-
1. Data: 2002-02-15 15:05:38
Temat: BGZ -co za...-przeczytajcie co się stało-c.d historii zaginionych pieniędzy
Od: <t...@p...onet.pl>
Nie uwierzycie!!! Kto czytał moja historię w BGZ zna sprawe, jeśli ktoś nie
czytał, a jest zainteresowany zapraszam do tytułu: "BGZ CO ZA GÓWNO".
Dzisiaj, przed paroma minutami zadzwonił do mnie telefon z banku BGZ w
Mysiadle. Wiecie kto to był? Zadzwoniła do mnie pani, która wczoraj w banku BGZ
nawyzywała mnie od KŁAMCÓW i OSZUSTÓW (dokładnie tak), bo stwierdziła wczoraj,
ze nie zginęły mi pieniądze tylko wydałem je, a później o tym zapomniałem.
SŁUCHAJCIE-JAK MOŻNA WYDAC JEDNORAZOWO 1000 PLN i zapomnieć o tym wydatku? ALE
NAJLEPSZE ZA CHWILE. Otóż pani z BGZ zadzwoniła do mnie dzisiaj i przekazała,
że pieniądze, które wczoraj zostały uznane za zaginione (albo zostały wydane
przeze mnie i zapomniałem o tym), DZISIAJ ODNALAZŁY SIĘ. CO ZA CUDOWNE
ODNALEZIENIE!!!!!!!!!!!!!!!1NIESAMOWITE, tylko szkoda , ze dzień wcześniej
zostałem obrzucony błotem w banku BGŻ, nazwany oszustem i tym podobnie.
Wciąż wydaje mi się, że być może ktoś chciał po prostu ukraść te pieniądze ,
ale byc może odpowiedź jedno z WAS, osoby, która mówiła o ARBITRZE BANKOWYM,
odwiodła pracownika BANKU od mysli kradzieży pieniędzy KLIENTÓW. Życzę paniom z
BGŻ w MYSIADLE (POD WARSZAWĄ) nieco więcej pokory i uczciwości, a jak przyjdzie
Klient z podobnym lub innym problemem to może warto czasem mu pomóc, a nie
nazwac oszustem i złodziejem.
Dzięki za uwage
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2002-02-15 15:23:22
Temat: Re: BGZ -co za...-przeczytajcie co się stało-c.d historii zaginionych pieniędzy
Od: "Grzegorz" <g...@p...onet.pl>
Czytają - mówiłem, że czytają pbb ;-))
Grzegorz
-
3. Data: 2002-02-18 06:50:26
Temat: Re: BGZ -co za...-przeczytajcie co się stało-c.d historii zaginionych pieniędzy
Od: "chip" <p...@i...pl>
Pisalem o tym kilka postow wyzej....
Konkretnie chodzilo o "zawieszone" srodki, powstale w wyniku awari
bankomatow, czy braku lacznosci w poskach czy jak im tam:))
W zeszla sobote byl problem z maestro..ponoc to maestro zawinilo. Probowalem
ze 7 razy pobrac kase w roznych bankomatach ... nic...zero...
W poniedzilalek sprawdza saldo,bo mam do wydania troche kasy...i co widdze,
nagle brak ok 400 zl! Nie, mysle sobie, niemozliwe bym od piatku
(sprawdzalem stan) wybral 400! moze ok 20 w sklepie ale nie 400!!!! Dzwonie
do banku a tam "blondi" mowi, ze awaria, ze :zawieszone", ze musze do
odzialu, i reklamacje skladac i, ze po reklamacji srodki sie
"odwiesza"...hmm. i tak mi na mysl przeszlo...a co ze srodkami
"zawieszonymi" np. 30 zl, czy 50 zl, moze 12 zl...wszak przy ruchu na koncie
nie jestesmy w stanie sprawdzac, czy sie zgadza, zwlaszcza, ze historia
pokazuje sie po zaksiegowaniu operacji, a to moze byc i ze tydzien jak nie
dluzej, czy naprawde ktos z was pamieta czy wydal 12 zl 7 dni temu w
sklepie? Nie raz zastanawialem sie dlaczego mam tyle a nie tyle srodkow, ale
zawsze wina obarczalem siebie, za brak pamieci, czasem mialem wrazenie, ze
ktos "podpiol" sie do mojego konta:)) Teraz zaczynam podejrzewac, ze te
"zawieszone" w przypadku braku reklamacji po prostu przechodza na
bank...Nauczylem sie tez, gromadzic wszelkie swistki i rachunki, nawet te
nieudane, sprawdzam codziennie stan konta, zajmuje mi to sporo czasu, juz
wycofuje srodki i splacam kredyt, po splacie rezygnuje z banku, w zasadzie
to juz tylko kredyt tam zostal:) Wole juz kurna na poczcie zaplacic 3 zl za
przelew postac 5 minut i byc spokojnym niz trzymac w kozystac z super-hiper
nowoczesnego banku, bo w banku pieniadze sa nie pewne, i kosztuja za duzo,
nie tylko prowizje ale rowniez za duzo czasu. A najlepszym bankiem jest
...slkarpeta o czym sie przekonalem na wlasnej skorze!
Dzis jade sie awanturowac o te srodki "zawieszone" zarzadam loga operacji z
karty w przeciagu 3 miesiecy...poswiece na to kupe czasu i moze kaza
zaplacic za ten wydruk, ale jak "bumcykcyk" zrobie to i jak znajde wczesniej
niz miesiac zawieszone a nie odblokowane to prokurator! Za zlodziejstwo. W
umowie pisze cos o 21 dniach...zobaczymy...:]
Pozdrawiam