-
11. Data: 2005-06-16 09:53:48
Temat: Re: BOŚ- kredyt hipoteczny (w czym haczyk?)
Od: "KetoM" <k...@g...pl>
jeżeli jeszcze potrzeba, to mogę podesłać umowę BOŚ
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
12. Data: 2005-06-16 12:22:17
Temat: Re: BOŚ- kredyt hipoteczny (w czym haczyk?)
Od: "Marek" <p...@p...onet.pl>
Ceść,
rowniez jestem zainteresowany elektroniczną wersją umowy, stąd jesli byłbyś tak
łaskaw podesłać ją i mi, będę zobowiązany:)
Pozdrawiam
Marek
p...@p...onet.pl
> jeżeli jeszcze potrzeba, to mogę podesłać umowę BOŚ
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
13. Data: 2005-06-17 08:32:10
Temat: Re: BOŚ- kredyt hipoteczny (w czym haczyk?)
Od: "Jordż Lakierka" <l...@g...pl>
Marek <p...@p...onet.pl> napisał(a):
> Ceść,
>
> rowniez jestem zainteresowany elektroniczną wersją umowy, stąd jesli byłbyś tak
>
> łaskaw podesłać ją i mi, będę zobowiązany:)
>
> Pozdrawiam
> Marek
> p...@p...onet.pl
>
>
> > jeżeli jeszcze potrzeba, to mogę podesłać umowę BOŚ
> >
> > --
> > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
>
>
Problematyczny jest paragraf 15.1 punkt 5
§15. 1. Kredytobiorca zobowiązuje się w okresie kredytowania do:
5) nie zbywania lub nie dokonywania zmiany przeznaczenia, bez zgody
Banku, nieruchomości stanowiącej przedmiot zabezpieczenia,
Czy inne banki też mają taki zapis?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
14. Data: 2005-06-17 09:43:59
Temat: Re: BOŚ- kredyt hipoteczny (w czym haczyk?)
Od: "KetoM" <k...@g...pl>
> Problematyczny jest paragraf 15.1 punkt 5
> §15. 1. Kredytobiorca zobowiązuje się w okresie kredytowania do:
> 5) nie zbywania lub nie dokonywania zmiany przeznaczenia, bez zgody
> Banku, nieruchomości stanowiącej przedmiot zabezpieczenia,
>
> Czy inne banki też mają taki zapis?
W umowie z mBankiem nie mam czegoś takiego, ale IMO nie jest to jakiś
szczególnie groźny zapis
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
15. Data: 2005-06-19 18:32:25
Temat: Re: BOŚ- kredyt hipoteczny (w czym haczyk?)
Od: "BART" <b...@S...poczta.onet.pl>
Wielka prośba o umowę : b...@p...onet.pl
wielkie dzięki...
A poniższy zapis nie jest groźny dopóki nie będzie zastosowany....
>> §15. 1. Kredytobiorca zobowiązuje się w okresie kredytowania do:
>> 5) nie zbywania lub nie dokonywania zmiany przeznaczenia, bez
>> zgody
>> Banku, nieruchomości stanowiącej przedmiot zabezpieczenia,
>>
>> Czy inne banki też mają taki zapis?
>
> W umowie z mBankiem nie mam czegoś takiego, ale IMO nie jest to jakiś
> szczególnie groźny zapis
-
16. Data: 2005-06-19 20:44:28
Temat: Re: BOŚ- kredyt hipoteczny (w czym haczyk?)
Od: t...@p...onet.pl
> jeżeli jeszcze potrzeba, to mogę podesłać umowę BOŚ
>
[...]
Również bym poprosił. Dzięki.
\TM
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
17. Data: 2005-06-23 21:09:49
Temat: Re: BOŚ- kredyt hipoteczny (w czym haczyk?)
Od: " muklo" <m...@g...pl>
Graham <z...@p...fm> napisał(a):
> CZy naprawdę będzie tak różowo?
> Ktoś z Was brał już kredyt w tym banku?
>
> Poproszę o opinie
Poproszę o opinie.
Może coś nowego?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
18. Data: 2005-09-21 11:55:34
Temat: Re: BOŚ- kredyt hipoteczny (w czym haczyk?)
Od: --- konrad --- <m...@U...NUMBERSpl>
Graham napisał(a):
> - prowizja 0,75%
to chyba dla posiadaczy ROR z polrocznym stazem, jak pamietam z cennika,
dla nowych klientow 1,25%. przez Expandera 1,8%
pozdrowienia,
--
Konrad
-
19. Data: 2005-09-21 12:45:15
Temat: Re: BOŚ- kredyt hipoteczny (w czym haczyk?)
Od: "Peyto" <p...@o...pl>
"--- konrad ---" <m...@U...NUMBERSpl> wrote in
message news:dgrhnn$8vi$1@inews.gazeta.pl...
> Graham napisał(a):
>
>> - prowizja 0,75%
>
> to chyba dla posiadaczy ROR z polrocznym stazem, jak pamietam z cennika,
> dla nowych klientow 1,25%. przez Expandera 1,8%
Ja miałem propwizję 1,6% a 1,25 to kumpel miał ale po znajomści o 0,75%
nigdzie nie słyszałęm, a szkoda, styknęła by mi taka.
Pozdro
peyto