eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Ameryka idzie do przodu!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 244

  • 201. Data: 2010-02-12 21:09:37
    Temat: Re: Ameryka idzie do przodu!
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "bradley.st" <b...@g...pl> writes:

    >> Specjalnie nie pisalem czyje jest to ryzyko. Teoretycznie, banku.
    >> Praktycznie, wole jednak, zeby mi nikt pieniedzy z konta nie kradl,
    >> nawet jesli to ryzyko banku.
    >>
    > Jest jedno ale. Zadne zabezpieczenie, PINy, chipy, karty
    > identyfikacyjne, dowody osobiste z chipem, bez chipa, z hologramem i z
    > pozytywka nie sa nie do obejscia. Polityka banku "klient nie
    > dopilnowal, a mysmy przeciez widzieli dowod osobisty, niech sie klient
    > martwi" jest dla mnie nie do przyjecia.

    Jasne ze nie - jesli ktos posluzy sie sfalszowanym dowodem itd. to
    w dalszym ciagu jest to problem banku (przynajmniej teoretycznie, ale
    tak samo teoretycznie mowimy o sytuacji w USA).
    Tyle ze to jest duzo mniej prawdopodobne niz gdy do oszustwa nie
    potrzeba prawie nic - nawet gdy mamy swietne sluzby itd.

    > Ubezpieczenie natomiast jest dla mnie gwarancja, ze w przypadku
    > kradziezy/fraud odzyskam pieniadze. I dlatego wole np. "zero
    > liability" i karte z paskiem magnetycznym od "superbezpiecznych" chip
    > & pin.

    A "zero liability" z chipem (& cokolwiek)?
    To sa zupelnie dwie rozne i niezalezne rzeczy - jedna to sa obiektywne
    trudnosci techniczne dokonania fraudu, druga to sprawy formalne.

    Ubezpieczenie jest takze gwarancja czegos innego - ze za fraudy zaplaca
    wszyscy (co oczywiscie nie znaczy, ze tam, gdzie fraudow nie ma, bank
    lekka reka nie schowa dodatkowego zysku do kieszeni).
    --
    Krzysztof Halasa


  • 202. Data: 2010-02-12 21:16:26
    Temat: Re: Ameryka idzie do przodu!
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "bradley.st" <b...@g...pl> writes:

    > Ale jest bezpieczniejsze dla obu stron bo transakcje karta kredytowa
    > sa ubezpieczone. Za ubezpieczenie sie placi.

    Chyba za bardzo wierzysz w ubezpieczenia. Po pierwsze, ubezpieczenie ma
    sens, jesli sam zawierasz umowe z odrebnym podmiotem, nie z bankiem (na
    "rynkowych" zasadach itd). Jesli to jest "ubezpieczenie" "zalatwione"
    przez bank, de facto jest to po prostu dodatkowa oplata, ktora ma pokryc
    koszty fraudow. Nie twierdze ze to gorzej niz ubezpieczenie (w
    odroznieniu od "ubezpieczenia"), pewnie to jest taniej, bo nie ma jednej
    geby do koryta.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 203. Data: 2010-02-12 21:49:16
    Temat: Re: Ameryka idzie do przodu!
    Od: "witrak()" <w...@h...com>

    On 2010-02-12 13:44, bradley.st wrote:

    > Hm... A jestes pewien, ze wszyscy Polacy poprawnie akcentuja
    > "zrobilibysmy" albo "muzyka". Ze wiedza ze nalezy pisac "tryumfalny"?

    http://so.pwn.pl/lista.php?co=tryumfalny
    ...
    * tryumofalony a. triumfalny [20]

    Pozdr.

    witrak()


  • 204. Data: 2010-02-13 04:22:59
    Temat: Re: Ameryka idzie do przodu!
    Od: filip lach <f...@g...pl>

    bradley.st pisze:
    > On 12 Lut, 07:50, Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org> wrote:
    >> Nic nie rozumiesz.
    >
    > Ale dlaczego poprzestac na dwudziestoszesciocyfrowych? Szarpnac sie od
    > razu na trzydziestoczterocyfrowe to i pol Ameryki Poludniowej sie
    > zalapie na te bezbelkowe dobra!
    No jak to... przecież te okropne władze okupacyjne w Brukseli wydające
    dyrektywę o maksymalnie 26 cyfrowych rachunkach ograniczają globalny
    rozwój polskiej bankowości. Dyć to oczywisty spisek
    żydowsko-masońsko-eurokratyczno-brukselski.


  • 205. Data: 2010-02-13 07:15:48
    Temat: Re: Ameryka idzie do przodu!
    Od: "bradley.st" <b...@g...pl>

    On 12 Lut, 16:09, Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> wrote:
    >
    >
    > A "zero liability" z chipem (& cokolwiek)?
    >
    Bardzo chetnie (bo wtedy np. nie musialbym trzymac w portfelu
    "europejskiej karty" z chipem do placenia w automatach we Francji i
    Hiszpanii), ale kto tak ma?
    >
    >
    > Ubezpieczenie jest takze gwarancja czegos innego - ze za fraudy zaplaca
    > wszyscy (co oczywiscie nie znaczy, ze tam, gdzie fraudow nie ma, bank
    > lekka reka nie schowa dodatkowego zysku do kieszeni).
    >
    ALE w systemie obowiazujacym w Stanach - niektorzy zaplaca mniej.
    Standardowo, oferta karty kredytowej (np. w internecie) ma kilka
    poziomow, np. pierwsza z brzegu:

    Annual Percentage Rate (APR) for purchases
    A 0% fixed APR for the first 6 billing cycles following the opening of
    your account. After that, 12.99% variable, 17.99% variable, or 22.99%
    variable, depending on our review of your application and credit
    history.

    Jezeli z taka oferta wystepuje bank wysylajac ja pod adresem ludzi z
    wysokim credit score to warunki czesto sa lepsze niz te najlepsze
    ogolnodostepne, moze byc np. 9.99% i 0% APR przez 12 miesiecy i talon
    na balon (czyli np. $100 w punktach/milach albo bilet lotniczy).

    W efekcie za "zero liability" tak naprawde placa ci z 22.99% APR.


  • 206. Data: 2010-02-13 07:23:47
    Temat: Re: Ameryka idzie do przodu!
    Od: "bradley.st" <b...@g...pl>

    On 12 Lut, 12:05, xbartx <b...@h...net> wrote:
    >
    > Co do leństwa i nadwagi, to mam obserwacje własne + zdjęcia jakie można
    > od czasu do czasu pooglądać jak np to:
    >
    > http://demotywatory.pl/840351/Operacja-podniesienia-
    posladkow
    >
    > Obstawiam, że fotka zrobiona u Was :)
    >
    Zapewniam, ze nie jestes pierwszy z takim podejsciem do Stanow.
    Odpowiedz na snobistyczne zapedy "pieknych, szczuplych i
    inteligentnych Europejczykow" wyglada nastepujaco:

    http://www.motivatedphotos.com/?id=311

    :)


  • 207. Data: 2010-02-13 07:46:21
    Temat: Re: Ameryka idzie do przodu!
    Od: "bradley.st" <b...@g...pl>

    On 12 Lut, 16:49, "witrak()" <w...@h...com> wrote:
    > On 2010-02-12 13:44, bradley.st wrote:
    >
    > > Hm... A jestes pewien, ze wszyscy Polacy poprawnie akcentuja
    > > "zrobilibysmy" albo "muzyka". Ze wiedza ze nalezy pisac "tryumfalny"?
    >
    > http://so.pwn.pl/lista.php?co=tryumfalny
    > ...
    > * tryum*fal*ny a. triumfalny [20]
    >

    xbartx, czy moge prosic o konkretne przyklady tego "ogólnego skracania
    sobie wyrazów, bo za długo, bo niewygodnie, bo po co się tak męczyć"
    po angielsku zanim trzecia osoba zajrzy do slownika ortograficznego w
    sprawie tryumfalnego? :)

    witrak(), ja wlasnie o tym. Mozna triumfalny, nalezy tryumfalny. Mozna
    Scarboro, nalezy Scarborough. A ze Rada Jezyka Polskiego sie ugiela i
    dopuszcza "triumfalny" to tylko dowod na to ze podejscie "bo po co się
    tak męczyć" nie jest wlasciwe tylko anglojezycznym.


  • 208. Data: 2010-02-13 08:31:32
    Temat: Re: Ameryka idzie do przodu!
    Od: "bradley.st" <b...@g...pl>

    On 12 Lut, 16:16, Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> wrote:
    >
    > Chyba za bardzo wierzysz w ubezpieczenia. Po pierwsze, ubezpieczenie ma
    > sens, jesli sam zawierasz umowe z odrebnym podmiotem, nie z bankiem (na
    > "rynkowych" zasadach itd). Jesli to jest "ubezpieczenie" "zalatwione"
    > przez bank, de facto jest to po prostu dodatkowa oplata, ktora ma pokryc
    > koszty fraudow. Nie twierdze ze to gorzej niz ubezpieczenie (w
    > odroznieniu od "ubezpieczenia"), pewnie to jest taniej, bo nie ma jednej
    > geby do koryta.

    Wydaje mi sie ze "zero liability" jest wbudowane w karte przez VISA /
    MC w karty wydawane w USA (i wylacznie w USA), a nie bank wydajacy
    karte.

    To nie jest "pakiet bezpieczna karta" czy jak tam zwal, w mBanku.


  • 209. Data: 2010-02-13 08:33:09
    Temat: Re: Ameryka idzie do przodu!
    Od: xbartx <b...@h...net>

    Dnia Fri, 12 Feb 2010 23:23:47 -0800, bradley.st napisał(a):

    > Zapewniam, ze nie jestes pierwszy z takim podejsciem do Stanow.
    > Odpowiedz na snobistyczne zapedy "pieknych, szczuplych i inteligentnych
    > Europejczykow" wyglada nastepujaco:
    >
    > http://www.motivatedphotos.com/?id=311
    >
    > :)

    Ale z jakim podejściem? Chcesz mi powiedzieć, że otyłość nie jest bardzo
    poważnym problemem w US?
    Nie będziemy się tu chyba licytować, bo to nie ta grupa, ale pierwsze z
    brzegu z google:

    http://tinyurl.com/y9qf8p5

    Pamiętam jak do koleżanki przyjechali ludzie (gdzieś w 2000 około to
    było), u których była w US w ramach jakiejś wymiany. Non stop było
    narzekanie typu - wszystkie drzwi za wąskie, za mała toaleta, za wąska
    wanna itd itp po prostu w normalnym polskim domu oni się nie mieścili.
    Mama, tata i syn - nikt się nie mieścił.
    Dwa razy byłem światkiem awantury w samolocie, że za wąskie siedzenia,
    ale to było UK czyli nasze europejskie US :)

    Ale żeby nie było u nas powoli bary typu McD/KFC etc robią pracę u
    podstawa i faszerują dzieciaki.

    --
    xbartx


  • 210. Data: 2010-02-13 09:07:43
    Temat: Re: Ameryka idzie do przodu!
    Od: "Valdi" <V...@v...pl>

    "bradley.st"
    news:e44cc74c-eee5-458e-8888-190dd6f8c534@z26g2000yq
    m.googlegroups.com

    > Zapewniam, ze nie jestes pierwszy z takim podejsciem do Stanow.
    > Odpowiedz na snobistyczne zapedy "pieknych, szczuplych i
    > inteligentnych Europejczykow" wyglada nastepujaco:
    > http://www.motivatedphotos.com/?id=311

    A jaką masz pewność, że na tym zdjęciu nie jest przedstawiony jakiś jankes,
    który nawiedził Europę w celach turystycznych. Nie masz żadnej. EOT.



strony : 1 ... 10 ... 20 . [ 21 ] . 22 ... 25


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1