Niestety przećwiczyłem wczoraj następujący scenariusz:
- zwiększenie limitu dziennego do karty debetowej w AliorBank;
- po około 15-30 minutach próba wypłaty z bankomatu Euronet-u kwoty
mieszczącej się w *nowym* limicie dziennym;
- odmowa wypłaty z powodu "przekroczono limit dzienny";
- party-line potwierdza wysokość limitu dziennego oraz sugeruje ażeby
spróbować w bankomacie innej sieci (bo "może informacja o limitach się
nie skopiowała" - cokolwiek miałoby to znaczyć);
- kolejne próby wypłat z bankomatów BZWBK, LucasBank i ponownie Euronetu
również zakończona porażką;
- ostatecznie kasa wypłacona w oddziale banku.

Natomiast dzisiaj widzę obciążenie rachunku pierwszą (nieudaną transakcją).

Spotkał się ktoś z takimi cudami na patyku? Czy mam się spodziewać
kolejnych obciążeń? ;-)

Reklamacja oczywiście została złożona a i reszta kasy została szybko
przerzucona na inny rachunek coby zabezpieczyć się przed radosną
"tfurczością" autorów systemów zamieszanych w opisane zdarzenie.

BTW, czy należy wnioskować, że również zmniejszanie dziennego limitu nie
działa od razu?

Piotrek

do góry

W dniu 2010-05-19 13:13, Piotrek pisze:
> BTW, czy należy wnioskować, że również zmniejszanie dziennego limitu nie
> działa od razu?

U mnie zadziałało bardzo szybko tzn : zmiana limitu i od razu do bankomatu.


--
Mithos

do góry

Jakiś pojedynczy przypadek, u mnie dzialało bez zarzutu, niedawno
ćwiczyłem- zmiana limitu z 2000 na 2500 i wypłata 2200 z bankomatu pół
minuty później (całość przeprowadzona w "strefie 24h" jednego z oddziałów :)

Michał

do góry

On 2010-05-19 13:13, Piotrek wrote:
> Niestety przećwiczyłem wczoraj następujący scenariusz:
> [...]

No i załatwione - zrobili reversal.

Piotrek

do góry