-
221. Data: 2021-01-26 01:00:58
Temat: Re: 9hpln
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"trybun" rtpuo4$1m38$...@g...aioe.org
> Chodzi tylko o poprawne nazewnictwo konkretnych działań,.
> Np podejście p Ciszewskiego, który twierdzi że EGONS to
> globalny system wspomagający usługi nawigacyjne wszystkich
> systemów, podczas gdy ten system nosi nazwę SBAS, czyli
> "Satelity Systemu Augmentacji".
Nie twierdzę tak, choć miejscami mogłem miast 'SBAS' napisać
'EGNOS' tak jak miast 'GNSS' mogłem napisać 'GPS'. Rozmawiamy
tu, nie zaś wykładamy jedynie słuszne teorie i prawdy.
Równie dobrze (raczej -- źle) mogłem napisać 'WASS' miast 'WAAS'.
[i zapewne niejeden raz napisałem, choć być może dostatecznie
często poprawiłem przed wysłaniem]
Twierdzę natomiast, że 'EGNOS' pełni w Europie te same funkcje,
co 'WAAS' w Ameryce itd... I twierdzę, że te systemy (EGNOS,
WAAS itd.) współpracują ze sobą...
Ty zaś, Trybunie, twierdzisz raz za razem coś, co przyprawia
o zawrót głowy... (choćby mylisz/myliłeś 'EGNOS' z 'Galileo'
i 'GLONASS' z 'SDCM')
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
-
222. Data: 2021-01-26 09:00:36
Temat: Re: 9hpln
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Nie przenieślibyście się na jakąś grupę lotniczą, zamiast spamować dwie inne??
-----
"Krzysztof Halasa" wrote in message news:m3h7n8l9bd.fsf@pm.waw.pl...
-
223. Data: 2021-01-26 09:01:17
Temat: Re: 9hpln
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Nie przenieślibyście się na jakąś grupę lotniczą, zamiast spamować dwie inne??
-----
"J.F." wrote in message news:600ec2ec$0$516$65785112@news.neostrada.pl...
-
224. Data: 2021-01-26 16:59:31
Temat: Re: 9hpln
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> writes:
> Niemal 350 km. Co Ci jednak z SBAS w ogóle? -- zmniejsza poziomy
> błąd z 10 metrów do 3?... Ale zadaszenie czy ściana (od której
> odbije się sygnał) błąd ów zwiększa nawet do 50 metrów...
Potrafi nawet bardziej.
Ciekawe efekty obserwowaliśmy z blaszanymi ścianami (duże hale), akurat
nie z GPSem, z innym radiem, ale objawy powinny być podobne.
> SBAS jest potrzebny w lotnictwie... Samolot dobrze widzi satelity,
> bo nie ma dookoła dachów czy ścian; zaś pilot musi wiedzieć na czas
> (w czasie rzeczywistym tak zwanym) czy oby na pewno GPS podaje poprawnie...
Owszem.
> Niby w rolnictwie też, ale rolnik dobrze radził sobie dzięki DGPS i długotrwałej
> obserwacji.
Nie, wystarczą krótkotrwałe (w czasie rzeczywistym). Osobiście się
takimi rzeczami nie zajmuję, ale przypadkowo akurat koledzy w firmie
sterują takimi ciągnikami, i taki własny DGPS (z własnymi punktami
referencyjnymi) działa bardzo dobrze.
> Twierdzę natomiast, że 'EGNOS' pełni w Europie te same funkcje,
> co 'WAAS' w Ameryce itd...
To jest prawda, natomiast
> I twierdzę, że te systemy (EGNOS,
> WAAS itd.) współpracują ze sobą...
na to nie przedstawiłeś żadnego poparcia, ani nie napisałeś nawet
w jakim sensie miałyby ze sobą współpracować, a należy wziąć pod uwagę
to, że WAAS ani EGNOS nie współpracują nawet (technicznie rzecz biorąc)
z GPS. One go uzupełniają, albo z niego korzystają, owszem.
--
Krzysztof Hałasa
-
225. Data: 2021-01-29 19:27:41
Temat: Re: 9hpln
Od: "witrak()" <w...@h...com>
On Tuesday, January 26, 2021 at 9:00:39 AM UTC+1, ąćęłńóśźż wrote:
> Nie przenieślibyście się na jakąś grupę lotniczą, zamiast spamować dwie inne??
A dlaczego? Dużo interesujących rzeczy napisali...
witrak()
-
226. Data: 2021-02-01 01:25:13
Temat: Re: 9hpln
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Krzysztof Halasa" m...@p...waw.pl
>> Niby w rolnictwie też, ale rolnik dobrze radził
>> sobie dzięki DGPS i długotrwałejobserwacji.
> Nie, wystarczą krótkotrwałe (w czasie rzeczywistym). Osobiście
> się takimi rzeczami nie zajmuję, ale przypadkowo akurat koledzy
> w firmie sterują takimi ciągnikami, i taki własny DGPS (z własnymi
> punktami referencyjnymi) działa bardzo dobrze.
+ dobrze radził sobie dzięki DGPS LUB długotrwałej obserwacji.
Miałem na myśli, że i DGPS daje dobre efekty, i długotrwała
obserwacja. Istotnie -- można odczytać mnie, iż wg mnie DGPS
daje dobre efekty dopiero wówczas, gdy dodamy mu długotrwałe
obserwacje... ale rzecz jasna po tych wszystkich dyskusjach
raczej ;) tak nie można było mnie odczytać...
>> I twierdzę, że te systemy (EGNOS,
>> WAAS itd.) współpracują ze sobą...
> na to nie przedstawiłeś żadnego poparcia,
Żal mi już czasu na te rozmowy.
> ani nie napisałeś nawet
> w jakim sensie miałyby ze sobą współpracować, a należy wziąć pod
> uwagę to, że WAAS ani EGNOS nie współpracują nawet (technicznie
> rzecz biorąc) z GPS. One go uzupełniają, albo z niego korzystają,
> owszem.
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
-
227. Data: 2021-02-04 11:49:00
Temat: Re: 9hpln
Od: trybun <M...@j...cb>
W dniu 26.01.2021 o 01:00, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
> "trybun" rtpuo4$1m38$...@g...aioe.org
>
>> Chodzi tylko o poprawne nazewnictwo konkretnych działań,.
>> Np podejście p Ciszewskiego, który twierdzi że EGONS to
>> globalny system wspomagający usługi nawigacyjne wszystkich
>> systemów, podczas gdy ten system nosi nazwę SBAS, czyli
>> "Satelity Systemu Augmentacji".
>
> Nie twierdzę tak, choć miejscami mogłem miast 'SBAS' napisać
> 'EGNOS' tak jak miast 'GNSS' mogłem napisać 'GPS'. Rozmawiamy
> tu, nie zaś wykładamy jedynie słuszne teorie i prawdy.
>
> Równie dobrze (raczej -- źle) mogłem napisać 'WASS' miast 'WAAS'.
> [i zapewne niejeden raz napisałem, choć być może dostatecznie
> często poprawiłem przed wysłaniem]
>
> Twierdzę natomiast, że 'EGNOS' pełni w Europie te same funkcje,
> co 'WAAS' w Ameryce itd... I twierdzę, że te systemy (EGNOS,
> WAAS itd.) współpracują ze sobą...
>
> Ty zaś, Trybunie, twierdzisz raz za razem coś, co przyprawia
> o zawrót głowy... (choćby mylisz/myliłeś 'EGNOS' z 'Galileo'
> i 'GLONASS' z 'SDCM')
>
A więc mylę się utożsamiając EGNOS z Galileo i Glonass z SDCM?
-
228. Data: 2021-02-04 11:50:18
Temat: Re: 9hpln
Od: trybun <M...@j...cb>
W dniu 25.01.2021 o 18:51, Eneuel pisze:
> trybun pisze:
>
>>> Wg Ciebie EGNOS działa w Afryce? ;)
>
>> Spokojnie gdzieś tak do wysokości Sudanu.
>
> Spokojnie gdzieś tak z białkowej pamięci -- do 300 km
> od najbliższej stacji referencyjnej...
>
> Wg Ciebie Sudan, bo 25 stopień?...
>
> BTW:
> - to stopień nie 'wysokości', lecz 'szerokości', czego uczono
> mnie, gdy byłem w podstawówce, i to we wczesnych klasach,
> bo pamiętam, że wówczas siedziałem w ławce z kimś, kto opuścił
> szkołę po 4 klasie -- nie pamiętam, czy w 5 klasie był jeszcze
> w starej (ze mną) szkole, czy już w nowej... kolega ów położył
> na ławce piórnik i powiedział: ,,długość i szerokość''... wtedy
> nie załapał na czas, że sama dwuosobowa ławka tak już stała...
>
> - w Afryce jest coś innego, ale satelity EGNOS **być może**
> są bezproblemowo widoczne także w RPA ;)
>
> - Sudan jest ,,niżej'' niż na 25 stopniu szerokości
> geograficznej południowej
>
> - niekoniecznie na całej długości (,,wysokości'') Afryki
> EGNOS sięgał 25 stopnia szerokości geograficznej południowej
>
> - im dalej od stacji referencyjnych, tym gorzej, ale rzecz
> jasna nie ma ostrej granicy
>
> Pierwszy link w Googlach:
>
>
> https://www.gmv.com/pl/firma/komunikaty/notkiprasowe
/2016/NP_010_SBASAfrica.html
>
>
> GMV UCZESTNICZY W URUCHOMIENIU SYSTEMU GPS-SBAS NA POŁUDNIU AFRYKI
> 06 cze 2016
>
> Ty (w najlepszym wypadku) mógłbyś skorzystać ze stacji SDCM ulokowanej
> w Kaliningradzie...
>
> https://geoforum.pl/strona/47390/przeglad-gnss-2019/
>
> https://www.gmv.com/export/sites/gmv/images/noticias
/News_2016/SBASmapa.png
>
> https://geoforum.pl/upload/images/gnss_3.jpg
> https://gssc.esa.int/navipedia/images/8/8c/SBAS_in_t
he_world.png
>
> SBAS w Afryce nie jest tajemnicą -- możesz poszukać informacji
> w necie... EGNOS o stanie nad Ameryką niewiele Ci powie, ale
> czasami ;) pisząc 'EGNOS' mam na myśli 'SBAS' w ogóle, tak jak
> jak masy ludzi pisząc 'GPS' mają na swej uwadze różne 'GNSS'.
>
> -=-
>
> Wróćmy jednak do początków tej poddyskusji -- wiosną 2010 roku
> funkcjonował już SDCM i EGNOS; od dziesięcioleci militarny/wojskowy
> GPS dawał dokładne wyniki a wiadomy samolot należał do wojska
> sprzymierzonego z NATO... Z jakiegoś jednak powodu ten samolot
> orientował się wg wysokościomierza radiowego (de facto -- dalmierza)
> kilka km od początku/progu pasa startowego, choć dowódca samolotu
> wiedział o ukształtowaniu powierzchni ziemi przed lotniskiem...
>
> Nie brakowało:
> - doświadczenia dowódcy samolotu
> - różnych użytecznych przyrządów pomiarowych
> - wiedzy o lotnisku (choć karty podejścia niekoniecznie były aktualne)
> - wiedzy o możliwościach samolotu (nie była to maluteńka/akrobacyjna
> awionetka, lecz najszybszy samolot poddźwiękowy produkowany bardzo
> dawno w ZSRR jako rejsowy samolot pasażerski, niezbyt udanej
> konstrukcji -- dolnopłata ze zwisającymi skrzydłami i wszystkimi
> trzema silnikami w ogonie, miast pod skrzydłami...)
> - wiedzy o widoczności itp. (choćby wiedzy o braku samochodów, bez
> których dostarczenie pasażerów na miejsce uroczystości nie było
> możliwe)
>
> Zwykły rowerowy czy samochodowy odbiornik GPS pokazałby, że samolot
> znajdował się nie kilkaset metrów przed pasem, lecz półtora km dalej,
> gdy schodził na wysokość 100 metrów względem nie pasa, lecz gruntu, co
> MUSIAŁO skończyć się katastrofą...
>
> Samolot naprawdę miał zwisające skrzydła -- także podczas lotu, gdy
> inne samoloty wywijały skrzydła q górze... Był to tak zwany ,,ujemny
> wznios skrzydeł''... Z jednej strony bliżej q przeszkodom, z innej
> zaś -- trudniej stabilizować i kontrolować lot...
>
> IMO zwykła wyobraźnia musiała podpowiedzieć, że zderzenie z przeszkodą
> może: utrącić skrzydło lub fragment skrzydła bądź choćby rozregulować
> mechanizmy klap czy sterów, czyniąc samolot niemożliwym do sterowania...
>
> Dlaczego zatem próbowano podnieść samolot, który najwyraźniej kołami
> już orał błota przed lotniskiem?...
>
> Uderzenie kołami nie jest aż tak bolesne jak uderzenie górą.grzbietem...
> Ten grzbiet bywa tak słaby, iż rozrywany był ludzkimi głowami podczas
> katastrof... Zaś okolice mocowania skrzydeł są najmocniejsze... Ale są
> na dole samolotu -- dlatego nie warto podnosić okaleczonego samolotu
> sunącego już niemal po ziemi, lub nawet ziemi tej chwilami dosięgającego
> kołami/podwoziem...
>
> -=-
>
> Nie straciłem nikogo bliskiego w tym wypadku -- i twierdzę, że uporczywe
> kłamstwa jedynie pociągną kolejne ofiary... Ludziom, którzy zginęli
> w tej katastrofie (w tym zamachu, w tej tragedii, w tym lotniczym
> wypadku itd. -- jakkolwiek to określić elastycznymi słowami) nie można
> dopomóc kłamstwami czy kFiecistOM mowOM, choćby nawet miłą, brzęczliwą,
> przyjemną, rytmiczną i ,,merytoryczną'' oraz ,,profesjonalną''...
>
>
> Piloci lecieli spokojnie ,,na wysokości 100 metrów'' przez chyba siedem
> sekund.... (około pół kilometra) Lecieć tak mogli jedynie NAD pasem
> lub tuż przed/za tym pasem, nie zaś półtora kilometra przed tym pasem,
> czyli tuż nad jarem głębokim na 60 metrów, o którego istnieniu doskonale
> wiedział przynajmniej dowódca tego samolotu...
>
> Wniosek prosty -- piloci zabłądzili we mgle... Mgle meteorologicznej
> i informacyjnej w ogóle -- byli chociażby wprowadzani w błąd
> (niekoniecznie celowo) przez pracowników lotniska...
>
> Nie uratuję tych nieszczęśników -- ani nie dobiję...
>
> Ale kłamstwa okołowypadkowe mogą przyczynić się skutecznie do
> śmierci kolejnych ludzi...
>
Ilością tekstu raczej nie da się nic wykreować. Fakt pozostanie faktem
- w północnej Afryce nie powinno być problemów z korzystaniem z sygnałów
oferowanych przez EGNOS.
Co do samego zamachu/wypadku smoleńskiego to piloci jak wszyscy normalni
ludzie we mgle bardziej polegają na informacjach z zewnątrz niż na
swojej niewiedzy.
-
229. Data: 2021-02-04 11:51:21
Temat: Re: 9hpln
Od: trybun <M...@j...cb>
W dniu 25.01.2021 o 18:02, Eneuel pisze:
> trybun pisze:
>
>> No, skoro piszesz że bezskutecznie chcieli Cię wyprowadzić z
>> równowagi to pomyślałem że tryumfujesz, że z sądu wyszedłeś z tarczą...
>
> Nie wyprowadzili -- Ty także nie wyprowadzisz swymi metodami. :)
Nie bardzo wiem co to za metody, i dlaczego niby miałbym zamiar
wyprowadzania Cię z równowagi. Sprawa interesuje mnie z tego powodu że
znajomy z realu też niedawno miał taką sprawę w sądzie.
>
>> A tzw biegli to faktycznie istny kabaret, a raczej tragedia, z reguły
>> wydają opinie po myśli tych co ich wynajmują.. i to bezkarnie, bo
>> przecie nie sposób takiemu postawić zarzuty że był stronniczy.
>
> Owszem ;) -- nie można przecież domagać się, by:
> () '+2 dioptrie' znaczyło coś innego niż '-2 dioptrie'
> () 'woda w opłucnej' była czymś innym niż 'rak oskrzela'
> () 'badania neuroobrazowe' miały jakąkolwiek wartość
> () 'wykresy spirometrii' miały jakąkolwiek wartość
> () 'leki' były lekami
>
> Wymieniłem tylko część sONdowego kFiatostanu, bo
> opisywanie całości jest nudne...
>
>
>> Nawet głupota tak nie boli jak bezinteresowna złośliwość. Bo w tym
>> wypadku nie z czyjejś głupoty nie załatwiłeś sprawy pozytywnie a
>> zwyklej złośliwości.
>
> W którym ;) wypadku?
> - Sąd RP MUSI wydać wyrok po myśli JKaczyńskiego
> - ZUS MUSI 'rentami' i 'wypadkami' opłacić emerytów,
> czyli de facto kupić wybory
> - tacy jak Ty nie muszą popierać mONdrości sONdowych
> biegłych czy sONdUF RP w ogóle -- problemem tu nie
> są same wyroki, lecz **SPOSÓB** wnioskowania;
> sędziowie wydają wyroki wg swej woli, lecz IMO
> można domagać się (także przed sądem) by:
>
> () '+2 dioptrie' znaczyło coś innego niż '-2 dioptrie'
> () 'woda w opłucnej' była czymś innym niż 'rak oskrzela'
> () 'badania neuroobrazowe' miały jakąkolwiek wartość
> () 'wykresy spirometrii' miały jakąkolwiek wartość
>
> Tedy?... O które ,,wypadki'' Ci chadza? O ,,wypadki'' sędziów
> i biegłych (walczących o swój byt) czy o ,,wypadki'' społeczeństwa?
>
> ZUS, sędzia i biegły są po jednej stronie barykady, bo są opłacani
> z tego samego budżetu i są rozliczani przez tych samych władców...
> Jeśli sędzia wyda wyrok niezgodny z zaleceniem ;) władców RP, może
> (raczej -- musi) zakończyć swą karierę, dlatego jak potrafi, tak
> walczy o ukazanie racji władcy... Podobnie z biegłym, który za
> opinię podstawową bierze mniej niż za przeciętną wizytę lekarską...
> (chyba 150 pln) Dwie kolejne opinie (uzupełniające) kosztują tyle,
> co jedna podstawowa... Wniosek prosty -- biegły 'nie ma ,,nadmiaru'' ;)
> klientów', bo gdyby miał, opiniowanie nie opłaciłoby się mu...
>
> Klientów brak, najwyraźniej stosownej wiedzy medycznej brak -- co
> wykazałem aż zbyt dosadnie, więc bez dofinansowywania ze strony
> sądu biegły by daleko nie ,,zajechał''...
>
> Sędzia ze swą bystrością umysłu (,,nie można mieszać różnych spraw
> i trzeba mieszać różne sprawy'' itp. kFiaty) też niewiele wskóra
> w rzeczywistym świecie (niestety) twardych (bo realnych) reguł...
>
> Wystarczy tedy brać do rozpatrywania ,,ubezpieczeń'' stosowny ;)
> sort prawniczy...
Zbytnim uproszczeniem jest zwalenie całej winy na Kaczyńskiego, czyli
złego funkcjonowania złego systemu który to system z założenia stworzono
aby tzw państwo ciągle walczyło z obywatelem.
>
>>> Te same systemy różnie opłacane. ;)
>
>> Nie te same.
>
> Nie rozstrzygniemy tego. W innym poście rysuje Ci SBAS w Afryce...
> W sprawie SBAS/GNSS Też nie uznasz rzeczywistości...
> https://geoforum.pl/upload/images/gnss_3.jpg
> https://gssc.esa.int/navipedia/images/8/8c/SBAS_in_t
he_world.png
> Nie szukasz prawdy... [lub szukasz, lecz udajesz, iż nie szukasz]
>
>> Dlatego w razie awarii EGNOS nie interesują mnie jakieś
>> satelity systemu WASS a SDCM.
>
> Satelity SBAS ślą Ci info -- możesz te informacje otrzymać choćby
> via net... Zrozum wreszcie [lub nie] że satelity SBAS pełnią
> zupełnie inną funkcje niż satelity GNSS -- choćby ślą poprawki
> atmosferyczne i info o stanie GNSS. Co Ci po informacjach WASS
> w Europie? Co Ci z tego, iż wiesz, jak wyglądają atmosferyczne
> zniekształcenia nad Waszyngtonem wtedy, gdy poznajesz pozycję
> w Poznaniu?... WASS opiera się o stacje rozlokowane nad USA,
> nie w Europie... (ogólnie o stacje nad USA -- nie wdając się
> w niepotrzebne tu szczegóły)
Tymczasem, w razie awarii EGNOS to z całego zasobu SBAS mam pod
Poznaniem do dyspozycji tylko satelity SDCM.
>
>
>>>> "Prewencja rentowa"? A co to takiego?
>
>>> Przeczytaj na WWW ZUS.
>
>> To nie jest odpowiedź.
>
> Podałem Ci źródło.
> Może chcesz mojej interpretacji PR ZUS? ;)
>
>
>
>
>>>> O dziwo, pierwszy raz zwróciłem na to uwagę, a wygląda na
>>>> to że mój obecny telefon nie ma możliwości korzystania
>>>> z funkcji aGPS.
>
>>> Jak to spostrzegłeś? Bez AGPS możesz długo czekać na ustalenie pozycji.
>
>> W tych programach typu gps test nie ma żadnego odnośników do aGPS. W
>> poprzednich telefonach były opcje typu "usuń dane, czy "pobierz dane".
>
> W programach goszczących u mnie -- są ,,odnośniki'' a efekty
> wyczyszczenia informacji widać wyraźnie i natychmiast...
>
>> Nie jestem pewny, w TP-Link złapanie fixa to kwestia paru sekund, w
>> Motce - kilkanaście-kilkadziesiąt, a w Acerze z aGPS czas łapania
>> fixa raczej nigdy nie schodził poniżej minuty.
>
> MediaTeki teoretycznie korzystają z jakiejś dodatkowej informacji.
> W praktyce to tylko bajer, bo te informacje zwykle nie są dostępne.
>
>
>> Sam się przekonasz po zmianie telefonu na taki który widzi Galileo.
>
> Nie zamierzam na razie ;) kupować następnego telefonu.
>
> -=-
>
> Twój problem długotrwałego fiksowania może mieć wiele przyczyn:
> - zły telefon
> - zła konstelacja
> - złe zadaszenie
> - nieaktualne dane aGPS
> - lodowaty ;) start
>
> U mnie czasami ;) fixowanie trwa kilkanaście minut, ale zwykle
> mniej niż sekundę, o ile warunki są q temu dobre...
>
> [czytając Ciebie, można wiele dowiedzieć się o Twym trybie życia]
>
Najprawdopodobniej zły, czyli przestarzały już dzisiaj telefon. I jedna
uwaga - gdy w nim włączyć sieć to fiksa łapie normalnie, czyli
kilka/kilkanaście sekund. Ale to nie jest żadne rozwiązanie bo w głębi
lasu ciężko o sam sygnał GSM a co tu dopiero mowić o 3 czy 4g.
-
230. Data: 2021-02-04 21:49:38
Temat: Re: 9hpln
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
trybun <M...@j...cb> writes:
> Fakt pozostanie
> faktem - w północnej Afryce nie powinno być problemów z korzystaniem z
> sygnałów oferowanych przez EGNOS.
Z sygnałów to nie wiem, ale jeśli chodzi o samoloty, to chwilowo
"w Afryce" jest chyba tylko jedno podejście do lądowania, które korzysta
z SBAS (GPS + EGNOS), na Wyspach Kanaryjskich.
Natomiast w samej północnej Afryce są stacje referencyjne EGNOS -
domyślam się, że nie powstały tylko dla samego swojego istnienia, tylko
jest w tym jakiś cel.
--
Krzysztof Hałasa