eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpw › Armagedon.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 178

  • 151. Data: 2011-09-28 20:26:21
    Temat: Re: Armagedon.
    Od: "skippy" <s...@t...moon>


    Użytkownik "root" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:k4g4o28ca7eu$.u9p5zu1yus8t$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Wed, 28 Sep 2011 20:52:10 +0200, skippy napisał(a):
    >
    >> Użytkownik "root" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
    >> news:1n5t4id5k1arb$.103d4wsy0lqb.dlg@40tude.net...
    >>> Dnia Wed, 28 Sep 2011 12:00:06 +0000 (UTC), XXL napisał(a):
    >>> [...]
    >>>> 4) Czy to źle, że w Polsce powstaje kilka stadionów piłkarskich na
    >>>> miarę
    >>>> XXI
    >>>> wieku i kilkaset kilometrów nowoczesnych autostrad ?
    >>>
    >>> Źle! Mam na myśli stadiony. Bardzo źle, że paru gówniarzy mających
    >>> frajdę
    >>> z
    >>> walenia się nawzajem bejsbolami jest eksortowanych przez policję na
    >>> mecz,
    >>> za moje pieniądze. Bardzo mi się to nie podoba i jako obywatel
    >>> zwyczajnie
    >>> się na to nie zgadzam. Nie zgadzam się na budowę kolejnej areny służącej
    >>> napierdaleaniu się po łbach i g... mnie obchodzi, że ktoś lubi piłkę
    >>> nożną.
    >>> Ja lubie pić wódkę a później śpiewać po nocach patriotyczne piosenki.
    >>> Czy
    >>> w
    >>> związku z tym mogę liczyć na ochronę policji za Twoje pieniądze.
    >>> Zgadzasz
    >>> się na to?
    >>
    >>
    >> Dobra, żebyś sie w końcu lepiej poczuł z moim ciągle przeciwstawnym
    >> zdaniem
    >> to nadmienię, że zgadzam się z tym co tu napisałeś w 100%.
    >>
    >> Inna sprawa że ci kibiole jak nie będą mogli na stadionach, to pójdą sie
    >> napierdalać gdzie indziej i demolować co innego, ale to nie zmienia
    >> powyższego.
    > No to pokrętne tłumaczenie prawie jak u Totusa. Nie można tak myśleć
    > skippy.

    ....


    > Im więcej stadionów, tym większa "promocja" tego typu zachowań.

    czegoś głupszego dawno nie czytałem


  • 152. Data: 2011-09-28 20:27:30
    Temat: Re: Armagedon.
    Od: "skippy" <s...@t...moon>


    Użytkownik "root" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:1t0duvsw1ncjf.1xgbv1pz4x8gp$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Wed, 28 Sep 2011 21:27:51 +0200, totus napisał(a):
    >
    >> root wrote:
    >>
    >>> Zastanawia
    >>> mnie też PZPN czy to prywatna firma czy jest dotowana przez państwo.
    >>
    >> To jest związek i nie bierze pieniędzy z budżetu. Dlatego politycy mogą
    >> im
    >> nadmuchać. Nie mają żadnego przełożenia na to co się dzieje w PZPN. Jakie
    >> to
    >> bolesne. Coś jest, ma wpływy, ma decyzje, a politycy stoją przed
    >> drzwiami.
    >> Mało tego w dupę włażą. Budują podatkowe stadiony dla prywatnej imprezki
    >> jaką są mistrzostwa Europy.
    >
    > Jesteś tego pewien? Ja się nie znam ale pamiętam jakąś chryję min. sportu
    > vs. prezes PZPN. To by sugreowało że są jakieś dotacje, skoro rząd ma albo
    > chciał mieć jakieś "prawa".


    jakąś jakąś
    no to Ci totus napisał jaką
    ból dupy że nie mogą tego siegnąć


  • 153. Data: 2011-09-29 06:53:37
    Temat: Re: Armagedon.
    Od: totus <t...@p...onet.pl>

    root wrote:

    > Dnia Wed, 28 Sep 2011 21:27:51 +0200, totus napisał(a):
    >
    >> root wrote:
    >>
    >>> Zastanawia
    >>> mnie też PZPN czy to prywatna firma czy jest dotowana przez państwo.
    >>
    >> To jest związek i nie bierze pieniędzy z budżetu. Dlatego politycy mogą
    >> im nadmuchać. Nie mają żadnego przełożenia na to co się dzieje w PZPN.
    >> Jakie to bolesne. Coś jest, ma wpływy, ma decyzje, a politycy stoją przed
    >> drzwiami. Mało tego w dupę włażą. Budują podatkowe stadiony dla prywatnej
    >> imprezki jaką są mistrzostwa Europy.
    >
    > Jesteś tego pewien? Ja się nie znam ale pamiętam jakąś chryję min. sportu
    > vs. prezes PZPN. To by sugreowało że są jakieś dotacje, skoro rząd ma albo
    > chciał mieć jakieś "prawa".
    > Właśnie ta moja niewiedza odzwierciedla niewiedzę wielu ludzi. I to jest
    > chore, że nie wiem o co chodzi? Jak państwo może budować stadiony na
    > prywatną imprezkę?

    Jestem pewien. Co miałoby się zdarzyć, żebyś Ty był pewien? Ale co jest
    chore? To, że jesteś podejrzliwy i nie wierzysz w ogólnodostępne dane.
    Wybierz sobie jakiegoś dziennikarza, do którego masz zaufanie (jest taki?) i
    go zapytaj. A jak Ci się chce to pogrzeb w budżecie państwa, a konkretnie w
    budżecie ministra sportu. Chryje były, naciski ze strony polityków były
    tyle, że nieskuteczne. Wielokrotnie politycy i dziennikarze (Olejnik)
    narzekali jakie to nieszczęście, że PZPN jest niezależny finansowo i może
    sobie wybrać takiego Lato na prezesa i dodatkowo zatrzymać prawie wszystkich
    po Listkiewiczu. Olejnik strasznie ubolewała. PZPN to wyjątek, pozostałe
    związki sportowe sponsorujesz i masz wpływ kto gdzie siedzi i od kogo
    koszulki kupuje.


  • 154. Data: 2011-09-29 06:57:16
    Temat: Re: Armagedon.
    Od: root <r...@v...pl>

    Dnia Wed, 28 Sep 2011 22:26:21 +0200, skippy napisał(a):

    > Użytkownik "root" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
    > news:k4g4o28ca7eu$.u9p5zu1yus8t$.dlg@40tude.net...
    >> Dnia Wed, 28 Sep 2011 20:52:10 +0200, skippy napisał(a):
    >>
    >>> Użytkownik "root" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
    >>> news:1n5t4id5k1arb$.103d4wsy0lqb.dlg@40tude.net...
    >>>> Dnia Wed, 28 Sep 2011 12:00:06 +0000 (UTC), XXL napisał(a):
    >>>> [...]
    >>>>> 4) Czy to źle, że w Polsce powstaje kilka stadionów piłkarskich na
    >>>>> miarę
    >>>>> XXI
    >>>>> wieku i kilkaset kilometrów nowoczesnych autostrad ?
    >>>>
    >>>> Źle! Mam na myśli stadiony. Bardzo źle, że paru gówniarzy mających
    >>>> frajdę
    >>>> z
    >>>> walenia się nawzajem bejsbolami jest eksortowanych przez policję na
    >>>> mecz,
    >>>> za moje pieniądze. Bardzo mi się to nie podoba i jako obywatel
    >>>> zwyczajnie
    >>>> się na to nie zgadzam. Nie zgadzam się na budowę kolejnej areny służącej
    >>>> napierdaleaniu się po łbach i g... mnie obchodzi, że ktoś lubi piłkę
    >>>> nożną.
    >>>> Ja lubie pić wódkę a później śpiewać po nocach patriotyczne piosenki.
    >>>> Czy
    >>>> w
    >>>> związku z tym mogę liczyć na ochronę policji za Twoje pieniądze.
    >>>> Zgadzasz
    >>>> się na to?
    >>>
    >>>
    >>> Dobra, żebyś sie w końcu lepiej poczuł z moim ciągle przeciwstawnym
    >>> zdaniem
    >>> to nadmienię, że zgadzam się z tym co tu napisałeś w 100%.
    >>>
    >>> Inna sprawa że ci kibiole jak nie będą mogli na stadionach, to pójdą sie
    >>> napierdalać gdzie indziej i demolować co innego, ale to nie zmienia
    >>> powyższego.
    >> No to pokrętne tłumaczenie prawie jak u Totusa. Nie można tak myśleć
    >> skippy.
    >
    > ....
    >
    >
    >> Im więcej stadionów, tym większa "promocja" tego typu zachowań.
    >
    > czegoś głupszego dawno nie czytałem

    Wiem ze brzmi to głupio ale taka jest prawda niestety. Państwowy zakaz gry
    w piłkę nożną zlikwidowałby problem w tri miga. Ten sport wyzwala niestety
    złe emocje. Mamy więc wybór albo rybki albo akwarium.


  • 155. Data: 2011-09-29 07:02:37
    Temat: Re: Armagedon.
    Od: root <r...@v...pl>

    Dnia Thu, 29 Sep 2011 08:53:37 +0200, totus napisał(a):

    >
    > Jestem pewien. Co miałoby się zdarzyć, żebyś Ty był pewien? Ale co jest
    > chore? To, że jesteś podejrzliwy i nie wierzysz w ogólnodostępne dane.
    > Wybierz sobie jakiegoś dziennikarza, do którego masz zaufanie (jest taki?) i
    > go zapytaj. A jak Ci się chce to pogrzeb w budżecie państwa, a konkretnie w
    > budżecie ministra sportu. Chryje były, naciski ze strony polityków były
    > tyle, że nieskuteczne. Wielokrotnie politycy i dziennikarze (Olejnik)
    > narzekali jakie to nieszczęście, że PZPN jest niezależny finansowo i może
    > sobie wybrać takiego Lato na prezesa i dodatkowo zatrzymać prawie wszystkich
    > po Listkiewiczu. Olejnik strasznie ubolewała. PZPN to wyjątek, pozostałe
    > związki sportowe sponsorujesz i masz wpływ kto gdzie siedzi i od kogo
    > koszulki kupuje.

    Dlaej nie kapuję bo trochę głupi jestem. Skoro jest tak jak piszesz to
    dlaczego państwo z moich podatków buduje stadiony piłkarskie (bez bieżni) i
    na dodatek ochrania na mój koszt prywatne imprezki PZPN?
    To ja też tak chcę. Zajmę się ogrodnictwem. Czy nie byłbyś skłonny
    zrekultywować mi terenu i dać trochę kasy na sadzonki?


  • 156. Data: 2011-09-29 07:13:21
    Temat: Re: Armagedon.
    Od: " kc" <k...@N...gazeta.pl>

    root <r...@v...pl> napisał(a):


    > Zajmę się ogrodnictwem. Czy nie byłbyś skłonny
    > zrekultywować mi terenu i dać trochę kasy na sadzonki?

    Szczerze odradzam. Właśnie to zrobiłem. I wczoraj w nocy przetrzebili mi mój
    świeżo zasadzony, wymarzony żywopłot z 500 cisów. A mówili w radio i TV, że
    tu już Europa.

    kc

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 157. Data: 2011-09-29 07:14:45
    Temat: Re: Armagedon.
    Od: totus <t...@p...onet.pl>

    root wrote:

    > Dnia Thu, 29 Sep 2011 08:53:37 +0200, totus napisał(a):
    >
    >>
    >> Jestem pewien. Co miałoby się zdarzyć, żebyś Ty był pewien? Ale co jest
    >> chore? To, że jesteś podejrzliwy i nie wierzysz w ogólnodostępne dane.
    >> Wybierz sobie jakiegoś dziennikarza, do którego masz zaufanie (jest
    >> taki?) i go zapytaj. A jak Ci się chce to pogrzeb w budżecie państwa, a
    >> konkretnie w budżecie ministra sportu. Chryje były, naciski ze strony
    >> polityków były tyle, że nieskuteczne. Wielokrotnie politycy i
    >> dziennikarze (Olejnik) narzekali jakie to nieszczęście, że PZPN jest
    >> niezależny finansowo i może sobie wybrać takiego Lato na prezesa i
    >> dodatkowo zatrzymać prawie wszystkich po Listkiewiczu. Olejnik strasznie
    >> ubolewała. PZPN to wyjątek, pozostałe związki sportowe sponsorujesz i
    >> masz wpływ kto gdzie siedzi i od kogo koszulki kupuje.
    >
    > Dlaej nie kapuję bo trochę głupi jestem. Skoro jest tak jak piszesz to
    > dlaczego państwo z moich podatków buduje stadiony piłkarskie (bez bieżni)
    > i na dodatek ochrania na mój koszt prywatne imprezki PZPN?
    > To ja też tak chcę. Zajmę się ogrodnictwem. Czy nie byłbyś skłonny
    > zrekultywować mi terenu i dać trochę kasy na sadzonki?

