"Trzucha" <t...@p...onet.pl> wrote in message
news:a2pbth$9js$1@news.onet.pl...
> Ale ja wysłałem tylko 2 wiadomości. Krótko i na temat. Skierowane do osób
> zainteresowanych bankami. Mnie może nie interesować jakis wątek ale nie
mam
> do nikogo o to pretensji, że musiałem sciągnąć o ileś więcej bajtów.

Tylko 2 wiadomości. No to ok - ukradną Ci tylko kołpaki - może być?

> Nie. Że nie lubisz innych. :(

Jak to? Przecież Ciebie bardzo lubię ;-)

> Mózg kolego, mózg. Jeżeli nie masz to pytaj innych. :)

Tak uczynię

> Bo to jest spam. Czasami drażni. Ale nie wszystkich i nie w taki sposób
jak
> kilka osób na tej liscie (różnego rodzaju epitety, odgrażanie się i
(uwaga!
> to najlepsze) SPAMOWANIE. Dostałem trochę spamu na skrzynkę. Oczywiście to
> nic nie dało ale swiadczy jedynie o tych ludziach.

Wiesz, że są osoby których np nie drażni, że dziecko drażni psa albo rozcina
kota - piszę SERIO. Ale dla mnie to niczego nie usprawiedliwia. Nie o to
chodzi ile osób Twój spam nie drażni, ale o to ile drażni.

> > 3.) Robisz to kosztem innych
>
> Pojęcia Ci się mylą.

I tu wyszedł brak logicznego myślenia :-) lub egoizm. Zabieranie komuś
kawałka impulsu to po prostu osiąganie własnych celów (przekaz komunikatu)
kosztem innych (muszą ściągać modemem spam). Oczywiście nie są to sprawy
bardzo istotne - ale formalnie jest właśnie robienie czegoś kosztem innych.

> Polecam Ci sprawdzić co to znaczy "kradzież".

Kradzież to chyba kradzież - no nie? A nie, stop, źle. Gdy inni kradną to
jest kradzież, gdy ja kradnę to jest branie tego co mi się należy :-) To
jest rzeczywiście popularny pogląd w Polsce.

> Chodziło o proporcje a nie o komary.

Proporcje powiadasz - no, po wczorejszym artykule o tym co się dzieje na
pogotowiu w Łodzi nie wierzę tym bardziej w owe proporcje. Ciekawe, że
ludzie potrafili sobie usprawiedliwić mordowanie innych (robili to, a pewnie
nigdy tak o sobie nie myśleli). I niby ekstremalny przykład - a tu hop -
prawdziwy (i jakże przykry).

Dobra, nudzi mnie próba przemówienia Ci do rozsądku (nawet nie chodzi o ten
spam, ale o Twoje tłumaczenia).

K. Kowalski

do góry

"Trzucha" <t...@p...onet.pl> wrote in message
news:a2pfdb$e8q$1@news.onet.pl...
> A Ty wiesz? :) Jeżeli tak to podziel się tą wiedzą.

Toć Ci tłumaczę - ja nie wiem i tego nie ukrywam. Skoro nie wiem to znaczy,
że dopuszczam taką możliwość.

> Znam i rozumiem. ;)

No to nie pozostaje mi nic tylko Ci pogratulować. Na pewno zajdziesz w życiu
daleko (na plecach innych ;-)))
Jeśli Cię to dotknęło to... dobrze :-)

> Tupet to może ja mam ale pośiewiskiem jesteś Ty.

Może masz rację - nigdy nie wiadomo

K. Kowalski

do góry

"Trzucha" <t...@p...onet.pl> wrote in message
news:a2pcma$ann$1@news.onet.pl...

> No tak...
> Stracę 99 gr.
> Więc przeniosę na inne konto w Inteligo. :)
> Lepiej?

Fantastycznie! Moja się cieszyć :-))))))))

K. Kowalski

do góry

> > P.S. Spam od Ciebie jest usuwany bezpośrednio na serwerze i mi nie
> zapycha
> > skrzynki. Wiec się nie trudź.
>
> Email i dane w mailu mogę zmienić, więc mnie filtry na Onecie nie wyłapią,
> i jak będziesz taki krnąbrny to zapewniam cię że znajdę metodę żeby ci
> trochę MB na skrzynkę wysłać.

Hehe..
Aleś Ty głupiutki. Aż miło. :)
Na tą skrzynkę NIE DOJDZIE żaden mail od Ciebie i już. Nie bedę Ci wyjasniał
jak to zrobiłem bo będziesz probował innych chamstw. Zdradzę tylko, że to
nie jest żaden filtr na Onecie.

> A może chińszczyznę zasubskrybować na twoją skrzynkę ? :))

Nie ma sprawy. Też nie dojdzie. :)

P.S. Pamiętaj, że mogę Ci się odwdzięczyć. ;)))
EOT!!!
"Nie chce mi się z tobą gadać"

do góry

"Trzucha" <t...@p...onet.pl> wrote in message
news:a2pd1h$b8e$1@news.onet.pl...
> Rozumiem to. Ale ja byłem pierwszą osobą a nie np. 2446 więc nie zaśmiecam
> listy tym co już jest.

Wow! Nie pochlebiaj sobie... ;-)

K. Kowalski

do góry

"Trzucha" <t...@p...onet.pl> wrote in message
news:a2pe8e$cqu$1@news.onet.pl...
> Jestem młody i jestem z tego dumny. :)

Ba - i narazie Ci jeszcze staje! :-)
Czerp z młodości póki możesz ;-)

K. Kowalski

do góry

"Trzucha" <t...@p...onet.pl> wrote in message
news:a2phar$h00$1@news.onet.pl...
> P.S. Pamiętaj, że mogę Ci się odwdzięczyć. ;)))

Szczerze pisząc dziwię się, że jeszcze nas nie zamordowałeś :-))) Przecież
zaspamowanie naszych skrzynek byłoby w Twoim stylu, nieprawdaż?

> EOT!!!

Już raz napisałeś EOT - nie rzucaj słów na wiatr.
Ty, a może Ty spamujesz tymi EOTami? ;-)

> "Nie chce mi się z tobą gadać"

No nie przypominam sobie, żebyśmy jakoś zbytnio gadali ;-)

Ale fakt - głupi ten wątek się robi - postaram Ci się już nie odpisywać.

K. Kowalski

do góry

Użytkownik "Krzysztof Kowalski" <k...@b...pl> napisał w wiadomości
news:a2pgv7$6dg$1@flis.man.torun.pl...
> "Trzucha" <t...@p...onet.pl> wrote in message
> news:a2pbth$9js$1@news.onet.pl...
> > Ale ja wysłałem tylko 2 wiadomości. Krótko i na temat. Skierowane do
osób
> > zainteresowanych bankami. Mnie może nie interesować jakis wątek ale nie
> mam
> > do nikogo o to pretensji, że musiałem sciągnąć o ileś więcej bajtów.
>
> Tylko 2 wiadomości. No to ok - ukradną Ci tylko kołpaki - może być?

Ja nie kradnę impulsów. Chodzi mi o porównanie spamu z kradzieżą.

> > Nie. Że nie lubisz innych. :(
>
> Jak to? Przecież Ciebie bardzo lubię ;-)

Wzajemnie ;)

> > Mózg kolego, mózg. Jeżeli nie masz to pytaj innych. :)
>
> Tak uczynię

I słusznie :)

> > Bo to jest spam. Czasami drażni. Ale nie wszystkich i nie w taki sposób
> jak
> > kilka osób na tej liscie (różnego rodzaju epitety, odgrażanie się i
> (uwaga!
> > to najlepsze) SPAMOWANIE. Dostałem trochę spamu na skrzynkę. Oczywiście
to
> > nic nie dało ale swiadczy jedynie o tych ludziach.
>
> Wiesz, że są osoby których np nie drażni, że dziecko drażni psa albo
rozcina
> kota - piszę SERIO. Ale dla mnie to niczego nie usprawiedliwia. Nie o to
> chodzi ile osób Twój spam nie drażni, ale o to ile drażni.

Jeżeli piszę, że nie lubię PKO BP to też może kogoś drażnić. Prawda?

> > > 3.) Robisz to kosztem innych
> >
> > Pojęcia Ci się mylą.
>
> I tu wyszedł brak logicznego myślenia :-) lub egoizm. Zabieranie komuś
> kawałka impulsu to po prostu osiąganie własnych celów (przekaz komunikatu)
> kosztem innych (muszą ściągać modemem spam). Oczywiście nie są to sprawy
> bardzo istotne - ale formalnie jest właśnie robienie czegoś kosztem
innych.

Sciągnięcie kilku bajtów poprzez modem nie zajmuje zbyt wiele czasu. Więcej
się traci przez niewykorzystanie pełnego impulsu.
Jeżeli publikujesz swoje listy a ja nie chcę ich czytać to mogę mieć do
Ciebie pretensje, że je sciągnąłem? Jak juz pisałem mój list był na temat
pbb.

> > Polecam Ci sprawdzić co to znaczy "kradzież".
>
> Kradzież to chyba kradzież - no nie?

Zgadza się. Chodzi mi o definicję.

> A nie, stop, źle. Gdy inni kradną to
> jest kradzież, gdy ja kradnę to jest branie tego co mi się należy :-) To
> jest rzeczywiście popularny pogląd w Polsce.

Jezeli tak twierdzisz to szkoda mi Ciebie.

> > Chodziło o proporcje a nie o komary.
>
> Proporcje powiadasz - no, po wczorejszym artykule o tym co się dzieje na
> pogotowiu w Łodzi nie wierzę tym bardziej w owe proporcje.

Szkoda

> Ciekawe, że
> ludzie potrafili sobie usprawiedliwić mordowanie innych (robili to, a
pewnie
> nigdy tak o sobie nie myśleli). I niby ekstremalny przykład - a tu hop -
> prawdziwy (i jakże przykry).

To już troszkę inna sprawa

> Dobra, nudzi mnie próba przemówienia Ci do rozsądku (nawet nie chodzi o
ten
> spam, ale o Twoje tłumaczenia).

Wzajemnie. Więc EOT.
Jeżeli chcesz cos mi jeszcze napisać to zapraszam na priv.

do góry

> Wow! Nie pochlebiaj sobie... ;-)

To nie jest pochlebianie tylko fakt.

EOT

do góry

> > Jestem młody i jestem z tego dumny. :)
>
> Ba - i narazie Ci jeszcze staje! :-)

A Tobie nie?

> Czerp z młodości póki możesz ;-)

Czerpię. Dzięki za radę.


EOT

do góry