W dniu 2014-10-13 o 00:39, Chris94 pisze:
>>>> A wynika z nich to, że zablokowałeś sobie dostęp do ING Online
>>>
>>> Jeśli komunikat taki jak na załączonym screenie wyświetla się już
>>> podczas *pierwszej* próby zalogowania, to chyba niemożliwym jest, żebym
>>> *sam sobie* dostęp zablokował - czyż nie?
>>
>> Pierwsza próba po aktywacji INGonline czy też pierwsza próba dzisiaj?
>
> Pierwsza próba od czasu poprzedniego logowania, które miało miejsce
> kilka tygodni temu. A w ING-u jeszcze nigdy nie zablokowałem sobie
> dostępu do konta, chociaż konto mam tam od 6 lat.

To tak samo jak ja.
3 tygodnie temu zalogowałem się po ok 2-letniej przerwie.
I ja jakoś dałem radę bez zablokowania dostępu.
I nie musiałem niczego akceptować.

>
>>
>>> A jeśli nie ja zablokowałem dostęp, to kto?
>>
>> Ktokolwiek.
>
> Jasne - ktoś robił atak "brutal force" próbując zalogować się na
> wszystkie możliwe kombinacje znaków dla loginów i haseł, a bank nawet
> się nie zorientował.
> W dodatku włamywacz "całkowicie przypadkowo" akurat natrafił na loginy
> dwójki użytkowników,którzy rzadko logują się na swoje konto w tym banku.

Nie wypowiem się kto i po co wpisał złe hasło, Jedynie piszę, że nie
jest to nieprawdopodobne niezależnie od intencji.

>
>>>> i wymóg
>>>> akceptacji toip i regulaminu wymagany jest podczas odblokowywania konta
>>>> (cobyś np nie krzyczał, że za odblokowanie dostępu np skasowali prowizję).
>>>
>>> A faktycznie jest za odblokowanie dostępu pobierana prowizja?
>>
>> Nie mam pojęcia, mnie się taki komunikat nie pojawił.
>
> Czyli poprzednie uzasadnienie sobie po prostu wymyśliłeś.

Widzę, że czytanie ze zrozumieniem jest Ci obce.

>
>>> Bo jeśli tak, to już jest bardzo poważny argument za rezygnacją z usług
>>> tego banku!
>>
>> Podpisywałeś umowę i tam też potwierdziłeś znajomość TOiP. Nie rozumiem
>> tego rozdwojenia jaźni.
>
> Jakie rozdwojenie jaźni?
> Gdy podpisywałem umowę, to wówczas przestudiowałem Regulamin oraz TOiP,
> ale nie mam zamiaru studiować tych 40 stron przy każdym logowaniu, lub
> ewentualnie akceptować je bez czytania, do czego bank próbuje mnie
> zmusić!

W jaki sposób zmusza cię do akceptacji bez czytania?

>
>
>>> Zresztą gdyby faktycznie chodziło o opłatę za odblokowanie konta, to
>>> wystarczyłaby informacja o istnieniu takiej opłaty, a nie wymaganie od
>>> klienta deklaracji, że przeczytał i akceptuje treść ok. 40 stron
>>> regulaminów i cenników!
>>
>> j.w. - podczas podpisywania umowy o konto też deklarujesz
>> znajomość/otrzymanie regulaminu.
>
> Zadeklarowałem przy zawieraniu umowy i nie widzę żadnej podstawy, aby
> bank mógł domagać się ode mnie tego ponownie, a zwłaszcza, żeby od
> złożenia takiej deklaracji bank uzależniał przywrócenie mi dostępu do
> moich pieniędzy!
> Jeśli w regulaminach nic się nie zmieniło, to ja je w dotychczasowej
> wersji zaakceptowałem. Natomiast jeśli bank zmienił treść regulaminów,
> to powinien klientów o tym powiadomić, a nie ma prawa odcinać im dostępu
> do ich pieniędzy.

Pytaj banku dlaczego masz zablokowany dostęp zamiast wylewać swoje żale
na grupie.

>
>>> Natomiast jeśli takiej opłaty nie ma, to trudno wymóg akceptacji
>>> regulaminów i cenników wytłumaczyć czymś innym, jak tylko chęcią
>>> przemycenia do nich jakichś niekorzystnych dla klienta zapisów w taki
>>> sposób, aby klient je zaakceptował, w ogóle nie zapoznając się z nimi.
>>>
>>
>> Jakoś trzeba od klienta wymóc to oświadczenie woli, żeby później był
>> mniej awanturujący się
>
> A ja nie chcę mieć nic wspólnego z bankiem, który odcina mi dostęp do
> moich pieniędzy po to, żeby mnie zmusić do podpisania regulaminów,
> których nie czytałem.

O, to już uważasz, że musisz coś podpisywać?
Ależ ten bank jest roszczeniowy.

> Co więcej, uważam że miejsce menadżerów stosujących takie praktyki jest
> na zielonej trawce, a nie w banku.
>

LOL.
Gdyby to był problem globalny, to na pewno byłoby o tym słychać na
grupie i w mediach. A tak to tylko jednostkowy przypadek 2 osób.


--
Pete

do góry

Chris94 wrote:

> Dnia Sat, 11 Oct 2014 18:52:39 +0200, janek z pola napisał(a):
>
>> Czuję czarny PR. Mam konto w ING od mniej więcej połowy 2011 roku i aż do
>> dziś nie było takiej sytuacji, żebym musiał w serwisie bankowości
>> internetowej coś akceptować, żebym został zalogowany. No i dodam - może
>> trochę smutne, ale od tego czasu ciągle mam to samo hasło ^ ^
>
> A ja czuje oficjalny PR, opłacany przez bank!
> Bo ja jeszcze nic o tym nie wspominałem, że na trzecim z kolei ekranie
> jest żądanie zmiany hasła, a Ty już z góry napisałeś, ze nie musiałeś
> hasła zmieniać!
> Proszę bardzo, tutaj są screeny z dwóch pierwszych ekranów, o których
> pisałem:
> https://www.dropbox.com/sh/ou6qea6spkdomor/AAAyGiWdv
YDcbED3wcLw1aIua?dl=0

Kolego, ale jest jednak różnica między tym co nam napisałeś wcześniej:

>>> login lub hasło! A na dole napis małymi literkami, ze jeśli ten
>>> komunikat wyświetlił Ci się już pięć razy, to: KLIKNIJ TUTAJ.

a komunikatem, który tam jest w rzeczywistości. Dla nieczytających linka
dodam, że na screenie jest napisane "jeżeli ten komnikat pojawia się więcej
niż 5 razy to znaczy że konto zostało ZABLOKOWANE i aby ODBLOKOWAĆ możesz
KLIKNĄĆ TUTAJ". To jest przecież zasadnicza różnica.

Zatem proszę nie uprawiaj tutaj czarnego PR i nie wmawiaj nam, że bank ING
co jakiś czas zmusza do akceptacji regulaminów poprzez wyłączanie możliwości
logowania sie do konta po zmianie regulaminów. Przecież z tego co przesłałeś
jasno wynika, że wyłączenie możliwości logowania sie do konta trafiło się
nie ze względu na zmianę regulaminów tylko ze względu na wielokrotne
nieudane próby logowania. A takie postępowanie banku jest chyba całkowicie
zrozumiałe.

> a tutaj są te dokumenty, które chcąc odzyskać dostęp do swojego konta w
> banku, musze wszystkie je przeczytać i potwierdzić, że je akceptuję:
> http://www.ingbank.pl/indywidualni/tabele-i-regulami
ny/regulacje/umowy#2
> http://www.ingbank.pl/indywidualni/tabele-i-regulami
ny/regulacje/toipy

Szkoda tylko, że nie dopisałeś że na pierwszym screenie potwierdzasz swoje
dane poprzez podanie inforacji które tylko Tobie powinny być znane. A to, że
na drugim screenie jest potwierdzanie regulaminów to prawdopodobnie tylko
zabieg formalny. Sensem tego dialogu jest odblokowanie konta poprzez
wprowadzenie danych. Senstem tego dialogu nie jest akceptacja regulaminów.

A tak poza tym, to ING a INGonline to jest prawdopodobnie coś innego. Nie
wiem bo w INGonline nie mam usług. Różnica polega prawdopodobnie na tym, że
być może w INGonline bank nie dysponuje papierową wersją Twojego podpisu
oraz (co za tym idzie) papierową wersją umowy. Wówczas jak jesteś klientem
ściśle internetowym i nigdy nie byłeś w oddziale to chyba zrozumiałe, że jak
utraciłeś dostęp do oddziału internetowego, to jakoś ten dostęp musisz
uzyskać. Podejrzewam, że klienci oddziałów tradycyjnych po zablokowaniu
sobie dostępu do bankowości elektronicznej zostaliby najprawadopodobniej
odesłani do oddziału naziemnego. Czy ktoś z klientów ING (nie INGonline)
przechodził procedurę zablokowania kanału internetowego?


>
> Screenu z trzeciego ekranu nie załączam, bo już dwa pierwsze tak mnie
> wkurwiły, że postanowiłem zrezygnować z usług tego banku. A jak wygląda
> trzeci ekran wiem stąd, że moja żona musiał przez to wszystko przejść,
> żeby móc zabrać kasę z tego banku.
>

--
Wysłane z pola.

do góry

Dnia Mon, 13 Oct 2014 05:28:16 +0200, Kamil Jońca napisał(a):

>> Chcesz powiedzieć, ze ktoś w banku miał akurat taki login jak Ty miałeś
>> hasło?
> Nie. Chce powiedzieć, że miałem 2 pary login/hasło (na tej grupie to
> chyba nie takie dziwne :) ) i wklepywałem loginA i hasłoB i to
> oczywiście nie pasowało.

W moim przypadku to nie wchodzi w grę.

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

do góry

Dnia Mon, 13 Oct 2014 09:18:24 +0200, Pete napisał(a):

>>> Podpisywałeś umowę i tam też potwierdziłeś znajomość TOiP. Nie rozumiem
>>> tego rozdwojenia jaźni.
>>
>> Jakie rozdwojenie jaźni?
>> Gdy podpisywałem umowę, to wówczas przestudiowałem Regulamin oraz TOiP,
>> ale nie mam zamiaru studiować tych 40 stron przy każdym logowaniu, lub
>> ewentualnie akceptować je bez czytania, do czego bank próbuje mnie
>> zmusić!
>
> W jaki sposób zmusza cię do akceptacji bez czytania?

Czy chcesz nam powiedzieć, że jest czymś całkowicie normalnym zmuszanie
użytkownika do przestudiowania 40 stron regulaminów i cenników oraz
przeanalizowania dokonanych w nich zmian, w celu zalogowania się na
konto?
Bo zwracam uwagę, że dopóki nie potwierdzę, że akceptuję te wszystkie
regulaminu i cenniki, to nie odzyskam dostępu do swojego konta!
Może dla Ciebie to jest całkowicie normalne, ale dla mnie to jest
normalna gangsterka!


> Pytaj banku dlaczego masz zablokowany dostęp zamiast wylewać swoje żale
> na grupie.

Ja tu nie wylewam żali. Po prostu opisałem co mnie i moją żonę spotkało,
a potem tylko odpowiedziałem na Twoje zarzuty, gdy Ty nie znając
szczegółów najpierw stwierdziłeś, że sam "zablokowałem sobie konto", a
potem jeszcze wymyśliłeś sobie, że:

> wymóg
> akceptacji toip i regulaminu wymagany jest podczas odblokowywania konta

co jest oczywistą nieprawdą.


--
Krzysztof

do góry

W dniu 13.10.2014 o 21:39, Chris94 pisze:

> W moim przypadku to nie wchodzi w grę.

Czyli musimy założyć, że Ty błędów, trywialnych błędów, czeskich błędów,
głupich błędów nie popełniasz nigdy. Jak już ktoś wspomniał, poza Twoim
podwójnym przypadkiem (prawdopodobnie użyty był ten sam komputer,
router, łącze) nie ma żadnego innego sygnału na grupie i chyba w ogóle w
necie o tego typu przypadkach blokady konta w ING. Jakby nie patrzeć i
jakbyś nie kombinował to podpadasz pod tę teorię "że to ja jestem
normalny a cała reszta wokół już nie" ;)

PS Zazwyczaj w bankach można sobie ustawić powiadomienie na mail o
nieudanej próbie logowania a jeżeli nie to można znaleźć taką informację
po zalogowaniu się do systemu, więc może od tego zacznij dochodzenie.

--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

do góry

W dniu 2014-10-13 o 22:27, Chris94 pisze:
> Dnia Mon, 13 Oct 2014 09:18:24 +0200, Pete napisał(a):
>
>>>> Podpisywałeś umowę i tam też potwierdziłeś znajomość TOiP. Nie rozumiem
>>>> tego rozdwojenia jaźni.
>>>
>>> Jakie rozdwojenie jaźni?
>>> Gdy podpisywałem umowę, to wówczas przestudiowałem Regulamin oraz TOiP,
>>> ale nie mam zamiaru studiować tych 40 stron przy każdym logowaniu, lub
>>> ewentualnie akceptować je bez czytania, do czego bank próbuje mnie
>>> zmusić!
>>
>> W jaki sposób zmusza cię do akceptacji bez czytania?
>
> Czy chcesz nam powiedzieć, że jest czymś całkowicie normalnym zmuszanie
> użytkownika do przestudiowania 40 stron regulaminów i cenników oraz
> przeanalizowania dokonanych w nich zmian, w celu zalogowania się na
> konto?

Ciągle udowadniasz, że nie rozumiesz słowa pisanego.
Ty nie próbujesz zalogować się na konto, tylko odblokować dostęp do niego.

> Bo zwracam uwagę, że dopóki nie potwierdzę, że akceptuję te wszystkie
> regulaminu i cenniki, to nie odzyskam dostępu do swojego konta!
> Może dla Ciebie to jest całkowicie normalne, ale dla mnie to jest
> normalna gangsterka!

zadzwoń do banku i spytaj się o cel tej zgody. Nikt cię do niczego nie
zmusza. Również do używania INGOnline

>
>
>> Pytaj banku dlaczego masz zablokowany dostęp zamiast wylewać swoje żale
>> na grupie.
>
> Ja tu nie wylewam żali. Po prostu opisałem co mnie i moją żonę spotkało,
> a potem tylko odpowiedziałem na Twoje zarzuty, gdy Ty nie znając
> szczegółów najpierw stwierdziłeś, że sam "zablokowałem sobie konto", a
> potem jeszcze wymyśliłeś sobie, że:
>
>> wymóg
>> akceptacji toip i regulaminu wymagany jest podczas odblokowywania konta
>
> co jest oczywistą nieprawdą.

Wytłumacz zatem, co Ty widzisz na załączonych ekranach?



--
Pete

do góry

Dnia Tue, 14 Oct 2014 10:37:09 +0200, Pete napisał(a):

>> Czy chcesz nam powiedzieć, że jest czymś całkowicie normalnym zmuszanie
>> użytkownika do przestudiowania 40 stron regulaminów i cenników oraz
>> przeanalizowania dokonanych w nich zmian, w celu zalogowania się na
>> konto?
>
> Ciągle udowadniasz, że nie rozumiesz słowa pisanego.
> Ty nie próbujesz zalogować się na konto, tylko odblokować dostęp do niego.

Więc napisz nam z łaski swojej, jak sobie wyobrażasz zalogowanie się na
zablokowane konto, bez wcześniejszego odblokowania dostępu do niego.

--
Krzysztof

do góry

W dniu 2014-10-15 o 00:20, Chris94 pisze:
> Dnia Tue, 14 Oct 2014 10:37:09 +0200, Pete napisał(a):
>
>>> Czy chcesz nam powiedzieć, że jest czymś całkowicie normalnym zmuszanie
>>> użytkownika do przestudiowania 40 stron regulaminów i cenników oraz
>>> przeanalizowania dokonanych w nich zmian, w celu zalogowania się na
>>> konto?
>>
>> Ciągle udowadniasz, że nie rozumiesz słowa pisanego.
>> Ty nie próbujesz zalogować się na konto, tylko odblokować dostęp do niego.
>
> Więc napisz nam z łaski swojej, jak sobie wyobrażasz zalogowanie się na
> zablokowane konto, bez wcześniejszego odblokowania dostępu do niego.
>
Elementarne.
Należy wcześniej nie zablokować sobie dostępu. Wtedy nie trzeba
akceptować regulaminów i toipów do 'zalogowania'.

--
Pete

do góry

W dniu 2014-10-09 19:02, Benny pisze:
> W dniu czwartek, 9 października 2014 15:19:26 UTC+2 użytkownik Waldek napisał:
>> Trzeci sms dzisiaj - zaloguj sie do swojego konta bo masz nowa poczte
>> - chyba trzeba bedzie po kims sie przejechac jak po burym kocie ://
>
> + maile codziennie
>
A nie kliknęliście jakieś zgody na reklamy itp? Ja od nich żadnego spamu
nie dostaję.

pozdrawiam

do góry

> A nie kliknęliście jakieś zgody na reklamy itp? Ja od nich żadnego spamu
> nie dostaję.
>
> pozdrawiam

mam to samo, żadnego spamu z optimy nie dostaję...

--
pozdrawiam
RobertS

do góry