    Ja jestem tak samo głupi jak Ty. Też nie rozumiem Wielkiej Mądrości Państwa.
    Tłumaczenie jest takie, ze to promocja państwa. Jedni wytrzymują inni takiej
    promocji nie wytrzymują. Politycy, jak dzieci, cieszą się bardzo gdy
    międzynarodowy związek piłkarski postanowi zarobić na ich terenie.
    Przypuszczam, ze rozmowa jest taka: "Chcielibyśmy na waszym terenie zarobić
    kilka mld$ na mistrzostwach Europy, ale musicie mieć stadiony. Wy zarobicie
    na handlu piwem i kotletami. Jak nie chcecie to imprezkę przeniesiemy do
    Niemiec" Politycy są wtedy tacy ważni, że sikają po nogach. Budują stadiony
    za Twoje. Tzn nie za Twoje. Za długi, które Ty i Twoi potomkowie s+płacą.


  • 158. Data: 2011-09-29 07:19:38
    Temat: Re: Armagedon.
    Od: totus <t...@p...onet.pl>

    root wrote:

    > Dnia Wed, 28 Sep 2011 22:26:21 +0200, skippy napisał(a):
    >
    >> Użytkownik "root" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
    >> news:k4g4o28ca7eu$.u9p5zu1yus8t$.dlg@40tude.net...
    >>> Dnia Wed, 28 Sep 2011 20:52:10 +0200, skippy napisał(a):
    >>>
    >>>> Użytkownik "root" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
    >>>> news:1n5t4id5k1arb$.103d4wsy0lqb.dlg@40tude.net...
    >>>>> Dnia Wed, 28 Sep 2011 12:00:06 +0000 (UTC), XXL napisał(a):
    >>>>> [...]
    >>>>>> 4) Czy to źle, że w Polsce powstaje kilka stadionów piłkarskich na
    >>>>>> miarę
    >>>>>> XXI
    >>>>>> wieku i kilkaset kilometrów nowoczesnych autostrad ?
    >>>>>
    >>>>> Źle! Mam na myśli stadiony. Bardzo źle, że paru gówniarzy mających
    >>>>> frajdę
    >>>>> z
    >>>>> walenia się nawzajem bejsbolami jest eksortowanych przez policję na
    >>>>> mecz,
    >>>>> za moje pieniądze. Bardzo mi się to nie podoba i jako obywatel
    >>>>> zwyczajnie
    >>>>> się na to nie zgadzam. Nie zgadzam się na budowę kolejnej areny
    >>>>> służącej napierdaleaniu się po łbach i g... mnie obchodzi, że ktoś
    >>>>> lubi piłkę nożną.
    >>>>> Ja lubie pić wódkę a później śpiewać po nocach patriotyczne piosenki.
    >>>>> Czy
    >>>>> w
    >>>>> związku z tym mogę liczyć na ochronę policji za Twoje pieniądze.
    >>>>> Zgadzasz
    >>>>> się na to?
    >>>>
    >>>>
    >>>> Dobra, żebyś sie w końcu lepiej poczuł z moim ciągle przeciwstawnym
    >>>> zdaniem
    >>>> to nadmienię, że zgadzam się z tym co tu napisałeś w 100%.
    >>>>
    >>>> Inna sprawa że ci kibiole jak nie będą mogli na stadionach, to pójdą
    >>>> sie napierdalać gdzie indziej i demolować co innego, ale to nie zmienia
    >>>> powyższego.
    >>> No to pokrętne tłumaczenie prawie jak u Totusa. Nie można tak myśleć
    >>> skippy.
    >>
    >> ....
    >>
    >>
    >>> Im więcej stadionów, tym większa "promocja" tego typu zachowań.
    >>
    >> czegoś głupszego dawno nie czytałem
    >
    > Wiem ze brzmi to głupio ale taka jest prawda niestety. Państwowy zakaz gry
    > w piłkę nożną zlikwidowałby problem w tri miga. Ten sport wyzwala niestety
    > złe emocje. Mamy więc wybór albo rybki albo akwarium.

