eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki700 miliardów -- może mi to ktoś wyjaśnić?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2008-09-26 23:46:41
    Temat: 700 miliardów -- może mi to ktoś wyjaśnić?
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>

    Co to znaczy, że banki w USA tracą płynność finansową
    i prezydent USA chce poratować je dodrukiem 700 miliardów
    dolarów? Jeśli już było o tym tutaj -- przepraszam. Mam
    trochę utrudniony dostęp do sieci i być może coś mi umknęło.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 2. Data: 2008-09-27 17:55:25
    Temat: Re: 700 miliardów -- może mi to ktoś wyjaśnić?
    Od: "Krzysztof" <o...@w...pl>


    > Co to znaczy, że banki w USA tracą płynność finansową
    > i prezydent USA chce poratować je dodrukiem 700 miliardów
    > dolarów? Jeśli już było o tym tutaj -- przepraszam. Mam
    > trochę utrudniony dostęp do sieci i być może coś mi umknęło.
    Zapewne to ,ze dolar znowu poleci w dol....



  • 3. Data: 2008-09-27 19:46:45
    Temat: Re: 700 miliardów -- może mi to ktoś wyjaśnić?
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
    writes:

    > Co to znaczy, że banki w USA tracą płynność finansową
    > i prezydent USA chce poratować je dodrukiem 700 miliardów
    > dolarów?

    To znaczy, ze korporacje i banki przejadly juz poprzednia transze
    pieniedzy podatnikow i teraz czekaja na nastepna.

    Nic nowego.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 4. Data: 2008-09-28 20:28:08
    Temat: Re: 700 miliardów -- może mi to ktoś wyjaśnić?
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Krzysztof Halasa" m...@m...localdomain

    > To znaczy, ze korporacje i banki przejadly juz poprzednia transze
    > pieniedzy podatnikow i teraz czekaja na nastepna.

    > Nic nowego.

    A jak to wpłynie na nasze finanse?

    Ponoć (wiem od pracowników Citi) Citi w USA przynosi od dawna straty
    i ratuje się Europą, z czego najlepsze efekty ma właśnie w Polsce,
    czyli my :) (z dumą można to rzec) ratujemy Amerykanów.

    Ponoć i inne banki amerykańskie (dzięki na przykład ciekawej polityce
    kartowej -- spłacaniu karty kartą) źle przędą od dawna (tak mnie uczyli
    różni pracownicy różnych banków białostockich) i teraz trzeba ratować
    sytuację hamerykańską. :)

    -=-

    Innymi słowy -- Polacy także zapłacą drukarniom ;) hamerykańskim
    za ten dodaruk, czy tylko Hamerykanie? (czy Hameryka tak pokieruje
    swoją gospodarką, aby zapłacili obcokrajowcy, czy załatwi ten
    problem na własnym podwórku -- pieniędzmi swoich podatników?)

    Wprawdzie jest mi to obojętne w pewnym sensie, ale chcę zawczasu wiedzieć
    aby się stosownie ustawić do fali tłukącej bezkarnie w dziób i topiącej
    w wypadku uderzenia w burtę. :)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 5. Data: 2008-09-29 06:15:24
    Temat: Re: 700 miliardów -- może mi to ktoś wyjaśnić?
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>

    Dnia Sun, 28 Sep 2008 22:28:08 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):

    > A jak to wpłynie na nasze finanse?
    >
    > Ponoć (wiem od pracowników Citi) Citi w USA przynosi od dawna straty
    > i ratuje się Europą, z czego najlepsze efekty ma właśnie w Polsce,
    > czyli my :) (z dumą można to rzec) ratujemy Amerykanów.
    >
    > Ponoć i inne banki amerykańskie (dzięki na przykład ciekawej polityce
    > kartowej -- spłacaniu karty kartą) źle przędą od dawna (tak mnie uczyli
    > różni pracownicy różnych banków białostockich) i teraz trzeba ratować
    > sytuację hamerykańską. :)
    >
    > -=-
    >
    > Innymi słowy -- Polacy także zapłacą drukarniom ;) hamerykańskim
    > za ten dodaruk, czy tylko Hamerykanie? (czy Hameryka tak pokieruje
    > swoją gospodarką, aby zapłacili obcokrajowcy, czy załatwi ten
    > problem na własnym podwórku -- pieniędzmi swoich podatników?)
    >
    > Wprawdzie jest mi to obojętne w pewnym sensie, ale chcę zawczasu wiedzieć
    > aby się stosownie ustawić do fali tłukącej bezkarnie w dziób i topiącej
    > w wypadku uderzenia w burtę. :)
    >

