w koszulkach wpięte w segregatorze - okres
> przechowywania 1 rok ;-)
To chyba jeszcze nie słyszałeś historii o tym, jak to TP SA potrafi
odłączyć telefon, bo dochodzi do wniosku, że 2 lata temu nie był
zapłacony rachunek.
Pewnemu mojemu znajomemu TP SA co jakiś czas odłącza telefon
z powodu rzekomo niezapłaconego jakiegoś starego rachunku.
Znajomy chodzi to wyjaśnić, pokazuje ten rachunek, oni go
przepraszają, obuecują, że się nie powtórzy, a za jakiś czas
znowu...
Może jednak nie wyrzucaj tych rachunków...
Pozdrawiam,
Artur
-
67. Data: 2004-09-23 12:34:44
Temat: Re: transakcje sprzed 1,5 roku...
Od: JaKi <j...@g...plbzdodatkow>
Dnia Thu, 23 Sep 2004 14:27:54 +0200, Artur Czeczko
<a...@c...mrowisko.one.pl> napisał:
> To chyba jeszcze nie słyszałeś historii o tym, jak to TP SA potrafi
> odłączyć telefon, bo dochodzi do wniosku, że 2 lata temu nie był
> zapłacony rachunek.
> Może jednak nie wyrzucaj tych rachunków...
>
> Pozdrawiam,
A mi tepsa tak potrzebna jak dziura w moscie ;-)
--
JaKi
-
68. Data: 2004-09-23 12:51:59
Temat: Re: transakcje sprzed 1,5 roku...
Od: Artur Czeczko <a...@c...mrowisko.one.pl>
JaKi wrote:
>
> A mi tepsa tak potrzebna jak dziura w moscie ;-)
Rozumiem, że do pozostałych operatorów masz bezgraniczne zaufanie ;-)
Pozdrawiam,
Artur
-
69. Data: 2004-09-23 13:07:40
Temat: Re: transakcje sprzed 1,5 roku...
Od: "MarcinB" <mn_b[a_może_by_tak_bez_spamu_?]@go2.pl>
Użytkownik "Artur Czeczko" <a...@c...mrowisko.one.pl>
napisał w wiadomości news:ciugtd$p8o$2@achot.icm.edu.pl...
>> A mi tepsa tak potrzebna jak dziura w moscie ;-)
>
> Rozumiem, że do pozostałych operatorów masz bezgraniczne zaufanie ;-)
A zwłaszcza do firmy "telekomunikacjapolskateledwa", jak sądzę...
MarcinB
-
70. Data: 2004-09-23 13:10:54
Temat: Re: [OT] Re: transakcje sprzed 1,5 roku...
Od: maciej <k...@c...to.waw.pl>
yayco wrote:
> Zdarzyło się to jak raz 2004-09-23 13:15, kiedy Glenn napisał(a) co
> następuje:
>
>> No tak-kolejna ofiara poprzedniego systemu ;-))) Jak jednak wskazuje
>> chlubny
>> przykład Szanownej Małżonki mozna wznieść się ponad traumatyczne
>> doświadczenia z przeszłości i tym samym zapewnić sobie realizację
>> prawa do
>> reklamacji (choćby octu ;-)
>>
>
> Od czasu jak przyswoiłem Durheima,
chyba Durkheima ?
maciek (co to tez chcial cos napisac w tym watku) :)))))