-
1. Data: 2004-03-24 11:09:13
Temat: Re: Arbiter bankowy
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...pulapka-org.pl>
On Wed, 24 Mar 2004 08:55:02 GMT, "David Sownicki"
<d...@v...net> wrote:
>Czy ktos skladal skarge na bank poprzez Arbitra bankowego? Jak dlugo trwa
>rozpatzrenie wniosku od momentu wyslania do nich?
Dwa tygodnie. I Z doświadczenia - Pani arbiter ma kłopoty ze
zrozumieniem treści umów.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356
-
2. Data: 2004-03-24 17:04:24
Temat: Re: Arbiter bankowy
Od: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org>
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...pulapka-org.pl> napisał w
wiadomości news:32r2609k19u8ibj1pnp39bekajdjriitrv@4ax.com...
> >Czy ktos skladal skarge na bank poprzez Arbitra bankowego? Jak dlugo trwa
> >rozpatzrenie wniosku od momentu wyslania do nich?
>
> Dwa tygodnie. I Z doświadczenia - Pani arbiter ma kłopoty ze
> zrozumieniem treści umów.
Nie rozumie w ogóle czy z korzyścią dla jednej ze stron?
--
Pozdrawiam,
Washko
http://www.lexos.org.pl/
-
3. Data: 2004-03-24 17:28:08
Temat: Re: Arbiter bankowy
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...pulapka-org.pl>
On Wed, 24 Mar 2004 18:04:24 +0100, "Tomasz Waszczynski"
<w...@w...org> wrote:
>> >Czy ktos skladal skarge na bank poprzez Arbitra bankowego? Jak dlugo trwa
>> >rozpatzrenie wniosku od momentu wyslania do nich?
>>
>> Dwa tygodnie. I Z doświadczenia - Pani arbiter ma kłopoty ze
>> zrozumieniem treści umów.
>
>Nie rozumie w ogóle czy z korzyścią dla jednej ze stron?
Z korzyscia dla banku.
Mianowicie dla pani Arbiter zapis, że bank może zablokować debet jesli
'z analizy wpływów na rachunek wynika zagrożenie dla spłaty pozyczki',
oznacza, że jeśli komornik zablokuje rachunek, to można debet
zablokowac, bo jest to 'zagrożenie spłaty'. Oczywiście, wpływy na
rachunek sa takei same, jak były.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356
-
4. Data: 2004-03-24 18:44:22
Temat: Odp: Arbiter bankowy
Od: "k...@i...pl" <k...@i...pl>
Użytkownik Adam Płaszczyca <t...@o...pulapka-org.pl> w wiadomości
do grup dyskusyjnych
> Z korzyscia dla banku.
>
> Mianowicie dla pani Arbiter zapis, że bank może zablokować debet jesli
> 'z analizy wpływów na rachunek wynika zagrożenie dla spłaty pozyczki',
> oznacza, że jeśli komornik zablokuje rachunek, to można debet
> zablokowac, bo jest to 'zagrożenie spłaty'. Oczywiście, wpływy na
> rachunek sa takei same, jak były.
No jelsi ktos aż tak nie płaci, zę komornik mu zjamuje konto, to ktoś taki
staje sie mao wiarygodny. Skoro inni musza zajmować konto.. po co dawać
osobie takiej debet? I co później jej zablokowac?
-
5. Data: 2004-03-24 20:59:26
Temat: Re: Arbiter bankowy
Od: "dafor" <d...@w...pl>
>
> Moja sprawa dotyczyla nieautoryzowanej przeze mnie transakcji karta
> kredytowa, Bank mi nie uznal reklamacji, wiec zlozylem do arbitra.
>
Przepraszam, że się wtrącę, ale mam podobną sprawę, bank nie uzał
reklamacji, mam zamiar złożyć takową do arbitra, tylko czy w ogóle warto?
Ciekawi mnie jak, skończyła się Twoja interwencja u arbitra? Pozdr. Magda
-
6. Data: 2004-03-25 14:57:51
Temat: Re: Arbiter bankowy
Od: "kredytobiorca" <k...@o...pl>
> On Wed, 24 Mar 2004 08:55:02 GMT, "David Sownicki"
> <d...@v...net> wrote:
>
> >Czy ktos skladal skarge na bank poprzez Arbitra bankowego? Jak dlugo trwa
> >rozpatzrenie wniosku od momentu wyslania do nich?
>
> Dwa tygodnie. I Z doświadczenia - Pani arbiter ma kłopoty ze
> zrozumieniem treści umów.
Coś nie do końca masz rację: kilka dni mija na "dotarcie" (poczta) skargi do
arbitra. Potem arbiter wysyła pismo o zajęcie stanowiska do banku, na co ten ma
2 tygodnie, chyba że poprosi o przedłużenie terminu (a może).
To już jest jakieś co najmniej 3 tygodnie!
Rozmawiałem przed godziną z sekretariatem arbitra: czekanie 2-3 miesiące
(średnio) :( Czasem szybciej, czasem wolniej - zależy od... chwili na jaką
trafimy.
Ale generalnie pozwoliłem sobie zauważyć, że jak dla mnie to 1) dobrze że
powstała instytucja arbitra ale 2) arbiter jednak działa przy bankach, co może
sugerować pewną nieobiektywność :(
Pamiętam jak kiedyś na Panią Kowalską w ZUSie poskarżyłem się jej
zwierzchniczce a na skargę odpisała mi... Pani Kowalska - że nie ma podstaw do
skargi, wszystko było OK !!! ROTFL!!
Podobnie kojarzy mi się z arbitrem: niezależny człowiek niby, ale w końcu kaskę
zdaje się dostaje... od banków tak czy siak, prawda? To taka obiektywność może
trochę sugerować nieobiektywność....
Tak sobie tylko głośno myślę ;))
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
7. Data: 2004-03-27 19:34:13
Temat: Re: Arbiter bankowy
Od: kam <X#k...@p...onet.pl.#X>
kredytobiorca wrote:
> Ale generalnie pozwoliłem sobie zauważyć, że jak dla mnie to 1) dobrze że
> powstała instytucja arbitra ale 2) arbiter jednak działa przy bankach, co może
> sugerować pewną nieobiektywność :(
Nie spodoba Ci się orzeczenie - sąd cywilny czeka.
KG
-
8. Data: 2004-06-02 17:28:32
Temat: Re: Arbiter bankowy
Od: "bd" <b...@o...pl>
> Nie spodoba Ci się orzeczenie - sąd cywilny czeka.
no wlasnie, kolejna wada to brak kolejnej instancji.
moja kolezanka pisze magisterke na temat arbitra i dochodzi do
roznych dziwnych wnioskow :P
pozdr.
marcin
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl