-
81. Data: 2009-03-24 15:30:24
Temat: Re: Bank mówi doplac
Od: "Pawel" <p...@w...pl>
Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał
> Idiotą jest ten, co wziął kredyt walutowy nie myśląc o ryzyku kursowym.
> Tak jak Ty to zrobiłeś.
> :-D
Inteligencją nie grzeszysz. :)))))
Nie mierz wszystkich swoja miarą. Myslenie nie jest twoja
mocną stroną, co ? :)))
-
82. Data: 2009-03-24 15:31:37
Temat: Re: Bank mówi doplac
Od: "Emka" <e...@o...eu>
Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w
wiadomości
> Płać albo się wyprowadź. Nie rozumiem po co się uparłaś na Trójmiasto,
> jeżeli Ci za drogo?
Gdzie wyczytałeś, że piszę o sobie??????????
> Na starość bierze kredyt wieloletni? Jakie to nierozsądne...
Na jaką starość???????????????
No cóż - przychylam się do opinii pozostałych.
Faktycznie - jesteś po prostu ... ciężkim idiotą.
EOT, bo szkoda mi czasu na dalsze dysputy z kimś, kto ma mentalność
10-latka.
Emka
-
83. Data: 2009-03-24 15:42:06
Temat: Re: Bank mówi doplac
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 24 Mar, 16:31, "Emka" <e...@o...eu> wrote:
> Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w
> wiadomości
>
> > Płać albo się wyprowadź. Nie rozumiem po co się uparłaś na Trójmiasto,
> > jeżeli Ci za drogo?
>
> Gdzie wyczytałeś, że piszę o sobie??????????
>
> > Na starość bierze kredyt wieloletni? Jakie to nierozsądne...
>
> Na jaką starość???????????????
>
> No cóż - przychylam się do opinii pozostałych.
> Faktycznie - jesteś po prostu ... ciężkim idiotą.
> EOT, bo szkoda mi czasu na dalsze dysputy z kimś, kto ma mentalność
> 10-latka.
>
> Emka
Ludzie ! Wyluzujcie...!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Emka, bądź
mądrzejsza i nie daj się już prowokować ! To wolny kraj, wszystkie
opinie są dopuszczalne, te niezbyt logiczne też !
-
84. Data: 2009-03-24 15:43:07
Temat: Re: Bank mówi doplac
Od: Jan Werbiński <j...@j...com>
Użytkownik "Emka" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:gqau4h$4ml$1@news3.onet...
> "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał
>
>> Wiem więcej od Ciebie, bo Ty twierdzisz, że przez ostatnie 80 lat nie
>> było kryzysu.
>
> Napisz to jeszcze tak ze 100 razy, może ktoś w końcu uwierzy.
Napisałaś
"> Na takiej, że nie było_TAKIEGO_kryzysu od jakichś 80 lat, a może nawet i
> wcześniej (bo adal nie wiemy, czy obecny kryzys nie da nam po łapach
>>> Nie potrafisz rozpoznać płci osoby po końcówach fleksyjnych?
>
>> Np "sługa", "kierowca"?
>
> Jasne. Kierowca poszŁA, a sługa widziaŁA :>
> Ech...
Nie zauważyłem zwrotów świadczących o Twojej płci na początku dyskusji.
> Jakbyś nie zauważył, to nie odpowiedziałeś na moje pytanie.
> Dość konkretne jak sądzę, więc myślę, że oprócz mędrkowania stać Cię na
> równie konkretną odpowiedź.
Konkretnie to wracać skąd przyszli. Jak nie mają, to do rodziców. Nie pasuje
u mamusi, albo duma nie pozwala, to wynająć pokój za 300 zł, jak dalej się
nie podoba, to pod most.
> Nie piszę o Tobie, tylko o całym społeczeństwie.
> Nie jesteś pępkiem świata.
> Ale po raz kolejny udowadniasz, że nie potrafisz tego pojąć.
Co by społeczeństwo zrobiło bez Ciebie?
Boję się pomyśleć.
