-
51. Data: 2009-05-14 23:14:14
Temat: Re: Banki chcą się ustawowo obłowić.
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 15 Maj, 00:49, Schliesky <t...@m...pl> wrote:
> Choć podobno obowiązku posiadania konta firmowego nie ma. Przynajmniej
> nie było, tak twierdził facet z mojego biura rachunkowego, który konta
> nie miał, a działalność prowadził. Trochę się bałem, że trafiłem na
> jakiegoś anarchistę, choć to podobno były wojskowy :-)
Jeśli prowadzisz książkę przychodów i rozchodów, to rzeczywiście nie
ma takiego obowiązku. Tu Trybunał Konstytucyjny wsadził bankomafii kij
w szprychy.
-
52. Data: 2009-05-14 23:46:36
Temat: Re: Banki chcą się ustawowo obłowić.
Od: Schliesky <t...@m...pl>
szczurwa wrote:
> On 15 Maj, 00:39, Schliesky <t...@m...pl> wrote:
>> True, true, kolega ma chyba z 23 lata max i jest wyznawcą UPRu. Wierzy,
>> że będzie zawsze młody i bogaty i nigdy nie da się ograć silniejszym od
>> siebie. Trochę empatii młody yuppiszonie...
>
> Muszę się przyznać, że kiedy studiowałem i miałem dwadzieścia parę
> lat, byłem taki sam..! Ale ktoś mądry kiedyś powiedział, że z UPR-u
> wyrasta się jak z krótkich spodenek. I chyba miał rację.
Miałem niemal tak samo :-) Choć akurat zawsze uważałem Mikkego za
oszołoma i dlatego UPR nie do końca poważałem, to poglądami nie
odbiegałem tak bardzo.
Nie, żebym stał się socjalistą, ale po pewnej fascynacji upr-owską wizją
świata już niewiele zostało.
--
Pozdrawiam, *Schliesky*
email: schliesky at gmail
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia,
nie obleka tego faktu w słowa! /Julian Tuwim/
-
53. Data: 2009-05-14 23:51:15
Temat: Re: Banki chcą się ustawowo obłowić.
Od: Schliesky <t...@m...pl>
szczurwa wrote:
> Jak widać, Orwell był nie tylko geniuszem, ale także jasnowidzem..!
Można sięgnąć jeszcze wcześniej:
16: I sprawia [tj. Bestia ] ,że wszyscy mali i wielcy, bogaci i
biedni, wolni i niewolnicy otrzymają znamię na prawą rękę lub na czoło
17: i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia -
imienia Bestii lub liczby jej imienia
18: Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii
przeliczy: liczba to bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset
sześćdziesiąt sześć.
Apokalipsa św.Jana
Nie dam sobie wszczepić żadnego RFIDa pod skórę! :-)
--
Pozdrawiam, *Schliesky*
email: schliesky at gmail
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia,
nie obleka tego faktu w słowa! /Julian Tuwim/
-
54. Data: 2009-05-15 00:45:56
Temat: Re: Banki chcą się ustawowo obłowić.
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 15 Maj, 01:51, Schliesky <t...@m...pl> wrote:
> szczurwa wrote:
> > Jak widać, Orwell był nie tylko geniuszem, ale także jasnowidzem..!
>
> Można sięgnąć jeszcze wcześniej:
>
> 16: I sprawia [tj. Bestia ] ,że wszyscy mali i wielcy, bogaci i
> biedni, wolni i niewolnicy otrzymają znamię na prawą rękę lub na czoło
>
> 17: i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia -
> imienia Bestii lub liczby jej imienia
>
> 18: Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii
> przeliczy: liczba to bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset
> sześćdziesiąt sześć.
>
> Apokalipsa św.Jana
>
> Nie dam sobie wszczepić żadnego RFIDa pod skórę! :-)
>
> --
> Pozdrawiam, *Schliesky*
> email: schliesky at gmail
> Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia,
> nie obleka tego faktu w słowa! /Julian Tuwim/
No to jest nas dwóch potencjalnych rebeliantów..;-)
-
55. Data: 2009-05-15 05:43:45
Temat: Re: Banki chcą się ustawowo obłowić.
Od: Sebastian <n...@n...com>
szczurwa pisze:
> On 15 Maj, 01:51, Schliesky <t...@m...pl> wrote:
>> szczurwa wrote:
>>> Jak widać, Orwell był nie tylko geniuszem, ale także jasnowidzem..!
Leninowi i Stalinowi się nie udało, mam nadzieje, że bankowcom też się
nie uda :)
>> Można sięgnąć jeszcze wcześniej:
[...]
