On Wed, 17 Aug 2005 17:31:54 +0200, "Darek"
<00darek@no_spam.poczta.onet.pl> wrote:

>ALe ze infolinia nie wiedziala to już jest skandal :]

niestety mając kilkakrotnie z infolinią BPH do czynienia mogę śmiało
napisać, że ich zadaniem jest odebranie telefon, wysłuchanie klienta i
udzielenie odpowiedzi "Proszę z tą sprawą udać się do oddziału" :)
Za którymś razem z kolei zacząłem już nawet podejrzewać, że to nie
ludzie, tylko odpowiednio zaprogramowane automaty :-)

G.

do góry

> r...@a...net.pl <r...@a...net.pl> napisał(a):
>
>
> > Dla BPH Interii p=B3askiej te=BF takie "rarytasy" maj=B1? Jako=B6 nie =
> > u=B6miecha mi si=EA
> > plaskacz za ponad 50z=B3/rok... chyba nie aktywuj=EA.
> Tyko ze BPH to taki bank ze nie musisz karty aktywawac i tak placisz.

Jeżeli masz nieaktywną kredytową to nie pobierają opłaty, w przypadku debetowej
tak jest


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Darek napisał(a):

> Przy odbiorze nowego pinu (odbierałes prawda??) powinienes mieć
> podsuniętą do podpisania nową umowę, ewentualnie razem z kartą miałeś
> umowę z wyciagiem z TOiP

podpisywalem ale tylko fakt odbioru karty, nic tam nie bylo odnosnie
zmian w umowie... byc moze faktycznie bylo cos razem z karta ale nie
pomne..

pozdr. uk

do góry

> podpisywalem ale tylko fakt odbioru karty, nic tam nie bylo odnosnie zmian
> w umowie... byc moze faktycznie bylo cos razem z karta ale nie pomne..

A w trakcie nagonki rok temu na podpisywanie umów kartowych nie podpisałeś
jej??
W ogóle jakąkolwiek podpisywałes??
W umowach zawsze jest powołanie na opłaty w TOiP.


Darek

do góry