-
21. Data: 2012-11-12 17:28:03
Temat: Re: 200 PLN za KK Citi
Od: osa <w...@p...fm>
W dniu 2012-11-12 14:50, Kris pisze:
> W dniu poniedziałek, 12 listopada 2012 00:20:30 UTC+1 użytkownik Piotr Hołda
napisał:
>> A po co dzwonią? Chyba nie sądzą, że ktoś im na telefon potwierdzi dane na temat
zatrudnienia albo, co gorsza, wynagrodzeń?
>
> Zdziwiłbys się jak dużo zakładów potwierdza takie dane;)
> A nawet napisze inaczej: jak niewiele zakładów odmawia powierdzenia.
Ja też uważam, że powinni żądać papierka, a nie jakieś telefony bo
zadzwonić może każdy... tym bardziej, że dzwonią z zastrzeżonych. Ja tam
szefa uprzedziłem że mogą dzwonić, ale im się nie udało bo Citi nie
uważa za stosowne dzwonić z prezentacją numeru, a zaświadczenia nie
chcieli.
Często też na zaświadczeniach w części którą podpisuje pracownik jest
upoważnienie dla banku do weryfikacji telefonicznej, ale to dla mnie
jakieś takie naciągane jest.
No ale dla Citi to pracodawca bez stacjonarnego jest niewiarygodny, a
oni są w porządku odrzucając wniosek bo się nie dodzwonili z
zastrzeżonego :D W sumie się cieszę, niby 300zł bonusu uciekło, ale
dzięki temu wiem, że nie chcę mieć z tym podejrzanym bankiem nic
wspólnego, bo standardy tam mają jak w krajach trzeciego świata.
-
22. Data: 2012-11-12 18:19:48
Temat: Re: 200 PLN za KK Citi
Od: Grzexs <g...@g...u-su-nto.pl>
> Ja też uważam, że powinni żądać papierka, a nie jakieś telefony bo
> zadzwonić może każdy... tym bardziej, że dzwonią z zastrzeżonych. Ja tam
> szefa uprzedziłem że mogą dzwonić, ale im się nie udało bo Citi nie
> uważa za stosowne dzwonić z prezentacją numeru, a zaświadczenia nie
> chcieli.
Do mnie nie dzwonili z jak najbardziej jawnego i identycznego z danymi
podawanymi na ich stronie. Ponadto konsultantka wymieniła wiele faktów,
których nie mógł znać ktoś nieczytający mojego wniosku. Poprosiła o
numer telefonu do pracy. Na moje pytanie, "a który?" stwierdziła, że "że
ten, co pan ma na biurku". No to jej dałem. Chyba się ucieszyła.
> Często też na zaświadczeniach w części którą podpisuje pracownik jest
> upoważnienie dla banku do weryfikacji telefonicznej, ale to dla mnie
> jakieś takie naciągane jest.
Może i jest, ale dziś dzwoniła drugi raz z informacją, że kartę
przyznali (z limitem mniej więcej moje zarobki brutto ×3). Nikt nie
prosił ode mnie o żadne zaświadczenie ani nikt nie dzwonił na żaden
stacjonarny numer mojej firmy. Chciała mi wcisnąć jakieś ubezpieczenie,
ale na moje stanowcze nie poprosiła o powody. Podałem. Przyjęła bez
szemrania, aczkolwiek czuło się zdziwienie, jak mogłem odrzucić tak
świetną ofertę.
> No ale dla Citi to pracodawca bez stacjonarnego jest niewiarygodny, a
> oni są w porządku odrzucając wniosek bo się nie dodzwonili z
> zastrzeżonego :D W sumie się cieszę, niby 300zł bonusu uciekło, ale
> dzięki temu wiem, że nie chcę mieć z tym podejrzanym bankiem nic
> wspólnego, bo standardy tam mają jak w krajach trzeciego świata.
Oj tam, pół roku w najgorszym wypadku jakoś wytrzymam. Przecież nikt o
zdrowych zmysłach nie będzie używał kredytówki na takich warunkach,
skoro można mieć na lepszych.
--
Grzexs
-
23. Data: 2012-11-12 19:02:28
Temat: Re: 200 PLN za KK Citi
Od: osa <w...@p...fm>
W dniu 2012-11-12 18:19, Grzexs pisze:
> Do mnie nie dzwonili z jak najbardziej jawnego i identycznego z danymi
> podawanymi na ich stronie. Ponadto konsultantka wymieniła wiele faktów,
> których nie mógł znać ktoś nieczytający mojego wniosku. Poprosiła o
> numer telefonu do pracy. Na moje pytanie, "a który?" stwierdziła, że "że
> ten, co pan ma na biurku". No to jej dałem. Chyba się ucieszyła.
Czy ja dobrze rozumiem, że sam potwierdzałeś dane jako 'swój'
pracodawca? Dziwny ten bank ;) Do mojego pracodawcy w sprawie wniosku
nie dzwonili z numeru jawnego o ile w ogóle dzwonili bo pracodawca nie
stwierdził obecności Citi w połączeniach nieodebranych, a bank odrzucił
wniosek z powodu 'braku kontaktu z pracodawcą' i tak 3x bo wznawiałem
wniosek.
> Może i jest, ale dziś dzwoniła drugi raz z informacją, że kartę
> przyznali (z limitem mniej więcej moje zarobki brutto ×3). Nikt nie
> prosił ode mnie o żadne zaświadczenie ani nikt nie dzwonił na żaden
> stacjonarny numer mojej firmy.
No bo Cię zweryfikowali telefonicznie, więc papierków nie chcieli, a
mnie ani tak, ani tak ;) Choć wydawało mi się, że jeśli bank jest
poważny to nie mogąc weryfikować telefonicznie będzie chciał papier. Ale
widać jestem na ich czarnej liście ;) Chociaż wydawało mi się, że mając
obciążenie jedynie jedną KK z limitem 2.5x dochód netto czyli jak oni to
tam liczą 5% limitu do obciążenia, które dla mnie stanowi 12.5% dochodu
netto będę miał zdolność udźwignięcia ich karty ;)
>
> Oj tam, pół roku w najgorszym wypadku jakoś wytrzymam. Przecież nikt o
> zdrowych zmysłach nie będzie używał kredytówki na takich warunkach,
> skoro można mieć na lepszych.
Dokładnie ;) Ja też chciałem mieć kartę do wypłaty bonusu a potem do
kasacji... może to wyczuli?
-
24. Data: 2012-11-12 19:57:55
Temat: Re: 200 PLN za KK Citi
Od: w...@a...pl (Wemif)
osa <w...@p...fm> wrote:
>
> Ja też uważam, że powinni żądać papierka, a nie jakieś telefony bo
> zadzwonić może każdy... tym bardziej, że dzwonią z zastrzeżonych. Ja tam
> szefa uprzedziłem że mogą dzwonić, ale im się nie udało bo Citi nie
> uważa za stosowne dzwonić z prezentacją numeru, a zaświadczenia nie
> chcieli.
Dziwne, do mnie Citi dość często dzwoni (czasem spam, czasem nie),
zawsze z prezentacją numeru pojawia się taki jak jest podany
na ich stronie (zawsze ten sam) niezależnie kto dzwoni i w jakiej
sprawie.
a.
-
25. Data: 2012-11-12 21:03:32
Temat: Re: 200 PLN za KK Citi
Od: osa <w...@p...fm>
W dniu 2012-11-12 19:57, Wemif pisze:
> osa <w...@p...fm> wrote:
>>
>> Ja też uważam, że powinni żądać papierka, a nie jakieś telefony bo
>> zadzwonić może każdy... tym bardziej, że dzwonią z zastrzeżonych. Ja tam
>> szefa uprzedziłem że mogą dzwonić, ale im się nie udało bo Citi nie
>> uważa za stosowne dzwonić z prezentacją numeru, a zaświadczenia nie
>> chcieli.
>
> Dziwne, do mnie Citi dość często dzwoni (czasem spam, czasem nie),
> zawsze z prezentacją numeru pojawia się taki jak jest podany
> na ich stronie (zawsze ten sam) niezależnie kto dzwoni i w jakiej
> sprawie.
No to może w ogóle nie dzwonili... bo najpierw upierali się, że
pracodawca MUSI mieć numer stacjonarny, ale potem zaakceptowali
komórkę... tzn infolinia zaakceptowała, a może analityk stwierdził, że
komórka to żaden telefon i stąd odrzucenie wniosku z powodu braku
kontaktu z pracodawcą? Jakby nie było to dla mnie dyskwalifikuje bank,
jeśli dla nie nie jest ważna wypłacalność klienta, a jedynie numer
telefonu pracodawcy. Moja przygoda z Citi zakończyła się nim się zaczęła
;) Na szczęście nie są jedynym bankiem na rynku ;)
-
26. Data: 2012-11-12 21:27:45
Temat: Re: 200 PLN za KK Citi
Od: Grzexs <g...@g...u-su-nto.pl>
> No to może w ogóle nie dzwonili... bo najpierw upierali się, że
> pracodawca MUSI mieć numer stacjonarny, ale potem zaakceptowali
> komórkę... tzn infolinia zaakceptowała,
Wiele banków np. przy staraniu się o kredyt na dg żąda np. faktury za
telefon (komórkowy lub stacjonarny). Co ciekawe, w przypadku gdy firma
posługuje się pre-paidem, często zadowala się kartą rejestracyjną z
danymi firmy. I bez tego nie przeskoczysz ich systemu.
--
Grzexs
-
27. Data: 2012-11-12 21:31:01
Temat: Re: 200 PLN za KK Citi
Od: Grzexs <g...@g...u-su-nto.pl>
>> Do mnie nie dzwonili z jak najbardziej jawnego i identycznego z danymi
>> podawanymi na ich stronie. Ponadto konsultantka wymieniła wiele faktów,
>> których nie mógł znać ktoś nieczytający mojego wniosku. Poprosiła o
>> numer telefonu do pracy. Na moje pytanie, "a który?" stwierdziła, że "że
>> ten, co pan ma na biurku". No to jej dałem. Chyba się ucieszyła.
