On 08/02/2012 11:19 PM, S wrote:
> W dniu 2012-08-02 22:46, witek pisze:
>> On 08/02/2012 09:54 PM, S wrote:
>>> W dniu 2012-08-02 21:10, witek pisze:
>>>> On 08/02/2012 06:32 PM, S wrote:
>>>>> Przyznasz jednak, że przy 77% RRSO Providenta pożyczki "wtopione" nie
>>>>> powinny mieć wpływu na zysk.
>>>>
>>>> Nie przyznam.
>>>>
>>>> Daj mi pozyczke np 100 tys na 77%. Z czego ja ci nie zapłacę nawet
>>>> pierwszej raty.
>>>> Policz ile pozyczek musi zarobić na to jedną utopioną.
>>>
>>> Dam Ci na tyle, jeśli w mojej opinii będziesz miał zdolność kredytową.
>>> Nie zapłacisz nawet pierwszej raty to przyjdzie komornik i wtedy
>>> zapłacisz też i za jego "usługę" i karne odsetki, więc wiesz... tylko
>>> większy zysk.
>>>
>>>
>>
>> Ale z czego ten komornik niby to sciagnie.
>> Ja nie zaplace nic bo nie mam. A ty dorzucisz oprocz wtopionego kredytu
>> jeszcze koszty sprawy i komornika. W efekcie zobaczysz zero.
>>
>
> Aby mieć zdolność kredytową na 100.000 musisz coś mieć, co będzie
> zabezpieczeniem. Takich kredytów nikt nie udziela na dowód. Przynajmniej
> nie człowiekowi z ulicy. To po pierwsze. Po drugie jeśli dziś nie masz
> to jutro możesz mieć, bo chyba zamierzasz kiedyś podjąć legalną pracę
> (tu przypomnę, iż za długi i celowe uchylanie się od spłaty grozi coś
> więcej niż tylko pokiwanie palcem). Więc kiedyś Ci się dobiorę do
> dochodów, ale wtedy to już będziesz wisiał nie 100, a 300 tys. Zauważ,
> że odsetki karne, opłaty za monity, egzekucję itd. są świetnym źródłem
> dochodu - właściwie w przypadku np. kart kredytowych to właśnie brak
> spłaty uruchamia dochód dla banku, bo jak spłacisz w GP i kartę masz
> darmową to ten zysk może być znikomy.


>
> Aby łatwiej było zrozumieć o czym mówię podam bardziej realny przykład
> niż 100.000 na dowód... Provident. Bierzesz 300zł w Providencie na 30
> tygodni. Spłacasz 509,54zł (137,74% RRSO). I to jest standardowe
> oprocentowanie. Teraz pytanie ile biorą za monity, kary za nieterminowe
> spłaty itd.
> Albo weź sms365.pl - gdybyś chciał wziąć 200zł na 15 dni to RRSO wynosi
> 8348% (punkt 3.1 umowy). Do tego pierwszy monit kosztuje 15zł, drugi już
> 25zł. Sądzisz, że 200zł na 15 dni to też niesamowite ryzyko dla firmy
> przy takim oprocentowaniu? Ja myślę, że liczą właśnie na tych, którzy
> nie spłacą. Po kilku miesiącach pewnie będziesz miał dług w tysiącach.
>

No patrz, a banki rocznie odpisuja miliony w niesciagalnych kredytach i
raczej sie z tych ekstra niby dochodow nie ciesza.

do góry

W dniu 2012-08-02 23:43, witek pisze:
>
> No patrz, a banki rocznie odpisuja miliony w niesciagalnych kredytach i
> raczej sie z tych ekstra niby dochodow nie ciesza.

Nie wierz we wszystko, co mówią w TV ;-)


--
-----------
Pozdrawiam
Szymon

do góry

W dniu 2012-08-02 21:54, S pisze:

>> Daj mi pozyczke np 100 tys na 77%. Z czego ja ci nie zapłacę nawet
>> pierwszej raty.
>> Policz ile pozyczek musi zarobić na to jedną utopioną.
>
> Dam Ci na tyle, jeśli w mojej opinii będziesz miał zdolność kredytową.
> Nie zapłacisz nawet pierwszej raty to przyjdzie komornik i wtedy
> zapłacisz też i za jego "usługę" i karne odsetki, więc wiesz... tylko
> większy zysk.
>
>
Chyba, że kupi w międzyczasie za tę kasę jakiegoś Finroyala i pokaże
puste kieszenie. (Oczywiście parę zer mu się zgubiło, bo dla 0,1M nikomu
by się nie chciało napinać)

;)
Ludzie.... to są spzoo, a nie "ludzie".

--

Dziękuję i pozdrawiam. Sqlwiel.

do góry

Dnia Thu, 02 Aug 2012 18:32:27 +0200, S napisał(a):
> W dniu 2012-08-02 15:44, witek pisze:
>> On 08/02/2012 03:01 PM, S wrote:
>>> W takim układzie 15% na depozytach to nawet... mało ;-)
>> przy zalozeniu ze wszystkie pozyczki sa splacane.
>> Jak zalozysz jakis procent pozyczek za wtopione to juz ci tak wesolo nie
>> wychodzi.
> Przyznasz jednak, że przy 77% RRSO Providenta pożyczki "wtopione" nie
> powinny mieć wpływu na zysk. Nie wiem jak to wyglądało w przypadku AG,
> ale nie sądzę by pożyczki u nich należały do tanich.

Provident jest dość skuteczny w ściąganiu rat, ale też okupuje to dosyć
wysokimi kosztami - agenci za darmo nie pracują...

