Użytkownik "PAQ" <p...@v...net> napisał w wiadomości
news:GTSLb.22047$85.812@www.newsranger.com...

> alternatywny adres wysylkowy. Ale u licha czy taki sprzedawca ma takie
> informacje jak probuje zautoryzowac karte? Wyswietla mu sie chyba tylko,
ze
> karta z Polski i koniec piesni. Czy oni maja mozliwosc widzenia adreow do
> karty?

No toż przecież wytastaturzyłem, że nie. :-)

Nie działa to z polskimi kartami. Z innymi - coś takiego podobno działa, ale
nie mnie pytaj o szczegóły. W każdym razie obciążający NIE może zweyfikować
podczas obciązania karty Twojego adresu. Nie jak korzystasz z polskiej
karty.

--
Pozdrawiam,

Wojciech Nawara, telefon.gsm.pl
wojciech (at) nawara.info

do góry

Jakoś jednak chyba weryfikują, nieistniejący już BillPoint weryfikował raczej, bo raz
powiadomił sprzedawcę ze Stanów (prywatną osobę zresztą) że ten musi poczekać, bo
adres dostawy (w Polsce) nie zgadza się z adresem (też w Polsce) posiadacza polskiej
karty i proszą o wyjaśnienia.
Po paru dniach poszło.
JaC


> No toż przecież wytastaturzyłem, że nie. :-)
> Nie działa to z polskimi kartami.
> Z innymi - coś takiego podobno działa, ale nie mnie pytaj o szczegóły. W każdym
razie obciążający NIE może zweyfikować podczas obciązania karty Twojego adresu.
> Nie jak korzystasz z polskiej karty.

do góry

"PAQ" <p...@v...net> wrote in message
news:GTSLb.22047$85.812@www.newsranger.com...
>
> ciach, prach od razu blokada i dzwon do nich potem z USA na swoj koszt i
>

Zapomniales dodac ze ten koszt = 0 ;)

Maciej

do góry

"MK" <m...@i...pl> wrote in message
news:0aULb.52969$Tz1.8015@news.chello.at...
> "PAQ" <p...@v...net> wrote in message
> news:GTSLb.22047$85.812@www.newsranger.com...
> >
> > ciach, prach od razu blokada i dzwon do nich potem z USA na swoj koszt i
> >
>
> Zapomniales dodac ze ten koszt = 0 ;)

Nie zadne zero. Ja musialem dzwonic pod normalny numer warszawski, bo z
publicznego telefonu z ulicy ten ich niby darmowy wogole mi nie laczylo.

do góry

swego czasu kupowalem costam w amazon.com i placilem kk (pkosa) - jako adres
podalem aktualny adres zamieszkania (inny od podanego przy zakladaniu karty)
i nikt nie pytal co i jak z adresami shipping & billing.

szczerze mowiac - nie wiedzialem, ze cos takiego moze miec znaczenie. swoja
droga - to pewne zabezpieczenie, jesli banki wymieniaja sie ze sklepami
takimi informacjami.

druga sprawa - PAQ napisal:
########
Oni wowczas odpisali, ze musze im wyslac scann swojej karty przod
i tyl oraz cokolwiek co potwierdza moje imie i nazwisko do adresu w USA
#########

ja tam bym sie nie spieszyl ze spelnieniem takiej prosby - po co niby
potrzebuja scana karty?! od kiedy scan karty jest dowodem..? poza tym - czy
autoryzacji kk dokonuje sklep (w tym konkretnym przypadku) czy centrum
autoryzacji (wtedy - sklep nawet nie wie, jaki jest numer karty etc).

pzdr,
mal

"Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> wrote in message
news:m3r7y86jk7.fsf@defiant.pm.waw.pl...
> "zbiggy" <z...@n...poczta.onet.pl> writes:
>
> > ale mając kartę masz przypisany do niej adres korespondencyjny (billing
> > address) i niektóre sklepy mogą nie wysyłac towaru na adres który
podajesz
> > na zamówieniu jako shipping address (np. żeby ktoś nie zrobił zakupów
twoją
> > kartą).
>
> Tylko czy na pewno dla kart wspomnianego Citibanku (= ktorego?)
> daje sie zweryfikowac adres?
> --
> Krzysztof Halasa, B*FH

do góry

Użytkownik mlay napisał:

> swego czasu kupowalem costam w amazon.com i placilem kk (pkosa) - jako adres
> podalem aktualny adres zamieszkania (inny od podanego przy zakladaniu karty)
> i nikt nie pytal co i jak z adresami shipping & billing.

Tez tak mialem. Z tego wynika, ze amazon normalny jest w przeciwienstwie
do niektorych innych sklepow.

> ja tam bym sie nie spieszyl ze spelnieniem takiej prosby - po co niby
> potrzebuja scana karty?! od kiedy scan karty jest dowodem..? poza tym - czy
> autoryzacji kk dokonuje sklep (w tym konkretnym przypadku) czy centrum
> autoryzacji (wtedy - sklep nawet nie wie, jaki jest numer karty etc).

W normalnym swiecie transakcje przeprowadza sklep, tzn. wszystkie dane
podajesz sklepowi, a on sobie w tle transakcje autoryzuje. Zewnetrzna
autoryzacja to chyba czysto polski wymysl, bo nigdzie indziej (tzn. w
USA i Niemczech ;-) ), czegos takiego nie spotkalem. Swoja droga wole
podac dane karty amazonowi niz niewiadomojakiemu centrum
autoryzacyjnemu, ktorego formularz wyskakuje ni z gruszki, ni z
pietruszki. ;-)

Bartol

do góry

>Swoja droga wole
> podac dane karty amazonowi niz niewiadomojakiemu centrum
> autoryzacyjnemu, ktorego formularz wyskakuje ni z gruszki, ni z
> pietruszki. ;-)

amazonowi - ok, dopuszczalne ;)

a na przyklad sklepowi pod adresem: www.bfajnysklep.com ... ? :D

do góry

Użytkownik mlay napisał:

>>Swoja droga wole
>>podac dane karty amazonowi niz niewiadomojakiemu centrum
>>autoryzacyjnemu, ktorego formularz wyskakuje ni z gruszki, ni z
>>pietruszki. ;-)
>
> amazonowi - ok, dopuszczalne ;)
>
> a na przyklad sklepowi pod adresem: www.bfajnysklep.com ... ? :D

Problem jest taki, ze kupujac za granica nie wiesz co jest bardziej
wiarygodne www.bfajnysklep.com, czy www.bfajnecentrumautoryzacyjne.com.
Ale jak juz zdecydujesz sie cos w tym sklepie kupic, to znaczy, ze juz
mu zaufales (przynajmniej czesciowo), a wyskakujace w srodku transakcji
tajemnicze okienko.... hmmm, musi co fake. ;-)

Bartol

do góry

"mlay" <m...@p...onet.pl> writes:

> a na przyklad sklepowi pod adresem: www.bfajnysklep.com ... ? :D

A jak placisz w sklepie (takim normalnym) na rogu, albo jak sprzedawca
w supermarkecie ma podejrzana facjate, to tez sie boisz?
--
Krzysztof Halasa, B*FH

do góry

chodzi mi o bardziej (lub mniej) swiadome 'pokazywanie'
numeru/wlasciciela/daty waznosci swojej kk..
nie boje sie placic karta w supermarkecie, natomiast boje sie podawac numeru
kk w internecie.

jesli chodzi o centra autoryzacyjne - byc moze to wynalazek tylko polski.
Przy zakupach w amazonie podalem numer kk (a jakze), ale mam ze tak powiem
karte kredytowa z malym limitem do tekich celow. Moje obawy szczegolnie sa
skierowane w strone 'nasluchiwaczy' - czyli potencjalnych zlodziei
'nasluchujacych' mojej transakcji przy ktorej podaje poufne dane.

tak czy inaczej - chyba nie odwazylbym sie na podanie numeru kk
przypadkowemu sklepowi. \
Uwazam, ze amazon.com (choc moje rozumowanie jest troche na skroty) swoja
reputacja swiatowego internetowego sklepu gwarantuje, ze podane numery kk sa
trzymane w sposob bezposredni. Przypuszczam, ze wiadomosc o
wykradzeniu/udostepnieniu danych poufnych klientow amazona bylaby dotkliwa
dla firmy..

pzdr,
mal

"Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> wrote in message
news:m34qv2cgp7.fsf@defiant.pm.waw.pl...
> "mlay" <m...@p...onet.pl> writes:
>
> > a na przyklad sklepowi pod adresem: www.bfajnysklep.com ... ? :D
>
> A jak placisz w sklepie (takim normalnym) na rogu, albo jak sprzedawca
> w supermarkecie ma podejrzana facjate, to tez sie boisz?
> --
> Krzysztof Halasa, B*FH

do góry