Czy Bank Spółdzielczy sprawdzi w BIKu kredytobiorcę (zadłużony po uszy,
zupełny brak zdolności kredytowej, w zasadzie to bankrut), czy też jakimś
cudem udzieli mu kredytu?

Ja obstawiam, że nie.
Postawiłem „na odmowę” czteropak Żywca, a kusi mnie podbicie stawki, bo
myśli
zaprząta mi Jack Daniel's.
Podbijać stawkę w towarzyskim zakładzie? ;-)

Niestety, odpowiedź banku poznamy doipero w przyszłym tygodniu, a długi
weekend już pojutrze.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Choć kaszka zimna i pielucha mokra, to nasza pociecha, PB, tak słodko
gaworzy:

> Czy Bank Spółdzielczy sprawdzi w BIKu kredytobiorcę (zadłużony po
> uszy,

Zależy który. Ale za bardzo na cud bym nie liczył. Porównaj procent
kredytów wtopionych w BS-ach i w bankach komercyjnych.

--
woy
(pisz do mnie tu: http://tinyurl.com/6mym8 )
"Pilch dał mi swoją wizytówkę. Powiedział, żebym zadzwoniła, ale od
razu zastrzegł, że nie ma mi nic do powiedzenia" Dorota Masłowska

do góry

woy <w...@a...w.sigu> wrote:
> Zależy który. Ale za bardzo na cud bym nie liczył. Porównaj procent
> kredytów wtopionych w BS-ach i w bankach komercyjnych.

No - pamietaj, ze komercyjne to traca na firmach glownie, a nie na detalu :)
Bo tam to spoko jest.

--
Michał 'Amra' Macierzyński || http://PRNews.pl
Banki, karty, konta oraz public relations.
Szukasz pracy w banku? Zobacz http://praca.prnews.pl

do góry

woy <w...@a...w.sigu> napisał(a):

> > Czy Bank Spółdzielczy sprawdzi w BIKu kredytobiorcę (zadłużony po
> > uszy,
> Zależy który. Ale za bardzo na cud bym nie liczył. Porównaj procent
> kredytów wtopionych w BS-ach i w bankach komercyjnych.

To też obstawiam, że odejdzie z kwitkiem.
Ale nim postawię na Jacka, chciałem zasięgnąć opinii.
Nie lubię przegrywać. ;-)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl> napisał(a):

> woy <w...@a...w.sigu> wrote:
> > Zależy który. Ale za bardzo na cud bym nie liczył. Porównaj procent
> > kredytów wtopionych w BS-ach i w bankach komercyjnych.
> No - pamietaj, ze komercyjne to traca na firmach glownie, a nie na detalu :)
> Bo tam to spoko jest.

Momencik, jak mam to rozumieć?
Dostanie kredyt?!

Na razie to tylko czteropak, ale... ;-)


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Podbijać stawkę w towarzyskim zakładzie? ;-)

Ja bym podbil. I rownoczesnie napisal maila do banku ze "uprzejmie donosze
ze starajacy sie o kredyt pan X jest bankrutem i figuruje w rejestrze pod
numerem Y". Wygrana zakladu pewna. Egzekucja wygranej mniej...

do góry

PB <e...@g...pl> wrote:
> Momencik, jak mam to rozumieć?
> Dostanie kredyt?!

nieee, nie to mialem na mysli :)
Chodzi o procent "zlych kredytow" w poszcxzegolnych rodzajach instytucji
finansowych

--
Michał 'Amra' Macierzyński || http://PRNews.pl
Banki, karty, konta oraz public relations.
Szukasz pracy w banku? Zobacz http://praca.prnews.pl

do góry

Użytkownik "Tomek" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1f0bf$43721a82$540a9585$27221@news.chello.pl...
>> Podbijać stawkę w towarzyskim zakładzie? ;-)
>
> Ja bym podbil. I rownoczesnie napisal maila do banku ze "uprzejmie
> donosze ze starajacy sie o kredyt pan X jest bankrutem i figuruje w
> rejestrze pod numerem Y". Wygrana zakladu pewna. Egzekucja wygranej
> mniej...
>
>

Tomku nie myl BIKu z Bankowym Rejestrem. Co Wam Bankowcą się zdaż zbyt
czesto jak na profesjonalistów :p
A czy ktoś z odpisujących i piszących wie co to bik i do czegło służy??

do góry

Dnia Wed, 9 Nov 2005 19:05:34 +0100,
osoba podpisana: Maciek <b...@o...pl>
napisała:
[...]
>
> Tomku nie myl BIKu z Bankowym Rejestrem. Co Wam Bankowcą się zdaż zbyt
ORT. "bankowcom", zdarza. Poza tym nie zauważyłem, aby bankowcom
(==osobom, które podejrzewam o związki z bankami) się takie pomyłki
zdarzały.
> czesto jak na profesjonalistów :p
Hmm. A jak wywnioskowałeś, że pomylił ? Podał tylko bankowi namiar (inny
niż BIK!!), dzięki któremy BS nie udzieli kredytu => autor wątku wygra
zakład.
> A czy ktoś z odpisujących i piszących wie co to bik i do czegło służy??

Ja wiem. I co, łyso Ci ?
KJ

>


--
Rowery treningowe, sprzęt sportowy, siłownie
http://strony.aster.pl/kjonca/index.xhtml#f4y
The world is coming to an end ... SAVE YOUR BUFFERS!!!

do góry

Tomek <t...@g...pl> napisał(a):

> > Podbijać stawkę w towarzyskim zakładzie? ;-)
> Ja bym podbil. I rownoczesnie napisal maila do banku ze "uprzejmie donosze
> ze starajacy sie o kredyt pan X jest bankrutem i figuruje w rejestrze pod
> numerem Y". Wygrana zakladu pewna. Egzekucja wygranej mniej...

Nie, nie jest źle.
Kredytobiorca jest osobą trzecią, którą znam tylko ja.
Temat wyszedł dość przypadkowo.
A wiesz, właśnie słyszałem, że [...].
Nie, nie możliwe, nie dostanie.
A może?
Nie, mogę się założyć.
Dobra. Stawiasz piwo.

Fant i tak wypijemy razem.
Rzecz idzie o satysfakcję z wygranej. ;-)

A wracając do dłużnika, to zadłużył się on po uszy, wydając każdy kredyt na
konsumpcję i życie na pokaz ponad stan.
Nie trzeba go dobijać donosem, już i tak - moim zdaniem &#8211; po nim.
Z tych kredytów nawet nie ma czego sprzedać i odzyskać części pieniędzy, bo
wszystko zostało przehulane.

Przy okazji, to nie rozumiem, jak można się tak głupio zadłużać.
Zaczyna się od jednej karty kredytowej, drugiej, trzeciej...
Po drodze kredyt samochodowy, fajne wakacje, mieszkanie...
Aż tu nagle pierdut! Każdy bank odmawia udzielenia kolejnego kredytu na spłatę
już zaciągniętych.
A długi za duże nawet jak na konsolidację.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry