-
21. Data: 2013-11-13 10:28:18
Temat: Re: BITCOIN - przekręt?
Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
Użytkownik "wromek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:l5vgcn$a1s$...@n...news.atman.pl...
> A możesz podac przykłady dedykowanych maszyn, na których opłaca się to
> generować?
> Oczywiście takich, na które nie trzeba czekać rok albo pół po wpłaceniu
> przedpłaty i która w momencie jej otrzymania ma szanse się zwrócić w max.
> pół roku?
No tak, mogę. Przecież sporo tego jest na allegro czy na forach do sprzedaży
powystawiane.
W max pół roku zwróci się przy założeniu pracy na kradzionym prądzie.
-
22. Data: 2013-11-13 11:10:45
Temat: Re: BITCOIN - przekręt?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "MarekZ" napisał w wiadomości
Użytkownik "wromek" napisał w wiadomości grup
>> A możesz podac przykłady dedykowanych maszyn, na których opłaca się
>> to generować?
>> Oczywiście takich, na które nie trzeba czekać rok albo pół po
>> wpłaceniu przedpłaty i która w momencie jej otrzymania ma szanse
>> się zwrócić w max. pół roku?
>No tak, mogę. Przecież sporo tego jest na allegro czy na forach do
>sprzedaży powystawiane.
>W max pół roku zwróci się przy założeniu pracy na kradzionym prądzie.
No wiecie - przeciez to musi nieoplacalne byc, bo co to za pieniadz,
ktorego kazdy moze sobie w dowolnej ilosci wyprodukowac :-)
Ale nie moge sie doczytac, jak oni sie zabezpieczyli przed kopiowaniem
?
Wygenerowalem plik, co szkodzi go sprzedac dwom roznym osobom ?
No i te znikajace gieldy ... wlasciciele srodkow nie moga uniewaznic
przekazanych im jednostek i odtworzyc swoje z backupu ?
J.
-
23. Data: 2013-11-13 11:26:57
Temat: Re: BITCOIN - przekręt?
Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
Użytkownik "J.F" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:52835028$0$2282$6...@n...neostrada
.pl...
> No wiecie - przeciez to musi nieoplacalne byc, bo co to za pieniadz,
> ktorego kazdy moze sobie w dowolnej ilosci wyprodukowac :-)
Ale tu właśnie bardzo trudno jest tego wyprodukować więcej niż ma być. Co do
zasady miało to w ogóle być niemożliwe. A ma być tego z góry określona
ilość. Reszty ma dokonac deflacja.
> Ale nie moge sie doczytac, jak oni sie zabezpieczyli przed kopiowaniem ?
> Wygenerowalem plik, co szkodzi go sprzedac dwom roznym osobom ?
A czytałeś cokolwiek na ten temat? Bo zabezpieczyli się bardzo fajnie.
> No i te znikajace gieldy ... wlasciciele srodkow nie moga uniewaznic
> przekazanych im jednostek i odtworzyc swoje z backupu ?
No i to jest podstawowy kłopot z tym BTC: oszuści i nieudacznicy. I nie ma
ratunku, bo tu reklamacji przelewu nie ma gdzie złożyć. :)
-
24. Data: 2013-11-13 12:22:50
Temat: Re: BITCOIN - przekr?t?
Od: m <m...@g...com>
W dniu 13.11.2013 11:10, J.F pisze:
> Ale nie moge sie doczytac, jak oni sie zabezpieczyli przed kopiowaniem ?
> Wygenerowalem plik, co szkodzi go sprzedac dwom roznym osobom ?
W dużym uproszczeniu - przekazanie komuś BTC oznacza zapisanie u wielu
innych użytkowników BTC w ich rejestrach informacji o tym że taki a taki
BTC przeszedł z konta A na konto B.
>
> No i te znikajace gieldy ... wlasciciele srodkow nie moga uniewaznic
> przekazanych im jednostek i odtworzyc swoje z backupu ?
Nie, bo to nic nie da. Cała sieć wie że BTC jest już na koncie B i to że
ty odbackupujesz swoje rejestry kiedy jest jeszcze na koncie A, nic nie
da, bo po prostu twoje rejestry będą w konflikcie z rejestrami
wszystkich innych. Tak w bardzo dużym uproszczeniu.
p. m.
-
25. Data: 2013-11-13 13:54:27
Temat: Re: BITCOIN - przekr?t?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "m" napisał w wiadomości grup
W dniu 13.11.2013 11:10, J.F pisze:
>> Ale nie moge sie doczytac, jak oni sie zabezpieczyli przed
>> kopiowaniem ?
>> Wygenerowalem plik, co szkodzi go sprzedac dwom roznym osobom ?
>W dużym uproszczeniu - przekazanie komuś BTC oznacza zapisanie u
>wielu innych użytkowników BTC w ich rejestrach informacji o tym że
>taki a taki BTC przeszedł z konta A na konto B.
U wielu, ale nie u wszystkich ?
A tych jednostek w obiegu przybywa, duzo ich juz jest - jaka szansa
ze siec zapomni, jesli nie bedzie w obiegu ?
J.
-
26. Data: 2013-11-13 14:00:26
Temat: Re: BITCOIN - przekręt?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail j...@p...onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku
co następuje:
> Ale nie moge sie doczytac, jak oni sie zabezpieczyli przed kopiowaniem
W duzym skrócie: nie da sie.
:)
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Każdy człowiek ma jakiegoś fioła, ale zdaje się, że największym
jest mniemanie, że się nie ma go wcale." Nikos Kazantzakis
-
27. Data: 2013-11-13 14:04:55
Temat: Re: BITCOIN - przekr?t?
Od: m <m...@g...com>
W dniu 13.11.2013 13:54, J.F pisze:
> Użytkownik "m" napisał w wiadomości grup
> W dniu 13.11.2013 11:10, J.F pisze:
>>> Ale nie moge sie doczytac, jak oni sie zabezpieczyli przed kopiowaniem ?
>>> Wygenerowalem plik, co szkodzi go sprzedac dwom roznym osobom ?
>
>> W dużym uproszczeniu - przekazanie komuś BTC oznacza zapisanie u wielu
>> innych użytkowników BTC w ich rejestrach informacji o tym że taki a
>> taki BTC przeszedł z konta A na konto B.
>
> U wielu, ale nie u wszystkich ?
> A tych jednostek w obiegu przybywa, duzo ich juz jest - jaka szansa ze
> siec zapomni, jesli nie bedzie w obiegu ?
Jeżeli dobrze pamiętam, to wymóg uznania transakcji jest taki żeby 20%
nodów miała ją w swoich rejestrach. Więc z definicji sieć nie może
zapomnieć.
p. m.
-
28. Data: 2013-11-13 14:26:43
Temat: Re: BITCOIN - przekręt?
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2013-11-13 11:26, MarekZ pisze:
>> Ale nie moge sie doczytac, jak oni sie zabezpieczyli przed kopiowaniem ?
>> Wygenerowalem plik, co szkodzi go sprzedac dwom roznym osobom ?
> A czytałeś cokolwiek na ten temat? Bo zabezpieczyli się bardzo fajnie.
Kto to są ci "oni"? Kto trzyma w garści ten system?
--
MN
-
29. Data: 2013-11-13 14:29:32
Temat: Re: BITCOIN - przekręt?
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2013-11-13 10:16, wromek pisze:
>> Dziś sprawdziłem, że nawet przy obecnej cenie BC rzędu 400$ - nie opłaca
>> się generować tej "waluty". Przez miesiąc koszt samego prądu prądu jest o
>> około 170 zł wyższy od wartości wygenerowanej przy użyciu tego prądu
>> waluty.
>
> Wiesz, że dzwoni ale nie wiesz, w którym kościele. Żeby zabierać znaczący
> głos w dyskusji nie wystarczy obejrzeć jednego wykresu opłacalności
> wydobycia.
> Trzeba to jeszcze odnieść do różnych maszyn generujących BTC. Poczytaj
> jeszcze i wtedy zabierz głos.
A Ty po co zabrałeś głos? Nie wniosłeś kompletnie nic. No, może poza
pozą, która sugeruje "jestem znawcą tematu, ale inni nie są godni by pić
ze studni mojej wiedzy".
--
MN
-
30. Data: 2013-11-13 14:30:35
Temat: Re: BITCOIN - przekręt?
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2013-11-12 20:00, Budzik pisze:
> Osobnik posiadający mail m...@o...pl napisał(a) w poprzednim
odcinku co następuje:
>
>> Dziś sprawdziłem, że nawet przy obecnej cenie BC rzędu 400$ - nie opłaca
>> się generować tej "waluty". Przez miesiąc koszt samego prądu prądu jest
>> o około 170 zł wyższy od wartości wygenerowanej przy użyciu tego prądu
>> waluty.
>>
> Bo opłacało sie 3 lata temu.
> A teraz... masz po prostu kolejny sposób na zapłacenie komus za usługe czy
> towar na drugim koncu swiata, dodatkowo bez prowizji jaką np. narzuca
> paypal.
Gdzie mogę wymienić bitcoiny na prawdziwe pieniądze i jakie są prowizje
za to?
--
MN