Witam

W lutym uaktywnilem placenie rachunkow na rzecz Ery poprzez PZ
realizowany z konta Inteligo. Jednakze pierwszy rachunek (marzec), ktorego
termin platnosci uplynal 14 III nie zostal zaplacony. Zadzownilem do Ery i
Inteligo, gdzie poinformowano mnie, ze wszytko OK, takze na grupie
poinformowano mnie, ze pieniadze nie sciagaja od razu, tylko trzeba troche
poczekac, (ktos nawet powiedzial, ze czeka juz 3 miesiace na obciazenie
uzanlem to wiec za normalne). Drugi rachunek (kwiecien) takze nie zostal
zaplacony w terminie (11 IV). Takze zaleglosci wyniosly juz 2 rachunki. A tu
dzisiaj przychodzi do mnie z Ery "Wezwanie do Zapłaty". Pisza ze zalagam na
kwote 118,66, i ze jezeli nie zaplace w terminie 5 dni (nie pisza od kiedy
liczy sie te 5 dni) to wylaczam mi mozliwosc inicjowania polaczen. Doliczyli
sobie jeszcze 3 pln -VAT za wyslanie tego wezwanie. Zezlony dzwonie najpierw
do Ery, gdzie mowia mi , ze wielokrotnie probowali obciazyc konto, tylko ,
ze bank dawal za kazdym razem odmowna odpowiedz. Dzwonie w takim razie do
Inteligo, w ktorym z kolei powiedziano mi , ze nie bylo zadnej proby
obciazenia konta. Zlozylem wiec oficjalna reklamacja, na odpowiedz ktorej
mam czekac do 5 dni. Dodam jeszcze, ze na koncie caly czas byly srodki na
pokrycie tych dwoch rachunkow. Nie zostaje mi chyba nic innego jak zaplacic
te 2 rachunki, a pozniej dochodzic swego od Ery, albo Inteligo. Co byscie
zrobili na moim miejscu??

Pozdr. Michal Witkowski

do góry

"Michał Witkowski" <m...@t...pl> wrote in message
news:b7p9d3$1g6$1@news.onet.pl...
> Witam
>
> W lutym uaktywnilem placenie rachunkow na rzecz Ery poprzez PZ
> realizowany z konta Inteligo. Jednakze pierwszy rachunek (marzec), ktorego
> termin platnosci uplynal 14 III nie zostal zaplacony. Zadzownilem do Ery i
> Inteligo, gdzie poinformowano mnie, ze wszytko OK, takze na grupie
> poinformowano mnie, ze pieniadze nie sciagaja od razu, tylko trzeba troche
> poczekac, (ktos nawet powiedzial, ze czeka juz 3 miesiace na obciazenie
> uzanlem to wiec za normalne). Drugi rachunek (kwiecien) takze nie zostal
> zaplacony w terminie (11 IV). Takze zaleglosci wyniosly juz 2 rachunki. A
tu
> dzisiaj przychodzi do mnie z Ery "Wezwanie do Zapłaty". Pisza ze zalagam
na
> kwote 118,66, i ze jezeli nie zaplace w terminie 5 dni (nie pisza od kiedy
> liczy sie te 5 dni) to wylaczam mi mozliwosc inicjowania polaczen.
Doliczyli
> sobie jeszcze 3 pln -VAT za wyslanie tego wezwanie. Zezlony dzwonie
najpierw
> do Ery, gdzie mowia mi , ze wielokrotnie probowali obciazyc konto, tylko ,
> ze bank dawal za kazdym razem odmowna odpowiedz. Dzwonie w takim razie do
> Inteligo, w ktorym z kolei powiedziano mi , ze nie bylo zadnej proby
> obciazenia konta. Zlozylem wiec oficjalna reklamacja, na odpowiedz ktorej
> mam czekac do 5 dni. Dodam jeszcze, ze na koncie caly czas byly srodki na
> pokrycie tych dwoch rachunkow. Nie zostaje mi chyba nic innego jak
zaplacic
> te 2 rachunki, a pozniej dochodzic swego od Ery, albo Inteligo. Co byscie
> zrobili na moim miejscu??
>
Zapłacił rachunki przelewem. Po czym napisał do Ery i do Inteligo.

do góry

Mam dokladnie taki sam roblem.
Wielokrotne reklamacje w Erze - odpowiedź ta sama - jest OK
i nie obciążają.

