Date: Wed, 28 Nov 2007 18:45:54 +0100, name: *piotr'ek*:

>> Może, ale nie musi.
>
> Klient jest tutaj na wygranej pozycji i może negocjować korzystne dla siebie
> warunki.

Klient na wygranej pozycji z bankiem?? Pierwsze słyszę..

Pozdrawiam
Miroo

do góry

Mithos <f...@a...pl> napisał(a):

> Miroo napisał(a):
> > Klient na wygranej pozycji z bankiem?? Pierwsze słyszę..
>
> Malo slyszales.
>
>
klient dostaje wezwanie do zwrotu omylkowo przekazanej kwoty, jak nie odda
to go zglosza do biku. Oni nie zbiednieja jak im odda pozniej, a sam juz
kredytu gdzie indziej nie dostanie. co on im moze zrobic ?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On 28 Lis, 13:31, MH <O...@h...org>
wrote:
> krzysztofsf wrote:
> > On 28 Lis, 11:44, "Telemach" <t...@p...onet.pl> wrote:
> >> Bank przez rok wyplacal transze kredytu studenckiego kiedy bylem na
> >> urlopie dziekanskim.
>
> > A jak masz w umowie zawartej do tego kredytu?
>
> Zapewne tylko tyle, ze nalezy dostarczac zaswiadczenie z uczelni, na ktorym
> jest napisane wszystko co potrzeba. Jest tam dokladna informacja o stanie
> rejestracji, ewentualnym skresleniu, zamrozeniu studiow itp.

Nie bazujmy na "zapewne".

do góry

On Wed, 28 Nov 2007 20:49:07 +0000 (UTC), "Seba"
<b...@g...pl> wrote:

>klient dostaje wezwanie do zwrotu omylkowo przekazanej kwoty, jak nie odda
>to go zglosza do biku.
Nic podobnego. Niby z czym klient zalega?

>Oni nie zbiednieja jak im odda pozniej, a sam juz
>kredytu gdzie indziej nie dostanie. co on im moze zrobic ?

Jesli go dadza do BIK-u? Klient niewiele, prokuratura już tak.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/ mail: _...@i...pl GG: 3524356

do góry

Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl> napisał(a):

> On Wed, 28 Nov 2007 20:49:07 +0000 (UTC), "Seba"
> <b...@g...pl> wrote:
>
> >klient dostaje wezwanie do zwrotu omylkowo przekazanej kwoty, jak nie odda
> >to go zglosza do biku.
> Nic podobnego. Niby z czym klient zalega?

napisalem ze zalega ? napisalem, ze omylkowo dostal jakies pieniadze, ktorych
jesli nie odda na wezwanie banku to bedzie mial problem. Bik to raz, dwa to
bezpodstawne wzbogacenie, i wtedy on bedzie mial prokuratute na karku a nie
bank.
Jak komus przelejesz przez pomylke kase i powie, ze ci nie odda to co ? on
bedzie cie straszyl prokuratura jak bedziesz sie domagal ich zwrotu czy ty
jego ?

>
> >Oni nie zbiednieja jak im odda pozniej, a sam juz
> >kredytu gdzie indziej nie dostanie. co on im moze zrobic ?
>
> Jesli go dadza do BIK-u? Klient niewiele, prokuratura już tak.

jw



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Seba wrote:
> Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl> napisał(a):
>
>> On Wed, 28 Nov 2007 20:49:07 +0000 (UTC), "Seba"
>> <b...@g...pl> wrote:
>>
>>> klient dostaje wezwanie do zwrotu omylkowo przekazanej kwoty, jak nie odda
>>> to go zglosza do biku.
>> Nic podobnego. Niby z czym klient zalega?
>
> napisalem ze zalega ? napisalem, ze omylkowo dostal jakies pieniadze, ktorych
> jesli nie odda na wezwanie banku to bedzie mial problem. Bik to raz, dwa to
> bezpodstawne wzbogacenie, i wtedy on bedzie mial prokuratute na karku a nie
> bank.
> Jak komus przelejesz przez pomylke kase i powie, ze ci nie odda to co ? on
> bedzie cie straszyl prokuratura jak bedziesz sie domagal ich zwrotu czy ty
> jego ?
>

Jeśli miał prawo sądzić że dostał je zgodnie z prawem to nic mu nie
możesz zrobić. Co najwyżej prosić żeby zwrócił. Tutaj jest taka
sytuacja. Zgłaszał wszystko co trzeba, nie wiedział że w takiej sytuacji
*bank* jest zobowiązany wstrzymać wypłaty, wydał kasę. On z swojej
strony wywiązał się z umowy. A że bank mu zasponsorował trochę kasy...

do góry

aa <a...@a...pl> napisał(a):

> Jeśli miał prawo sądzić że dostał je zgodnie z prawem to nic mu nie
> możesz zrobić. Co najwyżej prosić żeby zwrócił.

no i o tym mowie. nie wiedzial, ale po prosbie o zwrot juz wie. i jesli teraz
nie odda to bedzie mial klopoty. moze to potraktowac jako nieoprocentowana
pozyczke

> Tutaj jest taka
> sytuacja. Zgłaszał wszystko co trzeba, nie wiedział że w takiej sytuacji
> *bank* jest zobowiązany wstrzymać wypłaty, wydał kasę. On z swojej
> strony wywiązał się z umowy. A że bank mu zasponsorował trochę kasy...


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On Thu, 29 Nov 2007 09:07:28 +0000 (UTC), "Seba"
<b...@g...pl> wrote:

>> >klient dostaje wezwanie do zwrotu omylkowo przekazanej kwoty, jak nie odda
>> >to go zglosza do biku.
>> Nic podobnego. Niby z czym klient zalega?
>
>napisalem ze zalega ? napisalem, ze omylkowo dostal jakies pieniadze, ktorych
>jesli nie odda na wezwanie banku to bedzie mial problem. Bik to raz, dwa to
>bezpodstawne wzbogacenie, i wtedy on bedzie mial prokuratute na karku a nie
>bank.

Żaden BIK. Do BIK może wopaść tylko wtedy, kiedy zalega ze spłata
kredytu. Nie zalega, nie wpadnie.

>> >Oni nie zbiednieja jak im odda pozniej, a sam juz
>> >kredytu gdzie indziej nie dostanie. co on im moze zrobic ?
>>
>> Jesli go dadza do BIK-u? Klient niewiele, prokuratura już tak.
>
>jw

Tak, jak wyżej dowodzisz, że nie masz pojęcia o tym jakie dane
gromadzi BIK.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ GG: 3524356

do góry

On Thu, 29 Nov 2007 10:04:43 +0000 (UTC), "Seba"
<b...@g...pl> wrote:

>no i o tym mowie. nie wiedzial, ale po prosbie o zwrot juz wie. i jesli teraz
>nie odda to bedzie mial klopoty. moze to potraktowac jako nieoprocentowana
>pozyczke

Jesli nie dojdzie do porozumienia z bankiem.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ GG: 3524356

do góry

Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl> napisał(a):


>
> Żaden BIK. Do BIK może wopaść tylko wtedy, kiedy zalega ze spłata
> kredytu. Nie zalega, nie wpadnie.
>

>
> Tak, jak wyżej dowodzisz, że nie masz pojęcia o tym jakie dane
> gromadzi BIK.

prosty przyklad, jesli ma konto w tym samym banku, z ktorego dostaje kredyt
to zaden problem zeby tam trafil - wystarczy ze mu zdejmą nalezne środki z
rachunku powodując saldo ujemne i idzie do biku.
Jesli ma w innym to trzeba sie bedzie bardziej nagimnastykowac (po stronie
banku) ale tez nie jest to niemozliwe.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry