>
> Czekaj - jak to kazal ci go uzyc? Do nieaktywnej karty?
> Sam zadzwonil i ci te cyfy podal, czy ty zadzwoniles i ta oferma ci je dala?
>


odpowiem ci w miare precyzyjnie, nie moglem autoryzowac transakcji w sieci
przy uzyciu kodu zwiazanego z posiadana przezemnie karta, zadzwonilem do
centrum BZWBK a tam powiedzial mi pracownik co jest nagrane na tasme jak wiesz
zapewne, ze dawno temu wznowiono mi ta krate na nowa z chipem i ze w systemie
juz funkcjonuje nowy kod (3-cyferki) zwiazany ze wznowiona karta z chpem i
takiego mam uzyc.

A poniewaz jest to dla mnie nieslychane wiec aby pozostawic na zawsze slad ze
takie numery sa mozliwe dokonalem transakcji. po wykonaniu transkacji po raz
kolejny rozmawialem tym razem z szefem tych "doradcow" ktory stwierdzil
krotko "taka sytuacja nie miala prawa sie zdarzyc".

Niestety taka sytuacja w BZWBK sie zdarzyla, a poniewaz jest to razacy
przyklad braku zabezpieczen do wykonywania transakcji w kanale internetowym,
sprawe oficjalnie zglosilem na policje.

Najgorsze w tym wszystkim ze ludek z BZWBK zachowywal sie dosyc arogancko,
jego szef juz nie, byl chyba wystraszony ta sytuacja. I tym co sie wydarzylo.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

zdziwiony <c...@o...pl> wrote:
> odpowiem ci w miare precyzyjnie, nie moglem autoryzowac transakcji w
> sieci przy uzyciu kodu zwiazanego z posiadana przezemnie karta,
> zadzwonilem do centrum BZWBK a tam powiedzial mi pracownik co jest
> nagrane na tasme jak wiesz zapewne, ze dawno temu wznowiono mi ta
> krate na nowa z chipem i ze w systemie juz funkcjonuje nowy kod
> (3-cyferki) zwiazany ze wznowiona karta z chpem i takiego mam uzyc.

Czekaj. Skoro karta jest nieaktywna - to jakim cudem probowales dokonac nia
operacje? Skoro masz ja w reku - to masz i CVV - wiec jak ci mogl ja podac
pracownik?
Jesli jej nie odebrales - to placiles stara, a nie nowa?
Czy moze wziales numer z serwisu transakcyjnego i probowales dokonac
operacji? Wiedzac, ze karta nie jest aktywna...

--
Michał 'Amra' Macierzyński || http://PRnews.pl
Banki, karty, konta oraz public relations.
Zadbaj o swoje pieniądze!

do góry

nie zpominaj o jednym fakcie, przy wznowieniu karty waznej jeszcze dlugo, nr
karty pozostaje bez zmiany (pamietaj o tym !) natomiast co dla mnie bylo nowe
zmienia sie ten KOD 3-cyfrowy dzieki ktorym autoryzuje sie kazdorazowo
transakcje internetowe.

Ja uzywalem wiec karty ktora posiadam, nie wiedzac ze bank zmienil w swoim
systemie "tylko" KOD 3-cyfrowy.

Ale dzieki temu jednemu "drobiazgowi" transakcja nie mogla byc autoryzowana.

Pracownik centrum kart podal mi nowy KOD z karty ktora zostala do mnie
wyslana, ktorej nie odebralem, ktorej zgodnie z regulaminem nie aktywowalem
przy uzyciu kodu PIN.

A jednak ta nowa karta (z chipem) ktora dalej sobie lezy w oddziale banku (o
tym wiem od biezacego poniedzilku) zadzialala w sieci do autoryzacji drobnej
co prawda ale jednak transakcji.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

zdziwiony <c...@o...pl> napisał(a):

> nie zpominaj o jednym fakcie, przy wznowieniu karty waznej jeszcze dlugo,
nr
> karty pozostaje bez zmiany (pamietaj o tym !) natomiast co dla mnie bylo
nowe
> zmienia sie ten KOD 3-cyfrowy dzieki ktorym autoryzuje sie kazdorazowo
> transakcje internetowe.
>

to,że karta z nową datą ważności ma inny CVV niż stara to normalne, ale
nienormalne jest dla mnie że pracownicy banku go znają.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

zdziwiony <c...@o...pl> wrote:
> A jednak ta nowa karta (z chipem) ktora dalej sobie lezy w oddziale
> banku (o tym wiem od biezacego poniedzilku) zadzialala w sieci do
> autoryzacji drobnej co prawda ale jednak transakcji.

No to wina pracownika.

--
Michał 'Amra' Macierzyński || http://PRnews.pl
Banki, karty, konta oraz public relations.
Zadbaj o swoje pieniądze!

do góry

no teraz juz wiesz ze przynajmniej w przypadku BZWBK pracownicy centrum kart
widza go w systemie i podaja go klientowi co prawda po pelnej kontroli
tozsamosci ale jednak widza i moga go zmienic.

Po mojej wielkiej awanturze przywrocono mi stary kod do karty ktora mam w
portfelu.

Okazuje sie wymiana kart w BZWBK na karty z chipem obnazyla brak elementarnych
zabezpieczen w banku.

Teraz czekam na decyzje policji o ewentualnym wszczeciu sledztwa.

Moim zdaniem jest to jaskrawy przyklad braku systemowych zabezpieczen w tym
banku przed mozliwoscia dokonywania oszustw przy transkacjach internetowych.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Tu do konca z Toba sie nie zgadzam.

To wina systemowa, braku zabezpieczen w banku.

To idiotyzm ze tak wazny kod zmieniany jest w systemie banku z chwila wysylki
karty listem zwyklym ! do klientow.

Moim zdaniem powinno to nastepowac dopiero z chwila aktywizacji karty zgodnie
z regulaminem przy uzyciu kodu PIN. Ten moment powinien dopiero aktywowac
karte we wszytskich kanalach w tym w tym najbardziej ryzykownym w sieci
internetowej.

To powazne zaniedbanie systemowe w BZ WBK.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

2005-05-16 15:41- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
zdziwiony, gdy pisał(a):

> Teraz czekam na decyzje policji o ewentualnym wszczeciu sledztwa.
>

Pomijając całokształt Twoich wypowiedzi (jak powiedział Antoni Słonimski
- "w Polsce wszystko jest możliwe, nawet zmiany na lepsze"), odpowiedz
mi na jedno pytanie: jakie przestępstwo *zostało popełnione*?
Pytam, ponieważ sama możliwość popełnienia przestępstwa nie jest
przesłanką wszczęcia postępowania. Gdyby nią była, to na Twoim miejscu
bałbym się aresztowania. Ot, choćby z powodu posiadania narzędzi
niezbędnych do popełnienia gwałtu
A zatem raz jeszcze: popełnienie jakiego przestępstwa było podstawą
udania się na policję?
--
**** ****
**** Make it idiot-proof ****
**** and someone will make a better idiot ****
**** ****
**** yayco(yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com) ****

do góry

Użytkownik "zdziwiony"
> no teraz juz wiesz ze przynajmniej w przypadku BZWBK pracownicy
> centrum kart
> widza go w systemie i podaja go klientowi co prawda po pelnej
> kontroli
> tozsamosci ale jednak widza i moga go zmienic.

kiedys zanim dostalem KK w BZWBK, to najpierw w internecie mialem
podglad na jej numer (bez CVV2). I oczywiscie zrobilem przelew na
orkiestrę podając lipny kod cvv2 (chyba dalem 666) - tez przeszlo,
wiec znajomosc tego kodu okazuje sie, ze nikomu do szczescia nie jest
potrzebna.
A znajomosc numeru karty ma kazdy sklepikarz w ktorym placisz.

Oprocz balaganu w banku to tu zadnych przestepstw nie widze :-)
*** blad ***

do góry

Użytkownik "zdziwiony" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:5f1f.0000017a.4288a3ff@newsgate.onet.pl...
> Tu do konca z Toba sie nie zgadzam.
> To wina systemowa, braku zabezpieczen w banku.
> To idiotyzm ze tak wazny kod zmieniany jest w systemie banku z chwila
> wysylki karty listem zwyklym ! do klientow.
> Moim zdaniem powinno to nastepowac dopiero z chwila aktywizacji karty
> zgodnie z regulaminem przy uzyciu kodu PIN. Ten moment powinien dopiero
> aktywowac karte we wszytskich kanalach w tym w tym najbardziej
> ryzykownym w sieci internetowej.
> To powazne zaniedbanie systemowe w BZ WBK.

To jest po prosu śmieszne, jeżeli to prawda. Z tego może być
lepsza afera...

--
Dominik Siedlak (bachus)
Na serwerze bachus - login taki mam,
serwer post.pl, w całość złóż to sobie sam...

do góry