Witam wszystkich.
Chciałem zasięgnąć opinii odnośnie działalności prywatnych detektywów w
naszym kraju. Czy ktoś korzystał z takich usług, czy prywatni detektywi są
skuteczni, jakie problemy mogą rozwiązać detektywi itp.

Proszę o taki mały sondaż

Pozdrawiam
Detektyw Przyboś

----------------------------------------------------
------------------
http://www.detektywprzybos.republika.pl/

do góry

Detektyw Przyboś <d...@v...pl> napisał(a):

> Witam wszystkich.
> Chciałem zasięgnąć opinii odnośnie działalności prywatnych detektywów w
> naszym kraju. Czy ktoś korzystał z takich usług, czy prywatni detektywi są
> skuteczni, jakie problemy mogą rozwiązać detektywi itp.
>

A detektyw Przyboś to, zasadniczo, zapił, czy tylko mu się grupy pomyliły?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

inżynier Nowak [###n...@g...pl.###] napisał:

> A detektyw Przyboś to, zasadniczo, zapił, czy tylko mu się grupy
pomyliły?

Nie masz racji. Detektyw Przyboś po prostu SPAM-uje grupę i taki jest
jego z góry powzięty zamiar. Choć czyni to cokolwiek mało udolnie.
Humor poprawiła mi strona "zakres działania".

"Ochrona detektywistyczna firm i placówek handlowych przed kradzieżami
przez zorganizowane grupy przestępcze, pracowników itp." - Normalnie,
to nazywa się ochrona mienia, ale wówczas obejmuje również
pojedynczych złodziei nie działających w zorganizowanych grupach. Może
warto rozszerzyć ofertę :-)

"Wywiady środowiskowe, gospodarcze, sprawdzanie dla sądów,
prokuratorów, banków, samorządów, firm itp." Tyle, że prokuraturom nie
wolno takich zleceń dawać, co wynika z art. 2 Ustawy o usługach
detektywistycznych. Natomiast sądy nie bardzo mają co zlecać, bo
ciężar dowodu spoczywa na stronach postępowania, a nie sądach.

"Doradztwo prawne" i "obsługa prawna firm" oraz ta cała reszta z
tyłu - nie wiem jak się to ma do udzielania porad prawnych, ale
generalnie to jednak jest zastrzeżone dla radców prawnych i adwokatów.

Na stronie "Certyfikaty" nie znajdziesz o dziwo żadnego certyfikatu
:-) Jest za to licencja i koncesja. Nie wiem czy to wszystkie, jakie
posiada, ale jeśli tak, to moim zdaniem nasz inicjator bezprawnie
świadczy usługi w zakresie "ochrona detektywistyczna placówek
oświatowych przed kradzieżami, rozbojami, rozprowadzaniem narkotyków
itp." i "ochrona detektywistyczna firm i placówek handlowych przed
kradzieżami przez zorganizowane grupy przestępcze, pracowników itp."
bo do tego trzeba koncesji na ochronę mienia, a nie detektywistycznej.
Fakt użycia słowa "detektywistycznej" nie zmienia tego, że usługa ta
wyczerpuje opis zawarty w art. 3 usta. o ochronie osób i mienia.

Nie to, bym się gościa czepiał, bo osobiście nic do niego nie mam. Ale
wysyłając ten spam moim zdaniem dość poważnie zahacza o czyn
nieuczciwej konkurencji opisany w art. 16.1.4 ustawy o zwalczaniu
nieuczciwej konkurencji, bowiem jego post sprawa wrażenie neutralnej
informacji. Przynajmniej ja takie wrażenie odniosłem. Może jestem
nadwrażliwy.


A odpowiadając na pytanie inicjatora wątku. I tak właśnie wyglądają
usługi detektywistyczne w Polsce. Detektyw pyta się potencjalnych
klientów, co powinien robić. Po roku działalności i to publicznie w
usnecie. Lekko komiczna sytuacja w mojej ocenie.

No i już na dobitkę. Nie chciało mi się czytać tych wszystkich
opowiadań, ale niektóre z nich są cokolwiek nieprzemyślane. Od
odzyskiwania autobusów należących do klienta, to jest komornik, a nie
detektyw. A blokowanie bram wjazdowych i latanie z bronią wokół bazy
transportowej bardzo silnie zahacza o paragraf. Jeśli nawet w ten
sposób to się odbyło - choć wątpię - to raczej publicznie bym się tym
nie chwalił. Koncepcja porwania Franka z obcego państwa i dowiezienia
go przed polski wymiar sprawiedliwości powaliła mnie całkowicie i
poniechałem dalszej lektury.

No i zupełnie nie rozumiem, czemu na zdjęciu nasz detektyw pozuje ze
sztucerem. To nie strona o łowiectwie, tylko usługach
detektywistycznych. Ale to już drobiazg.

do góry

Robert Tomasik wrote:
>
> No i zupełnie nie rozumiem, czemu na zdjęciu nasz detektyw pozuje ze
> sztucerem. To nie strona o łowiectwie, tylko usługach
> detektywistycznych. Ale to już drobiazg.
>

A ja się pytam czemu on tym kijem wymachuje przed blokiem mieszkalnym!

do góry

witek napisał(a):
> Robert Tomasik wrote:
> A ja się pytam czemu on tym kijem wymachuje przed blokiem mieszkalnym!
dość niegramatycznie napisane to wszystko
pozdrawiam
A.

do góry

witek [###w...@g...pl.spam.invalid.###] napisał:

> A ja się pytam czemu on tym kijem wymachuje przed blokiem
mieszkalnym!

Teraz się przyjrzałem bliżej. Fotka mało czytelna, ale to w ogóle
chyba jakaś dziwna broń. Po pierwsza wygląda nie na sztucer, tylko
gładkolufową. Poza tym ten celownik jakoś dziwnie ku tyłowi
przemieszczony. W karabinku wyborowym celownik optyczny kończy się
mniej więcej nad prawą dłonią (przy normalnym uchwycie), a tu jakieś 5
cm jest ku tyłowi, a dłoń poza kabłąkiem, więc normalnie była by
jeszcze ku przodowi przesunięta. Na tyle, na ile ja się na tym znam,
to nie bardzo by się dało z tej broni strzelać.

do góry

Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):

>
> Teraz się przyjrzałem bliżej. Fotka mało czytelna, ale to w ogóle
> chyba jakaś dziwna broń. Po pierwsza wygląda nie na sztucer, tylko
> gładkolufową. Poza tym ten celownik jakoś dziwnie ku tyłowi
> przemieszczony. W karabinku wyborowym celownik optyczny kończy się
> mniej więcej nad prawą dłonią (przy normalnym uchwycie), a tu jakieś 5
> cm jest ku tyłowi, a dłoń poza kabłąkiem, więc normalnie była by
> jeszcze ku przodowi przesunięta. Na tyle, na ile ja się na tym znam,
> to nie bardzo by się dało z tej broni strzelać.
>
Się czepiacie obrazka ;-)
Za to "opowiadania" są takie więcej przepiękne. Szczególnie sobie
upodobałem "Detektywa w szponach namiętności".
I chyba złożę zamówienie, bo chciałbym przeczytać kolejne: "Detektyw i
metamorfy, czyli tajemnica płci trolla jkoliny"

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

2006-02-06 17:56- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
inżynier Nowak, gdy pisał(a):

> Za to "opowiadania" są takie więcej przepiękne. Szczególnie sobie
> upodobałem "Detektywa w szponach namiętności".
> I chyba złożę zamówienie, bo chciałbym przeczytać kolejne: "Detektyw i
> metamorfy, czyli tajemnica płci trolla jkoliny"
>

A ja bym chętnie przeczytał utwór pod tytułem "Detektyw w mrokach
Londynu: dlaczego w PRLu nie bankrutowały banki?"

--
**** yayco (yayco2@_tnij_gmail.com) ****
**** ****
**** ...Too lazy to work ****
**** and too nervous to steal... ****

do góry

Lepiej żartować niż chorować.

A teraz do rzeczy. Co sądzicie o prywatnych detektywach. Czy ktoś korzystał
z takich usług?





Pozdrawiam wszystkich

Detektyw Przyboś


Użytkownik "Detektyw Przyboś" <d...@v...pl> napisał w wiadomości
news:ds5k2j$pr8$1@news.onet.pl...
> Witam wszystkich.
> Chciałem zasięgnąć opinii odnośnie działalności prywatnych detektywów w
> naszym kraju. Czy ktoś korzystał z takich usług, czy prywatni detektywi są
> skuteczni, jakie problemy mogą rozwiązać detektywi itp.
>
> Proszę o taki mały sondaż
>
> Pozdrawiam
> Detektyw Przyboś
>
> ----------------------------------------------------
------------------
> http://www.detektywprzybos.republika.pl/
>
>

do góry

-------- Treść oryginalnej wiadomości --------

> Lepiej żartować niż chorować.
>
> A teraz do rzeczy. Co sądzicie o prywatnych detektywach. Czy ktoś korzystał
> z takich usług?
>
> Pozdrawiam wszystkich
>
> Detektyw Przyboś

ja na ten przykład od jednego detektywa wynajmowałem mieszkanie. może
być? dodam iz rzeczony detektyw kantował Urząd Skarbowy przy okazji
wynajmu. do dzisiaj jestem wcząśnięty jego brakiem moralności
Pozdrawiam
A.

do góry