-
1. Data: 2004-12-01 11:35:45
Temat: Re: PKO Inteligo - komu się udało?
Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>
Grzexs <g...@u...to.go2.pl> wrote:
> Czy komuś udało się załatwić dostęp poza "macierzystym oddziałem"?
> Dziś próbowałem i 'niedasię' i już. A do "macierzystego" mam 400 km,
> więc średnio mi się chcę taką podróż odbywać.
Ktos tutwierdzil, ze sie da - z tego co ja slysze od banku - sie nie da.
Wiec tej ostatniej wersji sie bede trzymal ;)
--
Michał 'Amra' Macierzyński || http://PRnews.pl
Banki, karty, konta oraz public relations.
Zadbaj o swoje pieniądze!
-
2. Data: 2004-12-01 11:36:01
Temat: PKO Inteligo - komu się udało?
Od: "Grzexs" <g...@u...to.go2.pl>
Czy komuś udało się załatwić dostęp poza "macierzystym oddziałem"?
Dziś próbowałem i 'niedasię' i już. A do "macierzystego" mam 400 km,
więc średnio mi się chcę taką podróż odbywać.
Grzexs
-
3. Data: 2004-12-01 12:02:01
Temat: Re: PKO Inteligo - komu się udało?
Od: "Krasnal \(Zabrze\)" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Grzexs" <g...@u...to.go2.pl> napisał w wiadomości
news:cokaem$b8r$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Czy komuś udało się załatwić dostęp poza "macierzystym oddziałem"?
> Dziś próbowałem i 'niedasię' i już. A do "macierzystego" mam 400 km,
> więc średnio mi się chcę taką podróż odbywać.
Nie ma problemu.
Konto mam zakładane u siebie w Zabrzu a dyspozycję uruchomienia PKOInteligo
złożyłem w Gliwicach
Może to za mała odległość i podlegają temu samemu centrum/jednostce
organizacyjnej ?
45 minut stania w kolejce, 15 minut załatwiania
Pozdrawiam
Krasnal, GG#1103
-
4. Data: 2004-12-01 12:16:03
Temat: Re: PKO Inteligo - komu się udało?
Od: "mac" <m...@a...pl>
> Nie ma problemu.
>
> Konto mam zakładane u siebie w Zabrzu a dyspozycję uruchomienia
PKOInteligo
> złożyłem w Gliwicach
> Może to za mała odległość i podlegają temu samemu centrum/jednostce
> organizacyjnej ?
>
z tego co pamietam to dla Zabrza oddzialem PKO BP jest Gliwice
(tak mialem na wyciagach swego czasu)
moze dlatego sie dalo
m.
-
5. Data: 2004-12-01 12:39:49
Temat: Re: PKO Inteligo - komu się udało?
Od: "Krasnal \(Zabrze\)" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "mac" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
news:cokcoc$r12$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Nie ma problemu.
>>
> z tego co pamietam to dla Zabrza oddzialem PKO BP jest Gliwice
> (tak mialem na wyciagach swego czasu)
>
> moze dlatego sie dalo
>
> m.
Może być.
Poszedłem tam już z bojowym nastawiniem, że jak będą robić problemy, że nie
mój oddział to się oprze o kieronika/dyrektora.
Już kiedyś zwalczyłem nikumatą "okienkową" jak chciałem złożyć jakąś
dyspozycję zlecenia w nie swoim oddziale i dopiero awantura u dyrektora i
wezwanie pani na dywanik uzdrowiło sytuację.
Może ktoś wie, dlaczego wymagane jest załatwienie dyspozycji auruchomiania
PKOInteligo we własnym oddziale ?
Dla mnie to po prostu bez sensu - jest odmiejscowienie i wszystko się da
załatwić w dowolnym oddziale a to akurat nie.
Pozdrawiam
Krasnal, GG#1103
-
6. Data: 2004-12-01 12:41:12
Temat: Re: PKO Inteligo - komu się udało?
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
"Grzexs" <g...@u...to.go2.pl> writes:
> Czy komuś udało się załatwić dostęp poza "macierzystym oddziałem"?
> Dziś próbowałem i 'niedasię' i już. A do "macierzystego" mam 400 km,
> więc średnio mi się chcę taką podróż odbywać.
Moze przenies sobie konto do lokalnego oddzialu, to sie chyba daje
zrobic listownie...
MJ
-
7. Data: 2004-12-01 12:53:01
Temat: Re: PKO Inteligo - komu się udało?
Od: GideoN <z...@p...pl>
Michal Jankowski wrote:
>
> Moze przenies sobie konto do lokalnego oddzialu, to sie chyba daje
> zrobic listownie...