> Nie, nie ja. To Ty przepisujesz tę wymyśloną przez Ciebie bzdurę po raz
> n-ty wierząc, że największe kłamstwo powtarzane wiele razy w końcu stanie
> się prawdą.
Napisałaś
"> Na takiej, że nie było_TAKIEGO_kryzysu od jakichś 80 lat, a może nawet i
> wcześniej (bo adal nie wiemy, czy obecny kryzys nie da nam po łapach
>
> Masz jakiś problem w zrozumieniu działań:
> 1 x 2 = 2
> 2 x 1 = 2
Nie, a Ty?
>>>> Chcą żebym spłacił ich kredyt.
>
>>> Kto konkretnie chce, żebyś spłacił im kredyt?
>
>> Rząd udzielając gwarancji bankrutom.
>
> Jakieś konkrety, ustawy, rozporządzenia?
> Czekam :)
Gwarancje rządowe, które obiecał Tusk.
Jestem coraz bardziej przekonany, że nie wiesz co to oznacza dla kieszeni
obywatela.
> Takie, że nie znasz dnia i godziny, natomiast kretyńsko rechoczesz
> wierząc, że jako jedyny na świecie wygrałeś los na loterii.
Ja wygrałem los???
> Pewniejsze? Bo Ty tak twierdzisz?
> Bo na złocie, akcjach i walutach nie da się nadmuchać kolejnych baniek?
Ty lokuj sobie w nieruchomości kupione na górce za kredyt.
A ja w to co ja uważam za właściwe.
Proste.
>> niż rosnące w nieskończoność bańki spekulacyjne akcji, nieruchomości, czy
>> co tam będzie następne.
>
> No właśnie. Uważasz, że masz monopol na wiedzę, co będzie bańką a co nie?
Nie mam monopolu. Jestem jednak pewien, że jak się bańka pojawi, to ją
wyczuję przed Tobą.
:-)
>> Którego na to stać nawet w najgorszym scenariuszu tj postawienia kredytu
>> w stan natychmiastowej wymagalności.
>
> I co z tego? Kupowałeś na kredyt, więc pisząc "życie bez długów jest
> prostsze" robisz z siebie śmiesznego hipokrytę i tyle.
Nie rozumiesz różnicy pomiędzy pójściem po bandzie na całość biorąc kredyt
przewyższający całe aktywa własne, a kupieniem kolejnego samochodu za kredyt
mniejszy od kapitału własnego?
Podsumowując Twój tok myslenia:
1. Twierdzisz, że przez ostatnie 80 lat nie było kryzysu.
2. Uważasz, że nikt nie wiedział że nadejdzie.
3. Wierzysz, że instytucje państwa chronią obywatela przed własną głupotą.
4. Nie rozumiesz co dla każdego obywatela oznacza spłata prywatnych
zobowiązań przez państwo.
5. Uważasz za oczywiste, że osoba bez kapitału własnego może bezproblemowo
wziąć kredyt na całość inwestycji i nie musi się obawiać pułapek.
6. Twierdzisz, że osoby niepodpisujące się własnym nazwiskiem są
niewiarygodne, ale sama się też ukrywasz za pseudonimem.
Wow!
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
85. Data: 2009-03-24 15:43:43
Temat: (OT) matematyka a sprzedażżywca :)
Od: "S.T." <n...@p...onet.pl>
> >> Nie ma chyba różnicy między sprzedażą 1 tony wieprzowiny za 2 zł a
> >> sprzedażą 2 ton wieprzowiny za 1 zł, prawda?
Jest róznica, tylko Ty jej nie dostrzegasz, bo za mało wiesz.
> Masz jakiś problem w zrozumieniu działań:
> 1 x 2 = 2
> 2 x 1 = 2
Zycie nie jest tak proste jak matematyka na poziomie elementarnym,
przypominasz mi kalifa któremu kopacz kopał nową studnię.
Gdy dowiedział się, że kopanie potrwa jeszcze 10 dni, to zatrudnił
jeszcze dodatkowych dziewięciu, żeby studnię mieć do jutra.