>> Apokalipsa św.Jana
>>
>> Nie dam sobie wszczepić żadnego RFIDa pod skórę! :-)
>>
>> --
>> Pozdrawiam, *Schliesky*
>> email: schliesky at gmail
>> Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia,
>> nie obleka tego faktu w słowa! /Julian Tuwim/
>
> No to jest nas dwóch potencjalnych rebeliantów..;-)
No właśnie rebeliantów, jak takie pomysły będą wprowadzane to z
definicji będą obowiązkowe. Najpierw okres próbny dla geek'ów ochotników
a później oczekiwanie na jakiś duży zamach czy inną katastrofę i dla
dobra społeczeństwa ...
Wszystkie aspołeczne typy które będą próbować torpedować poprawę
bezpieczeństwa, radykalne ograniczenie przestępczości i opiekę zdrowotną
ratującą życie ofiarą wypadków zostaną przykładnie ukarane :)
--
Pozdrawiam
Sebastian
-
56. Data: 2009-05-15 05:50:19
Temat: Re: Banki chcą się ustawowo obłowić.
Od: Sebastian <n...@n...com>
Schliesky pisze:
> szczurwa wrote:
>> Jak widać, Orwell był nie tylko geniuszem, ale także jasnowidzem..!
>
> Można sięgnąć jeszcze wcześniej:
>
>
> 16: I sprawia [tj. Bestia ] ,że wszyscy mali i wielcy, bogaci i
> biedni, wolni i niewolnicy otrzymają znamię na prawą rękę lub na czoło
>
> 17: i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia -
> imienia Bestii lub liczby jej imienia
>
> 18: Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii
> przeliczy: liczba to bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset
> sześćdziesiąt sześć.
>
> Apokalipsa św.Jana
>
>
>
> Nie dam sobie wszczepić żadnego RFIDa pod skórę! :-)
>
sześćset sześćdziesiąt sześć
Tak się zastanawiam, Św. Jan posługiwał się systemem dziesiętnym?
Zapisane cyframi rzymskimi nie wygląda jakoś szczególnie: DCLXVI
Jakoś sobie nie wyobrażam żeby Iron Maiden nagrało piosenkę o tych
literkach :)
--
Pozdrawiam
Sebastian
-
57. Data: 2009-05-15 06:00:22
Temat: Re: Banki chcą się ustawowo obłowić.
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z czwartek 14 maj 2009 22:05
(autor MarcinF
publikowane na pl.biznes.banki,
wasz znak: <guhu32$ihq$1@nemesis.news.neostrada.pl>):
>> No konieczność latania po bankach, stania w kolejkach, noszenia worka
>> monet i papierków, nie mania prostego przeglądu co i jak znika oraz
>> klasyczne utykanie w kolejkach, bo sprzedawczyni musi zasuwać do
>> sąsiedniego sklepu po drobniaki.
> - gotowke mozna podjac bez kolejek
Oczywiście, trafiając w momenty bez kolejek.
> - bilonu tez nie trzeba nosic ze soba
Chyba żeby akurat takim wydawali, prawda?
> - jaki prosty przeglad ? po portfelu chyba bardziej obrazowo widac
> ubywanie kasy,
Co widać? Nic nie widać. Gdzie wydałem, na co wydałem, dlaczego wydałem. Czy
żona wyciągnęła, czy ja zaszalałem. I co, ciągle będę liczył? A jak
zgubię/ukradną, to stracę całą pensję?
A co z sytuacją, gdy kupuję drukarkę, wiozę ją do klienta, sprzedaję i on
przelewa, a ja przelewam dostawcy. Z gotówką to klient musi zapierdzielać
do banku, a ja czekam, tak? Potem ja zapierdzielam do dostawcy z
walizeczką. Bez sensu. Pieniądz nieelektroniczny niesie same problemy, a
żadnych korzyści poza łechtaniem paranoi.
> w dodatku do sprawdzenia salda portfela nie potrzeba
> bankomatu :)
Poza stanem jest jeszcze historia. A jedno i drugie sprawdzam nie w
bankomacie, bo ich prawie wcale nie odwiedzam, ale normalnie, z
domu/pracy/dowolnego miejsca.
>> Ostatnio kupowałem kwiaty dla żony. Znalazłem bankomat, wybrałem 100zł,
>> chciałem zapłacić i czekałem 20 minut aż baba obleci okolicę za resztą.
> to po co czekales zamiast zaplacic bezproblemowa karta ?:)
Bo nie przyjmowali niestety. Dlatego mówię, że płatności elektroniczne
powinny być wszędzie. Nieraz przechodziłem spragniony/głodny koło miejsca z
jedzeniem, a nie miałem gotówki, bo właśnie żona podebrała albo się
skończyła, a całości pensji dla bezpieczeństwa nosić nie warto.
> poza tym ze nie wszystkie kwiaciarnie akceptuja karty platnicze,
> to wystepuje wiele potencjalnych punktow awarii tego systemu,
> i obawiam sie ze zwykle sa bardziej problematyczne niz rozmienianie kasy
> w sasiednim sklepie
No jakoś się mi nie zdarzyło. Poza tym, to nie argument. Można zrobić
porządnie system płatności elektronicznych i wyeliminować w końcu gotówkę,
która jest dziwną protezą z czasów bardzo starożytnych.
--
Tristan
Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2
-
58. Data: 2009-05-15 06:07:06
Temat: Re: Banki chcą się ustawowo obłowić.
Od: Sebastian <n...@n...com>
Schliesky pisze:
> szczurwa wrote:
>> On 15 Maj, 00:39, Schliesky <t...@m...pl> wrote:
>>> True, true, kolega ma chyba z 23 lata max i jest wyznawcą UPRu. Wierzy,
>>> że będzie zawsze młody i bogaty i nigdy nie da się ograć silniejszym od
>>> siebie. Trochę empatii młody yuppiszonie...
>>
>> Muszę się przyznać, że kiedy studiowałem i miałem dwadzieścia parę
>> lat, byłem taki sam..! Ale ktoś mądry kiedyś powiedział, że z UPR-u
>> wyrasta się jak z krótkich spodenek. I chyba miał rację.
>
> Miałem niemal tak samo :-) Choć akurat zawsze uważałem Mikkego za
> oszołoma i dlatego UPR nie do końca poważałem, to poglądami nie
> odbiegałem tak bardzo.
>
> Nie, żebym stał się socjalistą, ale po pewnej fascynacji upr-owską wizją
> świata już niewiele zostało.
Tacy oszołomi są potrzebni. Jako źródło nowych niesztampowych pomysłów,
alternatywne spojrzenie, krytyczni recenzenci jedynie słusznych
poprawnie politycznych nakazów itp. Problemy sie zaczynają jak skrajne
frakcje dochodzą do władzy albo organizują bojówki czy podkładają bomby.
Jak ktoś w młodości fascynował się UPR'em, ruchem oazowym czy lewicowymi
ekologami to pewnie wyrośnie na porządnego człowieka, który się potrafi
zaangażować w jakieś słusznej sprawie. Gorzej jak studenta ciągnie do
Wszechpolaków, czy innych lewicowych albo prawicowych radykałów. Pewnie
skończy jako dyrektor w TVP :)
--
Pozdrawiam
Sebastian
-
59. Data: 2009-05-15 06:09:42
Temat: Re: Banki chcą się ustawowo obłowić.
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z piątek 15 maj 2009 00:03
(autor Sebastian
publikowane na pl.biznes.banki,
wasz znak: <gui4k2$hsg$1@atlantis.news.neostrada.pl>):
> Całkowite wyeliminowanie gotówki jest lepsze niż wszczepiony GPS, nie
> tylko wiadomo gdzie bywasz to jeszcze co robisz i jakie masz
> zainteresowania.
Straaaaaaaaaaaszne. Bywam w sklepie osiedlowym i mam zainteresowania
bananami....
> Czytałem kiedyś artykuł, w którym dowodzono, że wyeliminowanie gotówki
> pozwoli na zwycięstwo z terroryzmem, narkotykami, prostytucją i
> zorganizowaną przestępczością. Autor w sumie mnie przekonał, że to
> prawda. Zapomniał tylko dodać, że efekty uboczne mogą być nieciekawe.
Jakie nieciekawe? Że BRE Bank będzie wiedział w jakich sklepach kupuję?
Od lat używam gotówki tylko tam, gdzie mnie zmuszają brakiem obsługi kart, a
ja nie mam wyjścia. Bo jak mam wyjście, to jadę w inne miejsce.
--
Tristan
Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2
-
60. Data: 2009-05-15 06:16:52
Temat: Re: Banki chcą się ustawowo obłowić.
Od: "MacGregor" <m...@s...poczta.onet.pl>
Użytkownik "Przemyslaw Kwiatkowski" <m...@m...waw.pl> napisał w
wiadomości news:guhokq$4ke$1@inews.gazeta.pl...
> Pete wrote:
ciach
> Bez obaw. Jak ludzie będą tam mieli karty bankomatowe i magicznie
> bankomaty się same pojawią. A i miejscowe sklepy zaczną akceptować karty.
Jasne, już widzę jak na targowisku w małej wsi pani na straganie z
pietruszką wyciąga czytnik do kart ...
oczywiście na GSM, bo inaczej nie ma jak....
--
Pozdrawiam,
MacGregor
Uwaga na adres!!!