eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Lucas Bank + Rodzina na swoim - gdzie tkwi haczyk?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 1. Data: 2010-03-18 18:12:39
    Temat: Lucas Bank + Rodzina na swoim - gdzie tkwi haczyk?
    Od: Michał Pawlicki <x...@s...pl>

    Moje uszanowanie :)

    Wszystko wskazuje na to, że zaciągnę kredyt hipoteczny (ok. 500 tys.) właśnie w
    Lucas Banku. Proszę osoby zorientowane (najlepiej z własnej praktyki) o
    udzielenie mi ew. przestróg - na co zwrócić uwagę w umowie z tymże bankiem?
    Gdzie tam tkwią potencjalne pułapki i haczyki? Na pierwszy rzut oka laika
    wszystko jest "cacy". Doradca kredytowy też coś podejrzanie rozentuzjazmowany
    :-)

    Np. czy warto skorzystać z oferowanego przez nich (nie dosłownie przez nich)
    sprzężonego z kredytem ubezpieczenia na życie? Ma się za to niższą marżę o 0,3%.
    Jakieś ubezpiecznie na życie i tak z żoną planujemy (w związku z ogólnym
    ryzykiem kredytu), więc może właśnie to?

    Dziękuję,

    Michał Pawlicki



  • 2. Data: 2010-03-18 19:08:11
    Temat: Re: Lucas Bank + Rodzina na swoim - gdzie tkwi haczyk?
    Od: RobertS <b...@x...pl>


    > Wszystko wskazuje na to, że zaciągnę kredyt hipoteczny (ok. 500 tys.)
    > właśnie w
    > Lucas Banku. Proszę osoby zorientowane (najlepiej z własnej praktyki) o
    > udzielenie mi ew. przestróg - na co zwrócić uwagę w umowie z tymże bankiem?
    > Gdzie tam tkwią potencjalne pułapki i haczyki? Na pierwszy rzut oka laika
    > wszystko jest "cacy". Doradca kredytowy też coś podejrzanie
    > rozentuzjazmowany
    > :-)

    Doradcy bym się nie dziwił, jak weźmiesz ten kredyt to on 1-2% z tego
    dostanie (no może mniej).

    Dokładnie przeczytaj umowę, regulamin i TOiP. Jeżeli masz jakieś
    wątpliwości to pytaj (tutaj a nie doradcę)
    >
    > Np. czy warto skorzystać z oferowanego przez nich (nie dosłownie przez
    > nich)
    > sprzężonego z kredytem ubezpieczenia na życie? Ma się za to niższą marżę
    > o 0,3%.
    > Jakieś ubezpiecznie na życie i tak z żoną planujemy (w związku z ogólnym
    > ryzykiem kredytu), więc może właśnie to?
    >
    Odpowiedz sobie na pytanie czy ichniejsze ubezpieczenie będzie tańsze po
    odliczenie tej marży niższej o 0,3%.
    Jeżeli odp. na pytanie będzie twierdząca i ubezp. są zbliżone do siebie
    zakresem to weź to "bankowe"


    --
    pozdrawiam
    RobertS


  • 3. Data: 2010-03-18 19:49:58
    Temat: Alert !
    Od: "Zbigniew Demidowicz" <d...@g...pl>

    Michał Pawlicki <x...@s...pl> napisał(a):


    > Wszystko wskazuje na to, że zaciągnę kredyt hipoteczny (ok. 500 tys.)
    > właśnie w Lucas Banku...


    Radziłbym zachować ostrożność, bo to jakaś efemeryda-banczek.
    Nawet nie stać go na własną witrynę ;)

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 4. Data: 2010-03-18 20:02:38
    Temat: Re: Lucas Bank + Rodzina na swoim - gdzie tkwi haczyk?
    Od: Piona <e...@w...pl>

    W dniu 2010-03-18 19:12, Michał Pawlicki pisze:
    > Moje uszanowanie :)
    >
    > Wszystko wskazuje na to, że zaciągnę kredyt hipoteczny (ok. 500 tys.)
    > właśnie w
    > Lucas Banku.

