MK wrote:

> Hm, jesli limit zostal podniesiony o 200% to odnacz, ze musialo sie to stac
> co najmniej 2-krotnie.
>
> Dostajesz limix x
> -> jest przekraczany prog 0,8x
> -> podniesienie limitu do 1,5x
> -> systematycznie przekraczasz 1,2x (dokonujesz znacznie wiecej transakcji)
> -> podniesienie limitu do 2x...
>
> wyglada na to, ze fotrzebowales podniesienie. Problem moze wystepowac u
> osob, ktore nie potrafia sobie powiedziec "Stop. Nie stac mnie juz na
> wieksze zakupy". Jesli do nich nalezysz to wspolczuje.

Aż mnie korci, żeby ci przysłać moje wyciagi z ostatnich 3 lat, żebyś
zobaczył jak twoja koronkowa teoria jest... daleka od rzeczywistości. :)

Pisałem, że nie potrzebuje tych wyższych limitów i z nich nie korzystam,
ale Ty musiałeś się pochwalić swoją teorią o biednym kartoholiku...

Moje wydatki na KK Citi co miesiąc są bardzo podobne i to od wielu lat.
Wynika to z faktu, że wykorzystuję ją do codziennych sprawunków. Do
dużych jednorazowych płatności używam innej karty lub przelewu.

Najpierw to było około 0,5 limitu, potem po I podwyższce 0,3; po II
podwyższce 0,2; potem wywalczona obniżka i mamy 0,3 a teraz znów 0,2

Jesli to nie pasuje do twojej wydumanej teorii to współczuję....

--
-=Darek=-

do góry

> ... i nigdy nie mialem takiego problemu :-)

pogratulowac :)

po prostu mam taki zastrzezenia:

a - przerabiajac kredyt hipoteczny - gdyby nagle sie okazalo ze karta ma o
x-limit wiekszy niz byl - moglo by spowodowac problemy
b - co w przypadku gdy podajac gdzies na wniosku o kredyt limit posiadanej
karty - i podpisujac sie pod tym przy weryfikacji wychodzi ze jest zupelnie
inny? wychodzi na oszustwo...

w sumie - rozumiem sytuacje gdy bank sie kontaktuje - i proponuje
podniesienie limitu - bardzo ladnie z ich strony bo zazwyczaj to trzeba bylo
sie banku prosic o podniesienie - ale jako mam obawy przed takim podejsciem
do sprawy...

Pozdr.,
Piotr

do góry

Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> writes:

>> Jest przymus splacania w ostatnim dniu?
>
> Jasne ze nie ma. W zasadzie to mozna miec KK z symbolicznym limitem
> i traktowac ja jako przedplacona.
>
> Aczkolwiek nie wiem jaki mialoby to cel.

Ja na przyklad, gdyby przelewy byly za darmo, nie mialbym oporow przed
splacaniem co dwa tygodnie 8-). Karta nie jest mi potrzebna do
wydawania pieniedzy ktorych nie mam a na dluzsze urlopy nie jezdze.

W ogole przy pomocy jakichs srodkow technicznych moglbym na nastepny
dzien wszystko splacac...

Natomiast karta jest mi potrzebna taka, zeby:
- dalo sie placic przez internet itd.
- nie trzeba bylo pokazywac wszystkim ludziom w sklepie jaki mam pin
- wszystkie transakcje odbywaly sie pieniedzmi banku, a nie moimi i
zeby w razie zakwestionowania przeze mnie jakiejs transakcji to bank
mial do mnie roszczenie o zaplate a nie ja do banku o zwrot 8-)
- no i zeby to byla karta z banku, ktory nie robi sobie jaj z
obciazaniem klienta zakwestionowanymi transakcjami MO/IO.

MJ

do góry

Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> wrote:

> - no i zeby to byla karta z banku, ktory nie robi sobie jaj z
> obciazaniem klienta zakwestionowanymi transakcjami MO/IO.

a tak przy okazji które z aktualnie wydających karty nie robi takich jaj ?

i da się do niego przenieść kartę na podstawie wyciągów z rajfiego ? ;))

pozdrawiam

--
Bohdan 'Nexus' Horst

do góry

"Darek" <n...@n...net> wrote in message
news:e45cmb$nkm$1@inews.gazeta.pl...
>
> Moje wydatki na KK Citi co miesiąc są bardzo podobne i to od wielu lat.
> Wynika to z faktu, że wykorzystuję ją do codziennych sprawunków. Do
> dużych jednorazowych płatności używam innej karty lub przelewu.
>
> Najpierw to było około 0,5 limitu, potem po I podwyższce 0,3; po II
> podwyższce 0,2; potem wywalczona obniżka i mamy 0,3 a teraz znów 0,2
>

Coz, do tej pory zylem w przekonaniu, ze ta jest tak jak pisalem. Hm, jak
widac nasze doswiadczenia sa nieco inne.

MK

do góry

>
> Citi doprowadza mnie do szału z tym swoimi ciagłym podwyzszaniem limitu na
> karcie kredytowej. Robią to automatycznie i bez żadnego poinformowania
> klienta. Ani mi to potrzebne ani bezpieczne. :(

Mi też tak zrobili. Po pierwszym telefonie opieprzającym do mało kumatej
panienki z infolinii następnego dnia zadzwoniła kompetentna osoba,
przeprosiła i zaproponowa:
- powrót do poprzedniego limitu,
- obniżenie oprocentowania o 5 % na 3 lata,
- bezpłatne przedłużenie karty na następny rok,
- kartę dodatkową dożywotnio bezpłatnie.
I jeszcze zażyczyłem sobie kategorycznie informowanie mnie telefonicznie o
propozycjach tego typu przed faktem, a nie po, co zostało skrupulatnie
wpisane do systemu.



> A obniżenie limitu ? O to skomplikowana sprawa... Conajmniej miesiąc
> wykłócania się a i tak po pół roku znowu podwyższą ;(

A mi od reki, jw. Tylko jest problem z wpisem do BIK, wpisać łatwo, wypisać
długo.


> Czy istnieje w IVRP taki Bank co zanim podwyższy z własnej woli limit
> karty to chociaż zapyta klienta o zdanie ?

Jw. Wszystko jest kwestią tego z kim i jak rozmawiasz... Jak w wielu innych
dziedzinach życia...

do góry

> I jeszcze zażyczyłem sobie kategorycznie informowanie mnie telefonicznie o
> propozycjach tego typu przed faktem, a nie po, co zostało skrupulatnie
> wpisane do systemu.
>
tia, system zadzowni i poinformuje cie ze bedziesz mial od jutra zmieniony
limit... po prostu juz automatycznego podniesienia miec nie bedziesz

do góry