"xbartx" <b...@h...net> wrote in message
news:20090125112844.3aae6848@cartel...
On Sat, 24 Jan 2009 19:47:13 +0100
"ygreko" <...@...com> wrote:

> Natomiast w testera bankow kosztem wlasnego spokoju moze sie bawic
> tylko masochista, ale o gustach sie nie dyskutuje...

Hmmm ja mówiłem o działaniu www i to błędy w nim zawarte głównie
zgłaszam. Jak do tej pory nie spotkało mnie ze strony Aliora nic
niespodziewanego a tym bardziej nic z masochizmu i okolic. No może poza
tym, że debetówka nie działa w bankomatach Eurobanku i Polbanku.

~~~~~~~~~~~~

Wczesniej pisales o tym, aby kazdy uzytkownik poswiecil 1% czasu na szukanie
bugow. I to wlasnie jest masochizm. Z wlasnej, nieprzymuszonej woli pchac
sie do tego czegos, co nie dziala, testowac bledy, a jak cos nie zadziala w
krytycznym momencie to po prostu sie usmiechnac.

Sorry, nie kumam takiego zycia.
Naprawde, wole pracowac (w szerokim znaczeniu) z profesjonalistami, a nie
babrac sie w... blocie o nazwie alior.

do góry

On Sun, 25 Jan 2009 14:07:19 +0100
"ygreko" <...@...com> wrote:


> Wczesniej pisales o tym, aby kazdy uzytkownik poswiecil 1% czasu na
> szukanie bugow. I to wlasnie jest masochizm. Z wlasnej,
> nieprzymuszonej woli pchac sie do tego czegos, co nie dziala,
> testowac bledy, a jak cos nie zadziala w krytycznym momencie to po
> prostu sie usmiechnac.

Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, ale chodziło mi o 1% czasu poświęconego
na narzekanie i pisanie elaboratów o tym jaki to Alior jest be. Mam
konto w Aliorze od listopada i nic dziwnego mnie jeszcze nie spotkało a
interface www już jest jednym z lepszych w .pl jaki widziałem. A tak w
ogóle to używasz/używałeś Aliora?


> Sorry, nie kumam takiego zycia.
> Naprawde, wole pracowac (w szerokim znaczeniu) z profesjonalistami, a
> nie babrac sie w... blocie o nazwie alior.

Hmmmm zaraz się jeszcze okaże iż Alior jest winny niżowi
demograficznemu, wojnie w Gazie i marskości wątroby ;)
IMO przesadzasz(cie). Przecież cała ta konkretna afera wynikła z tego,
że ktoś chciał wypłacić pieniądze jak w banku była przerwa techniczna.
Rozumiem iż, arafrazując niektóre zwroty z tego wątku, "psim obowiązkiem
banku jest nie mieć żadnych przerw technicznych, bo zdeponowałem u nich
swoje 734,50 złotych polskich do których chcę mięć dostęp nawet na
księżycu" ;) I tak, to prawda, to jest grubo przedadzone, tak jak
większość wypowiedzi w tym wątku!


--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

do góry

On 25 Sty, 11:55, xbartx <b...@h...net> wrote:

> I tutaj w sumie historia się kończy. Na stronie była informacja o
> pracach konserwacyjnych z piątku na sobotę. Ot i cała sprawa zamknięta
> w jednym zdaniu, a bicia piany było na cały "łyk-end" ;)

Barto, manipulujesz. Intormacja po pierwsze nie była na stronie
dostępnej dla wszystkich , tylko pojawiała się w momencie próby
logowania. Nie każdy loguje się codziennie. Po drugie, co jest
istotniejsze, info mówiło wyłącznie o niemożności LOGOWANIA sie do
systemu w godzinach 22.00 -3.00. Niemożności logowania do systemu !!!
Nie zaś niemożności wypłaty środkow z bankomatu, ani co śmieszniejsze,
możliwości złożenia reklamacji w tej materii. NIe jestem
informatykiem, mam gdzieś to, co wyprawiają z systemem, natomiast