    Nie ma takiego banku...
    piona


    --
    POZDRAWIAM
    http://piona.fm.interia.pl


  • 5. Data: 2010-03-18 20:06:26
    Temat: Re: Alert !
    Od: "Latet" <l...@n...pl>

    > Radziłbym zachować ostrożność, bo to jakaś efemeryda-banczek.
    > Nawet nie stać go na własną witrynę ;)

    A to niby co?
    http://www.lukasbank.pl/

    latet



  • 6. Data: 2010-03-18 20:09:29
    Temat: Re: Alert !
    Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>

    Am 18.03.2010 21:06, Latet wrote:
    >> Radziłbym zachować ostrożność, bo to jakaś efemeryda-banczek.
    >> Nawet nie stać go na własną witrynę ;)
    >
    > A to niby co?
    > http://www.lukasbank.pl/

    A alercie chodzilo chyba o ta:

    http://www.lucasbank.pl/

    ;)


    --
    Tomasz Chmielewski
    http://wpkg.org


  • 7. Data: 2010-03-18 20:12:20
    Temat: Re: Lucas Bank + Rodzina na swoim - gdzie tkwi haczyk?
    Od: Cyb <c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl>

    On Thu, 18 Mar 2010 21:02:38 +0100, Piona <e...@w...pl>
    wrote:

    >W dniu 2010-03-18 19:12, Michał Pawlicki pisze:
    >> Moje uszanowanie :)
    >>
    >> Wszystko wskazuje na to, że zaciągnę kredyt hipoteczny (ok. 500 tys.)
    >> właśnie w
    >> Lucas Banku.
    >
    >Nie ma takiego banku...


    jak ja uwielbiam odpowiedzi "na temat"
    polecam pl.pregierz, tam mozna sobie spokojjie dyskutowac na dowolny
    temat - i tak po paruy postach bedzie to watek o pedalach (duzo tam
    zapalonych rowerzystow) albo polityce.

    a tutaj sie robi watek typu:

    Pytanie:
    Ilu uczestników grupy dyskusyjnej w Usenecie potrzeba do wymiany
    żarówki?

    Odpowiedź:
    1331

    Wyjaśnienie:
    1, który wymieni żarówkę i napisze na grupę dyskusyjną, że to zrobił,

    14, którzy podzielą się podobnymi doświadczeniami w zakresie wymiany
    żarówek i napiszą, w jaki inny sposób można było dokonać wymiany
    żarówki,

    7, którzy ostrzegą o niebezpieczeństwach związanych z wymianą żarówek,
    27, którzy wskażą błędy gramatyczne i ortograficzne w postach o
    wymianie żarówek,

    53, którzy nawymyślają osobom zwracającym uwagę na błędy,

    156, którzy napiszą do administratorów news narzekając na fakt, że
    dyskusja na temat żarówek nie jest odpowiednia na tej grupie
    dyskusyjnej,

    41, którzy poprawią błędy znalezione w postach osób, które wymyślały
    osobom, które wytykały błędy,

    109, którzy napiszą, że ta grupa nie jest o żarówkach i że należy
    przenieść dyskusję na pl.misc.zarowki,

    203, którzy zażądają, by nie crosspostować postów o żarówkach na
    pl.sci.lang.gramatyka, pl.sci.lang.interpunkcja i
    pl.sci.lang.ortografia,

    111, którzy stwierdzą, że wszyscy korzystamy z żarówek i z tego też
    względu posty na temat żarówek są odpowiednie na tej grupie
    dyskusyjnej,

    306, którzy będą debatować na temat tego, która metoda wymiany żarówek
    jest lepsza, gdzie kupić najlepsze żarówki, które żarówki najlepiej
    nadają się do stosowania przy danej metodzie, a które najgorzej,

    27, którzy podadzą adresy stron internetowych z przykładami, jak
    wyglądają różne żarówki,