    Ulubiony sposób na zmianę rzeczywistości. Wydać zakaz ustawowy. Kiedy
    nastąpią te piękne czasy gdy w sejmie będzie się decydowało o aktywności
    Słońca. W sprawie faktów już głosowali. Przy okazji komisji "i czasopisma".


  • 159. Data: 2011-09-29 07:29:27
    Temat: Re: Armagedon.
    Od: "skippy" <s...@t...moon>


    Użytkownik "root" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:1bty91iy9403d$.w6j2o94n42ze.dlg@40tude.net...
    > Dnia Wed, 28 Sep 2011 22:26:21 +0200, skippy napisał(a):
    >
    >> Użytkownik "root" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
    >> news:k4g4o28ca7eu$.u9p5zu1yus8t$.dlg@40tude.net...
    >>> Dnia Wed, 28 Sep 2011 20:52:10 +0200, skippy napisał(a):
    >>>
    >>>> Użytkownik "root" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
    >>>> news:1n5t4id5k1arb$.103d4wsy0lqb.dlg@40tude.net...
    >>>>> Dnia Wed, 28 Sep 2011 12:00:06 +0000 (UTC), XXL napisał(a):
    >>>>> [...]
    >>>>>> 4) Czy to źle, że w Polsce powstaje kilka stadionów piłkarskich na
    >>>>>> miarę
    >>>>>> XXI
    >>>>>> wieku i kilkaset kilometrów nowoczesnych autostrad ?
    >>>>>
    >>>>> Źle! Mam na myśli stadiony. Bardzo źle, że paru gówniarzy mających
    >>>>> frajdę
    >>>>> z
    >>>>> walenia się nawzajem bejsbolami jest eksortowanych przez policję na
    >>>>> mecz,
    >>>>> za moje pieniądze. Bardzo mi się to nie podoba i jako obywatel
    >>>>> zwyczajnie
    >>>>> się na to nie zgadzam. Nie zgadzam się na budowę kolejnej areny
    >>>>> służącej
    >>>>> napierdaleaniu się po łbach i g... mnie obchodzi, że ktoś lubi piłkę
    >>>>> nożną.
    >>>>> Ja lubie pić wódkę a później śpiewać po nocach patriotyczne piosenki.
    >>>>> Czy
    >>>>> w
    >>>>> związku z tym mogę liczyć na ochronę policji za Twoje pieniądze.
    >>>>> Zgadzasz
    >>>>> się na to?
    >>>>
    >>>>
    >>>> Dobra, żebyś sie w końcu lepiej poczuł z moim ciągle przeciwstawnym
    >>>> zdaniem
    >>>> to nadmienię, że zgadzam się z tym co tu napisałeś w 100%.
    >>>>
    >>>> Inna sprawa że ci kibiole jak nie będą mogli na stadionach, to pójdą
    >>>> sie
    >>>> napierdalać gdzie indziej i demolować co innego, ale to nie zmienia
    >>>> powyższego.
    >>> No to pokrętne tłumaczenie prawie jak u Totusa. Nie można tak myśleć
    >>> skippy.
    >>
    >> ....
    >>
    >>
    >>> Im więcej stadionów, tym większa "promocja" tego typu zachowań.
    >>
    >> czegoś głupszego dawno nie czytałem
    >
    > Wiem ze brzmi to głupio ale taka jest prawda niestety. Państwowy zakaz gry
    > w piłkę nożną zlikwidowałby problem w tri miga. Ten sport wyzwala niestety
    > złe emocje. Mamy więc wybór albo rybki albo akwarium.

