-
1. Data: 2003-03-10 18:00:26
Temat: Bankomaty Euronet i mBank
Od: Daniel Skrzypkowski <s...@n...leinad.org>
Witam,
Ostatnio zauwazylem, ze na bankomatach Banku Gdanskiego
widnieje naklejka, ze te bankomaty sa obslugiwane przez
Euronet. Pozniej gdzies przeczytalem, ze BG sprzedal
ponoc swoje bankomaty wlasnie Euronetowi. Teraz pytanie,
jesli Euronet rzeczywiscie przejal te bankomaty to znaczy,
ze mozna z nich wyplacac bezprowizyjnie kartami mBanku?
Pytam sie bo na stronie www gdzie widniej spis bankomatow
Euronetu nie ma bylych bankomatow BG, dlatego mam watpliwosci.
pzdr,
--
Daniel
-
2. Data: 2003-03-10 18:14:10
Temat: Re: Bankomaty Euronet i mBank
Od: No Name <v...@w...pl>
>
> Ostatnio zauwazylem, ze na bankomatach Banku Gdanskiego
> widnieje naklejka, ze te bankomaty sa obslugiwane przez
> Euronet. Pozniej gdzies przeczytalem, ze BG sprzedal
> ponoc swoje bankomaty wlasnie Euronetowi. Teraz pytanie,
> jesli Euronet rzeczywiscie przejal te bankomaty to znaczy,
> ze mozna z nich wyplacac bezprowizyjnie kartami mBanku?
> Pytam sie bo na stronie www gdzie widniej spis bankomatow
> Euronetu nie ma bylych bankomatow BG, dlatego mam watpliwosci.
Masz słusznie wątpliwości - jeżeli nie lubisz mocnych wrażeń, to trzymaj
się z dala od BG. Ostatnio np. pozabierali debety w rachunku także tym,
co ich nie przekraczają i są grzeczni i mają stałe wpływy. Oczywiście
tak zwyczajnie dla jaj.
Co i ile w BG kosztuje to się dowiesz, jak zapłacisz - ostatnio coś
odkręcają z opłatami, bo się połapali, że plebs tego nie lubi.
Dogbert
-
3. Data: 2003-03-10 22:00:50
Temat: Re: Bankomaty Euronet i mBank
Od: "Konrad Krupinski" <k...@z...pl>
Użytkownik "No Name" <v...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b4iklf$p0i$1@nemesis.news.tpi.pl...
Teraz pytanie,
> > jesli Euronet rzeczywiscie przejal te bankomaty to znaczy,
> > ze mozna z nich wyplacac bezprowizyjnie kartami mBanku?
> Masz słusznie wątpliwości - jeżeli nie lubisz mocnych wrażeń, to trzymaj
> się z dala od BG. Ostatnio np. pozabierali debety w rachunku także tym,
> co ich nie przekraczają i są grzeczni i mają stałe wpływy. Oczywiście
> tak zwyczajnie dla jaj.
Chyba odpowiedz letko nie na zadane pytanie.
Bankomaty Millennium , chociaż zarządzane przez Euronet, nie
należą w sensie akceptacji transakcji i związanych z nią kwestii
rozliczeniowych, do sieci Euronet.
Dlatego tez, nie licz w nich na bezprowizyjna wyplate - przynajmniej na
razie. :-)
Pozdrawiam,
Konrad Krupiński
-
4. Data: 2003-03-10 22:34:56
Temat: Re: Bankomaty Euronet i mBank
Od: No Name <v...@w...pl>
> Teraz pytanie,
>
>>>jesli Euronet rzeczywiscie przejal te bankomaty to znaczy,
>>>ze mozna z nich wyplacac bezprowizyjnie kartami mBanku?
>>
Tendencyjnie wycięty cytat:
>>Masz słusznie wątpliwości - jeżeli nie lubisz mocnych wrażeń, to trzymaj
>>się z dala od BG. Ostatnio np. pozabierali debety w rachunku także tym,
>>co ich nie przekraczają i są grzeczni i mają stałe wpływy. Oczywiście
>>tak zwyczajnie dla jaj.
>
> Chyba odpowiedz letko nie na zadane pytanie.
Właściwy cytat:
>>Co i ile w BG kosztuje to się dowiesz, jak zapłacisz - ostatnio coś
>>odkręcają z opłatami, bo się połapali, że plebs tego nie lubi.
Komentarz: klient nie wie, czy jest prowizja, czy nie; odpowiadam: dowie
się, jak zapłaci, a zapłaci, bo ten typ tak ma.
Pewiem mężczyzna zobaczył, że na płocie napisane "dupa" - pociągnąl ręką
i mu drzazga weszła. Inny mężczyzna zobaczył napis "Euronet" - wsadził
kartę i mu prowizję pobrało. Pokazałem na innym przykładzie, że "ten typ
tak ma".
> Bankomaty Millennium , chociaż zarządzane przez Euronet, nie
> należą w sensie akceptacji transakcji i związanych z nią kwestii
> rozliczeniowych, do sieci Euronet.
> Dlatego tez, nie licz w nich na bezprowizyjna wyplate - przynajmniej na
> razie. :-)
Komentarz: sytuacja, w której klient nie będąc fachowcem z branży ma
problem z oceną, czy za usługę zapłaci czy nie nie jest dobra. Natomiast
dobrze wpisuje się w całokształt światka bankowo - kredytowego, w którym
"w sensie kosztu rzeczywistego" kredyt 0% ma stopę rzeczywistą dajmy na
to 7%. Ty, człowiek światły nie dasz się wyruchać - ale babcia w
binoklach nie jest już tak bystra - a nieładnie żerować na zubożałych
emerytach.
Jeszcze bardziej dosadnie: BG nie brał prowizji za wypłaty z bankomatu
przez wiele lat - za to go lubiłem i polecałem. BG zaczął brać, a mnie
nie interesuje, kto mu w tym pomaga - szczególnie, że rodzi to
wątpliwość u innych użytkowników tejże sieci.
Pzdr: Dogbert
-
5. Data: 2003-03-11 08:22:41
Temat: Re: Bankomaty Euronet i mBank
Od: "WaSyL" <w...@r...clubbing.pl>
"No Name" <v...@w...pl> wrote in message
news:b4iklf$p0i$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>
> Masz słusznie wątpliwości - jeżeli nie lubisz mocnych wrażeń, to trzymaj
> się z dala od BG. Ostatnio np. pozabierali debety w rachunku także tym,
> co ich nie przekraczają i są grzeczni i mają stałe wpływy. Oczywiście
> tak zwyczajnie dla jaj.
Co ty za pszeproszeniem pierdolisz. jak Ci chodzi o unikonto to owszem,
debet jest ODNAWIALNY co roku i jest to w regulaminie. Pietnuje tych co nie
doczytaja a potem maja pretensje.
>Co i ile w BG kosztuje to się dowiesz, jak zapłacisz - ostatnio coś
>odkręcają z opłatami, bo się połapali, że plebs tego nie lubi.
Znow pierdolisz. Wszystko jest w TOiP. I znow pietno dla tych co nie czytaja
a potem maja duze oczy i skamla na grupie. Zwlaszcza w kontekscie mBanku i
kart do eMaxa.
-
6. Data: 2003-03-11 08:50:55
Temat: Re: Bankomaty Euronet i mBank
Od: "kriskel" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "No Name" <v...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b4iklf$p0i$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Masz słusznie wątpliwości - jeżeli nie lubisz mocnych wrażeń, to trzymaj
> się z dala od BG. Ostatnio np. pozabierali debety w rachunku także tym,
> co ich nie przekraczają i są grzeczni i mają stałe wpływy. Oczywiście
> tak zwyczajnie dla jaj.
No popatrz jacy są złośliwi. Ja złożyłem wniosek o likwidację debetu i
kilkakrotnie monitowałem w tej sprawie. A debet jak miałem tak mam. Za nic
nie chcą mi go zlikwidować.
Ba. Na dodatek jestem bardzo niegrzeczny. Przez ponad pół roku nie
spełniałem swoich obowiązków przewidzianych regulaminem.
Pozdrawiam
kriskel
-
7. Data: 2003-03-11 10:02:34
Temat: Re: Bankomaty Euronet i mBank
Od: No Name <v...@w...pl>
>>Masz słusznie wątpliwości - jeżeli nie lubisz mocnych wrażeń, to trzymaj
>>się z dala od BG. Ostatnio np. pozabierali debety w rachunku także tym,
>>co ich nie przekraczają i są grzeczni i mają stałe wpływy. Oczywiście
>>tak zwyczajnie dla jaj.
>
>
> Co ty za pszeproszeniem pierdolisz. jak Ci chodzi o unikonto to owszem,
> debet jest ODNAWIALNY co roku i jest to w regulaminie. Pietnuje tych co nie
> doczytaja a potem maja pretensje.
Nie mam pretensji tylko stwierdzam fakt. Klienci BG mieli w umowach
przyznany debet bezterminowo, a pracownicy banku przy przeniesieniu do
Millenium twierdzili, że debet też się przenosi. Bank rozesłał nowe
regulaminy, z których wynika, co piszesz, z adnotacją, że kto nie
zaprotestuje, ten milcząco akceptuje - więc zmieniono regułę, że to co
wymaga formy pisemnej i okoliczności nadzwyczajnych teraz już nie wymaga
i jest całkowicie w gestii banku. Jest to zgodne z prawem i zapisem
regulaminowym - jednakże nie musi mi się podobać, czemu dałem wyraz.
>
>>Co i ile w BG kosztuje to się dowiesz, jak zapłacisz - ostatnio coś
>>odkręcają z opłatami, bo się połapali, że plebs tego nie lubi.
>
>
> Znow pierdolisz. Wszystko jest w TOiP. I znow pietno dla tych co nie czytaja
> a potem maja duze oczy i skamla na grupie. Zwlaszcza w kontekscie mBanku i
> kart do eMaxa.
Nie czytasz reklam banku, to źle. W reklamie (także w TOiP) bank obniżył
opłaty dla nowych produktów, można np. mieć konto z darmowymi wypłatami
z bankomatu i niższymi opłatami za prowadzenie. Niższymi w stosunku do
tego, co było.
Dla mnie argument, że wszystko jest w tabeli jest mało przekonujący,
ponieważ nie biegam co miesiąc do banku po nową TOiP, a o wprowadzeniu
opłat za wpłatę/wypłatę gotówki, za wypłatę z bankomatu, za opłatę za
coś tam, za "włączoną" opłatę za zabezpieczenie transakcji karotwych
etc. dowiduję się po ich uiszczeniu - więc jest tak, że bank sprawdza
wytrzymałość klientów, by po czasie zaproponować nowe produkty "teraz
jeszcze tańsze", które są powrotem do sytuacji poprzedniej. W handlu
mówi się tak: "podniesiemy ceny, potem będziemy głęboko rabatować" -
jest to więc pewna gra psychologiczna, której ja akurat nie akceptuję.
W przypadku mB sytuacja wygląda nieco inaczej: dostęp do konta z
założenia jest internetowy (choć nie koniecznie) więc zachodzi
domniemanie, że pojawienie się informacji w sieci jest równoznaczne z
dostępem do niej. W przypadku mB istniało rozwiązanie umożliwiające
nieuiszczenie nowej opłaty bez zmiany banku, co w przypadku BG nie było
możliwe.
Nie odbywam stosunku z samym sobą i seks nie kojarzy mi się z bankami ;-)
Pzdr; Dogbert