eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Bank Sląski i lekkie nonsensy:-))
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2002-07-31 21:47:00
    Temat: Bank Sląski i lekkie nonsensy:-))
    Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@(USUN-TO)interia.pl>

    witam,

    Postanowilam sie z Wami podzielic zabawną historyjką z zycia klienta banku.
    Mialam dopuszczalne saldo zadluzenia w banku slaskim ale poniewaz
    zapomnialam sobie wplacac tam jakiekolwiek pieniadze zamknieto mi rachunek i
    kazano uregulowac zadluzenie w kwocie 600zl. Kwota nie zbyt wielka ale
    poprosilam o rozbicie na raty ( wakacje itd) i zobowiazalam sie ze splace do
    pazdziernika 2002 co tez sumiennie czynie. W dniu dzisiejszym otrzymalam
    list z banku slaskiego - ale nie z centralnego oddzialu krakowskiego ale z
    oddzialu obslugującego mój rachunek. W pismie bylo ze stwierdzono
    niedopuszczalne zadluzenie w wysokosci 400zl i mam w nieprzekraczalnym
    terminie do 31.07.2002 !)wplacic cala kwotę. Zadzwonilam do pani
    kierowniczki oddzialu, ktora byla sautorką owego pisma i mówie do niej ze
    przeciez uzyskalam prolongatę platnosci do pazdziernika. A pani na to "wiem,
    o pani sprawie. Oczywiscie, panią obowiazuja ustalenia z odzialem
    centralnym. Naszymi pismami proszę sie nie przejmowac - my musimy wysylac
    ponaglenia":-)))))))

    No i wszystko rozumiem ale po co na takim "ponagleniu" wymyslanie jakis
    "nieprzekraczalnych terminów"? Juz nie mówie ze termin byl do dzis (data
    otrzymania pisma) - gdybym tak poszla na poczte np jutro to juz byloby po
    terminie:-)) Gdzie sie podziala formulka w ciagu "7 dni od daty doręczenia
    pisma"?:-))))

    HaNkA BaNkOwA



  • 2. Data: 2002-07-31 21:55:52
    Temat: Re: Bank Sląski i lekkie nonsensy:-))
    Od: "Jarosław Popiel" <j...@p...onet.pl>


    Użytkownik "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@(USUN-TO)interia.pl> napisał w
    wiadomości news:ai9ls1$fnv$1@news.tpi.pl...
    > witam,
    >
    > Postanowilam sie z Wami podzielic zabawną historyjką

    Pora przyzwyczaic sie do pism generowanych elektronicznie :/ Tak samo
    postepuje PBK BPH

    --
    JaKi



  • 3. Data: 2002-08-01 11:33:26
    Temat: Re: Bank Sląski i lekkie nonsensy:-))
    Od: <a...@p...onet.pl>

    >
    > Pora przyzwyczaic sie do pism generowanych elektronicznie :/ Tak samo
    > postepuje PBK BPH

    a ja dostalem wczoraj wypowiedzenie umowy prowadzenia rachunku osobistego
    z "Myllenium" .......rachunek ten zamknelem ponad dwa lata temu, szkoda
    gadac....


    pozdr.
    andrzej

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2002-08-01 21:29:39
    Temat: Re: Bank Sląski i lekkie nonsensy:-))
    Od: "Ingle" <i...@p...onet.pl>

    Taki to juz ten Bank Slaski... Osobiscie uwazam, ze pracuja tam jacys
    amatorzy. Jakis czas temu z bankomatu w krakowie na AE dostalem banknot z
    przepalonym znakiem wodnym (papierosem, czy zapalka - nie wazne). Innym
    razem przy wplacie na inny rachunek w okienku (w oddziale na AE w Krakowie)
    pani mnie nie raczyla poinformowac, ze przybicie pieczatki na potwierdzeniu
    wplaty (wplata ekspresowa!) bedzie mnie kosztowac dodatkowe 3zl - przeciez
    to paranoja jakas! W sumie zaplacilem 6zl za to, co na poczcie mialbym za
    ok.2zl. Kompletny bezsens. Do tego brak kompetencji.

    Moja rada - trzymajcie sie z dala od Banku Slaskiego.

    Pozdrowionka!
    Ingle


    Użytkownik HaNkA ReDhUnTeR <hanka.redhunter@(USUN-TO)interia.pl> w
    wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:ai9ls1$fnv$...@n...tpi.pl...
    > witam,
    >
    > Postanowilam sie z Wami podzielic zabawną historyjką z zycia klienta
    banku.
    > Mialam dopuszczalne saldo zadluzenia w banku slaskim ale poniewaz
    > zapomnialam sobie wplacac tam jakiekolwiek pieniadze zamknieto mi rachunek
    i
    > kazano uregulowac zadluzenie w kwocie 600zl. Kwota nie zbyt wielka ale
    > poprosilam o rozbicie na raty ( wakacje itd) i zobowiazalam sie ze splace
    do
    > pazdziernika 2002 co tez sumiennie czynie. W dniu dzisiejszym otrzymalam
    > list z banku slaskiego - ale nie z centralnego oddzialu krakowskiego ale z
    > oddzialu obslugującego mój rachunek. W pismie bylo ze stwierdzono
    > niedopuszczalne zadluzenie w wysokosci 400zl i mam w nieprzekraczalnym
    > terminie do 31.07.2002 !)wplacic cala kwotę. Zadzwonilam do pani
    > kierowniczki oddzialu, ktora byla sautorką owego pisma i mówie do niej ze
    > przeciez uzyskalam prolongatę platnosci do pazdziernika. A pani na to
    "wiem,
    > o pani sprawie. Oczywiscie, panią obowiazuja ustalenia z odzialem
    > centralnym. Naszymi pismami proszę sie nie przejmowac - my musimy wysylac
    > ponaglenia":-)))))))
    >
    > No i wszystko rozumiem ale po co na takim "ponagleniu" wymyslanie jakis
    > "nieprzekraczalnych terminów"? Juz nie mówie ze termin byl do dzis (data
    > otrzymania pisma) - gdybym tak poszla na poczte np jutro to juz byloby po
    > terminie:-)) Gdzie sie podziala formulka w ciagu "7 dni od daty doręczenia
    > pisma"?:-))))
    >
    > HaNkA BaNkOwA
    >
    >



  • 5. Data: 2002-08-02 20:52:00
    Temat: Re: Bank Sląski i lekkie nonsensy:-))
    Od: <m...@p...onet.pl>

    > a ja dostalem wczoraj wypowiedzenie umowy prowadzenia rachunku osobistego
    > z "Myllenium" .......rachunek ten zamknelem ponad dwa lata temu, szkoda
    > gadac....

    :-)
    Nie zamknales, chociaz byles o tym swiecie przekonany.
    Twoj rachunek sobie wisial w systemie, spal smacznie... w miedzyczasie
    pracownik recznie Ci wyksiegowal reszte srodkow i popsul wyciagi, zeby nie
    bylo smrodku...
    Konto spalo sobie, spalo i chrapalo. A po dwoch latach przy robieniu porzadkow
    ktos w centrali znalazl rachunek-nieboge pod sterta kurzu i sie zlitowal,
    wysylajac Ci wypowiedzenie :-)

    pozdrawiam
    maksymilian

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1