    a jednak... udało Ci się napisac coś jeszcze głupszego


  • 160. Data: 2011-09-29 08:37:57
    Temat: Re: Armagedon.
    Od: root <r...@v...pl>

    Dnia Thu, 29 Sep 2011 09:19:38 +0200, totus napisał(a):

    > root wrote:
    >
    >> Dnia Wed, 28 Sep 2011 22:26:21 +0200, skippy napisał(a):
    >>
    >>> Użytkownik "root" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
    >>> news:k4g4o28ca7eu$.u9p5zu1yus8t$.dlg@40tude.net...
    >>>> Dnia Wed, 28 Sep 2011 20:52:10 +0200, skippy napisał(a):
    >>>>
    >>>>> Użytkownik "root" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
    >>>>> news:1n5t4id5k1arb$.103d4wsy0lqb.dlg@40tude.net...
    >>>>>> Dnia Wed, 28 Sep 2011 12:00:06 +0000 (UTC), XXL napisał(a):
    >>>>>> [...]
    >>>>>>> 4) Czy to źle, że w Polsce powstaje kilka stadionów piłkarskich na
    >>>>>>> miarę
    >>>>>>> XXI
    >>>>>>> wieku i kilkaset kilometrów nowoczesnych autostrad ?
    >>>>>>
    >>>>>> Źle! Mam na myśli stadiony. Bardzo źle, że paru gówniarzy mających
    >>>>>> frajdę
    >>>>>> z
    >>>>>> walenia się nawzajem bejsbolami jest eksortowanych przez policję na
    >>>>>> mecz,
    >>>>>> za moje pieniądze. Bardzo mi się to nie podoba i jako obywatel
    >>>>>> zwyczajnie
    >>>>>> się na to nie zgadzam. Nie zgadzam się na budowę kolejnej areny
    >>>>>> służącej napierdaleaniu się po łbach i g... mnie obchodzi, że ktoś
    >>>>>> lubi piłkę nożną.
    >>>>>> Ja lubie pić wódkę a później śpiewać po nocach patriotyczne piosenki.
    >>>>>> Czy
    >>>>>> w
    >>>>>> związku z tym mogę liczyć na ochronę policji za Twoje pieniądze.
    >>>>>> Zgadzasz
    >>>>>> się na to?
    >>>>>
    >>>>>
    >>>>> Dobra, żebyś sie w końcu lepiej poczuł z moim ciągle przeciwstawnym
    >>>>> zdaniem
    >>>>> to nadmienię, że zgadzam się z tym co tu napisałeś w 100%.
    >>>>>
    >>>>> Inna sprawa że ci kibiole jak nie będą mogli na stadionach, to pójdą
    >>>>> sie napierdalać gdzie indziej i demolować co innego, ale to nie zmienia
    >>>>> powyższego.
    >>>> No to pokrętne tłumaczenie prawie jak u Totusa. Nie można tak myśleć
    >>>> skippy.
    >>>
    >>> ....
    >>>
    >>>
    >>>> Im więcej stadionów, tym większa "promocja" tego typu zachowań.
    >>>
    >>> czegoś głupszego dawno nie czytałem
    >>
    >> Wiem ze brzmi to głupio ale taka jest prawda niestety. Państwowy zakaz gry
    >> w piłkę nożną zlikwidowałby problem w tri miga. Ten sport wyzwala niestety
    >> złe emocje. Mamy więc wybór albo rybki albo akwarium.
    >
    > Ulubiony sposób na zmianę rzeczywistości. Wydać zakaz ustawowy. Kiedy
    > nastąpią te piękne czasy gdy w sejmie będzie się decydowało o aktywności
    > Słońca. W sprawie faktów już głosowali. Przy okazji komisji "i czasopisma".

    A róbta co chceta. Co mnie to obchodzi. Głupi jestem i tępy co się bede
    spierał z największymi madralami w III RP. Chceta żeby wam bandyci srali po
    głowach nadstawiajacie głowy. Chceta łożyć na stadiony, łóżta. Ja wyjeżdzam
    do Reichu a Wy bawcie się dobrze. To narta ;)

strony : 1 ... 10 ... 15 . [ 16 ] . 17 . 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1