Witam !
Jakie obroty miesięczne trzeba generować kartą kredytową, aby zwróciła się
opłata za jej użytkowanie ?
Przykładowo KK Silver BPH - opłata za wydanie/użytkowanie = 75 zł/rocznie
Bursztynowa karta kredytowa płaska BPH = 25 zł

Załączam pozdrowienia i życzenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' [Warszawa-Ursynów]
http://kw1618.w.interia.pl

do góry

> Jakie obroty miesięczne trzeba generować kartą kredytową, aby zwróciła
się
> opłata za jej użytkowanie ?

obroty mozesz generowac takie na jakie przyznany limit pozwoli - byle bys
dal rade splacic :)

a powaznie - wylicz sobie.
potrzebujesz:
- znac koszty wydania/uzytkowania karty - czym nizsza kwota, tym lepiej
-znac oprocentowanie srodkow na Twoim rorze czy lokacie - czym wieksze,
tym szybciej
-znac ilosc dni jakie utrzymujesz srodki na ror - srodki, w miejsce
ktorych zaplaciles karta i srodkami banku, czyli jak dlugo dana kwota jest
u Ciebie az do momentu splacenia zadluzenia - dluzej = lepiej
-dlugopis, kartka papieru, kalkulator

zbyszko janke

do góry

janke <j...@p...onet.pl> wrote:
> -dlugopis, kartka papieru, kalkulator

Zdaje mi sie, ze takie narzedzie bylo na www.bankier.pl - moze tam trzeba
poszukac?

do góry

ja, janke:

> > -dlugopis, kartka papieru, kalkulator

'Amra':

> Zdaje mi sie, ze takie narzedzie bylo na www.bankier.pl - moze tam
trzeba
> poszukac?

ale po co dawac komus "rybe"?
dajmy mu "wedke", nalapie sobie "ryb" duzo wiecej
wiec:
-kartka papieru i olowek [kalkulator - tylko "ew."]
;)
zbyszko janke

do góry

> ale po co dawac komus "rybe"?
> dajmy mu "wedke", nalapie sobie "ryb" duzo wiecej
> wiec:
> -kartka papieru i olowek [kalkulator - tylko "ew."]

Co tu liczyc ja i tak zawsze po tylku dostaje :)
Ktos musi zarobic aby ktos inny mogl miec wiecej niz moze sobie pozwolic...

Pozdr,
Leon

do góry

janke wrote:

>
> obroty mozesz generowac takie na jakie przyznany limit pozwoli - byle bys
> dal rade splacic :)
>
> a powaznie - wylicz sobie.
> potrzebujesz:
> - znac koszty wydania/uzytkowania karty - czym nizsza kwota, tym lepiej
> -znac oprocentowanie srodkow na Twoim rorze czy lokacie - czym wieksze,
> tym szybciej

niekoniecznie - zalezy jak "inwestuje" srodki. Moze prowadzi działalnosc
? Moze rownie dobrze isc do kasyna zamienic wszystko na zetony zagrac
za 10 zl a reszte spieniezyc i wplacic na rachunek :P Tak wiec wychodzi
podwojna kwota do odsetkowania.
Tak czy inaczej troche mi sie niedobrze robi jak widze pytania klasy jak
zaoszczedzic 6 zl miesiecznie?


--
l...@s...pl

do góry

Leon:
> Co tu liczyc ja i tak zawsze po tylku dostaje :)
> Ktos musi zarobic aby ktos inny mogl miec wiecej niz moze sobie
pozwolic...

pewnie tez prawda :)

kiedys, pamietam fajnie bylo miec KK i ror w internetowym....
symulacja [w odniesieniu do "kiedys"]:
-masz KK z okresem 51dni
-rachunek w mBanku z poczatku samego, wg reklam na posterach 15,7%
-lub r-k w dawnym LG Petro 16,3% (na netkombie tyle bylo kiedy je
otworzylem, lub nawet 16,7 a 16,3 to netKonto...)
-placisz za cala rodzine i znajomych w sklepach karta, oni oddaja ci
gotowke (w tamtym czasie mialem w BZ kk z limitem 1500pln, czyli jedna
lodowka czy pralka kupiona przez "ciocie/mame/kuzyna")

placisz za "ciocie" karta, "ciocia" daje Ci got.
got. niesiesz do LG Petro czy mBanku.
KK splacasz po 50 czy dajmy na to 30 dniach od zakupu, got. przez ten czas
"procentowala" sobie

wykorzystujac caly lub prawie caly (jak najwieksza czesc) limit KK przy
oprocentowaniu 15 - 17% na ror szybko sie karta zwracala, nieprawdaz? i
jeszcze mozna bylo zyski wypracowac :)))

a w LG jescze mozna bylo maly akcelerator zrobic - karta ME miala limit
5000, wyplacales z bankomatu i biegles do kasy wplacic. na rachunku
wyplacone 5kpln bylo jako srodki zablokowane nawet do 3-5 dni (zalezalo od
"ukladu weekendowego"), przy czym przez czas blokady srodki byly
oprocentowane.
pamietam, ze bawiac sie w ten sposob uzyskiwalem nawet saldo 20000 z
wyplacanych i wplacanych w kolko jednych 5000.
oczywiscie dostepnych bylo 5k, ale z zablokowanymi 15k bylo juz 20k
podlegajacych oprocentowaniu :)))

pozdrawiam
zbyszko janke

do góry

On 2/29/2004 11:53 PM, sebol wrote:

> niekoniecznie - zalezy jak "inwestuje" srodki. Moze prowadzi działalnosc
> ? Moze rownie dobrze isc do kasyna zamienic wszystko na zetony zagrac
> za 10 zl a reszte spieniezyc i wplacic na rachunek :P Tak wiec wychodzi
> podwojna kwota do odsetkowania.
> Tak czy inaczej troche mi sie niedobrze robi jak widze pytania klasy jak
> zaoszczedzic 6 zl miesiecznie?

Możliwość dysponowania pieniędzmi, których "się nie ma" to jedno -
prawdziwe oszczędności sa jednak związane z wygodą, np. brakiem
posiadania gotówki przy wyjazdach zagranicznych - czasem kk jest jedyną,
jaka jest akceptowana, możliwością uzyskania korzystnej ceny np. przy
wynajmie samochodu (bez kk czy generalnie wypukłej bywa to wogóle
niemożliwe) czy podobne. KK mają rózne, generalnie lepsze niz inne karty
wymogi z tyt. autoryzacji - nie jest np. miłe stanie w marynarce zima na
stacji benzynowej, bo nasz elektron "musi do systemu" a ten się akurat
konserwuje.

PZdr: Catbert

do góry

janke wrote:
> pamietam, ze bawiac sie w ten sposob uzyskiwalem nawet saldo 20000 z
> wyplacanych i wplacanych w kolko jednych 5000.
> oczywiscie dostepnych bylo 5k, ale z zablokowanymi 15k bylo juz 20k
> podlegajacych oprocentowaniu :)))

Tylko ze potem bank stornuje odsetki ktore naliczyl od zablokowanej
kwoty. Czyli zarobiles nic.

--
Pozdrawiam
Mroziu

do góry

> Tylko ze potem bank stornuje odsetki ktore naliczyl od zablokowanej
> kwoty. Czyli zarobiles nic.

Zalezy który bank ;-))) Inteligo tego nie robi, a i KB podobno tez nie ;-)
Oscylator wiecznie zywy ;-) ?


--
Pozdrowienia,
Glenn

do góry