W dniu 21 mar 2023 o 20:35, cef pisze:

> Chciałbym sprawdzić czy wydaję kasę nieświadomie.
> Czy mógłbyś przybliżyć jakie wydatki masz na myśli:
> co konkretnie kupuje się głupio i niepotrzebnie?
> Jakieś przykłady, żebym wiedział kiedy daję
> się okradać karcie.

Patrzę na wyciąg -- widzę co i jak, dzięki czemu mogę wprowadzać
korekty w przyszłości... Bez karty też aż tak łatwo?...

-=-

W sobotę kupiłem kakao w Carrefourze...
Bardzo tanie ;) -- 6.25 pln za 200 g...
Odtłuszczone...

Dzięki aplikacji niestety ;) wiem, że:

- 6.25 kilka dni temu
- 5.49 w czerwcu ubr.
- 4.99 w grudniu 2021

za takie same kakao w tym samym sklepie...

Podobnie, choć mniej rezolutnie ;) widzę utratę wartości
pln dzięki kartom itp. wynalazkom... Surowcowe płacenie
nie daje tych możliwości... Można trzy_mać paragony, ale
to nieco trudniejsze zadanie...

-=-

Od swego dzieciństwa nie cierpiałem surowców...

-=-

Co jak co, ale pisana historia (choćby płatności) nie
ogranicza świadomości...

--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` . ,; o.' eneuel#eneuel.ct8.pl '.O_'
`-.-' \ )-`''(, o o) `-:`-'.'.` \.'.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.c
-bf- `- \`_"'-.o'\:/.d`|'.p.\;:,. www.ascii-art.ct8.pl ..\|/..

do góry

W dniu 2023-03-21 o 20:15, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> Wg mnie raczej polecenia zapłaty omijają świadomość,
> nie karty...

Tak myśli statystyczny wisienkowicz. ;-)

do góry

cef <c...@i...pl> writes:

> W dniu 2023-03-21 o 19:29, _Master_ pisze:
>> W dniu 2023-03-21 o 16:47, Dawid Rutkowski pisze:
>>> Głupio.
>>> Posiadanie kart dało mi zyski o min. 2 rzędy wielkości większe niż
>>> te 10 euro
>>> (które i tak najprawdopodobniej będzie zwrócone).
>> Ale policzyłeś te kilkanaście procent głupich/niepotrzebnych
>> wydatków które robisz kartą nie uświadamiając sobie tego?
>
> Chciałbym sprawdzić czy wydaję kasę nieświadomie.
> Czy mógłbyś przybliżyć jakie wydatki masz na myśli:
> co konkretnie kupuje się głupio i niepotrzebnie?
> Jakieś przykłady, żebym wiedział kiedy daję
> się okradać karcie.
O ile wiem są badania, które pokazują, że człowiek płacący kartą wydaje
parę (ok 10)% więcej niż płacący gotówką.
Ale, (i to też trzeba powiedzieć) dotyczy to sklepów stacjonarnych i
tłumaczone jest tym, że przy karcie nie widać jak ci znikają pieniądze.
Wydaje mi sie, że dla sklepów zdalnych ten efekt nie występuję.

KJ

--
http://wolnelektury.pl/wesprzyj/teraz/

do góry

Dziwię się że jesteś zdziwiony.
To powszechna wiedza.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Plastikowy-pieniadz
-oszukuje-nasz-mozg-2507386.html
https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/lepie
j-placic-gotowka-czy-karta-za-zakupy-w-sklepie/c19ce
41

Pewnie też twierdzisz że reklama na Ciebie nie działa? ;-)

do góry

W dniu 2023-03-22 o 09:17, Kamil Jońca pisze:
> Wydaje mi sie, że dla sklepów zdalnych ten efekt nie występuję.

Przy kupowaniu przez internet też nie jest Ci "wyświetlana" informacja o
stanie konta. Oczywiście jak zechcesz to zerkniesz. Zerkasz? ;-)

Człowiek jest tylko człowiekiem ;-)

do góry

Dla ścisłości.

Nie chodzi tu tylko o stan konta a bardziej o fizyczne oddawanie pieniędzy.
Nawet jeśli uważasz to za słuszne i musisz ;-) to Twój mózg to
odnotowuje DOBITNIEJ niż pstryk pyk pin sruuuu ;-)

do góry

W dniu 2023-03-22 o 09:17, Kamil Jońca pisze:
> cef <c...@i...pl> writes:
>
>> W dniu 2023-03-21 o 19:29, _Master_ pisze:
>>> W dniu 2023-03-21 o 16:47, Dawid Rutkowski pisze:
>>>> Głupio.
>>>> Posiadanie kart dało mi zyski o min. 2 rzędy wielkości większe niż
>>>> te 10 euro
>>>> (które i tak najprawdopodobniej będzie zwrócone).
>>> Ale policzyłeś te kilkanaście procent głupich/niepotrzebnych
>>> wydatków które robisz kartą nie uświadamiając sobie tego?
>>
>> Chciałbym sprawdzić czy wydaję kasę nieświadomie.
>> Czy mógłbyś przybliżyć jakie wydatki masz na myśli:
>> co konkretnie kupuje się głupio i niepotrzebnie?
>> Jakieś przykłady, żebym wiedział kiedy daję
>> się okradać karcie.
> O ile wiem są badania, które pokazują, że człowiek płacący kartą wydaje
> parę (ok 10)% więcej niż płacący gotówką.
> Ale, (i to też trzeba powiedzieć) dotyczy to sklepów stacjonarnych i
> tłumaczone jest tym, że przy karcie nie widać jak ci znikają pieniądze.
> Wydaje mi sie, że dla sklepów zdalnych ten efekt nie występuję.

Być może są takie badania - bardziej chodziło mi o charakter zakupu.
Bo te badania potwierdzają się jeśli chodzi o sposób wydawania kasy
przez np moją małżonkę a u siebie tego nie widzę.
A skoro podobno jest to trudnodostrzegalne, to może tego nie widzę.

do góry

W dniu 2023-03-22 o 09:20, _Master_ pisze:
> Dziwię się że jesteś zdziwiony.
> To powszechna wiedza.
> https://www.bankier.pl/wiadomosc/Plastikowy-pieniadz
-oszukuje-nasz-mozg-2507386.html
> https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/lepie
j-placic-gotowka-czy-karta-za-zakupy-w-sklepie/c19ce
41
>
> Pewnie też twierdzisz że reklama na Ciebie nie działa? ;-)

Słabo działa.
Ja rozumiem te opisywane wszędzie mechanizmy, ale widzę to u siebie
tylko w przypadku
kiedy nie kupię w danym momencie czegoś.
Ostatnio tak miałem, że zostałem tylko z debetówkami i wtedy z reguły
nic nie kupię,
bo tam po 20-30zł zostało, ale gdybym musiał np zatankować, to mam tylko
problem logistyczny bo i tak kiedyś bym zatankował.
Ta psychologia służy co najwyżej do oceny czy dany wydatek był mi potrzebny
a nie czy wydałem więcej kartą. Dlatego pytam czy są jakies konkretne
wydatki.

do góry

W dniu 2023-03-22 o 10:00, cef pisze:
> Ta psychologia służy co najwyżej do oceny czy dany wydatek był mi potrzebny
> a nie czy wydałem więcej kartą. Dlatego pytam czy są jakies konkretne
> wydatki.

Psychologia zawsze jest ogólna i statystyczna.

Jeden bardziej podatny a drugi mniej.

Jeden biedny i kupuje co kupuje a drugi może mieć kaprys i wtedy mózg
robi swoje

Ale nie piszę tego tak dla sportu.

Chciałbym aby się jakiś wisienkowicz ODWAŻYŁ i przyznał ile dają mu tych
"darmowych obiadów" i ile musi inwestować (zamrozić kasy) aby to działało.

Czy to się rzeczywiście OPŁACA w ogólnym rozrachunku.

Można oczywiście polemizować z badaniami naukowymi. Można też być
płaskoziemcem czy innym oszołomem i wiedzieć SWOJE ;-)

do góry

W dniu 2023-03-22 o 10:47, _Master_ pisze:
> W dniu 2023-03-22 o 10:00, cef pisze:
>> Ta psychologia służy co najwyżej do oceny czy dany wydatek był mi
>> potrzebny
>> a nie czy wydałem więcej kartą. Dlatego pytam czy są jakies konkretne
>> wydatki.
>
> Psychologia zawsze jest ogólna i statystyczna.
>
> Jeden bardziej podatny a drugi mniej.
>
> Jeden biedny i kupuje co kupuje a drugi może mieć kaprys i wtedy mózg
> robi swoje
>
> Ale nie piszę tego tak dla sportu.
>
> Chciałbym aby się jakiś wisienkowicz ODWAŻYŁ i przyznał ile dają mu tych
> "darmowych obiadów" i ile musi inwestować (zamrozić kasy) aby to działało.
>
> Czy to się rzeczywiście OPŁACA w ogólnym rozrachunku.
>
> Można oczywiście polemizować z badaniami naukowymi. Można też być
> płaskoziemcem czy innym oszołomem i wiedzieć SWOJE ;-)


Czyli statystycznie są wisienkowicze, którzy nie ogarniają
i może nawet jakieś straty ponoszą i tacy, którzy coś z tego mają.

Zupełnie inną sprawą jest normalna kalkulacja kosztów użytkowania
banków i ich produktów, z którą też nie każdy sobie radzi
albo mu sie nie che (tak jak mnie).

do góry