-
11. Data: 2011-08-01 20:37:35
Temat: Re: Awaria Bitomat.pl najprawdopodobniej zakonczona utrata srodkow
Od: "witrak()" <w...@h...com>
ikarek <l...@p...spamerzy.to.brudasy.onet.pl> wrote on
2011-08-01_22:29
> Użytkownik "MarekZ" <b...@a...w.pl> napisał w wiadomości
> news:j16890$qf4$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>> Nie znam się zupełnie na tych bitcoinach. Czy ktoś mi może
>> wytłumaczyć, kto na takim manewrze zarobił? Stracili
>> posiadacze bitcoin. Czy one po prostu uległy dematerializacji
>> i zysk niejako rozkłada się na pozostałych posiadaczy
>> bitcoin, bo zrobiło się ich mniej? Czy to inaczej działa? Czy
>> istnieje jakiś sposób dowiedzenia się ile bitcoin jest w
>> danym momencie "w obiegu"?
>
> Też się nie znam, natomiast najprawdopodobniej są one wrażliwe
> na te same zagrożenia, co wirtualne waluty w grach siechowych,
> czyli: a) kradzieże z kont użytkowników b) proceder, którym w
> naszym świecie zajmował się przez chwilę Chrystus - czyli
> kopiowanie, zwane też dupowaniem :) Generalnie jest tak, że
> sprytniejsi/zdolniejsi użytkownicy wirtualnych systemów są w
> stanie wykorzystać luki koncepcyjne/technologiczne i cudownie
> rozmnażać rzadkie dobra (wymienialne na realne pieniądze).
> Odbywa się to kosztem większości, która działa zgodnie z
> regułami oraz jest dostarczycielem tych realnych pieniędzy.
>
> O ile w przypadku gier ma to jeszcze jakiś sens z punktu
> widzenia zwykłego użytkownika (taki sam jak płacenie za TV,
> kino, itd. - jest to rozrywka) - to już pakowanie realnych
> pieniędzy w bitcoiny z nadzieją na udane spekulacje, wydaje mi
> się mocno problematyczne :)
Czytałeś coś na temat bitcoin ? Bo wygląda na to, że nic...
A warto, zaręczam.
witrak()
-
12. Data: 2011-08-01 20:38:55
Temat: Re: Awaria Bitomat.pl najprawdopodobniej zakonczona utrata srodkow
Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
Użytkownik "ikarek" <l...@p...spamerzy.to.brudasy.onet.pl> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:j172bo$9g4$...@n...onet.pl...
> Też się nie znam, natomiast najprawdopodobniej są one wrażliwe
> na te same zagrożenia, co wirtualne waluty w grach siechowych, czyli:
> a) kradzieże z kont użytkowników
> b) proceder, którym w naszym świecie zajmował się przez chwilę
> Chrystus - czyli kopiowanie, zwane też dupowaniem :)
> Generalnie jest tak, że sprytniejsi/zdolniejsi użytkownicy wirtualnych
> systemów są w stanie wykorzystać luki koncepcyjne/technologiczne
> i cudownie rozmnażać rzadkie dobra (wymienialne na realne pieniądze).
> Odbywa się to kosztem większości, która działa zgodnie z regułami
> oraz jest dostarczycielem tych realnych pieniędzy.
>
> O ile w przypadku gier ma to jeszcze jakiś sens z punktu widzenia
> zwykłego użytkownika (taki sam jak płacenie za TV, kino, itd. - jest
> to rozrywka) - to już pakowanie realnych pieniędzy w bitcoiny
> z nadzieją na udane spekulacje, wydaje mi się mocno problematyczne :)
Ogólnie wygląda na to, że to jakaś wybitna dzieciarnia, te bitcoiny. Coś w
stylu eurogąbek na naszej klasie, albo orenów w Wiedźminie.
-
13. Data: 2011-08-01 20:41:53
Temat: Re: Awaria Bitomat.pl najprawdopodobniej zakonczona utrata srodkow
Od: mvoicem <m...@g...com>
(01.08.2011 20:17), m4rkiz wrote:
> MarekZ wrote:
>> Nie znam się zupełnie na tych bitcoinach. Czy ktoś mi może
>> wytłumaczyć, kto
>> na takim manewrze zarobił? Stracili posiadacze bitcoin. Czy one po prostu
>> uległy dematerializacji i zysk niejako rozkłada się na pozostałych
>> posiadaczy bitcoin, bo zrobiło się ich mniej? Czy to inaczej działa? Czy
>> istnieje jakiś sposób dowiedzenia się ile bitcoin jest w danym
>> momencie "w
>> obiegu"?
>
> wygenerowane bedzie 21 milionow bitcoinsow, podzielnych do 8 miejsca po
> przecinku
>
> ilosc ta nie moze zostac zmieniona w zaden sposob, jest na stale zapisana w
> lancuchu (historii transakcji) przechowywanej u kazdego klienta
>
> wyslanie bitcoinsa innemu uzytkownikowi jest nieodwracalne i polega na
> ogloszeniu tej transakcji w sieci i dopisaniu jej do lancucha, przyjmuje
> sie
> ze jest to nieodwracalne od momentu kiedy transakcja ma 6 potwierdzen
>
> zeby wyslac bitcoinsa trzeba miec dostep do kluczy szyfrujacych
> przypisanych do
> danego adresu bitcoin, przechowywane w pliku wallet.dat i generowane przez
> program do transakcji bitcoinsami w miare razie potrzeb (podczas uzywania
> kolejnych adresow)
Mnie ciekawi, w jaki sposób jest to zabezpieczone przed
rozsynchronizowaniem tej rozproszonej bazy danych (bo tak chyba trzeba
traktować te bitcoiny). Powiedzmy że połowa węzłów ma informację że
bitcoin taki a taki został sprzedany przeze mnie - Tobie, zaś druga
połowa - że komuś innemu.
I taka uwaga na temat tych bitcoinów, postanowiłem "zainwestować" jakąś
małą kwotę (powiedzmy 1-2 BTC, żeby zobaczyć z czym to się je) i widzę
że to wszystko jeszcze strasznie partyzanckie, trochę mi przypomina
wszystkie e-goldy.
A więc hermetyczne, w zasadzie brak punktu styku z jakimiś powszechnie
uznanymi internetowymi sposobami płatności (karty
płatnicze/moneybookers/paypal).
Z polskich "kantorów" - 1. to przelew do jakiegoś prywatnego ludzia na
bitomat.pl , 2. jakiś system kojarzenia kontrahentów, z tego co
zrozumiałem to nie ma żadnego rachunku pośredniczącego - ja przelewam
BTC komuś, ktoś mi przelewa na konto/paypal, takie BTC'owe allegro.
p. m.
-
14. Data: 2011-08-01 20:48:50
Temat: Re: Awaria Bitomat.pl najprawdopodobniej zakonczona utrata srodkow
Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4e370f83$0$3494$6...@n...neostrada
.pl...
> Mnie ciekawi, w jaki sposób jest to zabezpieczone przed
> rozsynchronizowaniem tej rozproszonej bazy danych (bo tak chyba trzeba
> traktować te bitcoiny). Powiedzmy że połowa węzłów ma informację że
> bitcoin taki a taki został sprzedany przeze mnie - Tobie, zaś druga
> połowa - że komuś innemu.
Rozwiązaniem byłaby nieparzysta ilość węzłów i kryterium większości. Chyba
że część węzłów może w ogóle nie mieć informacji na temat transakcji. Poza
tym jakby to miało być zliczane, to musiałoby to być jednak scentralizowane,
czyli bez sensu.
-
15. Data: 2011-08-01 20:53:01
Temat: Re: Awaria Bitomat.pl najprawdopodobniej zakonczona utrata srodkow
Od: Rafał <a...@m...invalid>
W dniu 2011-08-01 22:38, MarekZ pisze:
> Ogólnie wygląda na to, że to jakaś wybitna dzieciarnia, te bitcoiny. Coś
> w stylu eurogąbek na naszej klasie, albo orenów w Wiedźminie.
I tu się mylisz. Ponoć całkiem nieźle się za to kupuje nielegalny towar.
Z resztą, Trystero się o tym produkował jakiś czas temu.
--
Raf
-
16. Data: 2011-08-01 20:59:33
Temat: Re: Awaria Bitomat.pl najprawdopodobniej zakonczona utrata srodkow
Od: "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com>
mvoicem wrote:
> Mnie ciekawi, w jaki sposób jest to zabezpieczone przed
> rozsynchronizowaniem tej rozproszonej bazy danych (bo tak chyba trzeba
> traktować te bitcoiny). Powiedzmy że połowa węzłów ma informację że
> bitcoin taki a taki został sprzedany przeze mnie - Tobie, zaś druga
> połowa - że komuś innemu.
kazdy klient jest jednoczesnie wezlem jezeli akceptuje polaczenia
przychodzace, wygrywa wiekszosc
w przypadku duzego splita teoretycznie mozna sie przejechac
-
17. Data: 2011-08-01 21:08:13
Temat: Re: Awaria Bitomat.pl najprawdopodobniej zakonczona utrata srodkow
Od: "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com>
MarekZ wrote:
> Ogólnie wygląda na to, że to jakaś wybitna dzieciarnia, te bitcoiny. Coś w
> stylu eurogąbek na naszej klasie, albo orenów w Wiedźminie.
roznica jest zasadnicza - brak centralnego systemu, znane zalozenia,
potencjalna anonimowosc - jezeli sie o nia zadba, brak mozliwosci
blokady srodkow przez kogokolwiek, brak mozliwosci 'dodrukowania'
bitcoinsow itd.
pare miesiecy temu zarobilem na tym troche kasy (sprzedalem o wiele za
szybko, nie liczylem ze wystartuje to az tak ostro) wiec staralem sie
poznac btc dosyc dokladnie
imho, jest z nim spory problem od strony softu klienta, do tego jednak jest
potrzebna duzo wieksza grupa ludzi niz ta ktora sie tym teraz zajmuje,
dalej brakuje wielu podstawowych funkcji, zwlaszcza jezeli chodzi o
zabezpieczanie swoich srodkow
natomiast pomysl jest rewelacyjny i rewolucyjny, mysle ze calkiem niedlugo
albo bitcoins (albo jakies jego rozwiniecie, na pewno p2p) ma szanse
zrobic duzo zamieszania w dziedzinie szybkich mikroplatnosci przez internet
-
18. Data: 2011-08-01 21:11:14
Temat: Re: Awaria Bitomat.pl najprawdopodobniej zakonczona utrata srodkow
Od: "ikarek" <l...@p...spamerzy.to.brudasy.onet.pl>
Użytkownik "witrak()" <w...@h...com> napisał w wiadomości
news:j1716v$294$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>
> Czytałeś coś na temat bitcoin ? Bo wygląda na to, że nic...
>
> A warto, zaręczam.
>
To były ogólne uwagi, ani się przy nich nie upieram, ani nie
wycofuję. Bo w takich wypadkach szczegóły są najważniejsze.
Zatem nadal ogólnie, popraw mnie jeżeli się mylę:
a) bitcoiny są podatne na kradzież? Nie są podpisane,
nie mają numeru seryjnego - po wysłaniu ich "gdzieś",
przepadają?
b) na oko wydają się dobrym celem do zatrudnienia botnetów
- do produkcji, a może też do tworzenia zcrackowanych sieci,
wystarczająco dużych, aby mogły potwierdzać fałszywe
rozwiązania zadań? Piszę zupełnie na czuja... jak mówię,
szczegóły są najważniejsze, ja ich zupełnie nie znam, ale gdy
w grę wchodzi tyle pieniedzy, to bardzo zdolni ludzie mogą
się potrudzić nad złamaniem tego.
-
19. Data: 2011-08-01 21:15:27
Temat: Re: Awaria Bitomat.pl najprawdopodobniej zakonczona utrata srodkow
Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
Użytkownik "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:j174k0$pud$...@d...me...
> roznica jest zasadnicza - brak centralnego systemu, znane zalozenia,
> potencjalna anonimowosc - jezeli sie o nia zadba, brak mozliwosci
> blokady srodkow przez kogokolwiek, brak mozliwosci 'dodrukowania'
> bitcoinsow itd.
> natomiast pomysl jest rewelacyjny i rewolucyjny, mysle ze calkiem niedlugo
> albo bitcoins (albo jakies jego rozwiniecie, na pewno p2p) ma szanse
> zrobic duzo zamieszania w dziedzinie szybkich mikroplatnosci przez
> internet
To działa tylko w sieci? Jest w pełni zależne od funkcjonowania sieci? Jak
to się robi? Czy bitcoiny, tak jak numery GG stworzył Pan Bóg? Bo coś kiedyś
słyszałem, że można je zrobić/wygenerować samodzielnie. Bo takie wydarzenie,
że jakaś tam awaria serwera czy też akcja jakiegoś dzieciaka powoduje
nieodwracalna stratę bitcoinów działa strasznie zniechęcająco. Można by
pewnie je jakoś ponownie wygenerować, ale to byłoby pewnie zaczątkiem psucia
systemu (czyli dodrukiem), tak?
-
20. Data: 2011-08-01 21:39:40
Temat: Re: Awaria Bitomat.pl najprawdopodobniej zakonczona utrata srodkow
Od: mvoicem <m...@g...com>
(01.08.2011 23:15), MarekZ wrote:
> Użytkownik "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com> napisał w wiadomości
> grup dyskusyjnych:j174k0$pud$...@d...me...
>
>> roznica jest zasadnicza - brak centralnego systemu, znane zalozenia,
>> potencjalna anonimowosc - jezeli sie o nia zadba, brak mozliwosci
>> blokady srodkow przez kogokolwiek, brak mozliwosci 'dodrukowania'
>> bitcoinsow itd.
>> natomiast pomysl jest rewelacyjny i rewolucyjny, mysle ze calkiem
>> niedlugo
>> albo bitcoins (albo jakies jego rozwiniecie, na pewno p2p) ma szanse
>> zrobic duzo zamieszania w dziedzinie szybkich mikroplatnosci przez
>> internet
>
> To działa tylko w sieci? Jest w pełni zależne od funkcjonowania sieci?
> Jak to się robi? Czy bitcoiny, tak jak numery GG stworzył Pan Bóg? Bo
> coś kiedyś słyszałem, że można je zrobić/wygenerować samodzielnie. Bo
> takie wydarzenie, że jakaś tam awaria serwera czy też akcja jakiegoś
> dzieciaka powoduje nieodwracalna stratę bitcoinów działa strasznie
> zniechęcająco.
Jeżeli tak rzeczywiście jest, to to jest raczej zachęcające.
W końcu jak się sfajczy kantor, to cała tam przechowywana gotówka też
się sfajczy i jej się nie odzyska.
Byłoby źle jakby było inaczej.
p. m.