To że po przeniesieniu mego konta z BPH do Pekao obniżyła się funkcjonalność
tego konta - zniosłem. To że przelewy z Pekao do innych banków idą nawet do
trzech dni, także zniosłem. Pogodziłem się nawet z gorszą obsługą przez
internet. Ale w końcu miarka się przebrała. W październiku zleciłem do
realizacji przelew zdefiniowany na konto karty kredytowej w innym banku, na
które to konto nieraz robiłem przelewy. Dostałem smsa, że przelew został
wykonany. Dziś sprawdziłem konto karty i okazało się, że naliczono mi
odsetki za niespłacone zadłużenie. Wszedłem na Pekao24 i widzę, że mój
przelew wrócił. Jako powód podano zły numer konta odbiorcy. Podano
oczywiście ten rzekomo zły numer. Tylko, że to jest dobry numer, na który
jak wcześniej napisałem, były już robione przelewy. Na infolinii Pekao nie
potrafiono mi wytłumaczyć dlaczego tak się stało. Nie potrafiono także
wytłumaczyć dlaczego nie zostałem powiadomiony o niezrealizowaniu przelewu,
chociaż mam takie powiadomienie zamówione. W BPH dostałbym przynajmniej smsa
o wpłynięciu na konto kwoty przelewu i mógłbym sprawdzić co się stało. W
Pekao o wpływach nie powiadamiają. Mogę oczywiście złożyć reklamację ale w
tym celu mam udać się do oddziału. Udam się oczywiście, ale po to aby
rozwiązać umowę z tym bankiem. Dziękuję.

do góry

On 7 Lis, 13:52, "RK" <b...@o...pl> wrote:
> To że po przeniesieniu mego konta z BPH do Pekao obniżyła się funkcjonalność
> tego konta - zniosłem. To że przelewy z Pekao do innych banków idą nawet do
> trzech dni, także zniosłem. Pogodziłem się nawet z gorszą obsługą przez
> internet. Ale w końcu miarka się przebrała. W październiku zleciłem do
> realizacji przelew zdefiniowany na konto karty kredytowej w innym banku, na
> które to konto nieraz robiłem przelewy. Dostałem smsa, że przelew został
> wykonany. Dziś sprawdziłem konto karty i okazało się, że naliczono mi
> odsetki za niespłacone zadłużenie. Wszedłem na Pekao24 i widzę, że mój
> przelew wrócił. Jako powód podano zły numer konta odbiorcy. Podano
> oczywiście ten rzekomo zły numer. Tylko, że to jest dobry numer, na który
> jak wcześniej napisałem, były już robione przelewy. Na infolinii Pekao nie
> potrafiono mi wytłumaczyć dlaczego tak się stało. Nie potrafiono także
> wytłumaczyć dlaczego nie zostałem powiadomiony o niezrealizowaniu przelewu,
> chociaż mam takie powiadomienie zamówione. W BPH dostałbym przynajmniej smsa
> o wpłynięciu na konto kwoty przelewu i mógłbym sprawdzić co się stało. W
> Pekao o wpływach nie powiadamiają. Mogę oczywiście złożyć reklamację ale w
> tym celu mam udać się do oddziału. Udam się oczywiście, ale po to aby
> rozwiązać umowę z tym bankiem. Dziękuję

Złożyłbym reklamację i żądał pokrycia kosztów odsetek na karcie
kredytowej.
Mnie jako zadość uczynienie za pobranie prowizji za wypłatę gotówki z
bankomatu (Pekao285) i zwrot jej dopiero po tygodniu, bank zwolnił z
opłaty miesięcznej za rachunek na pół roku.

do góry

> rozwiązać umowę z tym bankiem. Dziękuję.
Ja im podziękowałem po 3 latach współpracy mimo że nie mialem większych
zastrzeżeń co do obsługi konta.
Jednakże spostrzegłem się po pewnym czasie że ich oferta jest jakby żywcem
sprzed 15 lat i na takie robienie
mnie w bambuko nie mogłem sobie pozwolić

do góry

On 7 Lis, 16:10, "LW" <nospam.lukaszx12@o_x2_.pl> wrote:
> > rozwiązać umowę z tym bankiem. Dziękuję.
>
> Ja im podziękowałem po 3 latach współpracy  mimo że nie mialem większych
> zastrzeżeń co do obsługi konta.
> Jednakże spostrzegłem się po pewnym czasie że ich oferta jest jakby żywcem
> sprzed 15 lat i na takie robienie
> mnie w bambuko nie mogłem sobie pozwolić

No nie bardzo 15 lat, bo Eurokonta wprowadzili dopiero w marcu 1996
roku :)

do góry

LW wrote:
>> rozwi?zaae umowe z tym bankiem. Dziekuje.
> Ja im podziekowa?em po 3 latach wspó?pracy mimo ?e nie mialem wiekszych
> zastrze?en co do obs?ugi konta.
> Jednak?e spostrzeg?em sie po pewnym czasie ?e ich oferta jest jakby ?ywcem
> sprzed 15 lat i na takie robienie
> mnie w bambuko nie mog?em sobie pozwoliae
>
>
Patrzac na stopy procentowe 15 lat temu to calkiem fajnie by bylo, gdyby
tyle dawali na lokatach. Ale obecnie jest to jeden z najgorszych
(gorszy to min Sygma/Cetelem) bank w PL. Beton i kiepska oferta, do teg
ostrasznie drogi.

--
Regards,
Maverick

do góry

koniecznie złóż reklamację + domagaj się zwrotu karnej opłaty i odsetek
(udokumentuj je jak będziesz reklamował) - bank powinien oddać i
przeprosić + może coś jeszcze dorzuci ;-)

--
pozdrawiam
RobertS

do góry

Użytkownik "LW" <nospam.lukaszx12@o_x2_.pl> napisał w wiadomości
news:gf1loj$og9$1@inews.gazeta.pl...
>
>> rozwiązać umowę z tym bankiem. Dziękuję.
> Ja im podziękowałem po 3 latach współpracy mimo że nie mialem większych
> zastrzeżeń co do obsługi konta.
> Jednakże spostrzegłem się po pewnym czasie że ich oferta jest jakby żywcem
> sprzed 15 lat i na takie robienie
> mnie w bambuko nie mogłem sobie pozwolić
>

Ja im w grudniu podziękuję po 12 latach współpracy. Dokładnie z takiego
samego powodu.
Przynajmniej nagrodę za tak długie wytrzymywanie ich widzimisię i
skandalicznie wyokich cen by dali...



--
LadyRoot

-----------------------------------
The future is not what it used to be.

do góry

Dnia Fri, 7 Nov 2008 13:52:53 +0100, RK napisał(a):
> To że po przeniesieniu mego konta z BPH do Pekao obniżyła się funkcjonalność
> tego konta - zniosłem. To że przelewy z Pekao do innych banków idą nawet do
> trzech dni, także zniosłem. Pogodziłem się nawet z gorszą obsługą przez

[ciach]

> Pekao o wpływach nie powiadamiają. Mogę oczywiście złożyć reklamację ale w
> tym celu mam udać się do oddziału. Udam się oczywiście, ale po to aby
> rozwiązać umowę z tym bankiem. Dziękuję.

Powiem tak... W kwietniu czy maju niesłusznie mi naliczyli odsetki na karcie
kredytowej (wyznaczyli termin spłaty na niedzielę, spłaciłem w poniedziałek).
Od razu złożyłem reklamację i równocześnie dyspozycję zamknięcia karty -
oczywiście gorąco mnie przekonywali że to oczywista pomyłka i będzie
automatycznie poprawione, że nie muszę się denerwować i w ogóle będzie
wszystko OK. Nie uwierzyłem i podtrzymałem decyzję o likwidacji karty.

Do dzisiaj otrzymuję wyciągi z tej karty, z nieśmiertelnymi 40zł odsetek.
Nawet ostatnio do mnie dzwonili żądając bym uregulował płatność -
powiedziałem żeby łaskawie się pospieszyli z reakcją na reklamację :)

Tak więc nic a nic nie żałuję, że w marcu rozstałem się z kontem o 13letniej
historii - może gdyby zostawili sez@m to bym się wahał, ale przy przymusowej
przesiadce na pomyłka24 nie miałem żadnych oporów. Zwłaszcza jak próbowali
zachęcić do pozostania... miesięcznym zwolnieniem z opłat :)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004

do góry

Jacek Osiecki pisze:
> Do dzisiaj otrzymuję wyciągi z tej karty, z nieśmiertelnymi 40zł odsetek.
> Nawet ostatnio do mnie dzwonili żądając bym uregulował płatność -
> powiedziałem żeby łaskawie się pospieszyli z reakcją na reklamację :)

Przygotuj się na dłużej. Do mnie do dzisiaj przychodzą wyciągi z karty
zamkniętej jakieś 3 lata temu :)


--
Pete

do góry

Jacek Osiecki pisze:
> Dnia Fri, 7 Nov 2008 13:52:53 +0100, RK napisał(a):
...
> Powiem tak... W kwietniu czy maju niesłusznie mi naliczyli odsetki na karcie
> kredytowej (wyznaczyli termin spłaty na niedzielę, spłaciłem w poniedziałek).
> Od razu złożyłem reklamację i równocześnie dyspozycję zamknięcia karty -
> oczywiście gorąco mnie przekonywali że to oczywista pomyłka i będzie
> automatycznie poprawione, że nie muszę się denerwować i w ogóle będzie
> wszystko OK. Nie uwierzyłem i podtrzymałem decyzję o likwidacji karty.
...

Mam identycznie, od kwietnia leży reklamacja za naliczenie odsetek w tej
samej sytuacji.
Karty nie zamknąłem ale przestałem używać. Do tego dalej nie doczekałem
się podglądu karty w internecie (przyszedłem tam ze starego BPH).

--
M_L

do góry