jestem prawnikiem i dla mnie z informacji o niemożności korzystania z
systemu internetowego Aliora nie wynika niemoznosć wypłaty środków z
bankomatu. Info było nieprecyzyjne i tyle, tu Alior dał ciała.

do góry

Dnia Sun, 25 Jan 2009 04:53:45 -0600, witek napisał(a):

>>> Coś mi się wydaje, że nigdzie nie znajdziesz zapisu, że bank
>>> gwarantuje dostęp 24/7.
>>
>> Art. 726 kc: Bank może obracać czasowo wolne środki pieniężne
>> zgromadzone na rachunku bankowym z obowiązkiem ich zwrotu w całości lub
>> w części na każde żądanie, chyba że umowa uzależnia obowiązek zwrotu od
>> wypowiedzenia.

> Ale z tego nie wynika 24/7

*Każde żądanie*.
Banki zastrzegają sobie w regulaminach możliwości przerw technicznych,
ale tu rozumiem nie było takowego.

> Zresztą wyraźnie jest napisane "z uzwględniem możliwości spełnienia".

Trzeba by obadać co SN miał na myśli ;-) mi się nie chce. Nie sądzę
jednak, aby chodziło o sytuację "nie bo nie".

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry

On Sun, 25 Jan 2009 05:49:39 -0800 (PST)
szczurwa <s...@g...com> wrote:

> Barto, manipulujesz. Intormacja po pierwsze nie była na stronie
> dostępnej dla wszystkich , tylko pojawiała się w momencie próby
> logowania. Nie każdy loguje się codziennie. Po drugie, co jest
> istotniejsze, info mówiło wyłącznie o niemożności LOGOWANIA sie do
> systemu w godzinach 22.00 -3.00. Niemożności logowania do systemu !!!
> Nie zaś niemożności wypłaty środkow z bankomatu, ani co śmieszniejsze,
> możliwości złożenia reklamacji w tej materii. NIe jestem
> informatykiem, mam gdzieś to, co wyprawiają z systemem, natomiast
> jestem prawnikiem i dla mnie z informacji o niemożności korzystania z
> systemu internetowego Aliora nie wynika niemoznosć wypłaty środków z
> bankomatu. Info było nieprecyzyjne i tyle, tu Alior dał ciała.

Ale ja niegdzie przecież nie napisałem, że Alior nie dał ciała ot
chociażby po Twoim telefonie na partyline powinieneś takie info
otrzymać, jakie ja otrzymałem, wtedy przynajmniej byś wiedział czy
masz w ogóle szansę na wypłatę czy nie.
Co do info na stronie logowania to chyba w każdym banku jest taka
pratyka i generalnie większa szansa, iż zalogujesz się do konta niż
odwiedzisz główną stronę banku. O fakcie widoczności lub niewidoczności
też się przecież wypowiedziałem - też nie zwracam już na to uwagi, bo
przerwa jest ostatnio co tydzień mniej więcej w tym samym czasie.

Zgodzisz się jednak ze mną, iż jeżeli coś się dzieje w banku, nawet jak
napisali, że będzie działać ok, to należałoby zachować tak zwaną zasadę
ograniczonego zaufania.
I tak jak napisałem prawa Murphego są nieugięte, niestety ;)

Kiedyś w Multi wpłacałem pieniądze przez wpłatomat, kolega musiał ratę
kredytu za coś tam spłacić i mnie poprosił. Wpłatomat wywalił error,
Pani na pratyline przyjęła reklamację z terminem rozpatrzenia 30 dni
(kasa wróciła po 9 czy 11 dniach, już nie pamiętam) a ja byłem, jak to
się mówi, "goły w ryj", na szczęście była dopiero 8 rano w piątek. Kasę
jakoś skombinowałem a bank zmieniłem.

--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

do góry

"Olgierd" <n...@n...problem> wrote in message
news:pan.2009.01.25.14.05.03@rudak.org...
> Dnia Sun, 25 Jan 2009 04:53:45 -0600, witek napisał(a):
>