Wiedział tyle co Ty:
1 x 10 = 10
10 x 1 = 10
Mam Ci tłumaczyć dlaczego na wodę i tak musiał czekać 10 dni?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
86. Data: 2009-03-24 15:44:50
Temat: Re: Bank mówi doplac
Od: Jan Werbiński <j...@j...com>
Użytkownik "Pawel" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gqauna$6v0$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał
>
>> Żałośni są tacy frajerzy, jak Ty, co wzięli kredyt walutowy i zamienili
>> go w przewartościowaną złotówkę, po czym kupili przewartościowane
>> mieszkanie i będą je spłacać z niedowartościowanej złotówki.
>>
>> Możesz sobie warczeć dopóki jeszcze masz dach nad głową. :-D
>
>
> I tutaj chlopcze nie zgadles. Nigdy nie bralem zadnego kredytu,
> bo nie potrzebuje. Ja w przeciwienstwie do ciebie pracuje,
> a nie siedze na utrzymaniu mamusi. :D
>
> I to jest wlasnie tak, jak takie niedouczone gląby
> zasiadaja do kompa. :)))
I mam wierzyć, że poczułeś nagły przypływ empatii do kredytobiorców i
zupełnie przypadkiem wszedłeś na ten wątek? Taki po prostu zbieg
okoliczności?
Żałosny kmiot jesteś.
:-)
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
87. Data: 2009-03-24 15:46:56
Temat: Re: Bank mówi doplac
Od: Jan Werbiński <j...@j...com>
Użytkownik "Pawel" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gqaurk$741$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał
>
>> Idiotą jest ten, co wziął kredyt walutowy nie myśląc o ryzyku kursowym.
>> Tak jak Ty to zrobiłeś.
>> :-D
>
>
> Inteligencją nie grzeszysz. :)))))
Och!
>
> Nie mierz wszystkich swoja miarą. Myslenie nie jest twoja
> mocną stroną, co ? :)))
Gdybyś myślał, to byś teraz nie trząsł tyłkiem o hipotekę.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
88. Data: 2009-03-24 15:48:09
Temat: Re: Bank mówi doplac
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2009-03-24, Emka <e...@o...eu> wrote:
> "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:slrngsgl0n.8us.proteus@pl-test.org...
>
>> Nie. Nie wiem na ile znasz obecny rynek wynajmu, ale jest on
>> zdecydowanie tańszy niż kredyty mieszkaniowe na X0 lat. Ja płacę
>> dla przykładu 2000 zł [1] miesięcznie za dwupoziomowe mieszkanie
>> 70 m^2 w centrum Poznania wybudowane już grubo po 2000 roku.
>> Pokaż mi w czasie boomu mieszkanie, gdzie bym się z kredytem w tej cenie
>> zmieścił.
>
> Ale o czym Ty teraz piszesz?
> Bo ja o sytuacji, gdy ktoś zostaje na lodzie z niespłaconą częścią kredytu*
> na głowie i z koniecznością wynajmowania mieszkania. Rata kredytu + opłata
> za wynajem = ... Policz sam.
No co mam liczyć? Oczywistym jest że nastąpi spadek jakości życia, ale
nie jest to koniec świata.
> * bank odbiera mieszkanie, poddaje licytacji, a ponieważ wartość mieszkania
> jest mniejsza niż wartość kredytu (od tego zaczął się temat), to delikwent
> nie ma nic poza spłatą reszty do banku
Bank odbiera mieszkanie w naprawdę ostatecznej ostateczności.
Owszem grożą sobie, bo postraszony klient łatwiej się godzi na
renegocjację. Ty to przedstawiasz tak, jakby licytacja mieszkania i jego
sprzedaż (wraz z lokatorem) to było ot *pstryk* takie proste.
Na razie nie ma doniesień, że tak się dzieje. Na razie banki są
bezczelne i próbują renegocjować umowy.
