Mam w tym archaicznym banku konto firmowe
zwane u nich "biznes partner" a w rachunku kredyt
odnawialny na "całe" 6000 zł. Z konta tego opłacam
ZUS VAT i PIT i wszystkie inne płatności.
I teraz najciekawsze, aby przedłużyć umowę o kredyt chcą abym im dostarczył
wszystkie dokumenty łącznie z zaświadczeniami z ZUS i US o niezaleganiu.

Czy ja ma pecha do obsługi czy w tym banku standardem jest
ganiane klienta po urzędach skoro pod ręką mają wszystkie potrzebne
informacje?

A może ktoś mam doświadczenie z przeniesieniem linii kredytowej
do innego (jakiego?) banku.
Byłem w Multibanku ale tam wymyślili w TOiP coś takiego, jak nie korzystasz
z kredytu to płacisz 3% od wartości.
W ING warunki takie sobie a kredyt to przyznają dopiero po roku posiadania
u nich konta (a nie prowadzenia firmy).

Pozdrawiam

do góry

> Mam w tym archaicznym banku konto firmowe
> zwane u nich "biznes partner" a w rachunku kredyt
> odnawialny na "całe" 6000 zł. Z konta tego opłacam
> ZUS VAT i PIT i wszystkie inne płatności.
> I teraz najciekawsze, aby przedłużyć umowę o kredyt chcą abym im
> dostarczył wszystkie dokumenty łącznie z zaświadczeniami z ZUS i US o
> niezaleganiu.
> Czy ja ma pecha do obsługi czy w tym banku standardem jest
> ganiane klienta po urzędach skoro pod ręką mają wszystkie potrzebne
> informacje?
Oni nie mają tych informacji. Przez ich ręce nie przrchodzą dokumenty
przesyłane przez ciebie do tych wymienionych instytucji, a nawet gdyby to
i tak nie muszą odzwierciedlać rzeczywistości. Bank wie że płaciłeś, ale
nie wie czy zapłacone należności były w odpowiedniej wysokości, a to może
potwierdzić jedynie ZUS i US.

do góry

quwert <q...@x...gazeta.pl> wrote:
>
> A może ktoś mam doświadczenie z przeniesieniem linii kredytowej
> do innego (jakiego?) banku.

Jesli to DG a nie spolka to moze mbank? U nich, jesli placisz z konta
zus i podatki, to nie wymagaja zadnych papierow, dostalem swego czasu
7500 bez zadnych formalnosci.

a.

do góry

> Oni nie mają tych informacji. Przez ich ręce nie przrchodzą dokumenty
> przesyłane przez ciebie do tych wymienionych instytucji, a nawet gdyby to
> i tak nie muszą odzwierciedlać rzeczywistości. Bank wie że płaciłeś, ale
> nie wie czy zapłacone należności były w odpowiedniej wysokości, a to może
> potwierdzić jedynie ZUS i US.

Zgadza się, nie zmienia to jednak faktu, że procedury mają wyjątkowo
upierdliwe a ja nie mam ochoty się im podporządkować, tym bardziej że kwota
jest raczej skromna.
Citibank wydał mi KK na podstawie oświadczenia o dochodach z takim samym
limitem, u nich jakoś można, wiem wiem inny produkt i inne
ryzyko,koszty/dochody dla banku.

do góry

Dnia Mon, 11 Jun 2007 15:03:42 +0200, quwert napisał(a):

> Mam w tym archaicznym banku konto firmowe zwane u nich "biznes partner"
> a w rachunku kredyt odnawialny na "całe" 6000 zł. Z konta tego opłacam
> ZUS VAT i PIT i wszystkie inne płatności. I teraz najciekawsze, aby
> przedłużyć umowę o kredyt chcą abym im dostarczył wszystkie dokumenty
> łącznie z zaświadczeniami z ZUS i US o niezaleganiu.
>
> Czy ja ma pecha do obsługi czy w tym banku standardem jest ganiane
> klienta po urzędach skoro pod ręką mają wszystkie potrzebne informacje?
>
> A może ktoś mam doświadczenie z przeniesieniem linii kredytowej do
> innego (jakiego?) banku.
> Byłem w Multibanku ale tam wymyślili w TOiP coś takiego, jak nie
> korzystasz z kredytu to płacisz 3% od wartości. W ING warunki takie
> sobie a kredyt to przyznają dopiero po roku posiadania u nich konta (a
> nie prowadzenia firmy).

Przenosiłem linię kredytową do multi i do millenium.

W multi: Na podstawie wyciągów przyznają +10% (przynajmniej tak było 2
lata temu), ale kochają papiery miłością bezgraniczną, i nawet jak ci
powiedzą że nie wymagają zaświaczenia o dochodach, to potem w trakcie
przenoszenia odmieni im się. Czas przenoszenia około 3 tygodni.

W millenium: tak samo +10% limitu na podstawie wyciągów, nie wymagają
zaświadczenia o dochodach (nie pamiętam czy było oświadczenie czy nie).
Tutaj znowu zgubią jeden wyciąg, poprosza o doniesienie, jak doniesiesz
to zgubią drugi, potem zadzwonią że znaleźli ale w międzyczasie zgubią
ten co już go doniosłeś. Potem sprawa utknie u analityka, po miesiącu się
odezwą że minął miesiąc więc trzeba jeszcze jeden wyciąg. Czas
przenoszenia około 2 miesięcy.

Poza tym, w mbanku mają uproszczone procedury przenoszenia z niektórych
banków, bodajże PKOBP jest wśród nich. Problemem jest jednak że chcą
żebyś im przedstawił wypowiedzenie umowy kredytu w PKO *zanim* podpiszą z
tobą umowę. Dlatego nie przenosiłem się do nich, bo obawiałem się że w
czasie jak wypowiem starą linię, w mBanku nagle im się przypomni że chcą
jeszcze taki taki i taki papier.

Podobno też do Reiffeisena można się przenieść na podstawie tylko
wyciągów.

p. m.

do góry

Napisz krótką skargę do dyrektora oddziału ?
Może jakiś palant od kredytów chce sie akurat wykazac.
JaC


> aby przedłużyć umowę o kredyt chcą abym im dostarczył wszystkie dokumenty łącznie z
zaświadczeniami z ZUS i US o
niezaleganiu.

do góry