-
51. Data: 2004-09-23 09:29:21
Temat: Re: transakcje sprzed 1,5 roku...
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
>> No wiesz - to nie kobiety tu pisały o trzymaniu wyblakłych slipów i
>> ich segregowaniu ;-))))
>
> Cos insynuujesz? :D
Kto Cię tam wie ;-))) Może Ty jesteś "Jaka" a nie "Jaki" ;-)))
-
52. Data: 2004-09-23 09:32:05
Temat: Re: transakcje sprzed 1,5 roku...
Od: JaKi <j...@g...plbzdodatkow>
Dnia Thu, 23 Sep 2004 11:29:21 +0200, Glenn <g...@b...pl> napisał:
> Kto Cię tam wie ;-))) Może Ty jesteś "Jaka" a nie "Jaki" ;-)))
>
;-)))) Jak to sie nic nie ukryje ;-)))))) A starałAm sie ;-))))))))
--
JaKi
-
53. Data: 2004-09-23 09:34:53
Temat: Re: transakcje sprzed 1,5 roku...
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
>> Kto Cię tam wie ;-))) Może Ty jesteś "Jaka" a nie "Jaki" ;-)))
>>
> ;-)))) Jak to sie nic nie ukryje ;-)))))) A starałAm sie ;-))))))))
Stosy slipów Cie zdradziły, a yayco Cię zdemaskował ;-)))
-
54. Data: 2004-09-23 10:39:57
Temat: Re: transakcje sprzed 1,5 roku...
Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>
On Thu, 23 Sep 2004 11:14:29 +0200, yayco
<yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com> wrote:
>Zdarzyło się to jak raz 2004-09-23 10:39, kiedy Glenn napisał(a) co
>następuje:
>
>> Do czasu porównania ich z wyciągiem. Tak jak trzyma się paragon po zakupach,
>> żeby w razie wad towaru mieć podstawę do reklamacji.
>>
>Zdaje się to być typowe dla kobiet. Co nie znaczy, że się naśmiewam.
>Gdzieżby tam! Sam jestem beneficjentem postawy takiej, przez małżonkę
>kultywowanej.
eee, to IMHO Ty jesteś nietypowy.
Naprawdę - gdyby nie ona - dobrowolnie rezygnowałbyś ze swoich praw
gwarancyjnych?
--
Jarek Andrzejewski
-
55. Data: 2004-09-23 10:51:33
Temat: [OT] Slipy...
Od: yayco <yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com>
Zdarzyło się to jak raz 2004-09-23 11:21, kiedy Glenn napisał(a) co
następuje:
> No wiesz - to nie kobiety tu pisały o trzymaniu wyblakłych slipów i ich
> segregowaniu ;-))))
Odmawiam stanowczo wypowiadania się na temat segregowania wyblakłych
slipów!
Zresztą wolę bokserki...
PS W czasach politycznej poprawności lubię odwoływać się do stereotypów
seksistowskich. Złóż to na karb tego, że jestem mężczyzną gotującym...
-
56. Data: 2004-09-23 10:59:09
Temat: Re: transakcje sprzed 1,5 roku...
Od: yayco <yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com>
Zdarzyło się to jak raz 2004-09-23 12:39, kiedy Jarek Andrzejewski
napisał(a) co następuje:
> eee, to IMHO Ty jesteś nietypowy.
> Naprawdę - gdyby nie ona - dobrowolnie rezygnowałbyś ze swoich praw
> gwarancyjnych?
Nie wiem. Iż, albowiem, że (jak powiadał klasyk) związek nasz sięga
czasów, gdy gwarancje można było dostać na ocet, turecką herbatę
"Tumurcuk", albo groszek w puszkach. Potem groszek zanikł...
Innymi słowy, nigdy nie próbowałem o to dbać. Za to umiem zaprogramować
magnetowid. What a MCP (male chauvinistic pig) I am!
-
57. Data: 2004-09-23 11:15:37
Temat: Re: [OT] Slipy...
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
> PS W czasach politycznej poprawności lubię odwoływać się do
> stereotypów seksistowskich. Złóż to na karb tego, że jestem mężczyzną
> gotującym...
A gadaj sobie gadaj - dopóki żona nie usłyszy/przeczyta ;-))))
-
58. Data: 2004-09-23 11:15:40
Temat: Re: transakcje sprzed 1,5 roku...
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
> Nie wiem. Iż, albowiem, że (jak powiadał klasyk) związek nasz sięga
> czasów, gdy gwarancje można było dostać na ocet, turecką herbatę
> "Tumurcuk", albo groszek w puszkach. Potem groszek zanikł...
No tak-kolejna ofiara poprzedniego systemu ;-))) Jak jednak wskazuje chlubny
przykład Szanownej Małżonki mozna wznieść się ponad traumatyczne
doświadczenia z przeszłości i tym samym zapewnić sobie realizację prawa do
reklamacji (choćby octu ;-)
-
59. Data: 2004-09-23 11:22:02
Temat: Re: transakcje sprzed 1,5 roku...
Od: Bartol Partol <bartolpartol@gazeta.>
Użytkownik JaKi napisał:
>
> Posiada kilka kart + karty dmowników. Moge Ci jesli tylko slip bedzie
> jeszcze czytelny odszukac slipa z przed kilku lat jakby byla tak
> potrzeba ;-) (ulozone datami, wg typu karty, po zakonczeiu roku
> pakowane i odkladane ;-))
Dziecko drogie, boj sie boga!
Bartol
-
60. Data: 2004-09-23 11:25:39
Temat: Re: transakcje sprzed 1,5 roku...
Od: Bartol Partol <bartolpartol@gazeta.>
Użytkownik Jarek Andrzejewski napisał:
>>>zboczeniec! ;)
>>
>>Ja troszeczkę mniejszy - wyrzucam slipy po weryfikacji z wyciągiem ;-)))
>
> a ja posredni: zbieram, ale nie segreguję :-)
Macie zdrowie. Ja to kwity zbieram tylko po to, zeby raz na pol roku,
jak juz sie nie mieszcza w duzej kopercie (razem z innymi smieciami
zawierajacymi jakiekolwiek moje dane identyfikacyjne) wrzucic je do
kominka. Wyciagi przestalem szczegolowo sprawdzac pare lat temu. Teraz
rzuce okiem i po sprawie.
Bartol