eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPrzyznajcie się, który to?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 1. Data: 2010-10-01 20:06:04
    Temat: Przyznajcie się, który to?
    Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>

    http://banki.wp.pl/kat,6598,title,Nadzor-bankowy-zma
    rtwiony-zlymi-kredytami,wid,12717340,wiadomosc.html


    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 2. Data: 2010-10-01 21:59:35
    Temat: Re: Przyznajcie się, który to?
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> napisał w wiadomości
    news:4ca63f49$0$22796$65785112@news.neostrada.pl...
    > http://banki.wp.pl/kat,6598,title,Nadzor-bankowy-zma
    rtwiony-zlymi-kredytami,wid,12717340,wiadomosc.html

    Mnie to nie dziwi. Na poczatku kryzysu pisalem na tej grupie, ze domy i
    mieszkania banki beda sprzedawaly znacznie ponizej ceny sprzed kryzysu o
    wiele wowczas zawyzonej. Ludzie pukali sobie w czolo jak pytalem skad taki
    popyt w budownictwie skoro nic sie nie zmienilo i ze za rok dwa bedzie
    taniej. Ludzie nie zaczeli nagle zarabiac dwa, trzy razy wiecej, wiec i cena
    dlugo taka nie bedzie. Pukali sie w czolo i kupowali pustaki po 13 zyla/szt.
    i wiecej. To teraz maja te swoje kredyty, a niektorzy na grupie lansuja
    poglad, ze posiadanie wlasnego kapitalu jest drozsze od kredytu
    hipotecznego. Oszolomy sieja ploty, ludzie durnoty przyjmuja bezkrytycznie i
    maja ten swoj arcy tani kapital ktorego jeszcze nie zarobili budujac
    wypasione domy z podobno niezbednymi instalacjami jak na ten wiek.
    No nic, za kredytobiorcow trzymam kciuki zyczac im dochodow pokrywajacych
    raty kapitalowo odsetkowe z duza nadwyzka przez te dlugie niepewne lata.

    Pozdro.. TK



  • 3. Data: 2010-10-01 22:45:33
    Temat: Re: Przyznajcie się, który to?
    Od: ptoki <s...@g...com>

    On 1 Paź, 23:59, "Maniek4" <r...@l...pl> wrote:
    > Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> napisał w
    wiadomościnews:4ca63f49$0$22796$65785112@news.neostr
    ada.pl...
    >
    > >http://banki.wp.pl/kat,6598,title,Nadzor-bankowy-zm
    artwiony-zlymi-kre...
    >
    > Mnie to nie dziwi. Na poczatku kryzysu pisalem na tej grupie, ze domy i
    > mieszkania banki beda sprzedawaly znacznie ponizej ceny sprzed kryzysu o
    > wiele wowczas zawyzonej. Ludzie pukali sobie w czolo jak pytalem skad taki
    > popyt w budownictwie skoro nic sie nie zmienilo i ze za rok dwa bedzie
    > taniej. Ludzie nie zaczeli nagle zarabiac dwa, trzy razy wiecej, wiec i cena
    > dlugo taka nie bedzie. Pukali sie w czolo i kupowali pustaki po 13 zyla/szt.
    > i wiecej.
    Widzisz, zalozenie bylo takie ze teraz jestesmy w unii i bedziemy
    doszusowywac do jej poziomu. Plota byla tez taka ze przyjda tu grubi,
    smierdzacy kapitalisci z zachodu i beda nam wykupywac te nasze domki i
    mieszkania zeby je sobie w sloiki zaprawiac. No i ludzie sie dali
    wmanewrowac i kupili drogie nieruchomosci.
    Akcja jak z tym cukrem w 2004-ym (jak nie pamietasz to moge
    przypomniec).

    I wiesz, jakby nie glupia gospodarka i "kryzys" to by calosc sie dosyc
    wiarygodnie skonczyla bo ceny by doszly do maksa. Ale gospodarka by
    ruszyla i ludzie by te drogie domki spokojnie splacali.

    A tu zonk. Bezrobocie, podwyzki cen, obnizki plac i rzeczywistosc
    rzekla "sprawdzam" i banka peka.

    Ale chyba sie jakis kolejny walek kreci bo ostatnio widuje reklamy
    kredytow w tv. Jak ich od jakichs dwu lat nie bylo to zas sie robia
    napastliwe.

    Pytanie:
    Banki nakrecaja teraz ceny nieruchomosci aby nabici klienci nie
    oglaszali bankructw tylko zeby kredyt przekazac w rece nastepnych
    splacaczy?

    > To teraz maja te swoje kredyty, a niektorzy na grupie lansuja
    > poglad, ze posiadanie wlasnego kapitalu jest drozsze od kredytu
    > hipotecznego. Oszolomy sieja ploty, ludzie durnoty przyjmuja bezkrytycznie i
    > maja ten swoj arcy tani kapital ktorego jeszcze nie zarobili budujac
    > wypasione domy z podobno niezbednymi instalacjami jak na ten wiek.
    > No nic, za kredytobiorcow trzymam kciuki zyczac im dochodow pokrywajacych
    > raty kapitalowo odsetkowe z duza nadwyzka przez te dlugie niepewne lata.
    >
    A co do budowania ponad stan to coz. Jak budujesz za swoje to twoje
    prawo, jak na kreche to trzeba miec dobre prognozy na przyszlosc bo
    jak sie omylisz to bedzie bolec.


  • 4. Data: 2010-10-02 07:21:41
    Temat: Re: Przyznajcie się, który to?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Jan Werbiński pisze:
    > http://banki.wp.pl/kat,6598,title,Nadzor-bankowy-zma
    rtwiony-zlymi-kredytami,wid,12717340,wiadomosc.html

    Na pewno nie ja. Kredyt w sumie brałem na ziemię i większość domu
    (przynajmniej do stanu surowego zamkniętego + ocieplenie i instalacje) a
    obecnie stanowi jakieś 20% wartości nieruchomości.

    Po inteligentnym przewalutowaniu - nieplanowanym, a tylko
    wykorzystującym nadarzające się okazje i mylnie nazywanym przez różnych
    oszołomów "spekulacją" - moje raty spadły z ponad 800zł do niecałych
    450zł, a czasami nawet 400zł.


  • 5. Data: 2010-10-02 07:35:25
    Temat: Re: Przyznajcie się, który to?
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    Użytkownik ptoki napisał:

    > Widzisz, zalozenie bylo takie ze teraz jestesmy w unii i bedziemy
    > doszusowywac do jej poziomu.

    Założenie dobre, tylko wtedy nikt nie przewidywał, że to Unia zacznie
    zjeżdżać w dół i tym sposobem zacznie zmniejszać się odstęp między nami
    a nimi.

    Plota byla tez taka ze przyjda tu grubi,
    > smierdzacy kapitalisci z zachodu i beda nam wykupywac te nasze domki i
    > mieszkania zeby je sobie w sloiki zaprawiac. No i ludzie sie dali
    > wmanewrowac i kupili drogie nieruchomosci.

    Ano wielu się dało... sam znam przypadek, kiedy to koleś się żenił i
    kupił sobie w pewnej aglomeracji mieszkanie (sic!) 28 m2 - wg mnie jak
    na żeniaczkę to stanowczo za mało - i zadłużył się na nie bodajże na 160
    kzł... To totalny absurd!!, bo ani takie mieszkanie przyszłościowe, ani
    inwestycja za taką kasę na kredyt sensowna...
    >
    > I wiesz, jakby nie glupia gospodarka i "kryzys" to by calosc sie dosyc
    > wiarygodnie skonczyla bo ceny by doszly do maksa. Ale gospodarka by
    > ruszyla i ludzie by te drogie domki spokojnie splacali.
    >
    Popatrz sobie na pierwszy lepszy wykres kursów czegokolwiek, co jest w
    jakiś poważniejszy sposób notowane i dowiesz się, że zawsze są górki i
    doliny... zasada jest taka, żeby w okresie górek sprzedawać, a dolinek
    kupować :-)... teraz mamy chwilową dolinkę... Myślę, że jest dobry okres
    na budowę, a bez zbędnych wodotrysków, to nawet i na kredyt. Jednak rękę
    na pulsie trzymać trzeba zawsze :-).

    > A tu zonk. Bezrobocie, podwyzki cen, obnizki plac i rzeczywistosc
    > rzekla "sprawdzam" i banka peka.
    >
    No wlaśnie... Kto bezmyślnie konsumuje, ten ma ciągłe problemy, ale kto
    z głową inwestuje... w kłopoty nie wpada.

    > Ale chyba sie jakis kolejny walek kreci bo ostatnio widuje reklamy
    > kredytow w tv. Jak ich od jakichs dwu lat nie bylo to zas sie robia
    > napastliwe.

    Moim zdaniem to nie żaden wałek, po prostu naturalna kolej rzeczy...
    Koniunktura budowlana się poprawiła, koszty budowy spadły, to i banki
    wyczuły moment na promowanie i sprzedaż kredytów. Tyle.
    >
    > Pytanie:
    > Banki nakrecaja teraz ceny nieruchomosci aby nabici klienci nie
    > oglaszali bankructw tylko zeby kredyt przekazac w rece nastepnych
    > splacaczy?

    Chyba nie... Jak tu banki mogą nakręcić ceny nieruchomości, kiedy rynek
    je ustala samoistnie? A że rynek rządzi się swoimi prawami, to już inna
    sprawa. :-)
    >
    > A co do budowania ponad stan to coz. Jak budujesz za swoje to twoje
    > prawo, jak na kreche to trzeba miec dobre prognozy na przyszlosc bo
    > jak sie omylisz to bedzie bolec.
    >

    Ale i wtedy Twoje prawo :-))).

    Rozumu ludziom do głowy nie nałoży łopatą... :-DDD

    pozdr
    robercik-us


  • 6. Data: 2010-10-02 07:49:51
    Temat: Re: Przyznajcie się, który to?
    Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>

    Dnia 01-10-2010 o 22:06:04 Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>
    napisał(a):

    > http://banki.wp.pl/kat,6598,title,Nadzor-bankowy-zma
    rtwiony-zlymi-kredytami,wid,12717340,wiadomosc.html
    Ja nie :)
    --
    Pozdr
    JanuszK


  • 7. Data: 2010-10-02 07:53:24
    Temat: Re: Przyznajcie sie, który to?
    Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>

    Dnia 01-10-2010 o 23:59:35 Maniek4 <r...@l...pl> napisał(a):

    >
    > U?ytkownik "Jan Werbinski" <j...@t...bez.mai.la> napisa? w wiadomo?ci
    > news:4ca63f49$0$22796$65785112@news.neostrada.pl...
    >> http://banki.wp.pl/kat,6598,title,Nadzor-bankowy-zma
    rtwiony-zlymi-kredytami,wid,12717340,wiadomosc.html
    >
    > Mnie to nie dziwi. Na poczatku kryzysu pisalem na tej grupie, ze domy i
    > mieszkania banki beda sprzedawaly znacznie ponizej ceny sprzed kryzysu o
    > wiele wowczas zawyzonej. Ludzie pukali sobie w czolo jak pytalem skad
    > taki
    > popyt w budownictwie skoro nic sie nie zmienilo i ze za rok dwa bedzie
    > taniej. Ludzie nie zaczeli nagle zarabiac dwa, trzy razy wiecej, wiec i
    > cena
    > dlugo taka nie bedzie. Pukali sie w czolo i kupowali pustaki po 13
    > zyla/szt.
    > i wiecej.
    No mnie się udało wiekszość mat budowlanych kupić przed tym szaleństwem
    ale i tak dopadło nmie trochę bo np stal na strop drugi już zapłaciłem 50%
    więcej niz
    wcześniej.



    To teraz maja te swoje kredyty, a niektorzy na grupie lansuja
    > poglad, ze posiadanie wlasnego kapitalu jest drozsze od kredytu
    > hipotecznego. Oszolomy sieja ploty, ludzie durnoty przyjmuja
    > bezkrytycznie i
    > maja ten swoj arcy tani kapital ktorego jeszcze nie zarobili budujac
    > wypasione domy z podobno niezbednymi instalacjami jak na ten wiek.
    Maniek przesadzasz, instalacje nie kosztują kroci, znacznie wiecej można
    wydać na płytki ceramiczne czy wanny itp.




    --
    Pozdr
    JanuszK


  • 8. Data: 2010-10-02 08:09:13
    Temat: Re: Przyznajcie się, który to?
    Od: "Hexbi" <I...@a...pl>


    "robercik-us" <r...@p...onet.pl> wrote in message
    news:i86nc0$100$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik ptoki napisał:
    >
    >>
    >> Pytanie:
    >> Banki nakrecaja teraz ceny nieruchomosci aby nabici klienci nie
    >> oglaszali bankructw tylko zeby kredyt przekazac w rece nastepnych
    >> splacaczy?
    >
    > Chyba nie... Jak tu banki mogą nakręcić ceny nieruchomości, kiedy rynek je
    > ustala samoistnie? A że rynek rządzi się swoimi prawami, to już inna
    > sprawa. :-)
    >>
    może same banki tego nie robią ale...
    ostatnio wyszły na jaw bardzo prawdopodobne wałki na limitach RnS
    http://stojeipatrze.blogspot.com/2010/09/sprawa-praw
    dopodobnie-do-prokuratury.html
    kontynuacja sprawy na głownych stronach blogu.

    pzdr
    hexbi


  • 9. Data: 2010-10-02 14:53:15
    Temat: Re: Przyznajcie się, który to?
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "ptoki" <s...@g...com> napisał w wiadomości
    news:9f432046-ccbf-4ca9-b5ec-

    >Widzisz, zalozenie bylo takie ze teraz jestesmy w unii i bedziemy
    >doszusowywac do jej poziomu. Plota byla tez taka ze przyjda tu grubi,
    >smierdzacy kapitalisci z zachodu i beda nam wykupywac te nasze domki i
    >mieszkania zeby je sobie w sloiki zaprawiac. No i ludzie sie dali
    >wmanewrowac i kupili drogie nieruchomosci.

    Jedynym slusznym zalozeniem biorac tak duzy kredyt powinien byc wariant
    realny pesymistyczny a nie hipotetyczny przyszly niedzwiedz z dluga skora.

    >Akcja jak z tym cukrem w 2004-ym (jak nie pamietasz to moge
    >przypomniec).

    Pamietam pamietam paranoje Giertycha i podobnych.

    >I wiesz, jakby nie glupia gospodarka i "kryzys" to by calosc sie dosyc
    >wiarygodnie skonczyla bo ceny by doszly do maksa. Ale gospodarka by
    >ruszyla i ludzie by te drogie domki spokojnie splacali.

    To raczej zyczenia noworoczne a nie realia. Zobacz, ludzi nagle bylo stan na
    domy po 500 - 600 tys. podczas gdy zarabiali raptem pare procent wiecej a
    nie kilkaset. Gospodarka raptem nie ozdrowiala z dnia na dzien bo to zwykle
    dosc dlugi proces. Jak mozna bylo miec nadzieje na tak pozytywny scenariusz
    to nie wiem.
    Poza tym ceny materialow budowlanych zaczely spadac juz na wiosne nastepnego
    roku jak pamietam i to zanim ktos myslal o kryzysie. Wzrost cen materialow
    nie byl w zaden sposob uzasadniony ekonomicznie a calosc moim zdaniem nalezy
    rozpatrywac jedynie w oparciu o psychologie tlumu.

    >A tu zonk. Bezrobocie, podwyzki cen, obnizki plac i rzeczywistosc
    >rzekla "sprawdzam" i banka peka.

    To bylo niemal pewne jak drut.

    >Pytanie:
    >Banki nakrecaja teraz ceny nieruchomosci aby nabici klienci nie
    >oglaszali bankructw tylko zeby kredyt przekazac w rece nastepnych
    >splacaczy?

    Moim zdaniem jedno ma nie wiele wspolnego z drugim. Przeceniona nieruchomosc
    jest dla banku jak smierdzacy kartofel. Nikt nie kupi domu za piecset
    tysiecy w jakiej kwocie udzielil bank kredytu, ktory dzis kosztuje trzysta.
    Jedynym sposobem ratowania sytuacji jest celowe windowanie cen, tyle ze ceny
    nieruchomosci maja sie nijak do mozliwosci splaty kredytu przez
    kredytobiorce. Jest tu oczywiscie powiazanie z napedzaniem koniunktury
    gospodarki, ale to dosc zlozony proces nie majacy tak bezposredniego
    przelozenia.

    >A co do budowania ponad stan to coz. Jak budujesz za swoje to twoje
    >prawo, jak na kreche to trzeba miec dobre prognozy na przyszlosc bo
    >jak sie omylisz to bedzie bolec.

    To jest wlasnie oczywista oczywistosc tylko zdaje sie trudna do zauwazenia.
    Kredyty sa dla ludzi, ale korzystajac z niego nalezy raczej skupic sie na
    tanim budowaniu nie tylko na etapie budowy ale rowniez podczas jego
    eksploatacji. Montowanie wodotryskow z kredytu o ktorych nie bede pisal bo
    zaraz kogos dotknie uwazam za malo roztropne.

    Pozdro.. TK



  • 10. Data: 2010-10-02 15:01:02
    Temat: Re: Przyznajcie sie, który to?
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "janusz_kk1" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:op.vjxuvaao1cvm6g@linux-rj.dom...

    >> maja ten swoj arcy tani kapital ktorego jeszcze nie zarobili budujac
    >> wypasione domy z podobno niezbednymi instalacjami jak na ten wiek.
    >Maniek przesadzasz, instalacje nie kosztują kroci, znacznie wiecej można
    >wydać na płytki ceramiczne czy wanny itp.

    A no sa, taki inteligentny dom np., podobno na dzisiejsze czasy niezbedny,
    podlaczony do rekuperatora z milionem czujnikow wilgotnosci i czego tam
    jeszcze z wodnym GWC i w ogole smrod kila i mogila jak tego nie ma. To moim
    zdaniem niezbedne nie jest a kosztuje raczej sporo, nie tylko instalacyjnie,
    ale rowniez uzytkowo, kazdego dnia. Wiem mozna i samemu zrobic tylko z
    czego?
    Przyklady mozna by mnozyc.

    Pozdro.. TK


strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1