-
11. Data: 2010-05-06 20:10:11
Temat: Re: 3.2000
Od: Charlie delta <c...@g...com>
On 6 Maj, 22:03, "marfi" <marfi @bb.onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Charlie delta" <c...@g...com> napisał w
> wiadomościnews:2e58c9db-db4d-423e-8286-7d3e31be694e@
b7g2000yqk.googlegroups.com...
> On 6 Maj, 21:51, "PL" <u...@W...pl> wrote:
>
> > a kiedy wsiadles?
>
> >pieniądze pójdą na cel szlachetny w części
>
> Pewnie myślisz o hodowli kaczek - proponuję wsparcie Marka Jurka - facet
> ma charakter i chyba nie zatrudni Andrzeja L. w kancelarii :)
>
> --
> marfi
a i owszem
byłem fanem +Lecha
jestem wiernym zwolennikiem PiS
mam solidarnościowe korzenie
jako gnój organiozwałem strajk szkolny w technikum w 1981 roku
najwazniejsze: uzywam rozumu w dawkach ponadprzeciętnych , umiem
rozróżnić dobro od zła
zatem mam w Polsce tylko jedną alternatywę polityczną PiS ;) i
Jarosława Kaczyńskiego
jestem moherem hahahah według POlikmiota i tym podobnych wszarzy, nie
pasuję do Mira, Zbycha i Rycha z Beatką Sawicką jako wisienką tego
tortu !
-
12. Data: 2010-05-06 20:15:06
Temat: Re: 3.2000
Od: "marfi" <marfi @bb.onet.pl>
Użytkownik "Charlie delta" <c...@g...com> napisał w
wiadomości
news:0fb955c9-a3f3-42d1-8c7c-b8c073018b11@j33g2000yq
n.googlegroups.com...
>zatem mam w Polsce tylko jedną alternatywę polityczną PiS ;) i
>Jarosława Kaczyńskiego
A jak sobie tłumaczysz "kolaborację" Jarosława Kaczyńskiego z Andrzejem L.
?
--
marfi
-
13. Data: 2010-05-06 20:19:23
Temat: Re: 3.2000
Od: Charlie delta <c...@g...com>
On 6 Maj, 22:15, "marfi" <marfi @bb.onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Charlie delta" <c...@g...com> napisał w
> wiadomościnews:0fb955c9-a3f3-42d1-8c7c-b8c073018b11@
j33g2000yqn.googlegroups.com...
>
> >zatem mam w Polsce tylko jedną alternatywę polityczną PiS ;) i
> >Jarosława Kaczyńskiego
>
> A jak sobie tłumaczysz "kolaborację" Jarosława Kaczyńskiego z Andrzejem L.
> ?
>
> --
> marfi
żeby odsunąć od władzy POgietych zaakceptowałbym polityczny flirt
PiS ;) z SLD
a nawet przeprosiny Dorna i powrót na salony w PiS
polityka to sztuka kompromisów i czasami trudnych decyzji
natomiast PO-PiS - nigdy w zyciu !
zapłakałbym do poduchy;)
-
14. Data: 2010-05-06 20:30:42
Temat: Re: 3.2000
Od: "marfi" <marfi @bb.onet.pl>
Użytkownik "Charlie delta" <c...@g...com> napisał w
wiadomości
news:545454d2-90ee-4c95-b501-f5768e0dd921@h9g2000yqm
.googlegroups.com...
...
Pytanie brzmiało:
A jak sobie tłumaczysz "kolaborację" Jarosława Kaczyńskiego z Andrzejem L.
--
marfi
-
15. Data: 2010-05-06 20:51:02
Temat: Re: 3.2000
Od: "viper" <v...@o...pl>
>
> żeby odsunąć od władzy POgietych zaakceptowałbym polityczny flirt
> PiS ;) z SLD
>
> a nawet przeprosiny Dorna i powrót na salony w PiS
>
> polityka to sztuka kompromisów i czasami trudnych decyzji
>
> natomiast PO-PiS - nigdy w zyciu !