Użytkownik "Michał Witkowski" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:b7p9d3$1g6$1@news.onet.pl...
> Witam
>
> W lutym uaktywnilem placenie rachunkow na rzecz Ery poprzez PZ
> realizowany z konta Inteligo. Jednakze pierwszy rachunek (marzec), ktorego
> termin platnosci uplynal 14 III nie zostal zaplacony. Zadzownilem do Ery i
> Inteligo, gdzie poinformowano mnie, ze wszytko OK, takze na grupie
> poinformowano mnie, ze pieniadze nie sciagaja od razu, tylko trzeba troche
> poczekac, (ktos nawet powiedzial, ze czeka juz 3 miesiace na obciazenie
> uzanlem to wiec za normalne). Drugi rachunek (kwiecien) takze nie zostal
> zaplacony w terminie (11 IV). Takze zaleglosci wyniosly juz 2 rachunki. A
tu
> dzisiaj przychodzi do mnie z Ery "Wezwanie do Zapłaty". Pisza ze zalagam
na
> kwote 118,66, i ze jezeli nie zaplace w terminie 5 dni (nie pisza od kiedy
> liczy sie te 5 dni) to wylaczam mi mozliwosc inicjowania polaczen.
Doliczyli
> sobie jeszcze 3 pln -VAT za wyslanie tego wezwanie. Zezlony dzwonie
najpierw
> do Ery, gdzie mowia mi , ze wielokrotnie probowali obciazyc konto, tylko ,
> ze bank dawal za kazdym razem odmowna odpowiedz. Dzwonie w takim razie do
> Inteligo, w ktorym z kolei powiedziano mi , ze nie bylo zadnej proby
> obciazenia konta. Zlozylem wiec oficjalna reklamacja, na odpowiedz ktorej
> mam czekac do 5 dni. Dodam jeszcze, ze na koncie caly czas byly srodki na
> pokrycie tych dwoch rachunkow. Nie zostaje mi chyba nic innego jak
zaplacic
> te 2 rachunki, a pozniej dochodzic swego od Ery, albo Inteligo. Co byscie
> zrobili na moim miejscu??
>
> Pozdr. Michal Witkowski
>
>

do góry

Mialem coś podobnego na linii Plus - ING.

Okazało sie po dłuższych akcjach ze strony Plusa i moich dociekaniach ,
że pani z ING nie wprowadziła zlecenia z Plusa bo jak mi z rozbrajającą
szczerością wyjaśniła " już pan ma polecenie zapłaty na telefon komórkowy -
myślałam , że to pomyłka "( w tym samym czasie aktywowałem również PZ z Idei
i to działało od początku OK ).
Przez myśl jej nie przeszło , że można mieć dwa telefony i na każdy PZ.

Ostatecznie zaległości zapłaciłem przelewem , osobiście dopilnowałem
wprowadzenia PZ z Plusa do systemu banku ING i już po trzech miesiacach
wszystko zaczęło działać jak należy - czego i Tobie życzę.


pozdr;

eha

do góry

Oj strasznie bym się wkurwił i zrezygnowal , nie z Ery ale z inteligo ma się
rozumieć.
Użytkownik Michał Witkowski <m...@t...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b7p9d3$1g6$...@n...onet.pl...
> Witam
>
> W lutym uaktywnilem placenie rachunkow na rzecz Ery poprzez PZ
> realizowany z konta Inteligo. Jednakze pierwszy rachunek (marzec), ktorego
> termin platnosci uplynal 14 III nie zostal zaplacony. Zadzownilem do Ery i
> Inteligo, gdzie poinformowano mnie, ze wszytko OK, takze na grupie
> poinformowano mnie, ze pieniadze nie sciagaja od razu, tylko trzeba troche
> poczekac, (ktos nawet powiedzial, ze czeka juz 3 miesiace na obciazenie
> uzanlem to wiec za normalne). Drugi rachunek (kwiecien) takze nie zostal
> zaplacony w terminie (11 IV). Takze zaleglosci wyniosly juz 2 rachunki. A
tu
> dzisiaj przychodzi do mnie z Ery "Wezwanie do Zapłaty". Pisza ze zalagam
na
> kwote 118,66, i ze jezeli nie zaplace w terminie 5 dni (nie pisza od kiedy
> liczy sie te 5 dni) to wylaczam mi mozliwosc inicjowania polaczen.
Doliczyli
> sobie jeszcze 3 pln -VAT za wyslanie tego wezwanie. Zezlony dzwonie
najpierw
> do Ery, gdzie mowia mi , ze wielokrotnie probowali obciazyc konto, tylko ,
> ze bank dawal za kazdym razem odmowna odpowiedz. Dzwonie w takim razie do
> Inteligo, w ktorym z kolei powiedziano mi , ze nie bylo zadnej proby
> obciazenia konta. Zlozylem wiec oficjalna reklamacja, na odpowiedz ktorej
> mam czekac do 5 dni. Dodam jeszcze, ze na koncie caly czas byly srodki na
> pokrycie tych dwoch rachunkow. Nie zostaje mi chyba nic innego jak
zaplacic
> te 2 rachunki, a pozniej dochodzic swego od Ery, albo Inteligo. Co byscie
> zrobili na moim miejscu??
>
> Pozdr. Michal Witkowski
>
>

do góry