    Polacy zapłacą na dwa sposoby:

    1. Zagraniczni właściciele polskich firm (w tym banków) beda skłonni
    raczej do wypłacania polskich zysków w postaci dywidendy niż do ich
    reinwestowania w Polsce.

    2. To co się dzieje w Ameryce zapewne wywoła ogólnoświatową recesję, a to
    oznacza dla nas mniejszy eksport (i mniejsze z niego zyski). Dalszym
    skutkiem będzie u nas spowolnienie wzrostu gospodarczego, wzrost podatków
    (bo dochody mniejsze a ten rząd nigdy nie odważy się na cięcie wydatków
    stałych), wzrost bezrobocia (także dla tego, że wrócą emigranci gdy okaże
    się, że skończyła się dobrze płatna praca na zachodzie).


  • 6. Data: 2008-09-29 10:40:31
    Temat: Re: 700 miliardów -- może mi to ktoś wyjaśnić?
    Od: "Marek" <n...@m...mnie>

    > Ponoć (wiem od pracowników Citi) Citi w USA przynosi od dawna straty
    > i ratuje się Europą, z czego najlepsze efekty ma właśnie w Polsce,
    > czyli my :) (z dumą można to rzec) ratujemy Amerykanów.
    >
    Nie znam sprawozdan finansowych Citi i nie wiem jak naprawde wygladaja
    dochody i zyskownosc w poszczegolnych regionach, ale z czapy jestem gotowy
    sie zalozyc ze nawet jesli te 'najlepsze efekty' sa wlasnie w Pl to stanowia
    malenki ulamek w wynikach calej grupy, wiec z tym ratowaniem Amerykanow to
    bym nie przesadzal... Ale przeciez my lubimy byc Chrystusem narodow, prawda?
    Chyba ze sie wypowie jakis pracownik Citi i zdemontuje moj sceptycyzm ;)
    albo komus bedzie sie chcialo siegnac do publikowanych sprawozdan i
    poszukacj jakiegos raportu wynikow w rozbiciu na regiony swiata i dac znac
    na grupie jak to naprawde wyglada.



  • 7. Data: 2008-09-29 11:40:30
    Temat: Re: 700 miliardów -- może mi to ktoś wyjaśnić?
    Od: Amrest <t...@g...com>

    Dokladnie, dla takiego citi zysk jaki wypracowuje nasz citi-handlowy
    to kropla potrzeb. Ba nawet sprzedaz naszego citihandlowego to nie
    bylyby jakies kolosane pieniadze dla nich.

    On 29 Wrz, 11:40, "Marek" <n...@m...mnie> wrote:
    > > Ponoć (wiem od pracowników Citi) Citi w USA przynosi od dawna straty
    > > i ratuje się Europą, z czego najlepsze efekty ma właśnie w Polsce,
    > > czyli my :) (z dumą można to rzec) ratujemy Amerykanów.
    >
    > Nie znam sprawozdan finansowych Citi i nie wiem jak naprawde wygladaja
    > dochody i zyskownosc w poszczegolnych regionach, ale z czapy jestem gotowy
    > sie zalozyc ze nawet jesli te 'najlepsze efekty' sa wlasnie w Pl to stanowia
    > malenki ulamek w wynikach calej grupy, wiec z tym ratowaniem Amerykanow to
    > bym nie przesadzal... Ale przeciez my lubimy byc Chrystusem narodow, prawda?
    > Chyba ze sie wypowie jakis pracownik Citi i zdemontuje moj sceptycyzm ;)
    > albo komus bedzie sie chcialo siegnac do publikowanych sprawozdan i
    > poszukacj jakiegos raportu wynikow w rozbiciu na regiony swiata i dac znac
    > na grupie jak to naprawde wyglada.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1