>
> zapłakałbym do poduchy;)
Jak to miło czarli że wreszcie odezwałeś się ludzkim głosem... mówisz, że nawet
Dorna byś zaakceptował?... to zaiste jesteś łaskawcą... nie wiem czy wiesz, że
twój idol Jarosław nie zawsze był taki bezkompromisowy i waleczny jak teraz...
za komuny gdy trzeba było walczyc i nadstawiac karku to był bardzo uległy i
przymilny do ubeków... tak bardzo że ubecja nawet nie uznała za sensowne go
internowac... dlatego tak bardzo irytują go pytania co robił gdy wprowadzano
stan wojenny... za to Dorn był ostrym i odważnym kozakiem, który nieraz pomógł
Jarkowi w biedzie... razem z Kaczyńskimi zakładał pis i zawsze był wobec nich
bardzo lojalny... nawet był nazywany trzecim bliźniakiem... a Jarek w podzięce
potraktował go jak psa... bo uznał że jego wpływy w pis są zbyt duże i może mu
zagrozic... ja nie mam zbyt dobrego zdania o ludziach którzy w taki sposób
traktują swoich przyjaciół...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
16. Data: 2010-05-06 21:01:07
Temat: Re: 3.2000
Od: Charlie delta <c...@g...com>
On 6 Maj, 22:51, "viper" <v...@o...pl> wrote:
> > żeby odsunąć od władzy POgietych zaakceptowałbym polityczny flirt
> > PiS ;) z SLD
>
> > a nawet przeprosiny Dorna i powrót na salony w PiS
>
> > polityka to sztuka kompromisów i czasami trudnych decyzji
>
> > natomiast PO-PiS - nigdy w zyciu !
>
> > zapłakałbym do poduchy;)
>
> Jak to miło czarli że wreszcie odezwałeś się ludzkim głosem... mówisz, że nawet
> Dorna byś zaakceptował?... to zaiste jesteś łaskawcą... nie wiem czy wiesz, że
> twój idol Jarosław nie zawsze był taki bezkompromisowy i waleczny jak teraz...
> za komuny gdy trzeba było walczyc i nadstawiac karku to był bardzo uległy i
> przymilny do ubeków... tak bardzo że ubecja nawet nie uznała za sensowne go
> internowac... dlatego tak bardzo irytują go pytania co robił gdy wprowadzano
> stan wojenny... za to Dorn był ostrym i odważnym kozakiem, który nieraz pomógł
> Jarkowi w biedzie... razem z Kaczyńskimi zakładał pis i zawsze był wobec nich
> bardzo lojalny... nawet był nazywany trzecim bliźniakiem... a Jarek w podzięce
> potraktował go jak psa... bo uznał że jego wpływy w pis są zbyt duże i może mu
> zagrozic... ja nie mam zbyt dobrego zdania o ludziach którzy w taki sposób
> traktują swoich przyjaciół...
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl
pamiętaj o zbrodni zabójstwa w dniu 10 kwietnia 2010
ta zbrodnia wszystko w Polsce przewartosciowuje
czytaj jeszcze raz txt:
http://prawdaxlxpl.wordpress.com/2010/05/04/gieorgij
-gordin-komentarz-z-rosji-w-zabojstwie-kaczynskiego-
widac-styl-putina/
-
17. Data: 2010-05-06 21:32:33
Temat: Re: 3.2000
Od: "viper" <v...@o...pl>
>
> pamiętaj o zbrodni zabójstwa w dniu 10 kwietnia 2010
>
> ta zbrodnia wszystko w Polsce przewartosciowuje
>
> czytaj jeszcze raz txt:
>
> http://prawdaxlxpl.wordpress.com/2010/05/04/gieorgij
-gordin-komentarz-z-rosji-
w-zabojstwie-kaczynskiego-widac-styl-putina/
>
czarli, zostawmy na chwilę emocje i patos... mnie cały czas intryguje jedno
pytanie... pilotom którzy wożą najważniejsze osoby w państwie nie wolno
podejmowac nawet najmniejszego ryzyka... więc jak to się stało że kapitan
zdecydował się się na lądowanie w ekstremalnie trudnych warunkach... to nie
jest żadne pytanie naprowadzające i sugerujące, to jest naprawdę bardzo
intrygująca sprawa... procedury sa jasne... przy widoczności poniżej 1800
metrów tupolew nie powinien podchodzic do lądowania... w uzasadnionych
przypadkach wyjątkowo można lądowac przy widoczności rzędu 1200 metrów... a
tragicznego dnia widocznośc wynosiła z biedą kilkaset metrów... to nie ważne
czy ruscy tę mgłę wytworzyli czy nie, mgła była i piloci o niej wiedzieli... ja
się nie nastawiam z góry na żadne wyjaśnienia typu że ktoś pilotowi kazał, bo
tak naprawdę w czasie lotu to kapitanowi wszyscy mogą naskoczyc, tylko on
rządzii i nawet prezydent musi się stosowac do jego poleceń... jeżeli masz
jakiś pogląd na tę sprawę to podziel się, ale logicznie i bez bzdurnych teorii
że ruscy pod ziemią w specjalnych tunelach zamontowali silne elektromagnesy
które ściągnęły samolot...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
18. Data: 2010-05-06 22:20:33
Temat: Re: 3.2000
Od: Delfino Delphis <D...@w...op.pl>
Charlie delta wrote:
> tak uczyniłem
>
Wątpię. Jakbyś coś nałapał, to byś się tu nie chwalił. A tak pociąg
odjechał, a ty przyszedłeś uspokoić swoje ego.
-
19. Data: 2010-05-07 07:06:11
Temat: Re: 3.2000
Od: totus <t...@p...onet.pl>
Charlie delta wrote:
> On 6 Maj, 21:44, Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la> wrote:
>> Prognoza kursu bez choćby przybliżonego terminu jest tylko bełkotem...
>>
>> --
>> Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
>> Prywatnahttp://www.janwer.com/
>> Nasza siechttp://www.fredry.net/
>
> aha
>
> jestem graczem chlopcze
>
> nie bawie sie w skubanie 10 pkt i w nogi
>
> zajmuję pozycję, pozwalam rosnąć profitom
>
> do bólu
>
> to różni mnie od większości (99,9%) tu obecnych
Jesteś najlepszy. W polityce i na giełdzie. Jesteś najlepszy. Masz też
najdłuższego i największą dziurę. Panienka
Buahahahaha
-
20. Data: 2010-05-07 07:33:56
Temat: Re: 3.2000
Od: SlawcioD <s...@p...onet.pl>
viper pisze:
>> pamiętaj o zbrodni zabójstwa w dniu 10 kwietnia 2010
>>
>> ta zbrodnia wszystko w Polsce przewartosciowuje
>>
>> czytaj jeszcze raz txt:
>>
>> http://prawdaxlxpl.wordpress.com/2010/05/04/gieorgij
-gordin-komentarz-z-rosji-
> w-zabojstwie-kaczynskiego-widac-styl-putina/
>
> czarli, zostawmy na chwilę emocje i patos... mnie cały czas intryguje jedno
> pytanie... pilotom którzy wożą najważniejsze osoby w państwie nie wolno
> podejmowac nawet najmniejszego ryzyka... więc jak to się stało że kapitan
> zdecydował się się na lądowanie w ekstremalnie trudnych warunkach... to nie
> jest żadne pytanie naprowadzające i sugerujące, to jest naprawdę bardzo
> intrygująca sprawa... procedury sa jasne... przy widoczności poniżej 1800
> metrów tupolew nie powinien podchodzic do lądowania... w uzasadnionych
> przypadkach wyjątkowo można lądowac przy widoczności rzędu 1200 metrów... a
> tragicznego dnia widocznośc wynosiła z biedą kilkaset metrów... to nie ważne
> czy ruscy tę mgłę wytworzyli czy nie, mgła była i piloci o niej wiedzieli... ja
> się nie nastawiam z góry na żadne wyjaśnienia typu że ktoś pilotowi kazał, bo
> tak naprawdę w czasie lotu to kapitanowi wszyscy mogą naskoczyc, tylko on
> rządzii i nawet prezydent musi się stosowac do jego poleceń... jeżeli masz
> jakiś pogląd na tę sprawę to podziel się, ale logicznie i bez bzdurnych teorii
> że ruscy pod ziemią w specjalnych tunelach zamontowali silne elektromagnesy
> które ściągnęły samolot...
>
ja bym se cofnal w czasie o 90min do momentu w ktorym pierwsze osoby
wchodza na poklad. dlaczego piloci wiedzac (bo musieli wiedziec) kogo
bede mieli na pokladzie po katastrofie casy nie odmowili wystartowania...
pozdrawiam
SlawcioD