Oswajam właśnie nowonabyte EkoKonto w BOŚ - próbowałem właśnie przelew
zrobić na 500,00 PLN i okazuje się, że:

"Ta operacja przekracza limit jednorazowy dla tego konta.
Ta operacja przekracza limit dzienny dla tego konta."

Zszedłem do 5,00 PLN i nadal to samo. Udało mi się wysłać 1,00 PLN (tak,
słownie jeden złoty). 500 razy wysłać 1,00 PLN to trochę roboty. No i
koszt niebagatelny, bo 25,00 PLN. Nie wierzę, że podpisałem limit na
poziomie 1,00 PLN, więc nawet nie sięgam po umowę. Czy ten kolejny
smaczek po kilku wcześniej przeze mnie opisanych dotyczy tylko mnie, czy
może to taka ciekawostka ogólnoprzyrodnicza?

A, i Żona nie ma dostępu do naszego rachunku przez bosbank24 - po prostu
nie ma zadnych rachunkow na liscie. Ale ma dostep do informacji o
kredycie. Gdybym ja nie mial dostepu do informacji o kredycie byloby
prawie sprawiedliwie. Wizyta w oddziale nieunikniona...

Pozdrawiam,
--
Konrad

do góry

--- konrad --- napisał:
> Oswajam właśnie nowonabyte EkoKonto w BOŚ - próbowałem właśnie przelew
> zrobić na 500,00 PLN i okazuje się, że:
>
> "Ta operacja przekracza limit jednorazowy dla tego konta.
> Ta operacja przekracza limit dzienny dla tego konta."

Limity wklepuje Ci pracownik banku do swojego sytemu. Miałem na umowie o
BOSBank24 wyszczególnione limity na poszczególne kanały dostępu
(Internet,telefon). Oczywiście przed wpisaniem na umowę pytalo jaki chcę
ustalić limit, a nie wpisywali jakiegoś swojego /by default/. Tak więc
musisz się przespacerować do banku. W ogóle zauważyłem, że w BOS-iu to
na prawie każdą operację potrzebują papierków, chcesz zmienić limit -
pisz podanie, chcesz to czy tamto - pisz podanie. Żeby to jeszcze mieli
gotowe formularze do tego. Pamiętam kiedyś załatwiałem jakąś usługę do
rachunku to kobita podała mi czystą kartkę i mówi: "proszę napisać, że
chce pan do rachunku to, to i to i podpis z datą".

K.

do góry

On 10/26/2005 12:15 AM, Krystek wrote:

> --- konrad --- napisał:
>
>> Oswajam właśnie nowonabyte EkoKonto w BOŚ - próbowałem właśnie przelew
>> zrobić na 500,00 PLN i okazuje się, że:
>>
>> "Ta operacja przekracza limit jednorazowy dla tego konta.
>> Ta operacja przekracza limit dzienny dla tego konta."
>
>
> Limity wklepuje Ci pracownik banku do swojego sytemu. Miałem na umowie o
> BOSBank24 wyszczególnione limity na poszczególne kanały dostępu
> (Internet,telefon). Oczywiście przed wpisaniem na umowę pytalo jaki chcę
> ustalić limit, a nie wpisywali jakiegoś swojego /by default/. Tak więc
> musisz się przespacerować do banku. W ogóle zauważyłem, że w BOS-iu to
> na prawie każdą operację potrzebują papierków, chcesz zmienić limit -
> pisz podanie, chcesz to czy tamto - pisz podanie. Żeby to jeszcze mieli
> gotowe formularze do tego. Pamiętam kiedyś załatwiałem jakąś usługę do
> rachunku to kobita podała mi czystą kartkę i mówi: "proszę napisać, że
> chce pan do rachunku to, to i to i podpis z datą".

Wysokość możliwych limitów, jak się wydaje zależy od stopnia zaufania
banku do własnego systemu.
Nie chciałbym być uznany za propagatora DB PBC - ale dało się w nim
ustawić limity np. 100 tys. na transakcję i 200 tys./dzień bez problemów
- natomiast śledziłem swego czasu limit CitiGold - i tak mi wyszło, że
12500,- zł to jest max. Przy poziomie oczekiwanych aktywów, by było
darmowe - uważam za nieporozumienie.
W Millenium było chrumkanie, ale 10 czy 20 tys. dało się ustawić - w
innych bywa różnie, czasem zmiana limitów powoduje chrumkanie.
W mBanku i Multi ufają bardziej, bo o ile zauważyłem można ile dusza
zapragnie bez żadnych ograniczeń.

Pzdr: Witek

do góry