    14, którzy wskażą, że podano nieprawidłowe adresy i podadzą
    prawidłowe,

    3, którzy napiszą, że na tych stronach znaleziono odnośniki do tematów
    związanych z tą grupą i z tego też powodu dyskusja na tej grupie jest
    stosowna,

    33, którzy skleją wszystkie dotychczasowe posty, następnie zacytują je
    (wraz z wszystkimi liniami kontrolnymi i podpisami), a następnie
    dodadzą pod spodem "Ja też.",

    12, którzy napiszą na grupę, że nie będą jej dalej czytać, ponieważ
    mają dość kontrowersji związanych z żarówkami,

    19, którzy zacytują ogromne posty z komentarzem "Ja też." i dodadzą od
    siebie "I ja też.",

    4, którzy zasugerują utworzenie FAQ na temat żarówek,

    1, który zaproponuje utworzenie nowej grupy pl.misc.zarowki.wymiana,

    4, którzy stwierdzą, że po to została utworzona alt.sci.fizyka i że
    tam należy tę dyskusję przenieść,

    143, którzy zagłosują na pl.misc.zarowki

    pozdrawiam,
    Cyb


  • 8. Data: 2010-03-18 20:24:39
    Temat: Re: Lucas Bank + Rodzina na swoim - gdzie tkwi haczyk?
    Od: "Latet" <l...@n...pl>

    Fajne, ale nie wymieniłeś najważniejszej grupy, najliczniejszej - tych, którzy
    napiszą "to już było, szykaj w archiwum" oraz tych którzy napiszę "google nie
    boli".

    latet



  • 9. Data: 2010-03-18 20:32:14
    Temat: Re: Lucas Bank + Rodzina na swoim - gdzie tkwi haczyk?
    Od: Cyb <c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl>

    On Thu, 18 Mar 2010 21:24:39 +0100, "Latet" <l...@n...pl> wrote:

    >Fajne, ale nie wymieniłeś najważniejszej grupy, najliczniejszej - tych, którzy
    >napiszą "to już było, szykaj w archiwum" oraz tych którzy napiszę "google nie
    >boli".

    ten tekst powstal w czasach, gdy jeszcze chyba nie bylo dejanews (to
    odnosnie szukaj w archiuwm) i nie bylo googla :)

    pozdarwiam,
    Cyb


  • 10. Data: 2010-03-18 20:38:40
    Temat: Re: Lucas Bank + Rodzina na swoim - gdzie tkwi haczyk?
    Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)

    Cyb <c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl> writes:

    > On Thu, 18 Mar 2010 21:02:38 +0100, Piona <e...@w...pl>
    > wrote:
    >
    >>W dniu 2010-03-18 19:12, Michał Pawlicki pisze:
    >>> Moje uszanowanie :)
    >>>
    >>> Wszystko wskazuje na to, że zaciągnę kredyt hipoteczny (ok. 500 tys.)
    >>> właśnie w
    >>> Lucas Banku.
    >>
    >>Nie ma takiego banku...
    >
    >
    > jak ja uwielbiam odpowiedzi "na temat"
    > polecam pl.pregierz, tam mozna sobie spokojjie dyskutowac na dowolny
    > temat - i tak po paruy postach bedzie to watek o pedalach (duzo tam
    > zapalonych rowerzystow) albo polityce.
    >
    > a tutaj sie robi watek typu:

    [... żarówki ...]
    Może tak, może nie. Akurat w przypadku decyzji finansowych lepiej
    _dokładnie_ wiedzieć z kim się podpisuje umowe.
    Żeby nie wtopić z BKO (zamiast PKO), czy Metribankiem ...
    Albo nie zdziwić się, że za długi w mbanku, mogą nam ściągnąć kasę w
    Multibanku[1] :)

    KJ
    [1] - nie pamiętam, czy odpowiedni zapis jest w umowie, ale
    przypuszczam, że tak.
    --
    http://blogdebart.pl/2009/12/22/mamy-chorych-dzieci/
    GNU is Not Unix

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1