> Swoją drogą nie wiem, jakim cudem wynajmujesz takie mieszkanie za 2000 zł w
> Poznaniu, skoro ceny wynajmu w Trójmieście za byle klitki podchodzą niemalże
> pod taką kwotę (bez opłat licznikowych), a z ostatnich "doniesień" znajomych
> wynika, że ceny idą w górę :(
A sprawdź sobie chociażby na Gratce. Powiedziałbym, że mam normalne,
rynkowe stawki.
>> A jak mi zdolność spadnie to mogę w 3 miesiące się przeprowadzić do
>> tańszego mieszkania. Tak po prostu.
>> Wynajem JEST tańszy, a co więcej
>> pozwala mi spokojnie czekać na sensowną obniżkę mieszkań na rynku.
>
> Widocznie Ty masz na to czas, ale weź pod uwagę, że społeczeństwo to nie są
> tylko i wyłącznie ludzie z Twojego rocznika. Inni już się nawynajmowali i
> naczekali. Założyli rodziny, postanowili kupić coś większego na własność. Co
> jest złego w fakcie, że człowiek chce mieć swój własny kąt na starość?
Nic. Ale naprawdę trzeba mierzyć siły na zamiary, a nie szarpać się na
maksymalną kwotę przy danej zdolności, a potem liczyć na cud.
>> To w związku z tym, że nie ma żadnej tragedii jak to próbujesz
>> przedstawić. Są alternatywy i można z nich skorzystać.
>
> No pewnie. W ostateczności można pójść do MOPS'a i poprosić o azyl. To TEŻ
> jest alternatywa :>
W ostateczności to można sobie dalej mieszkać w zlicytowanym mieszkaniu.
Bo i kto go wyrzuci?
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
89. Data: 2009-03-24 15:49:17
Temat: Re: Bank mówi doplac
Od: Jan Werbiński <j...@j...com>
Użytkownik "Emka" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:gqaucp$5a4$1@news3.onet...
>
> Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w
> wiadomości
>
>> Płać albo się wyprowadź. Nie rozumiem po co się uparłaś na Trójmiasto,
>> jeżeli Ci za drogo?
>
> Gdzie wyczytałeś, że piszę o sobie??????????
Zatem to pytanie kieruję do tych, co tam mieszkają.
>
>> Na starość bierze kredyt wieloletni? Jakie to nierozsądne...
>
> Na jaką starość???????????????
Przeczytaj co napisałaś wcześniej i zrozum kontekst.
>
> No cóż - przychylam się do opinii pozostałych.
> Faktycznie - jesteś po prostu ... ciężkim idiotą.
> EOT, bo szkoda mi czasu na dalsze dysputy z kimś, kto ma mentalność
> 10-latka.
>
> Emka
Cieszy mnie, że taki tępy głupol, jak Ty nazywa mnie idiotą.
:-D
Podsumowując Twój tok myslenia:
1. Twierdzisz, że przez ostatnie 80 lat nie było kryzysu.
2. Uważasz, że nikt nie wiedział że nadejdzie.
3. Wierzysz, że instytucje państwa chronią obywatela przed własną głupotą.
4. Nie rozumiesz co dla każdego obywatela oznacza spłata prywatnych
zobowiązań przez państwo.
5. Uważasz za oczywiste, że osoba bez kapitału własnego może bezproblemowo
wziąć kredyt na całość inwestycji i nie musi się obawiać pułapek.
6. Twierdzisz, że osoby niepodpisujące się własnym nazwiskiem są
niewiarygodne, ale sama się też ukrywasz za pseudonimem.
7. Nie rozumiesz prostych zasad matematyki.
Wow!
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
90. Data: 2009-03-24 15:50:29
Temat: Re: Bank mówi doplac
Od: Jan Werbiński <j...@j...com>
Użytkownik "szczurwa" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:80dac3de-1dde-46d3-b9bf-
Ludzie ! Wyluzujcie...!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Emka, bądź
mądrzejsza i nie daj się już prowokować ! To wolny kraj, wszystkie
opinie są dopuszczalne, te niezbyt logiczne też !
---------
Przecież nikt nie usuwa nielogicznych wypocin Emki. Tylko się śmiejemy. Tzn
ci nieliczni, którzy zrozumieli o co chodzi.
:-)
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/