eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiBanki nie mają ŻANDYCH podstaw
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 11. Data: 2020-01-04 14:20:15
    Temat: Re: Banki nie mają ŻANDYCH podstaw
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    W dniu sobota, 4 stycznia 2020 11:25:57 UTC+1 użytkownik j...@j...org
    napisał:
    > On Saturday, January 4, 2020 at 7:08:21 PM UTC+9, J.F. wrote:
    > > napisał(a):
    > >
    > > > On Saturday, January 4, 2020 at 4:44:06 AM UTC+9, z wrote:
    > > >> Napiszę tylko że Dziubaki ;-) Wzięły 300 spłaciły 160 i miały jeszcze
    > > >> spłacic chyba 500. Teraz spłacą 140 i będzie kwita.
    > > >
    > > > A jakby wzięli kredyt w złotówkach na 300 tys. - ile by mieli do spłacenia?
    > >
    > > Pewnie ponad 200 - przy ratach stalych na poczatku kapital splaca sie
    > > powoli, wiec po 10 z 30 lat nie splaca nawet 1/3.
    >
    > Tzn. wzięliby 300, a do spłacenia tylko 200? Gdzie takie fajne kredyty dają? :)

    Żadne fajne, normalne.
    Do spłacenia ponad 200k, bo przez 10 lat już conieco z kapitału 300k by spłacili -
    choć oczywiście wpłacając do banku sporo+ ponad 100k - a nawet pewnie sporo ponad te
    160k, które wpłacili spłacając frankowy, przez 10 lat mogłoby być to ze 200k, bo
    złotówkowy droższy - tak pi*oko zwrot w ratach dwukrotności pożyczki, więc przez 1/3
    okresu oddaliby w ratach równowartość ok. 2/3 kapitału (ale NIE 2/3 kapitału).

    A takie fajne "frankowe" dawali, ale już nie dają - bo tylko przy takim naprawdę
    fajnym sąd UNIEWAŻNI - i będzie "balonowy", ale za to na 0%, czyli przez 10 lat
    spłacamy wg LIBOR+(mała)marża - a okazuje się, że spłacane odsetki nie są odsetkami,
    a kapitałem - a po unieważnieniu oddajemy resztę kapitału, z którego średnio 3/4
    przez 10 lat korzystaliśmy za darmo - a jeszcze na inflacji zyskaliśmy (choć było też
    trochę deflacji - wina Tuska ;)


  • 12. Data: 2020-01-05 01:07:45
    Temat: Re: Banki nie mają ŻANDYCH podstaw
    Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde.invalid>

    Użytkownik "z" <...@...pl> napisał w wiadomości
    news:5e0f9984$0$555$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2020-01-03 o 19:28, J.F. pisze:
    >> Ale to nie sa organy stanowiace prawo :-)
    >
    > A TSUE satnowi? ;-)
    >
    >> Zrobilo sie pewnie goraco, ale bank ma juz pewnie apelacje przygotowana.
    >
    > hahahahahah ;-) Ubaw po pachy
    >
    >
    >>
    >> Wiec Dziubakowie niech sie nie ciesza za wczesnie ... a banki .. byle
    >> odwlec ...
    >
    > j.w.
    >
    >
    >>
    >> Ktos wie, ile jest tych indeksowanych, a ile denominowanych ?
    >>
    >> Dziubakowie swojego kredytu jeszcze nie splacili ... wiec jak to teraz
    >> powinno byc ?
    >
    > Nie wiem czy rżniesz głupa czy faktycznie nie masz w tym temacie wiedzy
    >
    > Napiszę tylko że Dziubaki ;-) Wzięły 300 spłaciły 160 i miały jeszcze
    > spłacic chyba 500. Teraz spłacą 140 i będzie kwita.

    140 i zamiast marży odsetki ustawowe... Skoro umowy "nie było"...
    Co na to fiskus?
    Jak słucham biadoleń, że bank nie poinformował, że szef SNB może
    na konferencji coś powiedzieć i kurs CHF się zmieni to nie wiem,
    śmiać się czy płakać.
    O możliwej chorobie kredytobiorców też nie poinformował?
    O tym, że Ziemia jest okrągła też nie?
    Zasłyszane: jeżeli ktoś bierze kredyt na pół bańki i nie wie co to
    kursy, co spread itp. to nie dorósł intelektualnie do zdolności
    kredytowej, obliczonej na podstawie dochodów - pewnie był przepłacany.

    Niedawno potraktowano dorosłych jak dzieci, zmieniając prawo
    spadkowe, dając im z automatu dziedziczenie nie wprost ale
    z dobrodziejstwem inwentarza (czyli jak dotychczas dzieci).
    Skrócono okresy przedawnienia i zakazano sądom rozpatrywania
    wniosków o zwrot ukradzionej kasy bo "się przedawniło".
    Kultura nie płacenia należności święci triumfy.

    Arek


  • 13. Data: 2020-01-17 17:57:26
    Temat: Re: Banki nie mają ŻANDYCH podstaw
    Od: Poldek <p...@i...eu>

    W dniu 2020-01-03 o 18:42, z pisze:

    > Banki nie mają ŻADNYCH podstaw aby domagać się opłaty za bezpodstawne
    > korzystanie z wypłaconych "franków" ;-)
    >

    Powiem więcej - banki nie mają NIC. Te zapisy zerojedynkowe na nośnikach
    danych nie mają żadnej realnej wartości. Banki działają tylko dzięki
    zbiorowemu złudzeniu ludzkości, która w większości zdaje się wierzyć w
    to, że pieniądze są coś warte, zera i jedynki na cyfrowym nośniku
    danych, to pieniądze.


  • 14. Data: 2020-01-17 18:01:04
    Temat: Re: Banki nie mają ŻANDYCH podstaw
    Od: Poldek <p...@i...eu>

    W dniu 2020-01-04 o 12:08, J.F. pisze:
    > Dnia Sat, 4 Jan 2020 02:25:55 -0800 (PST), j...@j...org
    > napisał(a):
    >> On Saturday, January 4, 2020 at 7:08:21 PM UTC+9, J.F. wrote:
    >>>> On Saturday, January 4, 2020 at 4:44:06 AM UTC+9, z wrote:
    >>>>> Napiszę tylko że Dziubaki ;-) Wzięły 300 spłaciły 160 i miały jeszcze
    >>>>> spłacic chyba 500. Teraz spłacą 140 i będzie kwita.
    >>>>
    >>>> A jakby wzięli kredyt w złotówkach na 300 tys. - ile by mieli do spłacenia?
    >>>
    >>> Pewnie ponad 200 - przy ratach stalych na poczatku kapital splaca sie
    >>> powoli, wiec po 10 z 30 lat nie splaca nawet 1/3.
    >>
    >> Tzn. wzięliby 300, a do spłacenia tylko 200? Gdzie takie fajne kredyty dają? :)
    >
    > Nie, wzieliby 300 na 30 lat, a po 10 latach do splacenia ciagle 250 ..
    >
    > Ale to i tak lepiej niz we franku, gdzie wzieli 300, a po 10 latach do
    > splacenia jeszcze 500 :-)


    Dzisiejsze pięćset, to jak 250 te kilkanaście lat temu, gdy brali kretyd.


  • 15. Data: 2020-01-17 18:06:24
    Temat: Re: Banki nie mają ŻANDYCH podstaw
    Od: j...@j...org

    On Saturday, January 18, 2020 at 1:57:29 AM UTC+9, Poldek wrote:
    > W dniu 2020-01-03 o 18:42, z pisze:
    >
    > > Banki nie mają ŻADNYCH podstaw aby domagać się opłaty za bezpodstawne
    > > korzystanie z wypłaconych "franków" ;-)
    > >
    >
    > Powiem więcej - banki nie mają NIC. Te zapisy zerojedynkowe na nośnikach
    > danych nie mają żadnej realnej wartości. Banki działają tylko dzięki
    > zbiorowemu złudzeniu ludzkości, która w większości zdaje się wierzyć w
    > to, że pieniądze są coś warte, zera i jedynki na cyfrowym nośniku
    > danych, to pieniądze.

    Mylisz się. Banki działają dzięki dobrej woli Latającego Potwora Spaghetti.
    Dzięki niemu zapis cyfrowy w banku ma realną wartość, a ludzie mają co jeść, w co się
    ubrać, mają dach nad głową, a co szczęśliwszych nawet stać na zatankowanie LPG do
    swojego Paseratti.


  • 16. Data: 2020-01-17 18:11:36
    Temat: Re: Banki nie mają ŻANDYCH podstaw
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    W dniu piątek, 17 stycznia 2020 18:06:31 UTC+1 użytkownik j...@j...org
    napisał:

    > Mylisz się. Banki działają dzięki dobrej woli Latającego Potwora Spaghetti.
    > Dzięki niemu zapis cyfrowy w banku ma realną wartość, a ludzie mają co jeść, w co
    się ubrać, mają dach nad głową, a co szczęśliwszych nawet stać na zatankowanie LPG do
    swojego Paseratti.

    Ale to tylko do czasu, aż starczy tej dobrej woli.
    I Potworowi nie przyjdzie na myśl znów zrobić wielki wybuch na Słońcu - taki jak
    circa 150 lat temu ostatnio był - tylko że wtedy popaliły się tylko przewody od
    telegrafów, bo nic innego nie było - a teraz pierdolną wszystkie transformatory przy
    limiach wysokiego napięcia.
    Dla ustalenia uwagi - obecnie wykonanie zamówienia na taki transformator trwa rok.
    Przedsmak tego miało ostatnio towarzystwo z tzw. Krzemowej Doliny, któremu się w
    dupach przewraca - z uwagi na to, że wiatry podnoszą suche gałęzie, które robią
    zwarcia na liniach przesyłowych, nieremontowanych od 50 a może i 100 lat, ostatnio
    wyłączyli im prąd. Podobno spora grupa zdążyła zmienić się w zombie, bo nie mieli co
    z sobą zrobić jak się komputery powyłączały...


  • 17. Data: 2020-01-17 19:09:41
    Temat: Re: Banki nie mają ŻANDYCH podstaw
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Poldek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:qvsp1m$jpf$...@g...aioe.org...
    W dniu 2020-01-03 o 18:42, z pisze:
    >> Banki nie mają ŻADNYCH podstaw aby domagać się opłaty za
    >> bezpodstawne korzystanie z wypłaconych "franków" ;-)

    >Powiem więcej - banki nie mają NIC. Te zapisy zerojedynkowe na
    >nośnikach danych nie mają żadnej realnej wartości. Banki działają
    >tylko dzięki


    No jak ? Przecietny bank ma jednak wielu kredytobiorcow, ktorzy musza
    mu teraz placic raty.
    Po grozba licytacji mieszkania/domu ..

    >zbiorowemu złudzeniu ludzkości, która w większości zdaje się wierzyć
    >w to, że pieniądze są coś warte, zera i jedynki na cyfrowym nośniku
    >danych, to pieniądze.

    Owszem - ryzyko dewaluacji pieniadza jest ... ale jak pokazuje
    przyklad frankowiczow, to jest tez ryzyko rewaluacji/aprecjacji :-)

    J.


  • 18. Data: 2020-01-20 17:27:25
    Temat: Re: Banki nie mają ŻANDYCH podstaw
    Od: Poldek <p...@i...eu>

    W dniu 2020-01-17 o 19:09, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:qvsp1m$jpf$...@g...aioe.org...
    > W dniu 2020-01-03 o 18:42, z pisze:
    >>> Banki nie mają ŻADNYCH podstaw aby domagać się opłaty za bezpodstawne
    >>> korzystanie z wypłaconych "franków" ;-)
    >
    >> Powiem więcej - banki nie mają NIC. Te zapisy zerojedynkowe na
    >> nośnikach danych nie mają żadnej realnej wartości. Banki działają
    >> tylko dzięki
    >
    >
    > No jak ? Przecietny bank ma jednak wielu kredytobiorcow, ktorzy musza mu
    > teraz placic raty.

    Raty to zera i jedynki na twardych dyskach, które są nie wiadomo gdzie.

    > Po grozba licytacji mieszkania/domu ..
    >

    Płacą, gdyż żyją w tej samej krainie baśni. Dopóki jedni i drudzy wierzą
    w tą samą bajkę, to zaklęcie działa.

    >> zbiorowemu złudzeniu ludzkości, która w większości zdaje się wierzyć w
    >> to, że pieniądze są coś warte, zera i jedynki na cyfrowym nośniku
    >> danych, to pieniądze.
    >
    > Owszem - ryzyko dewaluacji pieniadza jest ... ale jak pokazuje przyklad
    > frankowiczow, to jest tez ryzyko rewaluacji/aprecjacji :-)

    A także ryzyko rewolucji. Jak pokazuje przykład historii nie raz, nie
    dwa posiadacze pieniędzy, weksli, tzw. papierów wartościowych itp.
    budzili się z walizką makulatury lub nawet bez.

    Jaka jest różnica wartości między banknotem 100 zł prawdziwym, a
    banknotem 100 zł fałszywym? Dopóki nikt się nie zorientował, który jest
    fałszywy, to żadna.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1