>
> MJ
owszem daje, nawet nie listownie. Idziesz do oddzialu ktory masz blisko,
skladasz u nich pisemko (jak ja skaladlem, to mila pani wszystko
wypelnila, ja podpisalem) i oni to wewnetrzna poczta zalatwiaja.
--
GideoN
-------------------------------------------
Cry 'Havock' and let slip...the dogs of war
-------------------------------------------
-
8. Data: 2004-12-01 15:47:27
Temat: Re: PKO Inteligo - komu się udało?
Od: "Grzexs" <g...@u...to.go2.pl>
> > Moze przenies sobie konto do lokalnego oddzialu, to sie chyba daje
> > zrobic listownie...
> >
> > MJ
>
> owszem daje, nawet nie listownie. Idziesz do oddzialu ktory masz
blisko,
> skladasz u nich pisemko (jak ja skaladlem, to mila pani wszystko
> wypelnila, ja podpisalem) i oni to wewnetrzna poczta zalatwiaja.
Tia... Próbowałem ten trick zastosować, czyli przenieść konto. No to
się pytają, czy jest linia kredytowa na koncie. No to ja, że jest, no
to oni, że trzeba miesiąc poczekać. No to ja w tył zwrot i naprzód
marsz. Nie chciało mi się już szarpać. No cóż, to konto będę trzymać
wyłącznie dla jego możliwości debetowych. A miało być tak pięknie...
Grzexs
-
9. Data: 2004-12-02 06:51:17
Temat: Re: PKO Inteligo - komu się udało?
Od: "Slawek Kos" <s...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "Grzexs" <g...@u...to.go2.pl> napisał w wiadomości
news:cokp64$6j9$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > > Moze przenies sobie konto do lokalnego oddzialu, to sie chyba daje
> > > zrobic listownie...
> > owszem daje, nawet nie listownie. Idziesz do oddzialu ktory masz
> blisko,
> > skladasz u nich pisemko (jak ja skaladlem, to mila pani wszystko
> > wypelnila, ja podpisalem) i oni to wewnetrzna poczta zalatwiaja.
>
> Tia... Próbowałem ten trick zastosować, czyli przenieść konto. No to
> się pytają, czy jest linia kredytowa na koncie. No to ja, że jest, no
> to oni, że trzeba miesiąc poczekać. No to ja w tył zwrot i naprzód
> marsz. Nie chciało mi się już szarpać. No cóż, to konto będę trzymać
> wyłącznie dla jego możliwości debetowych. A miało być tak pięknie...
No i dzieki temu za miesiac znowu bedziesz narzekal, ze nie mozesz czegos
zalatwic poza macierzystym oddzialem.
Nie prosciej bylo podpisac ten papierek i wrocic do domu?
Przeciez chyba ci nie kazali czekac miesiac W BANKU? ;-))
--
Pozdrowienia
---
Slawek Kos --> s...@p...com
-
10. Data: 2004-12-02 08:15:38
Temat: Re: PKO Inteligo - komu się udało?
Od: "Grzexs" <g...@u...to.go2.pl>
> > > owszem daje, nawet nie listownie. Idziesz do oddzialu ktory masz
> > blisko,
> > > skladasz u nich pisemko (jak ja skaladlem, to mila pani wszystko
> > > wypelnila, ja podpisalem) i oni to wewnetrzna poczta zalatwiaja.
> >
> > Tia... Próbowałem ten trick zastosować, czyli przenieść konto. No
to
> > się pytają, czy jest linia kredytowa na koncie. No to ja, że jest,
no
> > to oni, że trzeba miesiąc poczekać. No to ja w tył zwrot i naprzód
> > marsz. Nie chciało mi się już szarpać. No cóż, to konto będę
trzymać
> > wyłącznie dla jego możliwości debetowych. A miało być tak
pięknie...
>
> No i dzieki temu za miesiac znowu bedziesz narzekal, ze nie mozesz
czegos
> zalatwic poza macierzystym oddzialem.
> Nie prosciej bylo podpisac ten papierek i wrocic do domu?
> Przeciez chyba ci nie kazali czekac miesiac W BANKU? ;-))
No tak, wszystko fajnie, ale nie znasz moich realiów. Jest jeszcze
współwłaściciel, którego bardzo trudno ściągnąć do tego nowego
oddziału, jest też możliwość że znów będę mieszkał w mieście
"macierzystego" oddziału, więć znów będę musiał przenosić itd. No cóż,
poczekam, aż trafi się okazja odbycia podróży do miasta macierzystego
oddziału. W sumie nie byłem juz tam ze 3 lata i jakoś do tej pory
wszystko dawało się załatwić w dowolnym innym oddziale, a tu taka
negatywna niespodzianka.
Grzexs