Dzień dobry,

Mam zapytanie dotyczące Polskiego Prawa Bankowego. Mianowicie,
chodzi o statut bankomatów danego Banku. Według mnie są one
bezosobowymi oddziałami owych Banków w związku z czym, ich
nieprawidłowe działanie jest równoważne z nieprawidłowym działaniem
Banku lub jego oddziału.
Niestety nie mogę znaleźć zapisu precyzującego, czym są i kto
bierze odpowiedzialność za ich działanie. Gdybym mógł otrzymać
informacje precyzujące te niepewności byłbym wdzięczny.

Odnośniki do naszych aktów prawnych mile widziane.

Z wyrazami szacunku,
Piotr

do góry

> chodzi o statut bankomatów danego Banku. Według mnie są one
> bezosobowymi oddziałami owych Banków w związku z czym, ich
> nieprawidłowe działanie jest równoważne z nieprawidłowym działaniem
> Banku lub jego oddziału.

No - chcesz, zeby znalezc dokumeny, ktore potwierdza twoje zdanie, ze
to sa bezosobowe oddzialy....
W takim razie - powodzenia ;)

Poczytaj tez umowe rachunku - z pewnoscia znajdziesz cos takiego, ze
Bank nei odpowiada za wady transmisji zaistniale z przyczyn
niezaleznych od Banku, opoznienia wynikajace z awarii systemow
informatycznych itp., itd.

Poza tym - co z Euronetem i bankomatami obcymi - kto ma odpowiadac?
Twoj bank, czy bank obcy (a w Euronecie??)

Poza tym pokaz mi sankcje, jakie groza bankowi za nieprawidlowe
dzialanie Banku lub jego placowki w prawie bankowym itp.

Bo moim zdnaime zadna placowka nie dziala prawidlowo - zawsze a to zle
mnie poinformuja, a to cos sie pomyla heheh

do góry

Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>
napisał w wiadomości news:askrip$c59$1@news.onet.pl...
> > chodzi o statut bankomatów danego Banku. Według mnie są one
> > bezosobowymi oddziałami owych Banków w związku z czym, ich
> > nieprawidłowe działanie jest równoważne z nieprawidłowym działaniem
> > Banku lub jego oddziału.
>
> No - chcesz, zeby znalezc dokumeny, ktore potwierdza twoje zdanie, ze
> to sa bezosobowe oddzialy....
> W takim razie - powodzenia ;)

Czym są w takim razie Bankomaty BZ WBK SA? Skoro, ktoś umieszcza swoje logo
na danej maszynie i żąda opłaty za sprawdzenie stanu konta, to odrobina
przyzwoitości wymaga by zwacane saldo było PRAWDZIWE, skoro za nie się
płaci. Jak wsiadam do autobusu i kasuję bilet to przewaźnik dowozi mnie na
miejsce. Jak autobus się popsuje to podstawia inny...

> Poczytaj tez umowe rachunku - z pewnoscia znajdziesz cos takiego, ze
> Bank nei odpowiada za wady transmisji zaistniale z przyczyn
> niezaleznych od Banku, opoznienia wynikajace z awarii systemow
> informatycznych itp., itd.

Nie ma nic takiego? Jak prowadzisz firmę i podpiszesz kontrakt, a potem się
nie wywiążesz to ponosisz wszelkie związane z tym skutki. Może to być nawet
firma transportowa. Co z tego, że złapałeś gumę. Twój problem. Mogłeś
wyjechać wcześniej. Dlaczego banki mają być traktowane inaczej. Co to?
Święte Krowy? W końcu Polska to chyba nie Indie. W końcu są towarzystwa
ubezpieczeniowe i można się ubezpieczyć np. od chwilowych zaników napięcia.

> Poza tym - co z Euronetem i bankomatami obcymi - kto ma odpowiadac?
> Twoj bank, czy bank obcy (a w Euronecie??)

Chodziło mi o Bankomat danego Banku. Czytaj, ze zrozumieniem.

> Poza tym pokaz mi sankcje, jakie groza bankowi za nieprawidlowe
> dzialanie Banku lub jego placowki w prawie bankowym itp.

Może więc warto nad tym pomyśleć.

Piotrek

do góry

Czy naprawdę nie ma w Polsce żadnych uregulowań prawnych dotyczących
bankomatów. Bo jeśli tak to strach nosić plastikowe pieniążki....

Piotrek

do góry

> Czy naprawdę nie ma w Polsce żadnych uregulowań prawnych dotyczących
> bankomatów. Bo jeśli tak to strach nosić plastikowe pieniążki....

ale o jakie Ci dokladnie chodzi uregulowania?
Podaj przyklad w przypadku POSow itp.
Nadal nie wiem o Co ci chodzi.

do góry

Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>
napisał w wiadomości news:at0e88$fr3$1@news.onet.pl...
> > Czy naprawdę nie ma w Polsce żadnych uregulowań prawnych dotyczących
> > bankomatów. Bo jeśli tak to strach nosić plastikowe pieniążki....
>
> ale o jakie Ci dokladnie chodzi uregulowania?

Chodzi mi np. o blokowanie przez Bankomaty BZWBK dziwnych sum na jakiś
okres. Normalnie powinno być zablokowane to co wybrełem lub zapłaciłem tym w
sklepie.
Na moje uwagi dostałem odpowiedź, że jest to spowodowane chwilowymi zanikami
napięcia. Ot taki Bank.

W Prawie Bankowym jest zapisane, że klient ma prawo do dyspnowania
wszystkimi swoimi pieniędzmi. W BZWBK jest inaczej. Wygląda na to, że klient
udziela nieoprocentowanego kredytu Bankowi i co w takim wypadku robić?

Piotrek

do góry

Piotr Solarz napisał(a):
>
> W Prawie Bankowym jest zapisane, że klient ma prawo do dyspnowania
> wszystkimi swoimi pieniędzmi. W BZWBK jest inaczej. Wygląda na to, że klient
> udziela nieoprocentowanego kredytu Bankowi i co w takim wypadku robić?
srodki zablokowane sa oprocentowane
--
roberts
c:\Program Files\Netscape\sygnatura.txt

do góry

Użytkownik "RobertS" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:3DFD9212.809E3F77@go2.pl...
> Piotr Solarz napisał(a):
> >
> > W Prawie Bankowym jest zapisane, że klient ma prawo do dyspnowania
> > wszystkimi swoimi pieniędzmi. W BZWBK jest inaczej. Wygląda na to, że
klient
> > udziela nieoprocentowanego kredytu Bankowi i co w takim wypadku robić?
> srodki zablokowane sa oprocentowane

Tylko, że w Prawie Bankowym masz napisane, iż masz mieć dostęp do
_wszystkich_ swoich środków. Dodatkowo, jeśli zablokowane niesłusznie, to
oprocentowane najwyżej tak jak ROR czyli dla Banku jest to praktycznie
darmowy kredyt. Po co brać, jeśli zajdzie potrzeba, kredyt z NBP - dużo
droższy? Można zablokować X klientom odpowiednią sumę na tydzień i wyjdzie
praktycznie jak za darmo. Obecnie to tylko 0.25% rocznie. Widziałeś gdzieś
taki kredyt? Bo dla Banku to naprawdę jest kredyt. Dysponuje twoimi
środkami, a ty możesz tylko patrzeć, kiedy Ci je zwróci oczywiście z
odstetkami 0.25% w skali roku :-)

Piotrek

do góry

Piotr Solarz napisał(a):
>
> > srodki zablokowane sa oprocentowane
>
> Tylko, że w Prawie Bankowym masz napisane, iż masz mieć dostęp do
> _wszystkich_ swoich środków. Dodatkowo, jeśli zablokowane niesłusznie, to
> oprocentowane najwyżej tak jak ROR czyli dla Banku jest to praktycznie
> darmowy kredyt. Po co brać, jeśli zajdzie potrzeba, kredyt z NBP - dużo
> droższy? Można zablokować X klientom odpowiednią sumę na tydzień i wyjdzie
> praktycznie jak za darmo. Obecnie to tylko 0.25% rocznie. Widziałeś gdzieś
> taki kredyt? Bo dla Banku to naprawdę jest kredyt. Dysponuje twoimi
> środkami, a ty możesz tylko patrzeć, kiedy Ci je zwróci oczywiście z
> odstetkami 0.25% w skali roku :-)
sam wybrales bank z takim oprocentowaniem, jak ci sie nie podobaja
odsetki
to trzymaj kase w skarpecie ;)
--
roberts
c:\Program Files\Netscape\sygnatura.txt

do góry

Użytkownik "RobertS" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:3DFDE77C.91596210@go2.pl...
> Piotr Solarz napisał(a):
> >
> > > srodki zablokowane sa oprocentowane
> >
> > Tylko, że w Prawie Bankowym masz napisane, iż masz mieć dostęp do
> > _wszystkich_ swoich środków. Dodatkowo, jeśli zablokowane niesłusznie,
to
> > oprocentowane najwyżej tak jak ROR czyli dla Banku jest to praktycznie
> > darmowy kredyt. Po co brać, jeśli zajdzie potrzeba, kredyt z NBP - dużo
> > droższy? Można zablokować X klientom odpowiednią sumę na tydzień i
wyjdzie
> > praktycznie jak za darmo. Obecnie to tylko 0.25% rocznie. Widziałeś
gdzieś
> > taki kredyt? Bo dla Banku to naprawdę jest kredyt. Dysponuje twoimi
> > środkami, a ty możesz tylko patrzeć, kiedy Ci je zwróci oczywiście z
> > odstetkami 0.25% w skali roku :-)
> sam wybrales bank z takim oprocentowaniem, jak ci sie nie podobaja
> odsetki
> to trzymaj kase w skarpecie ;)

Już dawno z nich zrezygnowałem. Obecnie Lukas, z którego jestem bardzo
zadowolony. Tym bardziej, że umowę podpisywałem z koleżanką, z którą
wychowałem się wpierw w piaskownicy, potem na trzepaku, a później chodziłem
do niej na kawę. Więc jak przyszedłem do oddziału i zrobiła mi kawę poczułem
się jak za starych dobrych czasów. O oprecentowaniu nie będę wspominał bo
nie ma czego porównywać... Dodatkowo od zadań informatycznych w tym nowym
Banku jest kumpel z lieceum. Więc jak coś będzie nie tak - w co wątpię wiem
kogo odwiedzić. Zresztą to też sąsiad :-)

Chodzi mi tylko o jedną rzecz. I karty Lukasa, i Karty BZWBK obsługuje
BZWBK. Jak to się dzieje, że w tym pierwszym wszystko działa jak należy, a
drugi np przy wybraniu 100 zł z bankomatu blokował i blokuje (z tego co wiem
od znajomych) często 400 zł np.

Samo mówienie, wybrałeś Bank to płacz, nie wygląda najlepiej. Obecnie BZWBK
przypomina raczej jakąś Kasę. Bo jak można wyczytać w słowniku języka
polskiego PWN
"? Coś jest u kogoś jak w banku <coś jest u kogoś pewne, bezpieczne>"
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=3395

Chyba więc BZWBK się zapomina nie ja :-)

Piotrek

do góry