eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankispready
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 142

  • 41. Data: 2008-10-25 10:07:01
    Temat: Re: spready
    Od: sorden <s...@w...pl>

    z wrote:

    > Dokładnie. To taka furtka pod którą można sobie wszystko. Ciekawe jak
    > daleko się banki posuną.

    W sytuacji kiedy bankom niekoniecznie zalezy na rekordowych liczbach nowych
    kredytow, a bardziej koncentruja sie na pozyskaniu depozytow i zyskach ze
    splat aktualnych kredytow, moga sobie podnosic spready. I to wlasnie na
    beszczela robia...

    --
    in


  • 42. Data: 2008-10-25 10:19:42
    Temat: Re: spready
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    "mvoicem" <m...@g...com> wrote in message
    news:gduqv5$q3v$1@news.onet.pl...
    >
    > Chcę powiedzieć, że kurs kupna/sprzedaży oscyluje wokół kursu średniego
    > na "szerokość" spreadu. Im większy spread - tym większa różnica między
    > kursem kupna/sprzedaży a kursem średnim. Czyli im większy spread - tym
    > mniej korzystny kurs.
    >
    > Wyobraź sobie sytuację że spread będzie wynosić 2.2zł, po 2 zł powyżej i
    > 0.2zł poniżej kursu średniego. Czy naprawdę sądzisz że klientowi
    > spłacającemu kredyt jest wszystko jedno czy spłaca po 2.5 zł czy po 4.5
    > zł / CHF?
    >

    Aha, czyli wyglada to tak, ze jakis gosc z banku stala kurs sredni, dodaje
    do tego polowe spreadu i ma kurs sprzedazy, odejmuje polowe spreadu i ma
    kurs kupna, tak?
    Nie sadzisz, ze mozna w takim przypadku nie trafic w sytuacje rynkowa i dosc
    duzo kasy umoczyc? Nie prostsze i bezpieczniejsze byloby wyznaczenie
    rynkowego kursu kupna i sprzedazy, a nasepnie wyliczenie kursu sredniego i
    tzw. spreadu?

    > Sytuacja absurdalna, ale jednak nic w umowach/regulaminach nie zapobiega
    > temu, jezeliby bankowi nagle zechciało się tak zrobić.
    >

    Bo to jest element ryzyka kursowego. Wynika on z popytu/podazy danej waluty.
    Nie mozna autowatycznie zalozyc, ze jesli spread bedzie nizszy to cena
    sprzedazy tez. Nie mozna tez poroznac spreadu sprzed 3 lat z biezacym.
    Jesli bank ustali za niski kurs skupu waluty to klienci przestana ja
    sprzedawac w tym banku, gdy ustali za wysoki kurs sprzedazy to przestana
    kupowac. Twoj denominowany kredyt to nie jest jedyna operacja walutowa w
    banku.

    MK


  • 43. Data: 2008-10-25 10:40:12
    Temat: Banki za duzo zarabiaja - Re: spready
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    "sorden" <s...@w...pl> wrote in message
    news:gdurfc$nat$1@mx1.internetia.pl...
    >
    > W sytuacji kiedy bankom niekoniecznie zalezy na rekordowych liczbach
    > nowych
    > kredytow, a bardziej koncentruja sie na pozyskaniu depozytow i zyskach ze
    > splat aktualnych kredytow, moga sobie podnosic spready. I to wlasnie na
    > beszczela robia...
    >

    Mowisz, ze boli cie, ze banki zarabiaja... i pewnie powinno byc ustawowo
    regulowane ile bank moze zarobic... nieprawdaz?
    Po co wiec do tego dorabiac ideologie?

    Moze ja teraz powinienem zaczac plakac, ze akcje bankow spadly i ponioslem
    straty. Niech ktos sie za to wezmie ;). Akcje nie powinny tak spadac ;).

    MK


  • 44. Data: 2008-10-25 11:23:06
    Temat: Re: Banki za duzo zarabiaja - Re: spready
    Od: sorden <s...@w...pl>

    MK wrote:

    > Mowisz, ze boli cie, ze banki zarabiaja... i pewnie powinno byc ustawowo
    > regulowane ile bank moze zarobic... nieprawdaz?
    > Po co wiec do tego dorabiac ideologie?

    Mylisz pojecia. Niech sobie zarabiaja ile chca.

    --
    in


  • 45. Data: 2008-10-25 11:30:12
    Temat: Re: Banki za duzo zarabiaja - Re: spready
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    "sorden" <s...@w...pl> wrote in message
    news:gduvu0$phb$1@mx1.internetia.pl...
    >
    > Mylisz pojecia. Niech sobie zarabiaja ile chca.
    >

    Jakie pojecia? Cigle ktos pisze o tym ze spread za duzy, wiedza o podstawach
    takiego stanu zeby jest nikla. Ten "za duzy spread" to chyba jakas mantra
    osob, ktore wziely kredyty denominowane w walutach.

    MK


  • 46. Data: 2008-10-25 12:05:59
    Temat: Re: spready
    Od: " 666" <u...@w...eu>

    Jak sklep podniesie cenę pomiędzy półką, a kasą, to się nie wq...sz???
    JaC


    -----

    > Jaka?


  • 47. Data: 2008-10-25 12:46:30
    Temat: Re: spready
    Od: " 666" <u...@w...eu>

    Chyba niektóre piszą coś o konstrukcji spreadu.
    JaC


    -----

    > spread jest niestety zmienny i nie słyszałem, aby jakikolwiek bank zapisywał w
    umowie kredytowej jego wartość.


  • 48. Data: 2008-10-25 12:48:31
    Temat: Re: spready
    Od: " 666" <u...@w...eu>

    Niezupełnie, bo jest jeszcze NBP.

    Podobnie kazdy posiadacz kantoru może sprzedać walutę w NBP, co zabezpiecza kantor
    przynajmniej w jedna strone.
    JaC


    -----

    > Nie sadzisz, ze mozna w takim przypadku nie trafic w sytuacje rynkowa i dosc duzo
    kasy umoczyc?


  • 49. Data: 2008-10-25 12:53:00
    Temat: Re: spready
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "sorden" gdsnq8$qa3$...@m...internetia.pl

    > Jest jednak pewna, subtelna roznica, nie sadzisz ?

    Już ktoś tę różnicę ;) zauważył -- byłoby OK, gdyby banki nie mogły
    odmówić przyjęcia pieniędzy w tej walucie, w jakiej udzieliły kredytu.
    (klient by sobie wybrał ten sklep, w którym kurs jajek byłby dla niego
    korzystny, a bankowi by zapłacił tyle franków, ile wynika z umowy)

    Na razie to jakby cena jajek była ustalona, ale do tej ceny trzeba
    dodać cenę opakowania, która jest co najmniej dziwnie wyliczana.

    Dziś podoba się mi cena (kurs?) ;) jajek (a może tylko opakowania) w sklepie
    osiedlowym, więc kupuję w osiedlowym. Jutro (czy za tydzień -- jajka podobno
    wywołują impotencję, czemu ja zaprzeczam) podoba się mi cena w galeriowym
    (zawsze lubiłem sztukę) markecie real (zawsze lubiłem rzeczywistość), więc
    kupuję w realu. :)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 50. Data: 2008-10-25 13:02:48
    Temat: Re: spready
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Wojciech Bancer" s...@p...org

    > A taki TVK, czy operator telefoniczny oczywiście też może zmienić taryfę
    > i się już zdarzało że to robił, więc to nie jest takie znowu niezwykłe.

    Zmiana kosztów czy cen na czerpane z Księżyca może poskutkować
    interwencją zewnętrzną -- na przykład antymonoilisty.
    (na czym zarabiali ci,którzy wiedzieli o tym, że dziś na
    TPSA nakładana jest kara, którą za pół roku sąd uchyli;
    kara i jej uchylenie skutkuje zmianą wartości akcji TPSA,
    więc wystarczy kupić akcje TPSA tuż po chwili nakładania kary
    i sprzedać je tuż po chwili uchylania tejże kary -- i tak
    powinno być w każdym sądzie i na każdym parkiecie)

    > Jak Ci się nowe warunki kredytu nie podobają, zawsze możesz
    > próbować go refinansować w innym banku.

    I (jak już ktoś zauważył) można spłacić we frankach, które się kupi po dogodnym
    kursie.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1