>>>> Coś mi się wydaje, że nigdzie nie znajdziesz zapisu, że bank
>>>> gwarantuje dostęp 24/7.
>>>
>>> Art. 726 kc: Bank może obracać czasowo wolne środki pieniężne
>>> zgromadzone na rachunku bankowym z obowiązkiem ich zwrotu w całości lub
>>> w części na każde żądanie, chyba że umowa uzależnia obowiązek zwrotu od
>>> wypowiedzenia.
>
>> Ale z tego nie wynika 24/7
>
> *Każde żądanie*.
> Banki zastrzegają sobie w regulaminach możliwości przerw technicznych,
> ale tu rozumiem nie było takowego.
>
>> Zresztą wyraźnie jest napisane "z uzwględniem możliwości spełnienia".
>
> Trzeba by obadać co SN miał na myśli ;-) mi się nie chce. Nie sądzę
> jednak, aby chodziło o sytuację "nie bo nie".

Tu bank może się powołać na działanie siły wyższej (awaria systemów
informatycznych). Była to zapewne awaria, ponieważ bank, mimo że
przeprowadzał prace techniczne, najwyraźniej nie przewidział zablokowania
możliwości wypłat gotówkowych. Trudno argumentować, że bank ODMÓWIŁ
wypłacenia pieniędzy.

k.

do góry

"szczurwa" <s...@g...com> wrote in message
news:75a8f1df-3def-4064-8e6e-f31e98246325@a12g2000pr
o.googlegroups.com...
> On 24 Sty, 19:42, "kashmiri" <n...@n...com> wrote:
>>
>> Przenosiłem kartę 3 tygodnie temu właśnie przez net i trzeba było podać
>> dane
>> pracodawcy.
>>
>> k.
>
> Nie weryfikowali na pewno. Mój pracodawca to spółka z o.o. w której
> mam udziały...


Ależ nie twierdzę, że weryfikowali. Mój pracodawca jest daleko za granicą i
na pewno nie dzwonili. Ale podać trzeba było.

k.

do góry

Użytkownik "xbartx" <b...@h...net> napisał w wiadomości
news:20090125115535.3dbee3ae@cartel...
On Fri, 23 Jan 2009 15:12:18 -0800 (PST)
szczurwa <s...@g...com> wrote:
>> Stan faktyczny: o godzinie 22.00 udałem się do bankomatu Euronet,
>> dumnie zaopatrzony w kartę debetową Alior. (...)

> I tutaj w sumie historia się kończy. Na stronie była informacja o
> pracach konserwacyjnych z piątku na sobotę. Ot i cała sprawa zamknięta
> w jednym zdaniu, a bicia piany było na cały "łyk-end" ;)
:))))))))))))
rotfl

... i brawo xbartx :) co sie nagadali i naplakali to ich. tutaj modne jest
plucie, wskazywanie winnych, a nikt sie nie przyzna do wlasnych bledow. taka
polaczkowa mentalnosc: kazdy winny, ale nie ja.

do góry

On 25 Sty, 17:45, "darkblue" <n...@n...pl> wrote:

. taka
> polaczkowa mentalnosc: kazdy winny, ale nie ja.

"Polaczków" proponowałbym poszukac w kręgu najbliższej rodziny.

EOT

do góry

"xbartx" <b...@h...net> wrote in message
news:20090125142604.2f6844b6@cartel...
On Sun, 25 Jan 2009 14:07:19 +0100
[...]
Hmmmm zaraz się jeszcze okaże iż Alior jest winny niżowi
demograficznemu, wojnie w Gazie i marskości wątroby ;)
IMO przesadzasz(cie). Przecież cała ta konkretna afera wynikła z tego,
że ktoś chciał wypłacić pieniądze jak w banku była przerwa techniczna.
Rozumiem iż, arafrazując niektóre zwroty z tego wątku, "psim obowiązkiem
banku jest nie mieć żadnych przerw technicznych, bo zdeponowałem u nich
swoje 734,50 złotych polskich do których chcę mięć dostęp nawet na
księżycu" ;) I tak, to prawda, to jest grubo przedadzone, tak jak
większość wypowiedzi w tym wątku!

~~~~~~~~~~~~~

Przeczytaj na spokojnie swoja wypowiedz a zobaczysz, ze wlasnie ustanowiles
nowy limit przesadzania w tym watku.

do góry