>
> Czy ja dobrze rozumiem, że sam potwierdzałeś dane jako 'swój'
> pracodawca?
Raczej nie uważali mnie za swojego pracodawcę, bo podałem dane firmy.
>> Może i jest, ale dziś dzwoniła drugi raz z informacją, że kartę
>> przyznali (z limitem mniej więcej moje zarobki brutto ×3). Nikt nie
>> prosił ode mnie o żadne zaświadczenie ani nikt nie dzwonił na żaden
>> stacjonarny numer mojej firmy.
>
> No bo Cię zweryfikowali telefonicznie, więc papierków nie chcieli, a
> mnie ani tak, ani tak ;)
A co to za weryfikacja, skoro sam, a więc osoba jak najbardziej
niewiarygodna, podawałem wszystkie informacje?
--
Grzexs
-
28. Data: 2012-11-12 21:31:20
Temat: Re: 200 PLN za KK Citi
Od: osa <w...@p...fm>
W dniu 2012-11-12 21:27, Grzexs pisze:
>> No to może w ogóle nie dzwonili... bo najpierw upierali się, że
>> pracodawca MUSI mieć numer stacjonarny, ale potem zaakceptowali
>> komórkę... tzn infolinia zaakceptowała,
>
> Wiele banków np. przy staraniu się o kredyt na dg żąda np. faktury za
> telefon (komórkowy lub stacjonarny). Co ciekawe, w przypadku gdy firma
> posługuje się pre-paidem, często zadowala się kartą rejestracyjną z
> danymi firmy. I bez tego nie przeskoczysz ich systemu.
No tak, ale w Twoim przypadku to przedsiębiorca stara się o kredyt więc
przedsiębiorcę trzeba uwiarygodnić. Tymczasem w moim przypadku ja chcę
KK, a bank ma wymagania co do mojego pracodawcy ;) Moja sytuacja
ekonomiczna go nie obchodzi ;)
-
29. Data: 2012-11-12 21:36:04
Temat: Re: 200 PLN za KK Citi
Od: osa <w...@p...fm>
W dniu 2012-11-12 21:31, Grzexs pisze:
>>> Do mnie nie dzwonili z jak najbardziej jawnego i identycznego z danymi
>>> podawanymi na ich stronie. Ponadto konsultantka wymieniła wiele faktów,
>>> których nie mógł znać ktoś nieczytający mojego wniosku. Poprosiła o
>>> numer telefonu do pracy. Na moje pytanie, "a który?" stwierdziła, że "że
>>> ten, co pan ma na biurku". No to jej dałem. Chyba się ucieszyła.
>>
>> Czy ja dobrze rozumiem, że sam potwierdzałeś dane jako 'swój'
>> pracodawca?
>
> Raczej nie uważali mnie za swojego pracodawcę, bo podałem dane firmy.
Aha :)
>>> Może i jest, ale dziś dzwoniła drugi raz z informacją, że kartę
>>> przyznali (z limitem mniej więcej moje zarobki brutto ×3). Nikt nie
>>> prosił ode mnie o żadne zaświadczenie ani nikt nie dzwonił na żaden
>>> stacjonarny numer mojej firmy.
>>
>> No bo Cię zweryfikowali telefonicznie, więc papierków nie chcieli, a
>> mnie ani tak, ani tak ;)
>
> A co to za weryfikacja, skoro sam, a więc osoba jak najbardziej
> niewiarygodna, podawałem wszystkie informacje?
I wszystko jasne ;) Dla banku jesteś wiarygodny bo dzwonili do firmy i
to na numer stacjonarny! Hurra, mamy wiarygodnego klienta i damy mu
kartę ;) A ten co podał komórkę to pewnie kłamczuch i dał numer do kolegi ;)
Z moim szefem śmialiśmy się, że podam im numer VOiPa w mojej prywatnej
komórce i wtedy weryfikację przejdę, bo potwierdzę im wszystko co będą
chcieli ;) A że z zarządem firmy nie chcieli gadać to i mają jednego
(marudnego) klienta mniej ;) Widać sprzedaż idzie dobrze i mogą
spokojnie olać mój wniosek :)
-
30. Data: 2012-11-13 09:37:40
Temat: Re: 200 PLN za KK Citi
Od: WAM <n...@n...nopl.pl>
On Mon, 12 Nov 2012 18:19:48 +0100, Grzexs <g...@g...u-su-nto.pl>
wrote:
>Do mnie nie dzwonili z jak najbardziej jawnego i identycznego z danymi
>podawanymi na ich stronie.
Z promocji z groupona dzwonili do mnie z 222386450.
Przy telefonicznych zeznaniach do wniosku o kk tez chcieli "numer
stacjonarny do pracy, jakikolwiek, moze byc ten na Pana biurku".
WAM
--
mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem