-
351. Data: 2018-01-29 20:11:05
Temat: Re: A bitcoin...
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Sun, 28 Jan 2018 19:37:45 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
> ale nadal to ja tracę z powodu posiadania, zużywania.
A kto zyskuje kiedy ty tracisz? I idąc za ciosem, kto traci kiedy ty
zyskujesz?
--
Jacek
I hate haters.
-
352. Data: 2018-01-29 20:33:23
Temat: Re: A bitcoin...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Krzysztof Halasa" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m...@p...waw.pl...
Robert Tomasik <r...@g...pl> writes:
>> Czyli, jeśli ktoś powiedzmy rok temu inwestując 1.000 zł, obecnie
>> sprzedając BC uzyskuje 20.000 zł, to niby skąd owe 10.000 zł
>> dodatkowe
>> się wzięło, jak nie ze straty innych osób?
>"Strata innych osób", jasne. Dlatego właśnie napisałem dokładnie to,
>co napisałem.
Z drobnym niuansem.
Te osoby nabyly BC ... a ich wartosc byc moze dalej rosnie. I
sprzedadza nastepnym i zarobia a nie straca (*).
I jeszcze ci nastepni moze zarobia.
(*) pardon, oczywiscie ze straca, jesli wymienia BC na tego lecacego w
dol $/euro/zl :-)
J.
-
353. Data: 2018-01-29 20:38:15
Temat: Re: A bitcoin...
Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>
On 2018-01-29, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
[...]
>>"Strata innych osób", jasne. Dlatego właśnie napisałem dokładnie to,
>>co napisałem.
>
> Z drobnym niuansem.
> Te osoby nabyly BC ... a ich wartosc byc moze dalej rosnie. I
> sprzedadza nastepnym i zarobia a nie straca (*).
> I jeszcze ci nastepni moze zarobia.
Ja tylko chciałem zauważyć, że w ostatnim miesiącu BTC sobie zjechał
całkiem mocno. :P
--
Wojciech Bańcer
w...@g...com
-
354. Data: 2018-01-29 20:59:19
Temat: Re: A bitcoin...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Wojciech Bancer" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:slrnp6uu17.1vhq.wojciech.bancer@pl-test
.org...
On 2018-01-29, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>>"Strata innych osób", jasne. Dlatego właśnie napisałem dokładnie
>>>to,
>>>co napisałem.
>
>> Z drobnym niuansem.
>> Te osoby nabyly BC ... a ich wartosc byc moze dalej rosnie. I
>> sprzedadza nastepnym i zarobia a nie straca (*).
>> I jeszcze ci nastepni moze zarobia.
>Ja tylko chciałem zauważyć, że w ostatnim miesiącu BTC sobie zjechał
>całkiem mocno. :P
Ale to nie dotyczy tych, co kupili za 1000zl i sprzedali za 20k zl :-)
Natomiast jak widac - pierwsza banka pekla, i teraz zeby zarobic to
stracic musi ktos :-)
Ale tak samo jest na innych walutach, oraz na wszystkich spekulacjach
gieldowych.
J.
-
355. Data: 2018-01-29 22:05:47
Temat: Re: A bitcoin...
Od: z <...@...pl>
https://www.zerohedge.com/news/2017-09-19/cryptocurr
ency-concentration-just-4-own-over-95-bitcoin
Dziwię się że tak poważni dyskutanci robią wielkie oczy :-)
z
-
356. Data: 2018-01-29 22:33:02
Temat: Re: A bitcoin...
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
z <...@...pl> writes:
> https://www.zerohedge.com/news/2017-09-19/cryptocurr
ency-concentration-just-4-own-over-95-bitcoin
>
> Dziwię się że tak poważni dyskutanci robią wielkie oczy :-)
Jeśli mówisz o mnie to trafiłeś kulą w płot. Ja do bitcoina mam stosunek
dość obojętny. Chodziło mi TYLKO o Twoje zachowanie w tej dyskusji i
przytaczanie argumentów.
KJ
--
http://wolnelektury.pl/wesprzyj/teraz/
"Even nowadays a man can't step up and kill a woman without feeling
just a bit unchivalrous ..."
-- Robert Benchley
-
357. Data: 2018-01-29 23:07:01
Temat: Re: A bitcoin...
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-01-29 o 20:09, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Mon, 29 Jan 2018 13:43:53 +0100, Liwiusz napisał(a):
>
>>> Dalej nie kapujesz. To taka zabawa. Wszyscy ludzie na świecie co rano
>>> się zbierają i ustalają ile to dziś ma kosztować bitcoin (i nie tylko,
>>> dolar, złotówka itd). I to wszystko.
>>
>> Gdyby rzeczywiście ustalali, to byłaby zabawa.
>>
>> Ale oni nie "ustalają sobie", tylko "ktoś dziś rano zebrał się i kupił
>> bitcoina za 10$", i od tej chwili ceną bitcoina jest 10$.
>
> A to już szczegóły... :)
Nie, nie szczegóły. To różnica tak zasadnicza jak między "ja to bym za
to dał XXXzł" a "ja za to dziś dałem XXXzł" - to pierwsze to tylko
gołosłowie, często nie mające poparcia w realiach.
--
Liwiusz
-
358. Data: 2018-01-29 23:10:27
Temat: Re: A bitcoin...
Od: z <...@...pl>
W dniu 2018-01-29 o 22:33, Kamil Jońca pisze:
> z <...@...pl> writes:
>
>> https://www.zerohedge.com/news/2017-09-19/cryptocurr
ency-concentration-just-4-own-over-95-bitcoin
>>
>> Dziwię się że tak poważni dyskutanci robią wielkie oczy :-)
>
> Jeśli mówisz o mnie to trafiłeś kulą w płot. Ja do bitcoina mam stosunek
> dość obojętny. Chodziło mi TYLKO o Twoje zachowanie w tej dyskusji i
> przytaczanie argumentów.
> KJ
>
Sorry, wybacz...
Myślałem że pisząc na grupie biznes banki masz rozeznanie w nowoczesnych
metodach inwestowania albo że przynajmniej oglądasz telewizję lub
czytasz szmatłoportale :-)
z
PS. A serio! następnym razem uwierz że ktoś ma rację zanim będziesz się
domagał dowodów i próbował naskakiwać w celu poprawienia sobie
samopoczucia ;-)
Sorry jeszcze raz ale to takie przyjemnie. NIE? :-)
-
359. Data: 2018-01-29 23:33:38
Temat: Re: A bitcoin...
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
z <...@...pl> writes:
> W dniu 2018-01-29 o 22:33, Kamil Jońca pisze:
>> z <...@...pl> writes:
>>
>>> https://www.zerohedge.com/news/2017-09-19/cryptocurr
ency-concentration-just-4-own-over-95-bitcoin
>>>
>>> Dziwię się że tak poważni dyskutanci robią wielkie oczy :-)
>>
>> Jeśli mówisz o mnie to trafiłeś kulą w płot. Ja do bitcoina mam stosunek
>> dość obojętny. Chodziło mi TYLKO o Twoje zachowanie w tej dyskusji i
>> przytaczanie argumentów.
>> KJ
>>
>
> Sorry, wybacz...
> Myślałem że pisząc na grupie biznes banki masz rozeznanie w
> nowoczesnych metodach inwestowania albo że przynajmniej oglądasz
Nie wiedziałem, że bycie obojętnym na jakieś zjawisko implikuje
niewiedzę na temat tegoż. Czego się to człowiek o sobie nie dowie.
> telewizję lub czytasz szmatłoportale :-)
>
> z
>
> PS. A serio! następnym razem uwierz że ktoś ma rację zanim będziesz
Od wiary to jest chyba pl.soc.religia czy podobnie.
> się domagał dowodów i próbował naskakiwać w celu poprawienia sobie
> samopoczucia ;-)
>
> Sorry jeszcze raz ale to takie przyjemnie. NIE? :-)
>
Ale niby co jest przyjemne? Domaganie się dowodów? Nie, to nie jest
przyjemne.
KJ
PS. Nie musisz odpisywać. I tak już pewnie tego nie przeczytam.
--
http://wolnelektury.pl/wesprzyj/teraz/
The important thing is not to stop questioning.
-
360. Data: 2018-01-30 00:02:20
Temat: Re: A bitcoin...
Od: z <...@...pl>
W dniu 2018-01-29 o 23:33, Kamil Jońca pisze:
> PS. Nie musisz odpisywać. I tak już pewnie tego nie przeczytam.
Wziąwszy pod uwagę jak zareagowałeś na:
"widziałem fajną grafikę z jakiegoś artykułu. Poszukaj sobie. " w
domyśle mając przeświadczenie o powszechności tej wiedzy...
To faktycznie lepiej żebyś już tu nie czytał bo ciągle jesteś zdziwiony :-)
z