-
11. Data: 2003-04-11 17:00:23
Temat: Odp: NERWY w oddziale PKO BP
Od: "corner" <c...@i...pl>
Użytkownik ania <a...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b76r6v$8sl$...@a...news.tpi.pl...
>
> A na nerwy - Deprim - ziołowy środek na stany obniżonego nastroju -
polecam
> :-)
Przed użyciem zapoznaj się z ulotką dołączoną do opakowania lub skonsultuj
się z lekarzem lub farmaceutą.
PS: Inaczej można napisać D' (de prim)
-
12. Data: 2003-04-11 19:03:31
Temat: Re: NERWY w oddziale PKO BP
Od: "ania" <a...@w...pl>
> > A na nerwy - Deprim - ziołowy środek na stany obniżonego nastroju -
> polecam
>
> Skuteczny? Działa? Można bez recepty?
yhy :-) bez recepty :-)
-
13. Data: 2003-04-11 19:55:32
Temat: Re: NERWY w oddziale PKO BP
Od: "tcs" <t...@w...pl>
widzę, że sobie jaja robicie z klientów banku - a problem jest. Ostatnie
komentarze przypominają mi obronę lekarza oskarżonego o błąd w sztuce
lekarskiej - którego bronią inni lekarze ( jako np. biegli sądowi) i mimo
ewidentnej winy lekarza sprawa zostaje najczęściej umorzona..........
Osobiście korzystam z usług kilku banków w oddziałach na terenie całej
Polski ( bardzo często podróżuję słóżbowo) i niejednokrotnie jestem
zszokowany obsługą w naszych "nowoczesnych" bankach .
Więcej pokory bankowcy jeszce dużo pracy przed wami
Mimo wszystko pozdrawiam
Użytkownik "corner" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b76scb$eef$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik ania <a...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:b76r6v$8sl$...@a...news.tpi.pl...
> >
> > A na nerwy - Deprim - ziołowy środek na stany obniżonego nastroju -
> polecam
> > :-)
>
> Przed użyciem zapoznaj się z ulotką dołączoną do opakowania lub skonsultuj
> się z lekarzem lub farmaceutą.
>
> PS: Inaczej można napisać D' (de prim)
>
>
-
14. Data: 2003-04-11 19:57:39
Temat: Odp: NERWY w oddziale PKO BP
Od: "corner" <c...@i...pl>
Użytkownik tcs <t...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b7768q$1o3$...@a...news.tpi.pl...
> widzę, że sobie jaja robicie z klientów banku - a problem jest. Ostatnie
> komentarze przypominają mi obronę lekarza oskarżonego o błąd w sztuce
> lekarskiej - którego bronią inni lekarze ( jako np. biegli sądowi) i mimo
> ewidentnej winy lekarza sprawa zostaje najczęściej umorzona..........
> Osobiście korzystam z usług kilku banków w oddziałach na terenie całej
> Polski ( bardzo często podróżuję słóżbowo) i niejednokrotnie jestem
> zszokowany obsługą w naszych "nowoczesnych" bankach .
> Więcej pokory bankowcy jeszce dużo pracy przed wami
> Mimo wszystko pozdrawiam
>
Ja czasem jestem zszokowany tym, jak ludzie piszą na grupy. Odpowiedź na
postem. Niby słóżba, ale trzeba nad tym popracować. /Aha - ja nie wiem jak
zrobić, żeby zamiast ODP pisało RE w temacie/.
A z PKO można się śmiać. Nic innego nie pozostaje...
-
15. Data: 2003-04-11 20:39:32
Temat: Re: NERWY w oddziale PKO BP
Od: "Marek" <m...@w...pl>
Ty chyba nie wiesz co piszesz?
-
16. Data: 2003-04-11 20:40:16
Temat: Re: NERWY w oddziale PKO BP
Od: "olo" <k...@t...usunto.pl>
> ZMien bank i przestan takie historie wypisywac. To Twoja wina: sam
wybrales
> to badziewie, to czego sie rzucasz?
włącz sobie tryb domyślności - jeśli to miejscowość 10000 mieszkańców to
całkiem prawdopodobne jest że wybór banków które mają tam oddział może być
skromny
a jakoś tą gotówkę trzeba czasami wpłacać - więc Inteligo z PKOBP byłoby
niegłupie gdyby nie ta koszmarna, PRL-owska obsługa klienta
-
17. Data: 2003-04-11 20:47:09
Temat: Re: NERWY w oddziale PKO BP
Od: "olo" <k...@t...usunto.pl>
> brawo !!!
> a trzasnales drzwiamy wystarczajaco mocno?
> jak ona mogla... zeby kierowniczka oddzialu nie chciala
> zmienic dla Ciebie rozkladu pracy swoich pracownikow !
nie tylko dla niego, również dla kilkunastu klientów stojących w kolejce
> a to ze specjalnie dla Ciebie nie zamienila sie w kasjerke
> to juz szczyt bezczelnosci z jej strony !
> powinna pasc Ci do stop o prosic zebys kiedys jeszcze przyszedl
> wplacic drobniaki na inteligo
jasne, normalna obsługa należy się w PKO BP powyżej 10 mln złotych, wszystko
poniżej to bydło i może się tłoczyć godzinę w kolejce
> > czy mozna gdzies zlozyc skarge na nia???
> mysle ze rozmowa z prezesem zarzadu powinna zalatwic sprawe
> tak waznego klienta
widzisz, problem w tym że bank taki jak PKO BP to przedsięwzięcie masowe i
tacy klienci generują pewnie 99% przychodów tego banku - jeśli nie będzie
sie on starał o zmianę swojego nastawienia do tych klientów to co go czeka ?
Starsze panie które mają tam konta "z przyzwyczajenia" zaczną sie kiedys
wykruszać, nowi klienci jeśli tylko zobaczą w innym banku jak wyglą normalne
podejście do klienta mogą już nie wrócic.
> wybaczcie ale nie moglem sie powstrzymac ;)
myśl tak dalej, zrobisz karierę w banku - choć mam nadzieję że dla osób
myślących tak jak ty o kliencie będzie coraz mniej stanowisk
-
18. Data: 2003-04-11 20:53:53
Temat: Re: NERWY w oddziale PKO BP
Od: "Marek" <m...@w...pl>
stary wybacz ale indywidualną obsługę to mają klienci z najwyższej półki
reszta niestety ale nie:)
A to że w PKO BP stoisz srednio godzine dłuzej niz w innym banku:)) to juz
inny rozdział.
Marek
-
19. Data: 2003-04-11 20:59:52
Temat: Re: NERWY w oddziale PKO BP
Od: n...@p...onet.pl
> Ja czasem jestem zszokowany tym, jak ludzie piszą na grupy. Odpowiedź na
> postem. Niby słóżba, ale trzeba nad tym popracować.
> /Aha - ja nie wiem jak
> zrobić, żeby zamiast ODP pisało RE w temacie/...
A co po polsku się nie podoba?
Aaa, już widzę, niepotrzebnie pytam,
z polskim to jednak (masz) same problemy
"trzeba (Ci) nad tym popracować."
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
20. Data: 2003-04-11 21:21:51
Temat: Re: NERWY w oddziale PKO BP
Od: "olo" <k...@t...usunto.pl>
> stary wybacz ale indywidualną obsługę to mają klienci z najwyższej półki
> reszta niestety ale nie:)
a co to ma do rzeczy ????
> A to że w PKO BP stoisz srednio godzine dłuzej niz w innym banku:)) to juz
> inny rozdział.
to kwestia głównie umiejętnego zorganizowania pracy oddziału - jeżeli jest
spora kolejka klientów i z możliwych 2-ch stanowisk obsługujących pracuje
tylko jedno to oznacza to właśnie złą organizację pracy