eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiAlior "wyższa kultura bankowości"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 21. Data: 2011-04-30 10:24:01
    Temat: Re: Alior "wyższa kultura bankowości"
    Od: "Q" <n...@s...pl>

    > A chcielibyście codziennie siedzieć po pracy za darmo, bo ktoś sobie
    > przyjdzie na sam koniec? Ja do sklepu nie wchodzę na 15-20 minut przed
    > zamknięciem bo wiem, że przeze mnie pracownik będzie siedział po godzinach

    Raz bylem w banku z 15-20 minut przed zamknieciem.
    Niestety pani bardzo wolno zalatwiala sprawy.
    Widzac, ze juz jest 18:00 i ze przeze mnie siedza 3 panie,
    ochroniarz i jeszcze pewnie jacys ludzie ktorych nie widze (kierownik?)
    sam zaproponowalem, zeby przelozyc to na jutro
    (podobna pore, ale juz z przgotowanymi papierami).

    Czasami zdarza mi sie odwiedzac sklepy na 10 minut przed zamknieciem,
    ale mam bardzo sprecyzowana liste (np. wodka + pepsi :)
    i wszystko trwa max 5 minut.

    Nikt nie lubi siedziec po godzinach za darmo.
    Wykazcie sie odrobina empatii.


  • 22. Data: 2011-04-30 12:08:29
    Temat: Re: Alior "wyższa kultura bankowości"
    Od: "brum" <b...@o...eu>

    > To i tak nie tak zle, u mnie poczta polska zamyka drzwi 15 minut przed
    > zamknieciem, aby obsluzyc obecnych w srodku przed godzina zamkniecia.

    jezeli Ci to przeszkadza, to zadzwon do dawnego rejonu, jakkolwiek sie on
    teraz nazywa i w dziale zarzadzania siecia przedstaw swoje uwagi



  • 23. Data: 2011-05-01 12:39:15
    Temat: Re: Alior "wyższa kultura bankowości"
    Od: Grzexs <g...@g...usu-n-to.pl>

    > Hehe... a ja tak przyszedlem do Allianza, podpisywalimy dokumenty i
    > otwieralismy konto przez godzine. Moglem tez spokojnie przejrzac
    > dokumenty, nikt nawet nie sugerowal aby przyszedl jeszcze raz albo
    > mial cos podpisywac w ciemno. Teraz do Allianza wedruje co miesiac
    > calkiem fajna sumka. Ja jestem zadowolony z obslugi, a oni zapewne sa
    > zadowoleni z tego co dzieki mnie zarabiaja :).

    A znasz skrótowiec CCC?

    Cena Czyni Cuda.

    Być może tam płacą prowizję od umowy, a w Aliorze po prostu za godziny.

    --
    Grzexs


  • 24. Data: 2011-05-01 16:49:37
    Temat: Re: Alior
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Sat, 30 Apr 2011 07:09:07 +0000 (UTC), s...@W...gazeta.pl
    napisał(a):

    > tylko rozmawiała przez szybę, gdy powiedziałem że ja tylko do kasy odwrociła
    > się na pięcie bez słowa. No sorry ale w jakimś urzędzie mogłbym się tego
    > spodziewać, ale nie w banku który reklamuje się jako "wyższa kultura"....

    Bo to jest wyższa kultura dla kulturalnych, którzy szanują czas innych.
    18:00 to 18:00, nie później.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ GG: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/


  • 25. Data: 2011-05-03 08:03:54
    Temat: Re: Alior "wy?sza kultura bankowo?ci"
    Od: "Zygmunt M. Zarzecki" <z...@m...zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com>


    >> na zawsze. Was r?wnie? do tego zach?cam ;)
    >
    > toze pozbyli si? takiego buraka zachenca mnie do pozostania

    Nie podoba mi się ortografia, ale "Like It!"

    zyga
    --
    --force --nodeps --all


  • 26. Data: 2011-05-03 14:09:47
    Temat: Re: Alior "wyższa kultura bankowości"
    Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>

    Użytkownik "Wemif" <w...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:ipgcr6$pb9$1@host.amsnet.pl...

    > To i tak nie tak zle, u mnie poczta polska zamyka drzwi 15 minut przed
    > zamknieciem, aby obsluzyc obecnych w srodku przed godzina zamkniecia.

    Wszystko zależy od ludzi. Ja na pocztę już kilka razy dotarłem po godz.
    18-tej
    i pomimo, że drzwi już były zamknięte po wyjaśnieniu, że "chciałem sprawdzić
    skrytkę" nikt nigdy nie odmówił mi wejścia. Raz był nawet przypadek, że w
    skrytce było awizo i pani sama zaproponowała, że wyda mi przesyłkę.

    W pracy wyznaję tą samą zasadę - pewnie, że jak ktoś zwala się z
    problemem gdy właśnie wychodzę, to nie jestem szczęśliwy, ale zawsze
    załatwiam sprawę od ręki. Oczywiście, że zdarzają się sytuacje, gdy zależy
    nam aby wyjść punktualnie, ale wtedy przepraszam tą osobę, wyjaśniam w czym
    problem i mówię, że jutro od rana zajmę się sprawą.




strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1