--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

do góry

Dnia Thu, 02 Aug 2012 23:43:48 +0200, witek napisał(a):
> On 08/02/2012 11:19 PM, S wrote:
[...]
>> Albo weź sms365.pl - gdybyś chciał wziąć 200zł na 15 dni to RRSO wynosi
>> 8348% (punkt 3.1 umowy). Do tego pierwszy monit kosztuje 15zł, drugi już
>> 25zł. Sądzisz, że 200zł na 15 dni to też niesamowite ryzyko dla firmy
>> przy takim oprocentowaniu? Ja myślę, że liczą właśnie na tych, którzy
>> nie spłacą. Po kilku miesiącach pewnie będziesz miał dług w tysiącach.
> No patrz, a banki rocznie odpisuja miliony w niesciagalnych kredytach i
> raczej sie z tych ekstra niby dochodow nie ciesza.

Ta, i to że banki z roku na rok mają coraz większe dochody to tylko takie
mydlenie oczu... :)

--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

do góry

Dnia Thu, 2 Aug 2012 02:36:43 -0700 (PDT), Kris napisał(a):
> W dniu czwartek, 2 sierpnia 2012 09:13:29 UTC+2 użytkownik Bartnick napisał:
>> Prawdopodobnie o to, ze Finroyal to jeszcze wieksza wydmuszka niz AmberGold.
>> FR sie zwinie, a AG bedzie m�gl powiedziec, ze ma olbrzymie straty z racji
>> padaki FR i nie ma juz kasy na wyplaty. Za to kasa z AG "zainwestowana" w FR
>> panowie wlasciciele jakos sie podziela ;)
> Tylko po kiego pakowali kasę w OLTEXPRES?
> To jest dziwne. Chyba zeby miec teraz przed prokuratorem argumenty typu" my nie
oszuści itp tylko nam biznes nie wyszedł i kasa z Amber Gold wtopiona w OLT.

A może chodzi o coś innego?
Teoretycznie AG inwestuje w złoto. W sumie - czemu nie, skoro to nie ich
pieniądze to ryzykować mogą do woli, prawda? Więc załóżmy że faktycznie
inwestują, do tego dochodzi jeszcze inwestowanie w pożyczki więc być może
wcale nie jest tak źle.
Ale... koszt wycofania środków z ich "lokat" to "19,5% wartości towaru na
dzień zawarcia umowy".

Więc - po co się spinać i męczyć z biznesem, który nawet jakoś funkcjonuje?
Lepiej na chwilę zrobić zamieszanie z wypłatami, opóźnić tu i ówdzie, zrobić
trochę zamieszania dziwnymi transakcjami typu OLT czy Finnroyal - zacznie
się panika, ludzie będą w tempie ekspresowym zrywali "lokaty". Się wypłaci
80.5%, a potem już święty spokój :)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

do góry

W dniu piątek, 3 sierpnia 2012 09:40:57 UTC+2 użytkownik Jacek Osiecki napisał:
> Lepiej na chwil� zrobi� zamieszanie z wyp�atami, op�ni� tu i �wdzie,
zrobiďż˝
>
> trochďż˝ zamieszania dziwnymi transakcjami typu OLT czy Finnroyal - zacznie
>
> si� panika, ludzie b�d� w tempie ekspresowym zrywali "lokaty". Si�
wyp�aci
>
> 80.5%, a potem ju� �wi�ty spok�j :)

Jeśli mają środki na wypłate to może i jest tak jak piszesz. Ale watpie czy mają
środki na wypłate wszystkich "lokat"
Zresztą chyba kazdy bank by miał kłopoty gdyby tak nagle musiał wszystkie depozyty
wycofywac- nawet zakładając że jako zrywane więc bez odsetek.

do góry

W dniu 2012-08-03 09:26, Jacek Osiecki pisze:

> Provident jest dość skuteczny w ściąganiu rat, ale też okupuje to dosyć
> wysokimi kosztami - agenci za darmo nie pracują...
>

Podobnie jak pracownicy banków. Mam wrażenie, że liczba placówek
przeciętnego banku komercyjnego jest wyższa niż Providenta. A koszty
utrzymania tychże z pewnością wyższe niż agentów, a jednak jak napisałeś
w innym mailu - banki mają się całkiem dobrze.

--
-----------
Pozdrawiam
Szymon

do góry

W dniu 2012-08-02 09:05, Kris pisze:
> http://biznes.onet.pl/amber-gold-kupil-finroyal-o-co
-w-tym-chodzi,18543,5205974,1,news-detal
>
> O co w tym chodzi?
>
Właśnie w radiu słucham jakiegoś bankowego bełkotu jak to banki (teraz
nagle instytucje zaufania powszechnego) mają obowiązek sprawdzania kto i
co ma na kontach, jak działa i czy przypadkiem nie szkodzi komuś i
najważniejsze RYNKOWI (znaczy bankom) i może takiej firmie zablokować
konto bankowe do wyjaśnienia :-) Oczywiście niby najpierw zgłaszały do
prokuratury że coś nie tak. Prokuratura nic złego nie widzi. Dlatego
wzięły sprawy we własne ręce i pozbędą się niewygodnej konkurencji.
Oczywiście to wszystko w otoczce dbałości o klienta, profesjonalizmu,
uczciwości i takich tam bzdur którymi na co dzień sobie głowy nie
zawracają.
Jak w ich interesie to: wolność zawierania umów, drobne druczki,
widziały gały co brały
A z innej mańki to: jesteśmy uczciwi dbamy żeby klient sobie krzywdy nie
zrobił, żeby państwo nie straciło ble ble ble

Żałość

z

do góry