xbartx wrote:
>> Niestety: jak nie dostaniesz pitu, to musisz sobie sam wypełnić.
>
> Oraz załączyć zaświadczenie od rodziców, że te pieniądze były Ci naprawdę
> potrzebne :)

I jeszcze opinię proboszcza.

--
Raf

do góry

> Kiedyś Weiss zrobił program na ten temat. Okazuje się, że musisz
> odprowadzić podatek od każdego zysku (specjalna promocja dla Ciebie,
> zdobycze z punktów Vitay, BP, itp. itd.).

A jak to jest z otrzymanymi przedmiotami (np. prezent gwiazdkowy) - też jest
podatek?


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> A jak to jest z otrzymanymi przedmiotami (np. prezent gwiazdkowy) - też
> jest
> podatek?
>
I jak babcia da wnuczkowi dyche 'na lody' to tez koniecznie trzeba od razu
pit wypelnic!

do góry

Dnia Thu, 13 Aug 2009 14:58:52 +0200, g...@o...pl napisał(a):

>> Kiedyś Weiss zrobił program na ten temat. Okazuje się, że musisz
>> odprowadzić podatek od każdego zysku (specjalna promocja dla Ciebie,
>> zdobycze z punktów Vitay, BP, itp. itd.).
>
> A jak to jest z otrzymanymi przedmiotami (np. prezent gwiazdkowy) - też jest
> podatek?

To zależało od stopnia pokrewieństwa.

Natomiast koleś dość zabawnie poprowadził audycję pytając różnych osób (z
US, MF) jak to wygląda, jeśli jednego roku on chce być śmiercią i chodzić
po kolędzie, zbierać pieniądze, a drugiego roku zachoruje mu kolega z
zespołu i będzie musiał zostać aniołkiem. Jak on się ma wtedy rozliczać?
Kazali mu firmę założyć, to pytał jaką nazwę, jaką pieczątkę, bo jak raz da
'Śmierć', to później ciężko zmienić na 'Anioł'. Pytał, czy z kasą fiskalną
ma chodzić i paragony wydawać, itp. itd. [*]

Przyznam szczerze, że popłoch wśród urzędników wzbudził niemały.


* - Być może najpierw był aniołem, a później śmiercią, nie do końca
pamiętam, ale główny sens audycji starałem się zachować.

--
http://moznalepiej.pl - tańsze książki
http://lepszalokata.pl - optymalizacja lokat

do góry

g...@o...pl wrote:
>> Kiedyś Weiss zrobił program na ten temat. Okazuje się, że musisz
>> odprowadzić podatek od każdego zysku (specjalna promocja dla Ciebie,
>> zdobycze z punktów Vitay, BP, itp. itd.).
>
> A jak to jest z otrzymanymi przedmiotami (np. prezent gwiazdkowy) - też jest
> podatek?
>
Jak najbardziej tak. Jest to darowizna. Na nasze szczęście ustawa o
podatku od spadków i darowizn przeiwduje zwolnienie z podatku jeśli suma
darowizn z ostatnich 5 lat od jednej osoby nie przekracza jakieś tam
kwoty. W przypadku osób niespokrewnionych jest to lekko ponad 4 tys zlotych.

Wiec tak dlugo jak długo babcia nie podaruje ci samochodu wartego wiecej
niz te magiczne x tysiecy zlotych tak dlugo nie musisz martwic sie o
podatek.


To samo dotyczy prezentów weselnych na przykład.

do góry

witek pisze:
> W przypadku osób niespokrewnionych jest to lekko ponad 4 tys
> zlotych.
>
> Wiec tak dlugo jak długo babcia nie podaruje ci samochodu wartego wiecej
> niz te magiczne x tysiecy zlotych tak dlugo nie musisz martwic sie o
> podatek.

Ale babcia i wnuczek to raczej są spokrewnieni.


--
Mithos

do góry

BK napisał(a) w wiadomości: <1b08fd90-e891-47c0-8208-
>Chyba nie. Bo o ile faktycznie wtedy jest podatek od nagrody ale to
>chyba jest podatek, ktorego sie nie rozlicza na zasadach ogolnych PIT
>tylko podobnie jak belke - i moze go zaplacic za nas bank bez zadnych
>pitow.

"Belkę" płaci się od zysków "kapitałowych" a nie szeroko rozumianych
"bankowych" (a może zawieszenie spłaty kredytu też opodatkować?).
Ciężko podciągnąć pod to codzienne zakupy... Ale może się mylę...

Arek

do góry

Mithos wrote:
> witek pisze:
>> W przypadku osób niespokrewnionych jest to lekko ponad 4 tys zlotych.
>>
>> Wiec tak dlugo jak długo babcia nie podaruje ci samochodu wartego
>> wiecej niz te magiczne x tysiecy zlotych tak dlugo nie musisz martwic
>> sie o podatek.
>
> Ale babcia i wnuczek to raczej są spokrewnieni.
>
>
różnica polega tylko na kwocie 7 czy 9 tys zamiast 4. Reszta pozostaje
bez zmian.
No chyba, ze w gre chodzi art 4A,a le to dopiero powyzej tych kwot jest
sens sie bawic w papierkologię.

do góry

>
> Ale babcia i wnuczek to raczej są spokrewnieni.
>
>
Tak, ale są różnego rodzaju stopnie pokrewieństwa...jak dobrze pamiętam
to trzy i dla każdego obowiązuje inna kwota zwalniająca z obowiązku
zapłacenia podatku od darowizny.

--
pozdrawiam
RobertS

do góry

> Omójboże, a ja jeszcze na dodatek ostatnio kupowałem w Tesco Colę w
> ofercie "druga za 50%". I korzystam z negocjowanych ofert KK z
> obniżonymi oprocentowaniami! Też to dopiszę do zeznania PIT! Rozważam
> także odprowadzenie od tych dochodów składek na ubezpieczenia społeczne
> oraz zdrowotne.
>
Jeżu kolczasty! Ciekawe czy US chce opodatkować tych, którzy otrzymują
od banku "żywą" gotówkę czy również tych, którzy biorą udział w
promocjach np. jak wpłacisz na konto X zł to nie pobierzemy 10 zł opłaty...?


--
pozdrawiam
RobertS

do góry