Użytkownik <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:7b02.00001ef5.3e9baa57@newsgate.onet.pl...
> sluchaj, mysle ze bezmyslna obrona bankow - to nie jest dobra strategia.
> ja rozumiem, ze przelew zagraniczny moze byc drogi i ze bank musi z czegos
zyc.
> ale moim zdaniem - powinna istniec mozliwosc JASNEGO wyrazenia oplat za
taki
> przelew i mozliwosc zeby osoba wysylajaca/przyjmujaca przelew pooniosla
calosc
> oplat.
> ja nie znam takiej mozliwosc.
>

a ja znam, wystarczy zadeklarowac na przelewie. Nie rozumiem tylko czemu
DB24 tego nie uznaje, pewnie blłąd w oprogramowaniu. I straszne bzdury
wypisujesz o sprawiedliwosciach i kursach. Sprobuj gdziekolwiek zamienic
100 USD po aktualnym kursie NBP. Ciesz sie, jesli zrobi to pracodawca.

EOT

ZN

do góry

Użytkownik <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:7b02.00001ef5.3e9baa57@newsgate.onet.pl...

i mozliwosc zeby osoba wysylajaca/przyjmujaca przelew pooniosla calosc
> oplat.
>
> ja nie znam takiej mozliwosc.
>
Otworz konto w Citibanku a poznasz.

--
JaKi



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Zbyszek" <z...@o...pl>
> > powinna istniec mozliwosc JASNEGO wyrazenia oplat za taki
> > przelew i mozliwosc zeby osoba wysylajaca/przyjmujaca przelew pooniosla
> > calosc oplat. ja nie znam takiej mozliwosc.

> a ja znam, wystarczy zadeklarowac na przelewie. Nie rozumiem tylko czemu
> DB24 tego nie uznaje, pewnie blłąd w oprogramowaniu.

tylko nie rubcie tego w Millenet - mozna wyslac za granice nawet ze
zlotowego r-ku przez internet.
Jak sie zadeklaruje ze nadawca pokrytwa koszty obcego banku to oprocz tych
kosztow trzeba zaplacic nie mniej niz 145 zl, nie liczac normalnych kosztow
5+10zl + ew. 13 jak w USD
A bledow w oprogramowaniu nie maja dlatego ze jak zobacza ze takie cos w
Millenecie zadeklarowales to robia ci recznie i potem na wyciagu masz
zupelnie inaczej wypelnione pola, nawet dla "tytułu przelewu" :-)))
*** blad ***

do góry

> tylko nie rubcie tego w Millenet - mozna wyslac za granice nawet ze
nie rubimy ;-)


> zlotowego r-ku przez internet.
> Jak sie zadeklaruje ze nadawca pokrytwa koszty obcego banku to oprocz tych
> kosztow trzeba zaplacic nie mniej niz 145 zl, nie liczac normalnych
kosztow
> 5+10zl + ew. 13 jak w USD

zagraniczni zwykle sobie niezle licza. A millenet to taniocha :-o

> A bledow w oprogramowaniu nie maja dlatego ze jak zobacza ze takie cos w
> Millenecie zadeklarowales to robia ci recznie i potem na wyciagu masz

a kto ma full automat ? w jakimkolwiek przypadku ?

ZN

do góry

Użytkownik "Rafal Urbanelis" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b7f2th$fcf$1@news.onet.pl...
> "Kazimierz" <kazmirz@astercity(usuń).net> wrote in message
> news:b7f224$11jh$1@foka.acn.pl...
> > Np. czego?
>
> 1) np. mam wrazenie ze przelewy (zarowno zarg. i kraj.) chodza oparte o
> interfejs 'bialkowy'.
> raz przelew wychodzi tego samego dnia, innym razem 2 (dwa!) dni pozniej.
> w mbanku to nie do pomyslenia
>
> 2) to samo jesli chodzi o przyjmowanie przelewow zagranicznych.
> tutaj roznica dochodzi nawet do trzech dni od momentu wyslania przez
> pracodawce, do momentu pojawienia sie na koncie
> w mbanku to nie do pomyslenia
>

skoro mowa o dewizowych...
to normalna praktyka, te dwa dni sa potrzebne dealerom do przewalutowania
transakcji.
w mbanku z dnia na dzien ? albo po fantazyjnych kursach, albo fantazja
porywa kolege :)
trzy dni tez sa mozliwe, jesli wypada tzw. swieto dla waluty.

do góry

Użytkownik "Zbyszek"
> > Jak sie zadeklaruje ze nadawca pokrytwa koszty obcego banku to oprocz
tych
> > kosztow trzeba zaplacic nie mniej niz 145 zl, nie liczac normalnych
> kosztow
> > 5+10zl + ew. 13 jak w USD
>
> zagraniczni zwykle sobie niezle licza. A millenet to taniocha :-o

ale ich koszty rowniez pokrywasz jak sie zadeklarowales, tyle ze dodatkowo
za ich gotowosc 145 zl - tez myslalem tak jak ty ze to jest jakby przedplata
na te koszty

poniewaz maja zapis ze jak te koszty obce przekrocza 145 zl to nadwyzke
klient doplaca to myslalem ze te obce koszty sa poniezej kwoty 145 zl
pokrywane przez bank - niestety nie sa i czekam wlasnie na odpowiedz na
reklamacje, bo ich zapisy sa nielogiczne
*** blad ***

do góry